Zaloguj się, aby obserwować  
Diagoras

Mass Effect 2

8089 postów w tym temacie

Zawsze możesz wystartować od nowa i grać inną klasą. Jeśli wystartowałeś "na czysto" niezaimportowaną postacią to możesz też użyć sejwa z ME1 w którym uratowałeś Radę, nie zabiłeś Wrexa itp. fajne różnice można wtedy zaobserwować w porównaniu z pierwszą grą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.02.2010 o 22:29, Karharot napisał:

Zawsze możesz wystartować od nowa i grać inną klasą. Jeśli wystartowałeś "na czysto"
niezaimportowaną postacią to możesz też użyć sejwa z ME1 w którym uratowałeś Radę, nie
zabiłeś Wrexa itp. fajne różnice można wtedy zaobserwować w porównaniu z pierwszą grą.


No tak, ale ME2 już drugi raz ukończyłem. A pierwszego nie mam.

Spoiler

Przechodząc drugi raz grę zacząłem inwestować w minerały zbierane na planetach. Jest to dość nudne zajęcie, ale opłaca się. Za surowce kupiłem między innymi działko do Normandii, dzięki czemu w Misji Samobójczej kiedy pojawił się okręt żniwiarzy Joker uruchomił systemy obronne a ja mogłem podziwiać piękny wybuch wrogiego statku. :] Ciekawe czy jeżeli kupiłbym to działo we wcześniejszym etapy gry to też zaobserwowałbym jakieś drobne zmiany w niektórych innych cutscenkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.02.2010 o 23:10, Falkoner napisał:

Spoiler

Ciekawe czy jeżeli kupiłbym
to działo we wcześniejszym etapy gry to też zaobserwowałbym jakieś drobne zmiany w niektórych
innych cutscenkach.


Niestety zmiany widać dopiero w finalnych scenach. Wcześniej nie ma większej różnicy co masz kupione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja wykupiłem wszystkie upgrade''y już przy pierwszej grze, nie jest to takie trudne a jedynego czego żałuję to te tony niepotrzebnie nagromadzonych surowców z którymi nic się nie dało zrobić po opracowaniu wszystkich ulepszeń...
Co do sejwa to jeśli chcesz (i jeśli grasz na PC) mogę Ci podesłać swojego, napisz mi tylko na maila (znajdziesz na GS-ie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.02.2010 o 23:14, Karharot napisał:

Ja wykupiłem wszystkie upgrade''y już przy pierwszej grze, nie jest to takie trudne a jedynego czego żałuję to te tony niepotrzebnie nagromadzonych surowców z którymi nic się nie dało zrobić po opracowaniu wszystkich ulepszeń...

Minerałów od zatrzęsienia, gotówki niekoniecznie. Mi zabrakło pieniędzy na cztery (łącznie) upgrady do dwóch broni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.02.2010 o 23:26, Marco_Polo napisał:

> Ja wykupiłem wszystkie upgrade''y już przy pierwszej grze, nie jest to takie trudne
a jedynego czego żałuję to te tony niepotrzebnie nagromadzonych surowców z którymi nic
się nie dało zrobić po opracowaniu wszystkich ulepszeń...
Minerałów od zatrzęsienia, gotówki niekoniecznie. Mi zabrakło pieniędzy na cztery (łącznie)
upgrady do dwóch broni.

Oby w ME3 dało się sprzedawać resurce. To by miało sens wtedy ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.02.2010 o 23:26, Marco_Polo napisał:

Minerałów od zatrzęsienia, gotówki niekoniecznie.

Tu się zgadzam, i popieram pomysł Some_kind_of_Devil - byłoby miło gdyby te wszystkie niepotrzebne surowce można było spieniężyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.02.2010 o 23:54, Karharot napisał:

> Minerałów od zatrzęsienia, gotówki niekoniecznie.
Tu się zgadzam, i popieram pomysł Some_kind_of_Devil - byłoby miło gdyby te wszystkie
niepotrzebne surowce można było spieniężyć.

no nie wiem, teraz gdy nie pływasz w pieniazkach musisz kalkulowac kazdy lot , kazdy zakup. Sytuacja z ME1 gdzie kasy jest wbrod jest po prostu nudna.oje pierwsze przejscie zrobilem bez importu sejwa i zaczalem z kasa na zero i zdobylem zdecydowana wiekszosc upgradow.Na sejwie z me1 zaczynasz z 300 tys. a po zaimportowaniu sejwa z me2 z 200 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ten "przereklamowany" fakt jest właśnie najbardziej ciekawą opcją - doprowadziłeś do śmierci towarzysza? Sorry, nie pojawi się już w kolejnej grze, bo po prostu nie żyje. Tych, którzy zginęli będzie trzeba zastąpić, to proste, logiczne i bardzo ciekawe rozwiązanie. Nie zdziwiłbym się też, gdybyśmy otrzymali opcję wywalenia z drużyny jednego z jej członków.

Tak propos towarzyszy - kto Wam najbardziej przypadł do gustu? Osobiście najbardziej polubiłem Garrusa.

Spoiler

Szczerze mówiąc dawno nie czułem tak silnych emocji gdy został on postrzelony na Omedze i wyglądał na martwego...


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.02.2010 o 09:50, Mercuror napisał:

Ten "przereklamowany" fakt jest właśnie najbardziej ciekawą opcją - doprowadziłeś do
śmierci towarzysza? Sorry, nie pojawi się już w kolejnej grze, bo po prostu nie żyje.
Tych, którzy zginęli będzie trzeba zastąpić, to proste, logiczne i bardzo ciekawe rozwiązanie.
Nie zdziwiłbym się też, gdybyśmy otrzymali opcję wywalenia z drużyny jednego z jej członków.

Tak propos towarzyszy - kto Wam najbardziej przypadł do gustu? Osobiście najbardziej
polubiłem Garrusa.

Spoiler

Szczerze mówiąc dawno nie czułem tak silnych emocji gdy został
on postrzelony na Omedze i wyglądał na martwego...


Też jestem fanem Garussa , nawet sobie nie wyobrazasz co mi przez glowe przeszło gdy
Spoiler

go zeżarły robale bo wybrałem mirande jako zapewniajaca osłonę.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.02.2010 o 09:50, Mercuror napisał:

Tak propos towarzyszy - kto Wam najbardziej przypadł do gustu? Osobiście najbardziej
polubiłem Garrusa.

Spoiler

Szczerze mówiąc dawno nie czułem tak silnych emocji gdy został
on postrzelony na Omedze i wyglądał na martwego...



Ja w jedynce bardzo lubiłem Garrusa, teraz jakoś mniej. Trochę mnie zdziwiło, że tak mało okazji miałem żeby z nim pogadać, tzn ciągle był zajęty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.02.2010 o 09:50, Mercuror napisał:

Tak propos towarzyszy - kto Wam najbardziej przypadł do gustu?

Zdecydowanie Tali, co jest o tyle zabawne, że w pierwszej części nie znosiłem jej i nigdy nie brałem jej do drużyny. Zaraz za nią Garrus, w dwójce jakby bardziej rozgoryczony, ale ma najlepsze teksty w walce (razem z Mordinem). Z nowej ekipy zaś oryginalny Mordin i szalony Grunt są w porządku :)

Dnia 13.02.2010 o 09:50, Mercuror napisał:

Trochę mnie zdziwiło, że tak mało okazji miałem żeby z nim pogadać, tzn ciągle był zajęty.

Też mnie to zdziwiło. Zastanawiam się, czy tak jest w grze, czy to może przez to, że podczas rozmów z nim wybierałem idealistyczne odpowiedzi, a Garrus to w końcu renegacki typ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.02.2010 o 09:50, Mercuror napisał:

Tak propos towarzyszy - kto Wam najbardziej przypadł do gustu?

To ja może skupię się na tych nowych towarzyszach, bo do starych mam sentyment z pierwszej części. Chociaż za takim Garrusem specjalnie w jedynce nie przepadałem, a tu wręcz przeciwnie. Podoba mi się jak twórcy rozwinęli jego postać. Generalnie mam taką TOP3:
1. Mordin - tu chyba nie jestem odosobniony, bo generalnie postaci lekko niezrównoważonych naukowców cieszą się popularnością ;-) Ja osobiście w Mordinie kocham wszystko: sposób mówienia, mimikę, zachowanie. No i jest to postać dość dwuznaczna na początku dająca się poznać jako fan eksperymentów w każdej postaci raczej nie dbający o los jego królików doświadczalnych, a z drugiej strony to ktoś cały czas targany wyrzutami sumienia na temat natury etycznej jego pracy.
2. Thane - chłodny, uduchowiony, zawodowy zabójca. Intrygująca postać, rozmowy z nim i jego historia wciągnęły mnie chyba najbardziej ze wszystkich. Po części wpływ ma na to to, że jest przedstawicielem nowej rasy w uniwersum.
3. Legion- może byłby wyżej, gdyby nie to, że zwerbowałem go jako ostatniego. Też świetna postać, jako jednostka jak i milion osobników w jednym. No i rzuca nowe światło na wrogą (do tej pory) rasę Gethów.
Grunt też jest OK, choć do Wrexa się nie umywa. Generalnie, więc rządzą męskie postaci. Kobiece nie mają, aż tak dużej siły przebicia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawi mnie jaka jest Morinth jako towarzysz bo ponoc posiada najlepsza umiejetnosc lojalnosciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.02.2010 o 10:21, Indrid_Cold napisał:

Ciekawi mnie jaka jest Morinth jako towarzysz bo ponoc posiada najlepsza umiejetnosc
lojalnosciowa.


Przydatna jest ta jej umiejętność, a że ja też się nauczyłem tej umiejętności(a dodatkowo miałem hackowanie) i Legiona który też hackował to ciągle wrogowie samodzielnie się wybijali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.02.2010 o 09:41, Indrid_Cold napisał:

no nie wiem, teraz gdy nie pływasz w pieniazkach musisz kalkulowac kazdy lot , kazdy zakup.

Nie prawda, mi udało się wykupić wszystkie dostępne uw grze ulepszenia (i to bez żadnego importu, dopiero przy drugim podejściu użyłem sejwa z ME1), problem ME2 z ekonomią polega na tym że każdy sklep oferuje tylko kilka rzeczy do kupienia... Jest to faktycznie o niebo lepsze niż w ME1 gdzie w każdym sklepie oferowano nam tony bezwartościowego chłamu o idiotycznych nazwach (w innych cRPG łatwo jest odróżnić standardowe towary od tych które się wyróżniają podczas gdy w ME oznaczenia nic graczowi nie mówiły i trzeba było po prostu sprawdzać parametry każdego po kolei, nie można się było nawet kierować lewelem bo w wielu przypadkach dobra broń niższego poziomu była skuteczniejsza od złej broni o 2 poziomy wyższej, co gorsza niektóre właściwości nie były uwzględnione w parametrach w ogóle i trzeba ich było szukać w opisie :( ), nie zmienia to jednak faktu że BioWare zdecydowało się rozwiązać problem skopanej ekonomii z ME1 poprzez maksymalne jej uproszenie i spłaszczenie :( Wolałbym mieć 2x więcej kasy i 10x więcej towarów w sklepach z których mógłbym wybierać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.02.2010 o 11:09, Karharot napisał:

Nie prawda

Właśnie, że prawda, bo ekonomia ME2 ma akurat to do siebie, że nie każdemu udaje się wyrobić w dostępnym budżecie ze wszystkim, jak widać. Mi też np. się nie udało i musiałem wybierać, co ma absolutny priorytet, a co może poczekać. W sumie zastanawiam się, czym to jest spowodowane, bo kasy w sumie nie trwoniłem. Sklepy akurat są dużo lepiej zrobione, niż w jedynce i nie zmieniłbym ich na nic. Szybciej, precyzyjniej, konkretniej. Boli za to kompletny brak personalizacji poprzez ulepszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kasy w grze trwonić właściwie nie można bo nie ma na co (no chyba że ktoś masowo daje napiwki asariańskiej tancerce w barze XD), to czy masz wystarczająco dużo kasy zależy pewnie tylko i wyłącznie od tego ile jej uzbierałeś (czy obrobiłeś wszystkie sejfy, szafki czy inne pojemniki i ile z nich przeoczyłeś, możliwe też że różny sposób zakończenia misji zmienia ilość funduszy otrzymywanych od Cerberusa).
Co do oferty sklepów - zgadzam się że jest ona konkretna i wygodna, problem w tym że niemal nic tam nie ma. Mogliby dać jakieś pancerze dla towarzyszy (trochę denerwujące jest to że nie ma się na ich opancerzenie praktycznie żadnego wpływu - dwa zestawy które różnią się jedynie wizualnie i żadnego sposobu aby wyposażyć ich w ulepszenia), trochę więcej broni (ale bez przesady - maks to drugie tyle ile już występuje) oraz więcej gadżetów do kabiny/statku (btw - ktoś wie do czego jest to czasopismo (?) który można kupić na Omedze?).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kasę można wydawać na sondy i paliwo, jeżeli się wariuje ze skanowaniem i może się z tego uzbierać niezła sumka ostatecznie ;) Z zadań zaś, jedynie

Spoiler

nie znalazłem asystenta Mordina

, reszta zaliczona poprawnie. Na skrytki z kasą też uważałem, dlatego się zastanawiam, czemu mi nie styknęło ;P
Pancerzy dla towarzyszy bym nie chciał, bo w końcu to wygląd ma ich czynić wyjątkowymi, a nie ubranymi w jedną uber-zbroję. Dodatkowy strój - tandeta, fakt, lekka zmiana kolorystyczna. Tak samo jak nie ma wielu pancerzy dla Sheparda, a tylko mody, co akurat sprawdza się dobrze. W tym temacie ja bym chciał widzieć liczbowo określoną wartość tarcz/odporności i jakoś to różnicować, bo jeżeli wszyscy (poza Gruntem) są tak samo wytrzymali, to jest źle. Ale bez fizycznych pancerzy, co by zachować wygląd, jakieś mody do tarcz, czy bariery, takie, jak to mają przeciwnicy. Byłoby naprawdę rewelacyjnie.
Broni mało, oj tak. BioWare poszło ze skrajności (za dużo) w skrajność (za mało), a można było to choć trochę rozbudować. Choć z drugiej strony teraz pewnie będziemy dostawać wszystko w DLC. To właśnie moje zarzuty wobec gry - dlaczegóż wszystkiego, co było fajne poprzedniej grze jest tak mało albo jest tak uproszczone, no... ;(
Czasopismo? Pamiętam, tak, że coś było, ale bez szczegółów. Możesz przypomnieć tytuł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bronie z DLC trzeba kupić w jednym ze sklepów w grze, czy od razu są dostępne w szafce?


Da się wejść w czyjś profil na tym forum? Chcę z kimś pogadać o tej grze na gg: 12909312 :P Podzielić się wrażeniami i takie tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować