Mass Effect 2

[Phobos_s 0]

Dnia 07.09.2010 o 09:48, Ziggy napisał:

/ciach/

Możesz przechodzić od razu z DLC. Nawet byłoby to wskazane gdyż czasem dodawanie sobie nowego członka drużyny już po skończeniu wątku głównego jest trochę bez sensu.

Same DLC ważą różnie. Darmowe są lekkie (najcięższy to chyba 200 MB)
Z płatnych najcięższa jest Kasumi i Overlord bo ważą po 1GB. Ale to są akurat najlepsze i największe DLC.

[Deturis 0]

>

Spoiler

I najważniejsze. Ból jest w tym, że Mass Effect 3 nie jest bezpośrednim sequelem

Dnia 07.09.2010 o 09:53, Siriondel napisał:

ME2, tylko sequelem powieści Mass Effect: Retribution. A tam jest napisane wprost - TIM
wszczepia technologię odzyskaną z bazy Zbieraczy człowiekowi.

Spoiler

Technologię Żniwiarzy, którą pozyskał od Zbieraczy, dla BioWare to byłoby Lore''owy
strzał w głowę, jest multum innych możliwości skąd mógł wziąć tą technologię, wszystko co działo się do wybuchu / pozyskania stacji zbieraczy TIM nadzorował wszystkie dane, które Shepard zebrał zostały mu przekazane tak samo jak kopia reaper IFF, jeśli stację rozwalimy (mimo wybuchu) jest szansa odzyskania technologi przecież miejsce, w którym znajdowała się ta baza to jeden wielki junkyard ! :)

Przeczytałeś książkę czy skrawki pozbierane z netu + ME wikia ? :)

@Karion za mało sprecyzowałem, nie chodziło o to, że wszystkie razem ważą 450 mb :)

[Maykowiec 0]

Dnia 07.09.2010 o 09:55, xkarionx napisał:

P.S. Ciekawe o której godzinie bedzie ten nowy DLC.

Na forum Bioware jest info, że około 10 czasu Edmonton, czyli 16 naszego :).

[Phobos_s 0]

Dnia 07.09.2010 o 10:30, Maykowiec napisał:

Na forum Bioware jest info, że około 10 czasu Edmonton, czyli 16 naszego :).

Godzina 10 w Edmonton to 18 w Polsce a nie 16 :)

[Maykowiec 0]

Dnia 07.09.2010 o 10:32, Phobos_s napisał:

> Na forum Bioware jest info, że około 10 czasu Edmonton, czyli 16 naszego :).

Godzina 10 w Edmonton to 18 w Polsce a nie 16 :)

Fakt minus 6 od Londyńskiego :). Sobie przyspieszyłem. Cholera to do 18 jeszcze duuuużo czasu :(

[Phobos_s 0]

Dnia 07.09.2010 o 10:34, Maykowiec napisał:

Fakt minus 6 od Londyńskiego :). Sobie przyspieszyłem. Cholera to do 18 jeszcze duuuużo
czasu :(

Oby było na co czekać. Jakoś nie uśmiecha mi się ściąganie i instalowanie od nowa ME2 i wszystkich DLC i mam nadzieję, że LotSB zadziała na polskiej wersji tylko przestawionej na full angielską... Zobaczymy.

[Maykowiec 0]

Dnia 07.09.2010 o 10:40, Phobos_s napisał:

> . Jakoś nie uśmiecha mi się ściąganie i instalowanie od nowa ME2
i wszystkich DLC i mam nadzieję, że LotSB zadziała na polskiej wersji tylko przestawionej
na full angielską... Zobaczymy.

Ja już ściągnąłem wersję angielską, ale jeszcze działam sobie na polskiej. Widmo instalowania wszystkiego od nowa mnie zniechęca, ale wątpię żeby instalka poszła na wersji polsko-angielksiej. Ale spróbować trzeba a nóż widelec :).
Mam nadzieję, że zabawy będzie co najmniej na kilka godzin.

[Siriondel 0]

A ja właśnie ściągnąłem sobie wersję z EA Store i zainstalowałem razem z wszystkimi DLC, wrzuciłem zapisy i przetestowałem. Gra ściągała się 2,5 godziny, reszta konfigu zajęła może z pół godziny, ale dzięki temu, że instalatory wszystkich DLC miałem już na dysku na partycji przeznaczonej na kopie zapasowe. Punkty kupione - teraz czekam ;)

@Exelius
Niestety jeszcze nie przeczytałem książki, brakuje mi na to czasu, nadrobię zaległości może za dwa tygodnie, bo idę na zwolnienie lekarskie i będę miał tydzień wolnego :P Twoje możliwości są ofkors jak najbardziej realne,

Spoiler

tylko wiesz... całość rozchodziła się o to, by zniszczyć bazę tak, by nic tam nie zostało do zebrania. Wynaturzenie, którego nikt nie może wykorzystać. I tu co, kupa? TIM wysyła swoich scavengerów jak gdyby nigdy nic i zbierają złom, który Shep uznał za bezwartościowy? Naciągane trochę i tak czy siak, niweluje jakąkolwiek wartość ostatniej podejmowanej decyzji w grze

.

[Darkstar181 0]

Dnia 06.09.2010 o 22:09, Olamagato napisał:

ps. W tej grze nie uszkodzono i nie użyto ani jednego DLC. :) Z nimi byłoby pewnie o
30 więcej.

171 godzin !? Bez żadnego DLC ? Kurna, coś ty tam robił ? Ja z paroma DLC i zbadaniem całej galaktyki miałem chyba z 56 godzin.
Kurna...

[Deturis 0]

>/ciach

Spoiler

Niezbyt wszystko może się zdarzyć, gdyby nie technologia, którą wcześniej posiadał TIM Shepard byłby martwy, gramy przecież cyborgiem, gdzie Overlord potwierdza tą teorie :)
Nie wiadomo czy Shepard ma coś w sobie z Reapersów (chyba, że coś przeoczyłem?), w dodatku EDI podczas pobytu Sheparda w bazie Zbieraczy ciągle daje informacje / dane TIM''owi - co w zupełności wystarcza, żeby stworzyć coś ''niedobrego'', w dodatku Cerberus badał Żniwiarza, bardzo prawdopodobne, że jakieś części czy znaleziska również otrzymał TIM, zresztą tym co TIM dysponuje to nawet pewnie Shepard nie zdaje sobie sprawy.

btw. Pani Norman napisała na twitterze, że jest wielce prawdopodobne iż książki również w płyną na ME3 bo przecież to część trylogii :)

Wczoraj na Facebooku EA przedstawiło 5 możliwych okładek do Mass Effect ... Podniesienie ... :)
Są bardzo ładne, userzy mają wybrać tą najładniejszą, co mnie bardzo rozbawiło - Shepard nie ma żadnej roli w tej książce nie mówiąc o reszcie osób na okładce, chyba trochę postawili na to, że ludzie to "kupią" :)

[xkarionx 0]

Dnia 07.09.2010 o 11:11, Siriondel napisał:

A ja właśnie ściągnąłem sobie wersję z EA Store

To nowe DLC nie bedzie działało na normalnej wersji?

[Deturis 0]

Dnia 07.09.2010 o 11:51, xkarionx napisał:

> A ja właśnie ściągnąłem sobie wersję z EA Store

To nowe DLC nie bedzie działało na normalnej wersji?

Masz to w przyklejonym poście :)
"4. à propos najnowszego DLC - Lair of the Shadow Broker. Podobno nie zostanie wydane w polskim języku. Mało tego - ma nawet w ogóle nie działać z polską wersją gry! Czy mogę w to jednak jakoś zagrać posiadając ME2 w polskiej wersji?
Posiadając ME2 w polskiej wersji nie zagrasz, ale bez obaw - jest sposób, który nie będzie Cię kosztował nic poza odrobiną czasu. Prawdopodobnie masz konto EA Online, o którym była mowa na górze tego posta. Ściągnij więc program EA Download Manager i zaloguj się tam na swoje konto. W odpowiednim polu rejestracji gry wpisz swój klucz do Mass Effect 2. W ten sposób uzyskasz prawo do ściągnięcia gry w edycji Digital Deluxe. Jest to wersja zachodnia, nie zawierająca języka polskiego, ale z nią napewno zagrasz w nowy dodatek. Po prostu usuń polską wersję i zainstaluj świeżo ściągniętą."

[xkarionx 0]

Ile wazy ta angielska wersja do pobrania?

