Zaloguj się, aby obserwować  
Lazil

Gracie uczciwie czy jesteście cheaterami?

249 postów w tym temacie

Dnia 08.01.2011 o 18:38, Alamut napisał:

no chyba, że w Europa Universalis na inflację ;]


Kod na inflację w EU 2? oO Pierwsze słyszę, jak on wygląda? ;P
A żeby nie było OT kompletnego. Zdarza mi się cheatować jak mnie coś wybitnie denerwuje (przykład, mod pozwalający ominąć pustkę w Dragon Age), chociaż dla zabawy też się zdarzy czasem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.01.2011 o 22:02, wioslo95 napisał:

Użycie
jakiegokolwiek kodu niszczy satysfakcję, którą otrzymujemy, gdy przejdziemy grę.

Dla mnie satysfakcja z gry to ukończenie jej i poznanie zakończenia historii plus przyjemność płynąca z rozgrywki. Jeśli jakiś etap jest trudny to mój poziom satysfakcji gwałtownie spada - wtedy albo cheat albo wywalam grę z dysku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie gra na kodach to tak jak sprzedać duszę, rozumiem jakiś password na dodatkowy ukryty content czy skórki dla głównego bohatera po przejściu gry, bądź gdy coś się zbuguje uniemożliwiając postęp w grze ale używanie kodów w celu przechodzenia gry to głupota, jak nie umiesz grać to nie graj - grasz na kodach? -cio*a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.01.2011 o 00:30, Alehor napisał:

-cio*a


Hahaha, jak w lokalizowanym postalu 2 :D:D
Nie no. Ja staram sie grac jak najbardziej hard, jak juz w cos grac to wykorzystac maksymalny potencjal gry :P.
W cheaty sie bawilem jak maly dzieciak bylem ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.01.2011 o 00:21, Adidas66 napisał:

Kod na inflację w EU 2? oO Pierwsze słyszę, jak on wygląda? ;P

Uruchom event "Wyjątkowy rok" lub bodajże "Reforma skarbowa" (kody są na necie) - skutkiem jest zmniejszenie inflacji.
Inna sprawa, że w mojej wersji nie działają.

Cheaty? Bardzo różnie, wiele zależny od sytuacji. Nigdy, przenigdy żadnych hacków, cheatów, trainerów czy zdobytych na lewo itemów, jeśli chodzi o grę w multi. Reszta zależy od sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W multi nigdy - jaki sens, poza podbudowaniem ego, ma oszukiwanie siebie i innych, że jest sie lepszym?

W singlu - rzadko, chociaż ostatnio w nba2k11 wkurzyłem się i dodałem sobie skill pointów w MyPlayerze, gdyż drażniło mnie, że mam ovr około 50 a taki J. Wall, tez rookie, ma chyba z 80. W Oblivionie czasem zainstaluję sobie jakiś mod na imba broń czy armor ale nie czuję, żeby to było oszukiwanie, gdyż taki przedmiot zwykle wymaga zrobienia masy questów i zabicia super potężnego strażnika, który nosi owy armor lub dzierży tą broń xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W Singlu lubię cheatowach bo chce iść na łatwiznę :D, ostanio do mount and blade zrobilem tak

Import/export postaci z max statami i dużą ilością denarów
999szt każdego typu amunicji
Bydło ZAWSZE za nami podąża
Jedynie czego szukam to zamiana z 50 więżniów na 999

W multi gram fair, ale mnie to w wkurza że inni gracze wykorzystują ten błąd w grze do ułatwienia sobie wygranej

Chodzi mi o multi w Tony Hawkach, kiedy czas mija, to gracze co jeszcze wykonują triki to mogą wygrać przebijajac wynik tych co już zaprzestali wykonować triki, do tego trzeba czekać sporo czasu aż przestaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o granie w trybie singleplayer, to używanie kodów, hacków, czitów czy innych trainerów IMO jest akceptowalne. Ktoś może mieć zwyczajnie mało czasu na granie, a chce ogarnąć choć trochę ukazujących się tytułów, tudzież jest zbyt słabym, niedzielnym graczem, by sobie nawet z w miarę prosta grą poradzić bez "wspomagaczy".
Nie przeszkadza mi coś takiego, sam co prawda nie stosuję, nie licząc DoW: Dark Crusade, gdzie zrobiłem sobie moda na zwiększenie ilości jednostek i bez skrupułów grzmocę AI zarówno w trybie kampanii, jak i potyczki, ale zwyczajnie sprawia mi radochę widok setek Space Marines, Terminatorów i Predatorów. ;]

Niewielu pewnie pamięta, ale w latach 90tych strony z kodami były obowiązkowe w pismach pokroju Resetu, Secret Service czy nawet CDA. Nikt nie bulwersował się o to (no prawie...) i większość z chęcią korzystała.

Oczywiście używanie tych samych "wspomagaczy" w trakcie potyczek z innymi graczami w multiplayerze jest zwyczajnym prostactwem i jednocześnie dowodem na to, że taki osobnik jest zwyczajną komputerową lebiegą, skoro by odnosić zwycięstwo nad innymi, miast na swoich umiejętnościach woli polegać na tego rodzaju oprogramowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>W singlu - rzadko, chociaż ostatnio w nba2k11 wkurzyłem się i dodałem sobie skill pointów w MyPlayerze, gdyż >drażniło mnie, że mam ovr około 50 a taki J. Wall, tez rookie, ma chyba z 80.
Ja zawsze zastanawiałem się, ciekawe na co do NBA są kody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować