Zaloguj się, aby obserwować  
k101

Problem i jednoczesnie dylemat

21 postów w tym temacie

Siema!
mam do was takie pytanie...
Jak namowic moja mame na to, zeby mi pozwolila impreze w wonym domu u dziadka..
ona troche dziwnie reaguje na takie rzeczy..
Jak sywlestra chcialem zrobic to nie pozwolila..
Jeszcze sie z ta impreza nie pytalem. Nie wiem jak sie do tego zabrac
pomozcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2009 o 10:43, k101 napisał:

Siema!
mam do was takie pytanie...
Jak namowic moja mame na to, zeby mi pozwolila impreze w wonym domu u dziadka..
ona troche dziwnie reaguje na takie rzeczy..
Jak sywlestra chcialem zrobic to nie pozwolila..
Jeszcze sie z ta impreza nie pytalem. Nie wiem jak sie do tego zabrac
pomozcie!


wyślij E-maila?
A tak serio to napisz jak reaguje a nie, że dziwnie bo to naprawdę wiele mówi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

np. jesli chce isc do sklepu o 18:00 to mowi ze absolutnie albo nigdzie nie idziesz. A gdy pytalem o sywestra to mowia ze bandy gowniarzy tam nie wpusci bo wszystko poniszczymy.
Dajcie mi jakas rade.. Jak zaczac rozmowe albo cos takiego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2009 o 10:43, k101 napisał:

Siema!
mam do was takie pytanie...
Jak namowic moja mame na to, zeby mi pozwolila impreze w wonym domu u dziadka..
ona troche dziwnie reaguje na takie rzeczy..
Jak sywlestra chcialem zrobic to nie pozwolila..
Jeszcze sie z ta impreza nie pytalem. Nie wiem jak sie do tego zabrac
pomozcie!

Może jesteś za młody :>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę, że o bibę w domu dziadka to się właśnie DZIADKA pytać powinieneś, bo to jego chata oO. A potem mamy czy Cię puści... Ile masz lat? Może jesteś za młody po prostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja mam 14 lat...
a dziadek jest w stanach... wiec moja mamusia o wszystkim decyduje ;P
ale po prostu nie wiem jak do niej trafic...
musi miec dobry humor i ja musze miac dobra gadke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Koleś... skoro nie możesz wyjść nawet do sklepu o 18 to nie licz na imprezkę. A zresztą co to za impreza w wieku 14 lat? Będziecie pić soczki i słuchać disco polo? :PP A tak serio, to dziwię się, że w tym wieku nie możesz po 18 wychodzić z domu. To śmieszne jest. Nie wiem... może powiedz rodzicom, że twoi kumple będą sie z ciebie śmiać jak nie zrobisz imprezy (popłacz się/obraź/nie odzywaj przez parę dni/nie jedz... może rodzice zmiękną xD). Spróbuj wziąć na przetrzymanie, jeśli się nie uda (a tak pewnie będzie, chyba że wcześniej z głodu padniesz), to poczekaj do 16-stki chociaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2009 o 16:06, zelekwilus napisał:

powiez mamie że wszyscy twoi kumple już dostali pozwolenie od rodziców ,może wtedy cię
puści

Ale to nie chodzi o to czy go puści... to on ma zorganizować chate na tą impreze xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2009 o 10:43, k101 napisał:

Siema!
mam do was takie pytanie...
Jak namowic moja mame na to, zeby mi pozwolila impreze w wonym domu u dziadka..
ona troche dziwnie reaguje na takie rzeczy..
Jak sywlestra chcialem zrobic to nie pozwolila..
Jeszcze sie z ta impreza nie pytalem. Nie wiem jak sie do tego zabrac
pomozcie!


Może rodzice po prostu próbują zrobić z Ciebie człowieka i chronią Cię przed wszystkim ? Chociaż patrząc na to z drugiej strony taka ochrona okaże się dla Ciebie jeszcze gorsza. :P

Jeśli chodzi o Twój problem to sam dokładnie nie wiem jak Ci pomóc, ponieważ ja takowych nie mam. Oczywiście będąc młodszym spotykałem się z takimi odpowiedziami i najzwyczajniej w świecie dawałem sobie wtedy spokój. Po pewnym czasie takie nastawienie rodziców przestało istnieć, więc problem również wyparował. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie rodzice.. Mój starszy jest spoko..
tylko mamuska jest nadopiekuncza..;/
moze zrobie dobry uczynek i sie wtedy jej zapytam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2009 o 19:15, k101 napisał:

Ale to nie rodzice.. Mój starszy jest spoko..
tylko mamuska jest nadopiekuncza..;/
moze zrobie dobry uczynek i sie wtedy jej zapytam...


Może poproś tatę, żeby ten ubłagał mamę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

huh, koleś w wieku 14 to mi takie pomysły nie przychodziły do głowy, bo logiczne, że w takim wieku to jakieś Kubusie sobie popijecie i ot cała bezsensowna impreza :) Wolałem wyjść, pograć w kosza i tak zabić nudę ;) A imprezę może ci zastąpić spotkanie z jakąś bliską ci koleżanką ;) Ona najlepiej zapewne złagodzi twój "ból" :)

Powiedz mi, co masz zamiar na tej "bibie" robić ? pić alkohol, palić blanty, bongos ?... No ale z drugiej strony każdy zaczynał w jakis sposób :)

Proponuję, aby koledzy czy tam koleżanki wcześniej do ciebie przyszły/przyszli i objaśnili twojej mamie, że chcą tą impreze, że będą się zachowywali. A Ty cały czas upewniaj swoją mame, że nic się nie stanie, że niczego nie zniszczysz. Ewentualnie może Was odwiedzić np. w połowie imprezy :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2009 o 22:15, Manieusz napisał:

huh, koleś w wieku 14 to mi takie pomysły nie przychodziły do głowy, bo logiczne, że
w takim wieku to jakieś Kubusie sobie popijecie i ot cała bezsensowna impreza :) Wolałem
wyjść, pograć w kosza i tak zabić nudę ;) A imprezę może ci zastąpić spotkanie z jakąś
bliską ci koleżanką ;) Ona najlepiej zapewne złagodzi twój "ból" :)

Powiedz mi, co masz zamiar na tej "bibie" robić ? pić alkohol, palić blanty, bongos ?...
No ale z drugiej strony każdy zaczynał w jakis sposób :)

Proponuję, aby koledzy czy tam koleżanki wcześniej do ciebie przyszły/przyszli i objaśnili
twojej mamie, że chcą tą impreze, że będą się zachowywali. A Ty cały czas upewniaj swoją
mame, że nic się nie stanie, że niczego nie zniszczysz. Ewentualnie może Was odwiedzić
np. w połowie imprezy :) Pozdrawiam :)


Z twojej wypowiedzi bez procentów nie ma zabawy, masz ciekawe nastawienie.

K101-Mam tyle samo lat co ty i podobnie nastawioną matkę, zawsze znajdzie problem tam gdzie go nie ma, i zawsze ma jakieś pretensje. Na impreze sylwestrową też nie puściła bo ma jakieś swoje ,,widzmisie,,
Więc spokojne rozmowy bez jakichś wybuchów płaczu i bez pyskowania bo to nic nie przynosi ;] Ja taką metodoą oczywiście przed wcześnijszymi rozmowami z ojcem, uzyskałem zezwolenie na Air Soft ;] Nie daj się zabardzo "utęperować" ale też nie naciskaj zabardzo.
Nie jesteś dorosły ale nie jesteś już dzieckiem, ale twoja matka też musi to spostrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2009 o 19:15, k101 napisał:

Ale to nie rodzice.. Mój starszy jest spoko..
tylko mamuska jest nadopiekuncza..;/
moze zrobie dobry uczynek i sie wtedy jej zapytam...

Może powiedz jej kto będzie to się trochę uspokoi.Albo pogadaj z ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmmm cieżko bedzie. Spróbuj jakoś ojca przekabacić, żeby wstawił sie za twoją strone. Moja matka też jak byłem w twoim wieku, mocno sie o mnie martwiła, ale z czasem to jej przejdzie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam taki sam problem , tylko, że ja chciałem wyjść do kolegi, który robił imprezę w wolnej chacie. Moja matka chciała zadzwonić do matki kolegi i się upewnić - masakra.

Tak samo rok temu umówiłem się z dziewczyną na rynku, bo daleko mieszkaliśmy , no i matka wpadła na szaleńczy pomysł ''''upewnienia'''' się co to za koleżanka. Jak powiedziała, tak zrobiła. Zadzwoniła do niej i wypytywała o różnorakie pierdoły przeciągając rozmowę. Miałem wtedy 14 lat.

No i nie wiem czemu niektórzy tutaj powiedzieli, że w wieku 14-15 lat są imprezy z soczkami. Otóż panowie mylicie się ;] To jest wiek w którym się to wszystko zaczyna. Sam zacząłem popijać czasem i chodzić raz po raz (raz na pół roku, góra 2 a czasem w ogóle) na ''''melanże''''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiedz swojej mamie że tą imprezą (która miejmy nadzieje odbędzie się w miarę "spokojnie") udowodnisz jej że jesteś odpowiedzialny i że może Ci zaufać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2009 o 11:09, k101 napisał:

np. jesli chce isc do sklepu o 18:00 to mowi ze absolutnie albo nigdzie nie idziesz.


A ja mam taki problem, że jak zabraknie napojów to i o 21:00 mnie wyśle -_-
Postaraj się udowodnić, że wszystko po imprezie będzie jak przed nią, no może gdzieniegdzie kawałki gumy... :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2009 o 23:53, Jaki Ganh1 napisał:

Postaraj się udowodnić, że wszystko po imprezie będzie jak przed nią, no może gdzieniegdzie
kawałki gumy... :))


Rozumiem, że takiej do żucia?

Tylko się upewniam, bo jak to ktoś napisał "w tym wieku wszystko się zaczyna"... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować