Gracie uczciwie czy jesteście cheaterami?

[mrosi 0]

/.../

Dodam swoje trzy słowa do rozważań...
Od niedawna gram w FarCry w sieci. I dopiero niedawno dowiedziałem się dlaczego nie mogę przeciwnika trafić (porusza się z prędkością dźwięku) lub trafiam go kilkanaście, bądź kilkadziesiąt razy i nic - cheaterzy. Czy to faktycznie sprawia taką frajdę jak się jest lepszym od reszty tylko dzięki oszustwu? A może faktycznie to osoby, które nic sobą nie reprezentują, ani inteligencji ani ... niczego... i w jakiś sposób próbują sobie swoje własne braki wynagrodzić...

[SimpleGamer 0]

o boże cheaty proszę tylko nie to ... po pierwszym użyciu cheatów gra staje się nudna i monotonna ... cheatom mówie NIE!!:):):):)

[SimpleGamer 0]

Dnia 01.10.2007 o 16:29, Rumcajs52 napisał:

A ja?
Czasami jak mi się nudzi to włączam cheaty i wio CS albo CoD2 multi.
Ale tylko czasami.
No i fajne jak ludzie bluzgają ;)

hej a jak się zwiesz w COD2?????

[Szkutnik 0]

Ja również przyznam się, że kiedyś używałem kodów, ale to było jak jeszcze byłem kilka lat młodszy. Teraz gra dla mnie z kodami nie sprawia mi żadnej frajdy. Wole w ogóle nie przejść jakieś gry niż przyjść ją na kodach.

[Lechu21 0]

Ja też się wkurzałem z tego powodu grałem w Sacreda przez neta i normalnie pełno cheaterów
wszystkie potwory jednym ciosem zabijali to mnie wkurzyło

[Wrukos 0]

Ja używam TYLKO i wyłącznie do robienia filmików w Gothic 2 NK...

[ziptofaf 2]

Ja staram się grać bez cheatów, chyba, że fragmenty w jakiejś grze są tak trudne, że chce się kląć. Wtedy, przyznaję oszustwa się przydają.

[Kraju 0]

Ja zawsze jestem uczciwy.

[mrosi 0]

Dnia 01.10.2007 o 17:43, ziptofaf napisał:

Ja staram się grać bez cheatów, chyba, że fragmenty w jakiejś grze są tak trudne, że chce się
kląć. Wtedy, przyznaję oszustwa się przydają.

Wyobraź sobie, że FarCry odłożyłem na trzy miesiące bo nie mogłem przejść tej sceny gdzie skacze się z wodospadu (przed wulkanem). Ani w głowie mi były kody. Dopiero po tym czasie wróciłem do gry i udało mi się ją skończyć.

[Geglash 0]

Podoba mi się pod tym względem (acz nie tylko pod tym ^^) CSS, bo gram już dość długo i nie zaznałem żadnego cheatera. Owszem, często wygląda to całkiem jak cheatowanie (np. klient daje 4 heady w obrębie 30 sekund, albo zabija cię 0,5 sekundy po tym jak wyjdziesz zza ściany), ale z doświadczenia wiem, że to mieszanka skilla z luckiem daje takie efekty. Naprawdę bardzo przyjemnie jest grać i obserwować jak rośnie nam skill i gra staje się coraz łatwiejsza i ciekawsza.

A wracając do tego nieszczęsnego sampa - w to cholerstwo nie da się grać. Z początku myślałem, że przez lagi wydaje mi się, że strzelam do klienta a tak naprawdę strzelam za nim i dlatego nie traci HP. Ale potem pojąłem, że większość "graczy" w SAMP to cheaterzy. Mimo starań ekipy udoskanalającej ten mod momentalnie wychodzą coraz to nowsze hacki działające na kolejnych wersjach programu. Tym niemniej zawsze można się umówić z kolegami na robienie jakichś stuntów itp.

[jadam 0]

Ja gram uczciwie ale gdy w civce (Cywilizacja III) najprostszy, niewyszkolony wojownik rozwalił mi ciężkozbrojnego rycerza-weterana oraz państewko mające 10 miast nasłało na mnie w krótkim czasie 30 jednostek to mnie trafił szlag. Przygotowałem sobie mapkę z wszelkimi dobrami i wystartowałem z zakładaniem pierwszych 4 miast na podstawie utworzonej mapy oglądanej w edytorze.

[ziptofaf 2]

Dnia 01.10.2007 o 17:49, mrosi napisał:

Wyobraź sobie, że FarCry odłożyłem na trzy miesiące bo nie mogłem przejść tej sceny gdzie skacze
się z wodospadu (przed wulkanem). Ani w głowie mi były kody. Dopiero po tym czasie wróciłem
do gry i udało mi się ją skończyć.

A to ja tak nie robię - jeżeli gra mi się podoba, a jakiś fragment jest zupełnie walnięty (np. w Devil May Cry 3 się taki raz mi zdarzył - gra strasznie zwalniała w bardzo trudnym momencie), to odrobina "wsparcia" mi pomaga uspokoić nerwy i spokojnie grać dalej.

[Pepe_Pan_Dziobak 0]

W tym temacie moge tylko napisać że mój adres to dziwnym trafem cheater@vp.pl :)
Ale raczej w grach staram się wszystko osiągnąć sam. Jednak niektóre produkcje są tak niedopracowane że ciężko jest o rozgrywkę bez wspomagania.

[Kellutek 0]

Ja gram w cod2 (mam nawet swój klan) i nie gram na cheatach i uważam ze granie na nich to skur******** . Nie używałem ich nawet jak zaczynałem grać . Jest to nie fair wobec innych i zabija przyjemność z gry .

[Asthariel 0]

Ja tylko raz w grze natrafiłem na tak trudny etap , że użyłem kodów. I nawet z nimi się nie udało...(Misja na czas).

[Valentino_S_A 0]

co do kodów to całe gta vice city przeszedłem na kodach :P (sam nie wiem czemu) i Warcrafta 3 (też nie wiem czemu) w wszystkie gry to zawsze bez kodów :)

[NuGGet 0]

Na kodach grałem tylko kiedy nie wiedziałem jeszcze jak sie obsługuje komputer :P Teraz używam kodów tylko kiedy chce sie pobawić (najczęśćiej w GTA SA :)). Ale używanie kodów do ułatwienia, lub szybszego przejścia gry to jak dla mnie lamerstwo. Po co psuć klimat gry kodami? Lepiej przejść ją (grę) samemu i mieć satysfakcję że sie namęczyliśmy żeby dojść do końca, niż wpisać kod na god mode i skończyć gre w 2 godziny... Tak samo nie rozumiem ludzi używających kodów w multiplayerze, to już akurat czyste chamstwo, bo ktoś chce sie poprostu rozerwać grając z innymi ludźmi, a tu wparuje jakiś idiota i wygrywa ze wszystkimi dzięki kodom...

[Rusell 0]

Noo, granie na cheatach względem innych tgraczy jest nieuczciwe. Ja na ten przykład mam qmpla, który co do mnie przychodzi wlacza Et i zaczyna cheatować :/ Po czym gdy wylacza cheaty nabija 1 fraga/5m
BTW Nie mozna mówic ze cheaterzy to nooby, znam kilku cheaterów (polaków) którzy sa w swoich grach mistrzami ;P W sumie to cheatują tylko dla zabawy, i głównie grając w pewnym zamkniętym gronie

[Longer 0]

cóż, staram sie grać bez kodów, ale niekiedy są tak trudne etapy, że poprostu nie mam innego wyjścia.....ale zazwyczaj żadnych kodów nie używam, takie granie nie ma sensu..

[SDRaid 0]

Ja nigdy :D Wurzają mnie cheaterzy, których bawi to, że robia na złosć innym. Jaką radość czerpiesz ze zwycięstwa, kiedy jest ono niesprawiedliwe??

Jeżeli chodzi o kody to tylko kiedyś dla zabawy, lub obecnie gdy nie ma innego sposobu na odblokowanie określonej częsci gry. Jżeli chodzi o przechodzenie gier jestem czysty, żadnych kodów ;)