[Deturis 0]

Dnia 07.09.2010 o 12:16, xkarionx napisał:

Ile wazy ta angielska wersja do pobrania?

Moja deluxe edition ma 10,8gb

[Maykowiec 0]

Dnia 07.09.2010 o 12:16, xkarionx napisał:

Ile wazy ta angielska wersja do pobrania?

Edycja zwykła ma 9,6 GB.

[Maykowiec 0]

Kurde na Xboxa już DLC można kupić. A waży 2 GB, więc to raczej będzie coś dużego :).
A PC?? Grrrrrr.

[Olamagato 3]

Dnia 07.09.2010 o 07:15, Siriondel napisał:

Spróbowałem więc i najlepszy czas jaki uzyskałem to 55h. Nie
wiem, nie umiem szybciej. Oczywiście nie ma dla mnie ukończenia ME2 bez wszystkich możliwych misji, może to dlatego.

Na pewno dlatego. Wielu ludzi nie robi questów, albo dokładniej mówiąc nie daje sobie okazji do ich przyjęcia. W grze jest kilka przypadków gdy postacie w już odwiedzonych obszarach mają jeszcze coś ciekawego do powiedzenia. Ponieważ raz się na coś takiego natknąłem, to sprawdzałem co jakiś czas ważniejsze lokacje. Dzięki temu dowiedziałem się paru zabawnych rzeczy.

Dnia 07.09.2010 o 07:15, Siriondel napisał:

Mi również. Przecież tam nie ma tyle do roboty

Granie na zasadzie drzewka nie podnosi czasu gry bo za każdym razem idzie się alternatywną ścieżką. Wyciągałem od każdej postaci wszystko co możliwe, dzięki temu bardzo łatwo było mi podejmować wybór dalszego dialogu zgodnie ze swoim oczekiwaniem. Rozmawiałem nawet z NPCami-statystami, którzy wbrew pozorom czasem mieli coś interesującego lub zabawnego do powiedzenia o bieżącej sytuacji. Oprócz tego przejechałem chyba wszystkie możliwe wiadomości oraz reklamy i przeryłem całą galaktykę w poszukiwaniu ukrytych asteroid oraz kolejnych questów. Pomijam już to że ME2 szedłem tą postacią pierwszy raz oraz od początku było to insane, co zmuszało trochę do główkowania oraz główną bronią była snajperka, co raczej nie skłania do szybkich akcji, a raczej do metodycznego strącania kolejnych celów.
Co nie oznacza, że szybkich akcji nie miałem. Kilkudziesięciu zombiaków załatwiłem kopami i łokciami, a także żmiję można było wykorzystać prawie jak karabin samopowtarzalny. :)

Dnia 07.09.2010 o 07:15, Siriondel napisał:

chyba że Olagamato np. czyścił całą galaktykę z surowców, by na wszystkich planetach widniał stan "brak złóż" ;)

Nie powiem, że nie. Z tym, że czyszczenie planet ze złóż było efektem ubocznym poszukiwania anomalii na każdej planecie. Poza tym skoro ilość zebranych zasobów i kasy w ME1 decydowała o wysokości bonusa w ME2, to jestem niemal pewien, że przynajmniej taka sama zależność wystąpi w ME3. A możliwe, że będzie to nawet w większym stopniu ponieważ autorzy z Bioware otrzymali od graczy doskonałe narzędzie diagnostyczne w postaci informacji o sposobie grania. To oznacza, że będą mogli łatwo ustalić co jest łatwe dla większości i czego większość nie robi.
Jak dla mnie, to byłoby doskonałe do ustalenia lepszego systemu achievmentów oraz systemu ukrytych questów i nagród w samej grze.
Jest więc dla mnie oczywiste, że nie będą zbytnio nagradzane decyzje, które podejmuje większość graczy.

Dnia 07.09.2010 o 07:15, Siriondel napisał:

Poza tym... nie wiem. Misje w ME2 są krótkie, więc na questach się nie pojedzie ;P

Krótkie? W KotORze 2 było 10 MB czystego tekstu dialogów. Sądzę, że w ME2 było tego półtora razy tyle.

[Vexilium 0]

Tak w ogóle można poprawić treść w przyklejonym poście odnośnie Digital Deluxe - ja mam zwykłą wersję gry i tylko taką mogłem ściągnąć przez EADM. Tymczasem wpis sugeruje, że DD może otrzymać każdy posiadacz jakiejkolwiek wersji ME2.

[Infes 0]

Zawsze coś o czym MY możemy zadecydować :p Swoją drogą kiedy premiera?(w Polsce ofc) Teraz w tym tygodniu pojawi się u mnie pierwszą część książki ME więc muszę wiedzieć do kiedy się z Nią wyrobić.

[Melchah 0]

Dnia 07.09.2010 o 09:53, Siriondel napisał:

Zgadza się. Ale i tak nie było, źle, jak na dość rzadko stosowane rozwiązanie. A teraz
będzie kopiowanie (W2) ;) Jak by to nie działało, miało za zadanie uczynić grę jak najbardziej
"osobistą". Twoje decyzje, Twoje konsekwencje. I to się udało, a ME2 swój sukces dość
mocno oparło właśnie na tym. Ale z drugiej strony - rozbudować o jakieś bardziej złożone
wątki tyle zmiennych z obu poprzedniczek... to chyba zadanie z kategorii tych monumentalnych
;)

Na wielkie rozbudowywanie wątków opartych na poprzednich częściach faktycznie nie liczę za bardzo, bo to - tak jak piszesz - byłoby dzieło monumentalne. To wykonywanie sporej pracy, której pewna część graczy nigdy by nie zobaczyła (chyba, że nie wiem ile czasu taki gracz ma :)). Ale akurat mam nadzieję, że ostateczne rozwiązanie wątku z Bazą Zbieraczy jednak pociągną konkretniej.

Dnia 07.09.2010 o 09:53, Siriondel napisał:

Właśnie trochę obawiam się, że zakończenie ME2 jest dla picu trochę. Dlaczego?

Spoiler

Zauważ, że niezależnie od decyzji co do bazy, rozmowa Sheparda z TIMem sprowadza się
do tego samego. Troszkę się sprzeczają i Shepard obrażony stwierdza, że teraz gra na
swoich zasadach. Czyli wybór traci na znaczeniu już w tej chwili.
I najważniejsze. Ból jest w tym, że Mass Effect 3 nie jest bezpośrednim sequelem
ME2, tylko sequelem powieści Mass Effect: Retribution. A tam jest napisane wprost - TIM
wszczepia technologię odzyskaną z bazy Zbieraczy człowiekowi. Wiesz, kanon. Nie ważne
co się stało z bazą - TIM i tak zdobywa technologię. A jeżeli ME3 będzie się toczył też
"parę lat" po ME2.... skutki zostają zniwelowane do zera, w najlepszym wypadku do jakiegoś
marginalnego wydarzenia jak mail na skrzynkę czy krótki dialog.

Ale oczywiście - obym nie miał racji ;)

Z drugiej strony z tego co piszesz w spoilerze, to sprawa jest już nieco przesądzona. Nie czytałem książek z uniwersum ME. W zasadzie gry to jedyna moja styczność, bo nie wierzę za bardzo w jakość książek pisanych dla/pod/przy okazji gier :). Ale skoro mówisz, że w książce "jest jak jest" to część historii jest już napisana. No szkoda.

Spoiler

Trochę głupio, że z tą technologią tak wychodzi, bo wolałbym, żeby zakończenie jednak miało większy wpływ na ME3, a skoro mówisz, że autorzy już zdecydowali... Wychodzi na to, że byłem marionetką twórców skoro niezależnie od podjętej decyzji i tak dali TIMowi sprzęt Zbieraczy. Nie fajnie, bo człowiek się spocił, nakombinował i podjął takie a nie inne decyzje, a tu CIACH... masz babo placek. Akurat tym razem postąpiłem tak. A gdybym nie chciał, żeby TIM dostał tę technologię w swoje łapy, bo następnym razem będę mu ufał jeszcze mniej? W końcu to duża rzecz. Chyba pozostałoby mi się obrazić :).

Zobaczymy co z tego wyjdzie.

@Olamagato - Niezależnie od tego jak grałeś, powinieneś być oznaczony na obrazku wpisem w stylu "jeden gracz ukończył grę w 171 godzin". Moim zdaniem twórcy odczytaliby takie dane chyba jako błąd i może dlatego nie ma tego swoistego rekordu w zestawieniu :)