Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Prince of Persia - zobacz polską wersję w ruchu!

75 postów w tym temacie

Dnia 27.01.2009 o 22:24, Drangir napisał:

Kupiłem PoPa i, niestety, polonizacja jest dobra. "Niestety" bo jest grupa ludzi "pełne
polonizacje zawsze som be". Mi głosy się podobają, chociaż czasem Elika jest "gdzie indziej"
(Ton głosu sugeruje zupełnie co innego niż jest na ekranie). No i za cicho nagrany Zakościelny.

Sam sobie zaprzeczyłeś :) W angielskiej wersji nie ma "chociarz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

LOL! To ci dopiero "gwiazda". Szkoda że, nie wzięli jeszcze Kasi Cichopek i kilku innych serialowych twarzy. Nie wiem jak wy, ale kiedy widzę, że do dubbingu nowego hitu zaprzęgli """wybitnych""" (te trzy cudzysłowy to nie pomyłka) ludzi (jak tu ich nazwać aktorami) grających w polskich serialach to mam odruch wymiotny. Ktoś kiedyś zapytał: Czemu w Polsce szerzy się piractwo? Odpowiadam: Bo w sklepach jest tylko wersja z żałosnym dubbingiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.01.2009 o 14:00, Xqu napisał:

Czemu w Polsce
szerzy się piractwo? Odpowiadam: Bo w sklepach jest tylko wersja z żałosnym dubbingiem!

To też, ale główną przyczyną są zaporowe ceny. Żadna nowość poza dodatkiem nie kosztuje mniej niż 100 zł. Ale wiesz jak fajnie na okładce wygląda znane nazwisko? (to jest ironia) Bo takiemu dzieciakowi neo nic nie powiedzą nazwiska takie jak Jacek Mikołajczak czy Tomasz Marzecki. Ciekawe jakby ten drugi wypadł w roli księcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie sądziłem, że to napiszę, ale z tego co tu słychać polska wersja Prince of Persia jest całkiem dobra i co ważne, przyjemna dla ucha. Momentami miałem wrażanie jakbym oglądał jakąś nową bajkę Disneya. ;] Jedyna słyszalna wada jaka rzuciła mi się w uszy to to, że głosy są czasem tak cichutko nagrane, że ledwo co słuchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O matko ale beznadziejna ta polska wersja, głosy kiepsko dobrane a aktorzy widać że zupełnie się w rolę swoich postaci nie wczuli:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eh, pozostanę przy orginale. Naprawdę ciężka musi to być robota dobrać dobrze aktorów, a może to po prostu brak doświadczenia w podkładaniu głosów? NIe wiem, ale napewno nie zagram w polska wesję. Jest dobrze - a na szczęscie nie gorzej/na poziomie polskiej wersji Far Cry''a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Viper, wcale się wczuli, wcale dobrze się wczuli, ciety humor księcia, to oczywiście zasługa tłumaczy i samych scenarzystów, ale wg mnie dobrze dał radę. Księżniczka jest może mniej fascynująca, i tak nawet na filmikach jest uchwycone kilka niewygodnych ściszeń, kiedy rodzi się pytanie: o co biega? Wiadomo, zawsze mogłoby być lepiej, ale nie narzekajcie ludzie na wszystko, bo nawet w Wiedźminie niektóre podkłady są cierpkie i sztuczne... A niby taki wspaniały dubbing miał mieć... Przymierzam się zagrać, przymierzam w POP''ka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak. Grę przeszedłem w wersji polskiej i wyłączając już części wyciszonych głosów, o których wszyscy mówią, odniosę się do wcześniejszych części. Ta gra imo jest dość kiepska pod względem:
- klimatu - nie ma już mrocznego klimatu z poprzednich części PoP,
- "god mode" w grze - poprostu nie da się tu zginąć, bo Elika ze swoim bogiem zawsze Cię uratują,
- walk - przeciwników (chodzi o tych zwykłych słabiaków) jest dość mało pomijając to, że walczysz 5 razy z tym samym bossem, kombinacje są fajne, ale nie ma za bardzo na kim ich wypróbować, a np. w "Within Warrior" mogłeś tysiące razy rozcinać wrogów na pół lub odrywać im głowy,
- fabuły (dokładniej końca) - zakończenie jest poprostu dziwne, ale nie będę robił "spoilerów" tym, co jeszcze gry nie przeszli,
- gra jest dość krótka - jak się dobrze przyłożysz to 1-2 dni Ci wystarczą,
- to już nie ten sam książe co kiedyś.
Podobała mi się natomiast oprawa graficzna, muzyczna i humor w grze, ale jest dla mnie zbyt bajkowa (jak już tu ktoś napisał wcześniej "jakbym oglądał nową bajkę Disney''a"), ale to tylko moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj przeszedłem PoPa. I z dubbingu jestem nad wyraz zadowolony - wyłączając za ciche nagrania Zakościelnego.

Chyba opinia kogoś, kto całą grę przeszedł po polsku jest nieco bardziej rzetelna niż tych, którzy wydają ją na podstawie kilku urywków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co mi z filmiku wstępu do gry, ja chcę zobaczyć samą grę jak wygląda grafika i ciekawa walka oraz otoczenie jak się chodzi postacią a tu... bajeczka i gadanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ceki, czyli to jest cała gra. Bajeczka i gadanie. W międzyczasie jest powtarzający się schemat: dojdź do bossa, pokonaj go i zbierz nasiona światła. Gdyby nie te nasiona światła i to, że im dalej tym bossowie stają się silniejsi to grę można byłoby przejść w kilka godzin. Nudne jak flaki z olejem. No i fakt, że nie można zginąć. Ale jak można wyczytać ludziom to się podoba i uważają to za zaletę, a nie za wadę. Jak tak dalej pójdzie, to w każdej grze będzie jakiś anioł stróż który nas uratuje przed spadnięciem w przepaść albo lecącą kulą. A jak tego nie będzie, to pojawią się narzekania typu "Do d**y z taką grą w której można zginąć".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gram, ale w pirata, bo polski dubbing mnie zabił!!! Te głosy, główny bohater w wersji PL brzmi jak gej, a księżniczka.. szkoda gadać. Nie wiem, ale polskie wersje gier to cienizna, od czasu baldurs gate 2 wszystkie pełne lokalizacje wywołują u mnie odruch wymiotny. Wolałbym, aby polskie firmy lokalizujące gry, zatrudniały osoby z odpowiednim głosem dobranym do danej gry, a nie tzw. pożal się Boże "gwiazdy" polskiego kina. Wystarczy włączyć dowolną grę w wersji angielskiej oraz polskiej i widzimy jaka amatorszczyzna zieje z wersji PL. Wolałbym, aby lokalizowano gry to tylko jako kinówki, przynajmniej nie musiałbym podziwiać gry aktorskiej polskich pseudogwiazd. A nowy PoP jest super, tyle że bardzo krótki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować