Zaloguj się, aby obserwować  
Diagoras

Mass Effect 2

8089 postów w tym temacie

Dnia 06.02.2010 o 16:43, Lucas01 napisał:

Ja specjalnie ostatnio przechodziłem me1 jeszcze raz żeby trochę historię inaczej ustawić


A ja właśnie teraz zaczynam przechodzić ponownie jedynkę żeby też mieć jakiś wpływ na wydarzenia z dwójki, nie chce żeby ktoś za mnie decydował ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2010 o 16:57, Longer napisał:

> Ja specjalnie ostatnio przechodziłem me1 jeszcze raz żeby trochę historię inaczej
ustawić

A ja właśnie teraz zaczynam przechodzić ponownie jedynkę żeby też mieć jakiś wpływ na
wydarzenia z dwójki, nie chce żeby ktoś za mnie decydował ;p


Strach pomyśleć co będzie się działo jak wyjdzie ME 3. Grać w ME 1 i 2 żeby sobie historię dograć :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.02.2010 o 16:59, Lucas01 napisał:

Strach pomyśleć co będzie się działo jak wyjdzie ME 3. Grać w ME 1 i 2 żeby sobie historię
dograć :):)


Heh ja popełniłem błąd i nie zachowałem "sejwów" z jedynki i teraz muszę od nowa. Choć racja jeśli ktoś będzie chciał poprowadzić historię zupełnie inaczej to nie będzie miał wyjścia tylko grać od początku ;p Choć gry są bardzo dobre więc przynajmniej dla mnie to nie problem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast poweim, że skutki decyzji są trochę oszukane.

Spoiler

Jako przykład podam wybór ocalenia bądź zniszczenia Królowej Raknii. Ja ją ocaliłem, a jaki wpływ ma to w ME2? Na Ilium podchodzi Asari i dziękuje w imieniu Raknii. I tyle! Ocaliłem całą rasę i na nic to nie wpłyneło. Może Raknii pomogą mi w ME3 ze Żniwiarzami? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Heh możliwe, że tak właśnie będzie, nic nie wiadomo ;p Ale nawet pojedyncze zdania dają mi tą satysfakcję, że zrobiłem to a nie co innego i ma to jakieś odbicie w ME2 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoiler

No niby tak, ale ocalenie całej rasy i tylko jedno-dwa zdania na ten temat? Trochę szkoda. Tak samo z ocaleniem rady. Zresztą uśmiałem się bo rada nawet po ocaleni, które zawdzięcza Shepardowi właśnie to skończone dupki jakich mało - teraz ocalenie rady chociaż prawe nie wydaje mi się takim genialnym pomysłem. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja już wiem że nie ma różnicy czy ocalimy to i tamto czy wybierzemy to czy to,decyzje podjęte w 1 nie mają wpływu na 1,chciałbym aby w ME3 pojawiła się opcja na początku gry wyboru podjętych decyzji z wcześniejszych części,mi by to odpowiadało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2010 o 17:52, conan8 napisał:

Jaka Kelly? Jaka Morinth? :DD


Kelly to asystentka na statku. Stoi zaraz koło mapy po prawej.

Spoiler

Morinth to córka Samary. Jak wykonujesz quest Samary to się pojawia.


Jest może jakiś sposób aby mieć po polsku informacje z sieci cerberus i launchera gdy pozmienia się w plikach ( zmieniłem na angielskie głosy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2010 o 17:18, darth_16 napisał:

Spoiler

No niby tak, ale ocalenie całej rasy i tylko jedno-dwa zdania na ten temat? Trochę
szkoda. Tak samo z ocaleniem rady. Zresztą uśmiałem się bo rada nawet po ocaleni, które
zawdzięcza Shepardowi właśnie to skończone dupki jakich mało - teraz ocalenie rady chociaż
prawe nie wydaje mi się takim genialnym pomysłem. :P



Odnośnie decyzji z jedynki:

Spoiler

Racja szkoda i denerwuje szczególnie, że to nie było zadanie poboczne tylko dość długa walka i też chciałbym być doceniony bardziej niż w dwóch zdaniach, jednak właśnie wspieranie ME2 dodatkami widzi jakąś przyszłość na ten temat. Mimo wszystko wolę nawet takie coś, i wspomnieć sobie zabicie/ocalenie przykładowo tej Raknii niż żeby usłyszeć, że ta decyzja była podjęta za mnie i dodatkowo nie tak jak chciałem, wybija mnie takie coś z klimatu. A odnośnie tej decyzji to czuję, że w ME3 będzie miała dość duże znaczenie i Raknii pomogą nam w walce ze Żniwiarzami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2010 o 18:11, Heede_Gree napisał:

Aha kolejny problem:

Spoiler

Kogo wziąć na walkę z człowiekiem żniwiarzem pod koniec raz zginała
mi miranda a za drugim razem po pokonaniu go straciłem Mordina i Mirande.



Spoiler

Ja osobiście brałem Jack i Mordina, bo oni mi ginęli. Skoro ci ginie Miranda Mordin, to spróbuj wziąć ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2010 o 18:14, Flesh00er napisał:

> Aha kolejny problem:

Spoiler

Kogo wziąć na walkę z człowiekiem żniwiarzem pod koniec
raz zginała
> mi miranda a za drugim razem po pokonaniu go straciłem Mordina i Mirande.



Spoiler

Ja osobiście brałem Jack i Mordina, bo oni mi ginęli. Skoro ci ginie Miranda Mordin,
to spróbuj wziąć ich


Spoiler


Taa tyle ze jak biorę mirandę to mi ginie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja na ostatniej misji tak dobrałem ekipę :

Spoiler

Tali - tunel
Garrus - dow. 1 i 2 drużyny
Samara - biotyk
Thane - eskorta
Tali, Mordin - walka końcowa


Wszyscy przeżyli, ale że mi się to udało nie znaczy że innym się uda - nie ma uniwersalnego sposobu. Jeśli chcesz zwiększyć swoje szanse musisz ulepszyć Normandię, zdobyć lojalność członków załogi, porobić możliwie jak najwięcej badań. Popytaj o technologie członków drużyny, np. Mordin ma swój omni-klucz.

Odnośnie decyzji z Mass Effect 1,
Spoiler

ja tam jestem zadowolony. Gdy wziąłem save gdzie rada umiera, nie czułem się z tym dobrze - ludzie zostają dupkami galaktycznymi, nikt ich nie lubi. A co do Raknii, jest powiedziane że "mogą okazać się przydatnymi sojusznikami w walce ze żniwiarzami". Sama królowa "przekazała" że podczas wojny jej rasa była kontrolowana, Shepard domyśla że to mogli być żniwiarze. Z pomocą w bitwie ze żniwiarzami było też we flotylli quarian, podczas wykonywania misji dla Tali. Pod koniec możemy spróbować przekonać ich by walczyli z Gethami, lub by zaprzestali wojny i szykowali się do prawdziwej batalii o galaktykę :) Z gethami może być to samo. Przypuszczam że wiele, zdawało by się nieistotnych decyzji, przypadkowych dialogów może mieć duży wpływ na kształt Mass Effect 3. Dlatego czytać, a nie skakać po rozmowach i brać w ciemno odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak: przeszedłem jak na razie tylko raz gre, i

Spoiler

nikt mi nie zginął w czasie samobójczej misji oprócz paru z tych, co żniwiarze ze statku zabrali podczas montowania ich urządzenia do Normandii. A jak mi się to udało to mam na to parę teorii:
1. Wszyscy byli mi lojalni
2. Rozwinąłem wszystkie możliwe technologie, jakie znalazłem, kupiłem i jakie oni mi proponowali
3. Wysyłałem specjalistów na misje, tzn. Legion do szybu, Miranda dowodzi. Następnie Samara bariera, Miranda dowodzi, do eskorty ocalałych wybrałem Jacoba, a na walke z człowiekiem żniwiarzem wziąłem Garrusa i Tali (ta sonda jest genialna).


I większość jak widze w 2 punkcie popełnia błąd największy bądź w 3, nie mnie to oceniać. Tyle mam do powiedzenia na ten temat:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko. Można romansować z Thane''em? Ciekawa postać i chyba z nim najbardziej się mojej pani komandor klei rozmowa. Do Garrusa się jakoś nie mogę przekonać (jako ewentualnego kochanka, bo ogólnie jako postać jest świetny), a poza tym ma chyba zbyt podobny charakter do mojej Shepard, co nigdy nie kończy się dobrze :-) Jacob z kolei jest za bardzo ziomalski. Więc jeżeli dojdzie do jakiegokolwiek romansu to tylko z Thane''em o ile to możliwe.
BTW

Spoiler

Zbliżam się już powoli do końca gry. 37h na liczniku, zwerbowałem już wszystkich. Pozostały mi tylko lojalnościówki dla Tali i Legiona oraz może jeszcze kilka misji pobocznych i przyjdzie pora udać się w końcu na tą samobójczą misję. Z dobrym skutkiem mam nadzieję ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2010 o 19:51, mati285 napisał:

Mam pytanko. Można romansować z Thane''em? Ciekawa postać i chyba z nim najbardziej się
mojej pani komandor klei rozmowa. Do Garrusa się jakoś nie mogę przekonać (jako ewentualnego
kochanka, bo ogólnie jako postać jest świetny), a poza tym ma chyba zbyt podobny charakter
do mojej Shepard, co nigdy nie kończy się dobrze :-) Jacob z kolei jest za bardzo ziomalski.
Więc jeżeli dojdzie do jakiegokolwiek romansu to tylko z Thane''em o ile to możliwe.
BTW

Spoiler

Zbliżam się już powoli do końca gry. 37h na liczniku, zwerbowałem już wszystkich.
Pozostały mi tylko lojalnościówki dla Tali i Legiona oraz może jeszcze kilka misji pobocznych
i przyjdzie pora udać się w końcu na tą samobójczą misję. Z dobrym skutkiem mam nadzieję
;-)



Można z nim romansować. Chociaż długiej przyszłości to nie ma ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak próbuję przenieść umiejętności na pasek to po pierwsze zamiast wybrać ten co chciałem to bierze całkiem inny a po drugie to mnie wywala do pulpitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować