Mass Effect 2

[SwenG 0]

[edit] skasowane, szkoda nerwów :/

[Karharot 0]

Nie mam udziału w tym sklepie (ani w żadnym innym), linka znalazłem po króciutkiej chwili googlowania i dałem go żeby zatrzymać dalszy napływ propozycji, jeśli jednak ten link Cię drażni to proszę bardzo - wykasowałem go :)
I jakich nerwów? Wszystko da się załatwić na spokojnie :)

[xkarionx 0]

Rozważaliście kiedykolwiek mozliwość istnienia gry Mass Effect Online?
Jak wiemy Biowarepowiedziało co prawda że ME będzie trylogią i zamknie historię Sheparda, ale powiedziało też że nie wyklucza póżniejszych możliwości stworzenia innej gry w tym uniwersum.
Ostatecznie gdyby stworzyli taką mmorpg, gracze mogliby np. grać jako asari, krogan rakni, człowiek, czy salarianinem. Mysle że przy bardzo fajnej fabule to taka gra miałaby szanse przebicia.
A wy jak myslicie?

[Deturis 0]

Dnia 17.05.2010 o 09:14, xkarionx napisał:

/ciach

Nie, nie, nie i jeszcze raz nie.
"Rozbudowanie" gry poprzez stworzenie MMORPG źle wpływa na fabułę >,'' przynajmniej z moich osobistych doświadczeń, a jest nim np. WoW, dla mnie historia stanęła jak Arthas usiadł na tronie i stał się Królem Liszem.
To co jest w WoW jest porażką dla całej linii fabularnej TBC jeszcze uszło, ale w WOTLK blizzard splamił dla mnie całą historię tego świata.

Mass Effect to trylogia, historia komandora Sheparda, Bioware na pewno nie oddali na drugi plan całego uniwersum po zakończeniu trylogii, bo byłoby to bez sensu, na co tworzyć te wszystkie informacje o rasach, ludach galaktyki itd itd itd, żeby później "odstawić na półkę".

Ja bym wolał następną grę RPG / cRPG / Action-Shooter-RPG czy co tam jeszcze RPGo podobne może być nawet jRPG !

Zresztą jakby było MMO to 70% populacji grałoby Asari ha ha.

[xkarionx 0]

No ale rozpatrzmy także np. najnowszego i nadchodzącego SW: TOR w którym rzecz sie dzieje kilka stuleci po wydarzeniach z KOTOR II a momo tego Bioware zapewnia że gra ta będzie miała bardzo fajną fabułę. Podobnie mogłoby być z ME Online które działoby sie powiedzmy 50 lat po wydarzeniach z trójki. I przedstawiałoby juz całkowicie inną i równie ciekawą i bogatą historię.

[Mrozinnio 0]

Ostatnio apropo dyskusji o większym rozszerzeniu do ME2 zacząłem się zastanawiać czy coś takiego ma rację się pojawić. I tak wiemy, że w grze są pliki kończące wątek z Liarą i Handlarzem, ale o DLC ani słowa. Tak samo było z Kasumi, ale tą szybko ogłoszono i wydano, a w przypadku Liary wciąż cisza, a zapowiada się inne DLC. Wiemy, że coś większego z uniwersum ME ma się pokazać na początku przyszłego roku. I właśnie tym tropem dochodzę do wniosku, że być może to większe rozszerzenie da nam wątek Handlarza Cieni. Wydaje się to być materiał na długą historię, coś jak z DA:A no i da pewnie grywalną choć na chwilę Liarę. Co myślicie?

[Adidas66 0]

Myślę, że możesz dobrze kombinować. Choć nie sądzę żeby dało się grać Liarą (choć po zapowiedzi DLC do DA, w którym kierować będziemy darkspawnem niewiele mnie już zaskoczy, jeszcze się doczekamy kampanii zbieraczy do ME2 ;) ). No i pewnie będzie to kilka misji, najpierw jakieś przygotowania, sroty pierdoty, kill Shadow Broker ;) Mam nadzieję, że nie zrobią z tego jednak dodatku rozmiaru i ceny Przebudzenia, bo nie pogram chyba, już dość kasy na ME wywaliłem, normalne DLC z kilka dolców zniosę, kolejne prawie 100 zł, niet.

[Choinix 0]

A ja bym sobie pograł kimś innym, niż człowiek :). Ciekawe jak Asari by wyglądały z perspektywy innej rasy :). W końcu podobno wszyscy "widzą" je inaczej. Tak wynika z kilku szczegółów w grze, jak choćby m.in. rozmowa w ME2 na wieczorze kawalerskim w jakimś klubie(lubię takie smaczki).

[Deturis 0]

Dnia 17.05.2010 o 13:21, Mrozinnio napisał:

/ciachu ciachu/

Casey powiedział, że w dalszych dodatkach nie zobaczymy już nowych postaci w drużynie.
Owszem część historii Liary i Shadow Brokera to wielka dziura w fabule, mamy ścieżki w plikach (przesłuchałem nie zbyt mnie zadowoliło, ale to tylko skrawki nie można tracić nadziei), pliki o nazwach "Liara_DLC", na ostatniej stronie komiksu Redemption 4# mamy napis "to be continued in Mass Effect 2".
Ja bym chciał się odnieść do tej ostatniej informacji bo pliki i ścieżki dźwiękowej nie koniecznie trzeba wykorzystać.

Trzeba pierw zadać pytanie na jasną ciasną Bioware miałby na końcu komiksu dodawać taki właśnie napis, rozumiem jeśli by pisało ''to be continued'' wtedy można założyć, że rozwinięcie wątku będzie mogło by być w Me2, Me3.
Nie, tutaj mamy ''to be continued in Mass Effect 2'', misje, które zleca nam Liara nie kończą niczego, tylko w sumie dowiadujemy się tego co tak na prawdę już wiemy (śmierć sheparda, shadow broker pracował ze zbieraczami itd.).

I właśnie tym podpisem kończąc komiks wydaje mi się, że Bioware dał małe info, że to DLC z Liarą będzie no i właśnie DLC czy Expansion ?
Wydaje mi się, że dłuższe DLC.
Wypowiedź Caseya na temat DLC po operacji Overlord, o tym jak następne DLC będą wypełniać lukę fabularną między Me2 i Me3 dała już trochę nadziei na to, że jednak takie DLC jednak będzie, z Liarą czy bez niej, ale Shadow Brokera zobaczymy i ja stawiam, że to będzie już w Me2.

[xkarionx 0]

Co do DLC overlord to Casey wyrażnie powiedział że trwać bedzie ono około 2-2.5 godziny tco daje dwa razy dłuższy czas niż DLC Kasumi. Natomiast co do DLC z Liarą nie znamy żadnych konkretów dlatego iż pewnie Bioware pracuje nad nim dość długo aby było ciekawe i dobrze wykonane.

[Karharot 0]

Dnia 17.05.2010 o 13:45, Choinix napisał:

A ja bym sobie pograł kimś innym, niż człowiek :).

Ty też miałbyś na to ochotę? :) IMO to zaprzepaszczanie wielkiego potencjału tego uniwersum żeby przy kreowaniu postaci można było wybierać jedynie płeć i klasę, o ileż ciekawiej by się grało gdyby można było jeszcze wybierać chociażby pomiędzy rasami ludzi, turian, asari, solarian, krogan czy quarian z których każda miałaby swoją własną historię startową i drobne różnice w fabule (tak jak to ma miejsce w DA)...
Ech, może się tego doczekamy jeśli BioWare wypuści kiedyś jakiś inny cRPG osadzony w tym uniwersum.

[Kadaj 0]

Dnia 17.05.2010 o 13:45, Choinix napisał:

A ja bym sobie pograł kimś innym, niż człowiek :).

Oby tego nie wprowadzili. Shepard to TEN Shepard, ma określony głos, nazwisko, wygląd (ten niby można zmienić, ale na grafikach twórców występuje domyślny), nie jest jakimś niesprecyzowanym obwiesiem nie-wiadomo-skąd, przez co historia daje większe poczucie filmowości.

[xkarionx 0]

No tak ale podobnie przecież można by zrobić z MMO. Co stoji na przeszkodzie żeby móc zrobić filmowego, ciekawego ociekającego świetnym klimatem i fabułą MMORPG-a? A róznorodność ras sprawiłoby że każdy znalazłby coś dla siebie. Wiadomo że niektórzy, a przede wszystkim ci co nigdy nie grali w MMM nie załapią o co ni chodzi i będą dalej upierać się na tym aby zrobić nastepnego cRPG-a w tym uniwersum.

[Bongo777 0]

Osobiście jakoś nie mogę sobie wyobrazić jak werbuje Sheparda grając np Kroganinem myślę że to już nie byłby ME tylko tak jak wcześniej napisał Karharot to musiałaby być zupełnie inna bajka...

[Kadaj 0]

Dnia 17.05.2010 o 20:54, xkarionx napisał:

No tak ale podobnie przecież można by zrobić z MMO. Co stoji na przeszkodzie żeby móc
zrobić filmowego, ciekawego ociekającego świetnym klimatem i fabułą MMORPG-a?

Obecność innych graczy? xD

I nikt mi nie wmówi, że da się zrobić MMO, które dorówna pod względem fabuły i emocji kampanii single player.

A generalnie gry rożnych gatunków czerpiące z uniwersum ME mogą powstać, czemu nie.

Zaś jako kontynuacja przygód Sheparda i historii opowiadanej ME - zdecydowanie nie.

[xkarionx 0]

No a przeczytaj sobie mój jeden z poprzednich postów. Dokładnie w nim napisałem że MMO mogłoby się rozgrywać PO MASS EFFECT 3. Bo wczasie przygód Sheparda to byłoby to do niczego i każdy z was to potwierdzi. I opowiadołoby CAŁKOWICIE inną historię z uniwersum ME.
No mam nadziję że teraz już zrozumieliście o co mi chodziło.

* Kadaj
A dlaczego nie? Grałeś może w Guild wars: Nightfall? Tal jest swietnie połączona kampania z funkcją MMO. To że gra ma być MMO to nie wpływa na jakość fabuły.

[L33T 0]

Akurat NF jest epickie aż do bólu i przesady.

[xkarionx 0]

Jeżeli uważacie że MMO nie może być epickie i miec ciekawą fabułę to po co wogóle Bioware robi SW:TOR''a? Bioware słynie z tego że jego produkcje mają bardzo ciekawą fabułę. A więc nie tworzyliby MMO z lipną fabułą , czyli jednak MMO może być epickie.

[zerohunter 0]

Kurcze, mam shotguna (szturmowiec), i nie wiem czy wziąć snajperkę czy karabin, a ta misja to ta 1sza na statku czy ta finałowa?

Btw, już raz skończyłem grę, jeśli to ma znacznie.

[xkarionx 0]

Jesli skończyłeś już raz grę to ta samą postacią nie możesz drugi raz wybrać broni na statku zbieraczy.

P.S.

Spoiler

ta misja jest bardziej przy końcu po tym jak juz zrekrutowałeś wszystkich.