Zaloguj się, aby obserwować  
Fergun

''''Szeregowiec Ryan'''' - ulubione sceny

51 postów w tym temacie

I to w tym filmie mi się nie pdodbało bo zawsze najlepsze psotacie ginął.

Spoiler

Albo przypomniało mi się jeszcze jedan taka akcja .Jak ten gość (nie pamiętam jak się nazywał) co uratwał tego Niemca to później zobaczył że zabija jego ludzi to się wkurzył i na koniec filmu go zabił i to była jedyna osoba która została z jego ręki zabita .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2009 o 18:16, Assax napisał:

I to w tym filmie mi się nie pdodbało bo zawsze najlepsze psotacie ginął.

Spoiler

Albo przypomniało
mi się jeszcze jedan taka akcja .Jak ten gość (nie pamiętam jak się nazywał) co uratwał
tego Niemca to później zobaczył że zabija jego ludzi to się wkurzył i na koniec filmu
go zabił i to była jedyna osoba która została z jego ręki zabita .


Spoiler

Tak a wczesniej przez niego zginely 2 osoby tzn ani nie dostarczyl amunicji ani nie pomogl Mellishowi ktory zginal z reki niemca (tego ktorego pozniej zabil Upham)


Jak dla mnie Upham to byl zwykly tchorz, a koncówka filmu go nie ratuje;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2009 o 18:13, kubushunter napisał:

I ostatnia scena na cmentarzu.

Wybacz ale chyba zartujesz
Ta scena byla najgorsza w filmie
Brakowalo tylko flagi USA i hymnu spiewanego przez dzieci na calym swiecie (na czesc Millera)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.01.2009 o 18:21, 21question napisał:

Spoiler

Tak a wczesniej przez niego zginely 2 osoby tzn ani nie dostarczyl amunicji ani nie
pomogl Mellishowi ktory zginal z reki niemca (tego ktorego pozniej zabil Upham)


Jak dla mnie Upham to byl zwykly tchorz, a koncówka filmu go nie ratuje;]

Upham nie byl zolnierzem tylko dziennikarzem wiec moze to go usprawiedliwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2009 o 18:13, kubushunter napisał:

Najlepsze momenty
Inwazja na Normandię,Strzał w oko niemieckiego snajpera.I ostatnia scena na cmentarzu.


Dawno oglądałem film, ale pamiętam też jak niektórzy mówią tego Jacksona(bo imion oprócz Rayna nie pamiętam). No "niezłe" było jak podczas oddawania stzrzałów zmawiał modlitwę, to nadawało powagi sytuacji i tego co znaczy tak "lekko" own''ować(nie wiedzialem dokladnie w tym przypadku jak to napisac :)) prawdziwych ludzi headshotami, że nie jednemu by się nogi ugięły jak by miał tak strzelać Niemcom w głowy.
Po za tym mam wrażenie, że to Rayan tuż przed przybyciem wsparcia powietrznego aliantów rozwalił z pistoletu czołg strzelając mu w lufę prosto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2009 o 18:25, misiakpitra napisał:

Upham nie byl zolnierzem tylko dziennikarzem wiec moze to go usprawiedliwia

Khem ... gwoil ścisłości ... Upham miał stopień corporal czyli na nasze - kapral ergo był żołnierzem. Przecież na początku zostaje to wyjaśnione - tłumaczy się kapitanowi Millerowi że nie jest typowym żołdakiem bo zajmuje się tworzeniem map, tłumaczeniami etc etc ... co nie zmienia faktu że żołnierzem był a nie dziennikarzem. A co do tematu ... cały film to zbiór genialnych scen jednak sam film nie jest imo najlepszy - są bardziej prawdziwe i trzymające w napięciu dzieła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2009 o 18:06, 21question napisał:

tylko ze to nie od strzalu z pistoletu, mogles doprecyzowac,

Spoiler

czolg rozwalily bombowce


Tak wiem, że zrobiły to ich

Spoiler

"anioły"

, tylko po prostu wyglądało to dosyć zabawnie, gdy ten strzelał już tak od niechcenia, nawet dla niego, bo nie krył zdziwienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie najlepszy moment był już pod koniec filmu, jak już walczyli z tymi Niemcami o ten most ^^ i jak wtedy na przeciwko siebie stanęli Niemiec i Amerykaniec i obaj nie mieli amunicji w bronie to się hełmami zaczęli rzucać :D
To chyba było najlepsze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cały film był świetny, efekty specjalne, dzwięk (dzięki kinowi domowemu to po prostu tam się jest). No ale żeby było

Spoiler

wejście na plaże Omaha, "akcja" z rurami (nie pamiętam nazwy) bangleror(?), zawalenie się ściany a po drugiej stronie niemcy, dwie strony krzyczały do siebię w swoich języka, po jakimś czasie ludzie z pierwszego piętra zabijaja niemców...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.01.2009 o 18:26, KloniskO napisał:

Po za tym mam wrażenie, że to Rayan tuż przed przybyciem wsparcia powietrznego aliantów
rozwalił z pistoletu czołg strzelając mu w lufę prosto.

Do czołgu strzelał ranny MILLER (hanks) ale sam czołg rozwalił samolot, ogladalem ten film pare razy, mam na dvd wiec dobrze pamietam:p
Zreszta to o strzale w lufe mnie rozlozylo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2009 o 18:42, Kur0 napisał:

Dla mnie najlepszy moment był już pod koniec filmu, jak już walczyli z tymi Niemcami
o ten most ^^ i jak wtedy na przeciwko siebie stanęli Niemiec i Amerykaniec i obaj nie
mieli amunicji w bronie to się hełmami zaczęli rzucać :D
To chyba było najlepsze :D

No to bylo dobre.
A mi sie podobal D-day

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2009 o 18:45, 21question napisał:


> Po za tym mam wrażenie, że to Rayan tuż przed przybyciem wsparcia powietrznego
aliantów
> rozwalił z pistoletu czołg strzelając mu w lufę prosto.
Do czołgu strzelał ranny MILLER (hanks) ale sam czołg rozwalił samolot, ogladalem ten
film pare razy, mam na dvd wiec dobrze pamietam:p
Zreszta to o strzale w lufe mnie rozlozylo:D


Taa??? A jakbyś to inaczej ujął mistrzu z tym strzałem w lufę??? :D I coś nie mogę uwierzyć, że Tom Hanks jako najlpeszy aktor z obsady filmu byłby na dalszym planie niż jako tytułowy Szeregowiec Rayan.
Choć, fakt, że oglądałem film kilka lat temu(3 lub 4) to pamiętam jego obraz leżącego i plecami lekko opartego o jakiś murek(fontanna??). Cokolwiek to było miał zmęczoną, zrezygnowaną twarz i chyba jak to ktoś napisał od niechcenia strzelał prosto w środek lufy z myślą, że może trafi. Tak ja to interpretuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2009 o 19:03, KloniskO napisał:

zrezygnowaną twarz i chyba jak to ktoś napisał od niechcenia strzelał prosto w środek
lufy z myślą, że może trafi. Tak ja to interpretuję.

Strzelał w szparę do patrzenia, ale to szczegół :) Mi najbardziej zapadła w pamięci 3 sceny:

Spoiler

lądowanie w Normandii i te okrutne śmierci, jak Vin Diesel (żołnierz ten miał nazwisko na "E") chciał uratować to dziecko i ten płacz kapitana po stracie medyka. Jak nigdy nie płaczę na filmach, przy tej już oczy miałem wilgotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale o czym ty bredzisz w ogole? Jak na dalszym planie?? Ma ktos jakis dobry translator na Polski bo nie rozumiem goscia?
DO CZLOŁGU STRZELAŁ TOM HANKS KTÓRY GRAŁ KAPITANA MILLERA
DO CZLOŁGU STRZELAŁ TOM HANKS KTÓRY GRAŁ KAPITANA MILLERA
DO CZLOŁGU STRZELAŁ TOM HANKS KTÓRY GRAŁ KAPITANA MILLERA
DO CZLOŁGU STRZELAŁ TOM HANKS KTÓRY GRAŁ KAPITANA MILLERA
DO CZLOŁGU STRZELAŁ TOM HANKS KTÓRY GRAŁ KAPITANA MILLERA
DO CZLOŁGU STRZELAŁ TOM HANKS KTÓRY GRAŁ KAPITANA MILLERA
Dotarlo czy mam to jeszcze pare razy wkleic?
Poza tym;] Ty oghladales ten film 4 lata temu, ja 2 miesiace temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak trudno sprawdzić nie jest...

Tom Hanks grał cpt. Millera

Spoiler

, który zginął na koniec filmu



Ryana grał ten tym z trylogii Bourne''a, Matt Damon, czy jak mu tam :p

a co do najlepszych scen... ofc całe lądowanie na plaży Omaha, scena z snajperem (choć udowodniono że to jest niemożliwe :p) i parę jeszcze by się znalazło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2009 o 19:33, 21question napisał:

Ale o czym ty bredzisz w ogole? Jak na dalszym planie?? Ma ktos jakis dobry translator
na Polski bo nie rozumiem goscia?
DO CZLOŁGU STRZELAŁ TOM HANKS KTÓRY GRAŁ KAPITANA MILLERA
DO CZLOŁGU STRZELAŁ TOM HANKS KTÓRY GRAŁ KAPITANA MILLERA
DO CZLOŁGU STRZELAŁ TOM HANKS KTÓRY GRAŁ KAPITANA MILLERA
DO CZLOŁGU STRZELAŁ TOM HANKS KTÓRY GRAŁ KAPITANA MILLERA
DO CZLOŁGU STRZELAŁ TOM HANKS KTÓRY GRAŁ KAPITANA MILLERA
DO CZLOŁGU STRZELAŁ TOM HANKS KTÓRY GRAŁ KAPITANA MILLERA
Dotarlo czy mam to jeszcze pare razy wkleic?
Poza tym;] Ty oghladales ten film 4 lata temu, ja 2 miesiace temu


Dobra, zrobiłem edita posta, bo by była kłótnia.
No teraz pamiętam, ale to 4 lata w końcu ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2009 o 19:39, Ufo2 napisał:

a co do najlepszych scen... ofc całe lądowanie na plaży Omaha, scena z snajperem (choć
udowodniono że to jest niemożliwe :p) i parę jeszcze by się znalazło..

Tak z ciekawości ... o której scenie ze snajperem wspomniałeś w tamtym momencie ? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować