Zaloguj się, aby obserwować  
Fergun

''''Szeregowiec Ryan'''' - ulubione sceny

51 postów w tym temacie

Dnia 12.01.2009 o 19:46, KloniskO napisał:

No teraz pamiętam, ale to 4 lata w końcu ;D

"Choć, fakt, że oglądałem film kilka lat temu(3 lub 4) to pamiętam"
Zdecyduj sie w koncu
Spoko tez nie chce sie klocic szkoda mi tylko tych zmarnowanych sekund ktore potrzebowalem na napisanie tamtych postow bo sa stracone na zawsze;]
Tak wiec nastepnym razem przemysl zanim cos napiszesz, a jesli nie jestes calkiem pewien to lepiej sobie daruj;]
Tak zeby inni nie musieli tracic czasu:) A tak poza tym to polecam obejrzec ten film jeszcze raz, ja go ogladalem pare razy i za kazdym razem tak samo mi sie podobal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2009 o 20:12, KŁEJK napisał:

> a co do najlepszych scen... ofc całe lądowanie na plaży Omaha, scena z snajperem
(choć
> udowodniono że to jest niemożliwe :p) i parę jeszcze by się znalazło..
Tak z ciekawości ... o której scenie ze snajperem wspomniałeś w tamtym momencie ? ;-)



Spoiler

O scenie z oczkiem, czy jak wolisz strzałem przez lunetę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2009 o 20:22, 21question napisał:


> No teraz pamiętam, ale to 4 lata w końcu ;D
"Choć, fakt, że oglądałem film kilka lat temu(3 lub 4) to pamiętam"
Zdecyduj sie w koncu
Spoko tez nie chce sie klocic szkoda mi tylko tych zmarnowanych sekund ktore potrzebowalem
na napisanie tamtych postow bo sa stracone na zawsze;]
Tak wiec nastepnym razem przemysl zanim cos napiszesz, a jesli nie jestes calkiem pewien
to lepiej sobie daruj;]
Tak zeby inni nie musieli tracic czasu:) A tak poza tym to polecam obejrzec ten film
jeszcze raz, ja go ogladalem pare razy i za kazdym razem tak samo mi sie podobal.


Ale, wiadomo, że sam czasem chyba jesteś pewien na 100% niby rzeczy, któr już dawno widziałeś.
No patrz, ale czasu zmarnowałeś. 5 minut??? Pomyśl lepiej w jaki inny sposób marnujesz czas i pewnie się złapiesz za głowę :]. Od dawna chcę go już obejrzeć, ale ostatnio jak miałem wybór w MM to dałem na inny film, ale i tak w końcu znjdę kasę na niego. Albo na cyfrze może będzie powtarzany. Bo w normalnej TV to ubustwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W piątek leciał Szeregowiec Ryan na TVNie... nie pamiętam tylko czy ten czy poprzedni :p

Ale tak czy siak ja mam na DVD, więc oglądałem go tyle razy że huhu :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2009 o 20:40, Ufo2 napisał:

W piątek leciał Szeregowiec Ryan na TVNie... nie pamiętam tylko czy ten czy poprzedni
:p

Ale tak czy siak ja mam na DVD, więc oglądałem go tyle razy że huhu :p


No, ale raczej bez zastowania dla ekranów 16:9. A dvd mają już to. Przynajmniej większość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2009 o 20:42, Carl92 napisał:

Z tego co widzę to cały temat jest za spojlerowany :/
Sam temat mówi za siebie "ulubione sceny" że wchodzi tu ten kto oglądał film.


Wiesz, jakos mnie specjalnie nie dziwi ze ludzie ktorzy nie widzieli tego filmu nie chca rozmawiać o swoich ulubionych scenach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2009 o 18:22, 21question napisał:

> I ostatnia scena na cmentarzu.
Wybacz ale chyba zartujesz
Ta scena byla najgorsza w filmie
Brakowalo tylko flagi USA i hymnu spiewanego przez dzieci na calym swiecie (na czesc
Millera)


Zgadzam się z tobą.Ale mi się ta scena jakoś podobała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O w mordę, jednak temat się przyjął :D teraz już wiem, co zacznie dominowac na naszym forum ...

A co do filmu, jest moim ulubionym. Najlpesza scena ...

Spoiler

chyba ta w kościele, gdy rozmawiają o tym jak szybko snajper zasypia. ,,Próbuj nie zasnąć" - nieśmiertelne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2009 o 18:26, KloniskO napisał:

> Najlepsze momenty
> Inwazja na Normandię,Strzał w oko niemieckiego snajpera.I ostatnia scena na cmentarzu.


Dawno oglądałem film, ale pamiętam też jak niektórzy mówią tego Jacksona(bo imion oprócz
Rayna nie pamiętam). No "niezłe" było jak podczas oddawania stzrzałów zmawiał modlitwę,
to nadawało powagi sytuacji i tego co znaczy tak "lekko" own''ować(nie wiedzialem dokladnie
w tym przypadku jak to napisac :)) prawdziwych ludzi headshotami, że nie jednemu by się
nogi ugięły jak by miał tak strzelać Niemcom w głowy.
Po za tym mam wrażenie, że to Rayan tuż przed przybyciem wsparcia powietrznego aliantów
rozwalił z pistoletu czołg strzelając mu w lufę prosto.



;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować