Mass Effect 2

[Karharot 0]

Dnia 18.02.2010 o 18:59, In_The_End napisał:

Czy w późniejszym etapie gry odblokuje się więcej lokacji w Cytadeli? Obecnie jest... aż jedna:P

Niestety nie.

Spoiler

Co prawda misje na lojalność Garrusa i Thane''a mają miejsce na własnych obszarach Cytadeli ale są to jedynie jednorazowe lokację do których nie możmnna potem wrócić i nic poza misją, wrogami i lootem się tam nie znajdzie.

[Fang 1]

Dnia 18.02.2010 o 19:09, Izrafel92 napisał:

Zle zrozumiales chyba. Chodzi o to, czy jak przejde ME2 dwuma postaciami, to czy obie
beda dostepne w ME3?

Tak niema najmniejszego problemu <w jedynce też nie było> każda postać tworzy tak jakby oddzielny profil ze swoimi własnymi zapisanymi stanami gry i to z nich będzie robiony eksport do trójki.

[mati285 0]

Mam pytanie. Kto w kanonicznej wersji wydarzeń stoi na czele Rady?

[Siriondel 0]

Dnia 18.02.2010 o 21:07, mati285 napisał:

Mam pytanie. Kto w kanonicznej wersji wydarzeń stoi na czele Rady?

Zwrot "kanoniczna wersja wydarzeń" nie ma tutaj zastosowania, bo zależy od od poczynań gracza, wobec czego nie jest określone sztywno kanonem, owe zależności są wzięte pod uwagę również w Mass Effect: Galaxy i Mass Effect: Ascension. Mówię tu oczywiście o bieżącej sytuacji. Chyba że chodzi Ci o przeszłe wydarzenia, przed atakiem.

[mati285 0]

Dnia 18.02.2010 o 21:50, Siriondel napisał:

Zwrot "kanoniczna wersja wydarzeń" nie ma tutaj zastosowania

Dobra, wyjaśniam o co mi chodzi. Załóżmy, że jestem graczem, który nie posiada sejwów z pierwszej części. Odpalam nową grę i kto wtedy stoi na czele Rady? Jaką wersję wybrali twórcy?

[Kizami 0]

Dnia 18.02.2010 o 22:01, mati285 napisał:

> Zwrot "kanoniczna wersja wydarzeń" nie ma tutaj zastosowania
Dobra, wyjaśniam o co mi chodzi. Załóżmy, że jestem graczem, który nie posiada sejwów
z pierwszej części. Odpalam nową grę i kto wtedy stoi na czele Rady? Jaką wersję wybrali
twórcy?

Spoiler

Rada ginie podczas ataku na Cytadele , do nowej wybrano Udine, przelozonego Andersona

[Dann 0]

Dnia 18.02.2010 o 22:01, mati285 napisał:

> Zwrot "kanoniczna wersja wydarzeń" nie ma tutaj zastosowania
Dobra, wyjaśniam o co mi chodzi. Załóżmy, że jestem graczem, który nie posiada sejwów
z pierwszej części. Odpalam nową grę i kto wtedy stoi na czele Rady? Jaką wersję wybrali
twórcy?

W moim przypadku (też zaczynałem bez save''ów z Jedynki) było to tak,

Spoiler

że Shepard nie uratował pierwotnej Rady (tej którą poznajemy na początku gry) i wszyscy tam zginęli. Po tym Rada została opanowana przez ludzi, ale dokładnego jej składu nie dane było mi poznać (poza Udiną).

[Siriondel 0]

Dnia 18.02.2010 o 22:01, mati285 napisał:

> Zwrot "kanoniczna wersja wydarzeń" nie ma tutaj zastosowania
Dobra, wyjaśniam o co mi chodzi. Załóżmy, że jestem graczem, który nie posiada sejwów
z pierwszej części. Odpalam nową grę i kto wtedy stoi na czele Rady? Jaką wersję wybrali
twórcy?

Aha, więc domyślna wersja wydarzeń, teraz jest jasne :) Ja do kolegów powyżej dopisze jeszcze od siebie, iż wartym odnotowania jest fakt, że w ogóle "na czele" rady staje ktokolwiek tylko w przypadku,

Spoiler

gdy poprzednia ginie

. Wcześniej bowiem nie było z definicji takiego stanowiska - Rada funkcjonowała jako jedno ciało we wszystkich aspektach i dalej funkcjonuje, gdy (i jeśli)

Spoiler

zostaje ocalona w 2183

. Dopiero ludzie wprowadzają tam jakieś dziwne podziały na "równych i równiejszych".

[Karharot 0]

Spoiler

IMO gracz który zaczyna grę bez sejwów z jedynki dostaje najgorsze możliwe opcje - Rada została zniszczona co doprowadza do nienawiści względem ludzi, stanowisko w nowej radzie otrzymał Udina a nie Anderson, Wrex nie żyje, Rachni nie żyją... To tak jakby twórcy mścili się na graczu który pominął jedynkę...

[mati285 0]

Dnia 18.02.2010 o 22:17, Siriondel napisał:

Dopiero ludzie wprowadzają
tam jakieś dziwne podziały na "równych i równiejszych".

Co jest normalną koleją rzeczy, jeżeli chodzi o nasz gatunek. Ogólnie mam wrażenie, że Asari, Turianie i reszta galaktycznej menażerii miała błogie życie zanim tam wparowaliśmy (no może z wyjątkiem Krogan).

[Dann 0]

Dnia 18.02.2010 o 22:18, Karharot napisał:

Spoiler

IMO gracz który zaczyna grę bez sejwów z jedynki dostaje najgorsze możliwe opcje -
Rada została zniszczona co doprowadza do nienawiści względem ludzi, stanowisko w nowej
radzie otrzymał Udina a nie Anderson, Wrex nie żyje, Rachni nie żyją... To tak jakby
twórcy mścili się na graczu który pominął jedynkę...

Powiem Ci, że dokładnie tak samo to odebrałem.

Spoiler

No kurcze, przecież ja ocaliłem radę, a Wrex był ze mną podczas finałowej walki i to on podtrzymywał rannego Garrusa... nie mógł zginąć.
Ponadto Królowa Rachni dostała ode mnie "drugą szansę"... przecież jej nie zabiłem ?!? A prędzej strzeliłbym sobie w stopę niż stanął za Udiną w jakiejkolwiek sprawie.

Także faktycznie lekka porażka...

[Fang 1]

Dnia 18.02.2010 o 22:18, Karharot napisał:

Spoiler

IMO gracz który zaczyna grę bez sejwów z jedynki dostaje najgorsze możliwe opcje -
Rada została zniszczona co doprowadza do nienawiści względem ludzi, stanowisko w nowej
radzie otrzymał Udina a nie Anderson, Wrex nie żyje, Rachni nie żyją... To tak jakby
twórcy mścili się na graczu który pominął jedynkę...

Nie wiem jak inne wybory ale co do jednego się mylisz :) Jest bug i nie sczytuje kogo wybraliśmy do rady (Andersona czy Udine) dlatego dodano scenę na początku gry (kiedy uciekamy z laboratorium). Miranda pyta nas o to co pamiętamy z przed dwóch lat. Jedno z pytań jest kto zasiada w radzie i zależnie co wybierzemy to ten wybór będzie się liczył a nie ten z jedynki :)

[Siriondel 0]

Dnia 18.02.2010 o 22:26, mati285 napisał:

Asari, Turianie i reszta galaktycznej menażerii miała błogie życie zanim tam wparowaliśmy
(no może z wyjątkiem Krogan).

No na pewno spokojniej było, ale to przecież takie nudne ;) Przynajmniej teraz jest tam nieco bardziej żywo, a nie można sądzić całej rasy po takim kawale bydlaka, jakim jest Udina :P No owe "błogie życie" pewnie zakończyłoby się, gdyby ludzie tam się w ogóle nie pojawili, bo Suweren zgniótłby całą tę "stacyjkę" w trymiga, gdyby nie Shepard ;)

[Karharot 0]

Dnia 18.02.2010 o 22:31, Dann napisał:

Spoiler

A prędzej strzeliłbym sobie w stopę niż stanął za Udiną w jakiejkolwiek sprawie.

Spoiler

Myślę że każdy kto grał w którykolwiek ME zgodziłby się z Tobą bez wachania.
A ten strzał mógłbym oddać nawet z shotguna...

-> Fang

Dnia 18.02.2010 o 22:31, Dann napisał:

Nie wiem jak inne wybory ale co do jednego się mylisz :) Jest bug i nie sczytuje kogo wybraliśmy do rady (Andersona czy Udine) dlatego dodano scenę na początku gry (kiedy uciekamy z laboratorium). Miranda pyta nas o to co pamiętamy z przed dwóch lat. Jedno z pytań jest kto zasiada w radzie i zależnie co wybierzemy to ten wybór będzie się liczył a nie ten z jedynki :)

Spoiler

Nie do końca. Jeśli kontynuujesz grę z sejwa z jedynki to być może faktycznie tak jest (nie próbowałem - wybrałem Andersona i upierałem się przy tej wersji wydarzeń :), jeśli jednak zaczynasz ME2 "na czysto" to w ogóle nie dostajesz tego pytania i nic nie możesz poradzić na to że utknąłeś z Udiną na czele Rady...

[Dann 0]

Dnia 18.02.2010 o 22:43, Karharot napisał:

Spoiler

Nie do końca. Jeśli kontynuujesz grę z sejwa z jedynki to być może faktycznie tak
jest (nie próbowałem - wybrałem Andersona i upierałem się przy tej wersji wydarzeń :),
jeśli jednak zaczynasz ME2 "na czysto" to w ogóle nie dostajesz tego pytania i nic nie
możesz poradzić na to że utknąłeś z Udiną na czele Rady...

I niestety tak właśnie jest.

Spoiler

Ja w każdym razie żadnego pytania o kwestię "Udina / Anderson" nie otrzymałem. Tylko coś w stylu: "Poświęciłeś jednego z członków załogi. Jak się z tym czujesz ?" (mieli tu na myśli tego psionika z Jedynki, Alenko) itp. Jak się czuję, też pytanie. Przecież nie skakałem z radości, do jasnej cholery.
A pominę tu fakt, że ja w Jedynce nie poświęciłem Kaidana Alenki tylko jednak niestety padło na Ashley Williams. :-(

[Izrafel92 0]

Ok, dzieki :) Bo balem sie, ze nowe savy beda na miejsce starych.

[mati285 0]

Dnia 18.02.2010 o 22:37, Siriondel napisał:

Przynajmniej teraz jest tam
nieco bardziej żywo, a nie można sądzić całej rasy po takim kawale bydlaka, jakim jest
Udina :P

Trzeba przyznać, że w przypadku, gdy poświęciliśmy Radę Obcy mają szczególnie nieciekawie. Z jednej strony nowa Rada, która niby ma dbać o godne życie wszystkich mieszkańców Cytadeli, ale nie miałaby pewnie nic przeciwko, gdyby wszyscy poza ludźmi wyemigrowali gdzieś poza Systemy Terminusa (a oni wtedy mogliby się swobodnie pozabijać walcząc o stołki), a z drugiej pro-ludzki Cerberus, którego analitycy pewnie już planują małą czystkę. Cóż, przynajmniej nikt nie porywa ich koloni :-)
>No owe "błogie życie" pewnie zakończyłoby się, gdyby ludzie tam się w ogóle

Dnia 18.02.2010 o 22:37, Siriondel napisał:

nie pojawili, bo Suweren zgniótłby całą tę "stacyjkę" w trymiga, gdyby nie Shepard ;)

A to już inna sprawa :D

@Karharot
A ja akurat sam dobrowolnie opowiedziałem się za kandydaturą Udiny. Chociaż tylko dlatego, że nie miałem sumienia wrzucać Andersona po uszy w to bagno zwane polityką :-)

[Siriondel 0]

Dnia 18.02.2010 o 22:55, mati285 napisał:

A ja akurat sam dobrowolnie opowiedziałem się za kandydaturą Udiny. Chociaż tylko dlatego,
że nie miałem sumienia wrzucać Andersona po uszy w to bagno zwane polityką :-)

A ja ile razy nie przechodziłem ME, zawsze brałem Andersona i zawsze

Spoiler

podczas porywania uziemionej Normandii polecałem mu, by dał Udinie w mordę, zamiast się przekradać :)

Po prostu nie mogłem inaczej, wiem, że przez to straciłem kilka scen, ale wiedziałem, że Udina pragnie być Radnym i oddałby za to wszystko, a ja mu to bezczelnie odbieram. No i na ten strzał w jego parszywe zęby zawsze patrzyłem ze złośliwym uśmiechem :)
Sory za ton, ale nienawidzę postaci Udiny :) Wiem, że jest ciekawie zbudowana i w ogóle, ale... wiesz, o co chodzi. Za bardzo się chyba wczuwam :P

[Karharot 0]

Dnia 18.02.2010 o 22:52, Dann napisał:

Spoiler

Tylko coś w stylu: "Poświęciłeś jednego z członków załogi. Jak się z tym czujesz ?" (mieli tu na myśli tego psionika z Jedynki, Alenko) itp. Jak się czuję, też pytanie. Przecież nie skakałem z radości, do jasnej cholery.

Spoiler

Ja tam się zbytnio tym nie przejąłem - zwłaszcza jak grałem kobietą i Kaidan usiłował się do mnie dostawiać (choć nie przebije tej ekipy z ME2, tutaj czasem aż się boję zejść z mostka bo trudno przewidzieć kto tym razem będzie się usiłował do Shepard/a dobrać...)

Dnia 18.02.2010 o 22:52, Dann napisał:

Spoiler

A pominę tu fakt, że ja w Jedynce nie poświęciłem Kaidana Alenki tylko jednak niestety padło na Ashley Williams. :-(

Spoiler

Jeśli zaczynasz grę w ME2 nową postacią to to kogo poświęciłeś zależy od płci Twojego bohatera/bohaterki - jeśli grasz facetem poświęcony został Alenko, jeśli kobietą na Virmire z atmosferą zjednoczyła się Ash.

-> mati285

Dnia 18.02.2010 o 22:52, Dann napisał:

A ja akurat sam dobrowolnie opowiedziałem się za kandydaturą Udiny. Chociaż tylko dlatego, że nie miałem sumienia wrzucać Andersona po uszy w to bagno zwane polityką :-)

Spoiler

Polityka jest takim bagnem głównie przez gnidy takie jak Udina, ja osobiście za nic nie dałbym mu tej posady by żyć ze świadomością że to ten zdrajca pilnuje moich pleców. Aż mi się przyjemnie zrobiło jak przy drugim podejściu do ME2 Udina wparował do kwater Andersona i zaczął się rządzić a nasz stary kapitan przypomniał mu gdzie jest jego miejsce :)

[Pawcio_M 0]

>IMO gracz który zaczyna grę bez sejwów z jedynki dostaje najgorsze możliwe opcje

Ciekawe, że w BioWare mówili przed premierą, że wersja wybrana przez nich jest najciekawsza fabularnie:)