Zaloguj się, aby obserwować  
Ecko09

Need for Speed: Shift

971 postów w tym temacie

Wszystko fajnie i pięknie, tylko oczywiście musi być jeden tryb niedopracowany, bo inaczej by się to nie nazywało NFS.
Walka 1v1. Oczywiście 1 rundy nie da się wygrać, bo przeciwnik choć ma gorsze auto, to i tak raz popełnia błąd, a potem jedzie idealnie po wyznaczonej linii i sukcesywnie powiększa przewagę czasową, mimo że ja jadę też idealnie. 2 rundę da się wygrać, ale trzeba zepchnąć całkowicie przeciwnika inaczej i tak dojedzie pierwszy na metę. 3 runda tak samo, jak pierwsza. Przykład? Komputer nie trafił w moje auto, wpadł w poślizg i jeden zakręt dzielił nas od mety. Oczywiście już miałem przewagę 4,7 sek., która w 1,5 sek. (dosłownie) spadła do 1 sek. Jak to się nazywa? "Handicap". Podsumowując, taka bitwa trwa około 15 minut i nieźle się trzeba nawkurzać, żeby ją wygrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przesiadłem się na Shifta (demo) z Most Wanted, i porównanie wypada BARDZO na niekorzyść Shifta.

Dynamizm gry niestety leży i kwiczy. Z dynamicznej zręcznościówki zrobili pseudosymulator, który dynamizmu ma tyle, co ślimak z artretyzmem biegnący pod górę. Już stareńkie Indianapolis 500 i inne NASCAR Racing były bardziej dynamiczne. Prędkości w grze nie czuje się wcale. Próbowałem jeździć z kamerami w różnych ustawieniach, i nic to nie zmienia. Jazda z prędkością 100 mil na godzinę (160 km/h) wygląda jak sprint żółwia. Przy tej samej prędkości w MW już czuło się, że wóz jedzie dość szybko.

Sterowanie również jest dziwne. Na klawiaturze grać się praktycznie nie da, co jest o tyle dziwne, że dotychczas żadna część NFS nie miała z tym problemu. Ok, czemu nie, wygrzebałem starą kierownicę Logitecha, i jest minimalnie lepiej. Ale tylko minimalnie. Nadal odnosi się wrażenie, że nie prowadzi się szybkiego wozu wyścigowego, tylko autobus przegubowy.

Co jeszcze... Grafika? Jest ok, ale bez szczególnych rewelacji. Nie zachwyca, nie odstrasza.

Ogólne wrażenia po demku - jestem na nie. Poza powyższymi kwestiami nie podoba mi się przeniesienie nielegalnych wyścigów (i naładowanych adrenaliną ucieczek przed policją) na tor wyścigowy. Moim zdaniem nie wyszło to grze na dobre.

Być może kiedyś, gdy będę odczuwał głód wyścigów, odpalę Shifta ponownie. Ale wydaje mi się, że raczej wrócę wtedy do Most Wanted bądź Underground.

EA, pozwólcie tej serii umrzeć śmiercią naturalną, zanim ją zarżniecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.09.2009 o 08:33, Ringno5 napisał:

EA, pozwólcie tej serii umrzeć śmiercią naturalną, zanim ją zarżniecie.


A mi się gra bardzo podoba - jest przede wszystkim INNA od MW. Dużo bardziej realistyczna i trudna. Właśnie tego było potrzeba serii już od dłuższego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2009 o 22:55, jackass napisał:

Wiadomo ,kiedy wychodzi demo na Xbox 360 ?

Na PS3 wychodzi już w ten czwartek.

Czyli na X360 powinno być u was dzień wcześniej bo wy wtedy macie update nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.09.2009 o 08:55, Kapas napisał:

A mi się gra bardzo podoba - jest przede wszystkim INNA od MW. Dużo bardziej realistyczna
i trudna. Właśnie tego było potrzeba serii już od dłuższego czasu.


Tak, tyle że ideą Need for Speed nigdy nie była skomplikowana rozgrywka i złożony model jazdy. Ta seria od początku była nastawiona na bycie zręcznościówką. Gracz miał czerpać przyjemność z tytułowej prędkości, i dobrze się przy tym bawić. A jak ma czerpać tę przyjemność z czegoś, czego nie ma? Shift jest sztywny jak kij od szczotki, i wymaga naprawdę poważnych zmian w modelu jazdy, tak, aby dało się tę prędkość poczuć. Jeśli mam zwalniać do 30 km/h żeby wejść w zakręt, bo inaczej fizyka gry twierdzi, że fajnie będzie, jak wylecę na bandę (przy TRZYDZIESTU KILOMETRACH NA GODZINĘ!), to znaczy, że ktoś albo nie zrozumiał tytułu gry, albo nie przemyślał do końca sprawy.

Obawiam się, że w przypadku tej odsłony, tytuł Need for Speed nabiera nowego znaczenia. Teraz to nie gracz, ale gra powinna odczuwać potrzebę prędkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ech, mi gra wywala do windy jeszcze przed rozpoczęciem wyścigu (zazwyczaj podczas odliczania do startu). Dobrego kompa nie mam, ale wymagania spełniam. Nie wiem co jest nie tak, może to wina Radeona...? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.09.2009 o 09:27, Ringno5 napisał:

> A mi się gra bardzo podoba - jest przede wszystkim INNA od MW. Dużo bardziej realistyczna

> i trudna. Właśnie tego było potrzeba serii już od dłuższego czasu.

Tak, tyle że ideą Need for Speed nigdy nie była skomplikowana rozgrywka i złożony model
jazdy. Ta seria od początku była nastawiona na bycie zręcznościówką. Gracz miał czerpać
przyjemność z tytułowej prędkości, i dobrze się przy tym bawić. A jak ma czerpać tę
przyjemność z czegoś, czego nie ma? Shift jest sztywny jak kij od szczotki, i wymaga
naprawdę poważnych zmian w modelu jazdy, tak, aby dało się tę prędkość poczuć. Jeśli
mam zwalniać do 30 km/h żeby wejść w zakręt, bo inaczej fizyka gry twierdzi, że fajnie
będzie, jak wylecę na bandę (przy TRZYDZIESTU KILOMETRACH NA GODZINĘ!), to znaczy, że
ktoś albo nie zrozumiał tytułu gry, albo nie przemyślał do końca sprawy.

Obawiam się, że w przypadku tej odsłony, tytuł Need for Speed nabiera nowego znaczenia.
Teraz to nie gracz, ale gra powinna odczuwać potrzebę prędkości.


pokaz mi filmik jak przy tych 30 wywalasz w bande...
jak mozna sie dziwic ze gra jest taka skoro wszedzie przed premiera trabili ze to juz bedzie cos innego, ze robili to po czesci ludzie z simbinu, wiec musi byc symulacja.

i nie wiem czym tam juz jezdzisz dalej np bmw ktore jest dostepne na poczatku czy np juz jakies mocne lambo? bo ja jezdzilem bmw to tak nie bylo tego odczucia predkosci bo to cholernie wolne auto. bedziesz mial lambo to bedziesz widzial jak szybko ci sie obraz rozmazuje ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.09.2009 o 08:44, Pawlo09 napisał:

Małe porównanie graficzne:



Mogłeś jeszcze zadać pytanie:
"Znajdź 5 różnic znajdujących się na obrazkach"
Ciekawe kto by je odnalazł ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.09.2009 o 11:13, Dominix napisał:

pokaz mi filmik jak przy tych 30 wywalasz w bande...


No tak, bo oczywiście z każdej gry nagrywam filmiki na wypadek, gdyby miało miejsce coś dziwnego... Nie mam filmiku, i nie mam zamiaru takowego nagrywać. Nie chcesz wierzyć - nie wierz, Twoja sprawa. Ja wiem co widziałem: przy 20 milach na godzinę (ok. 32 km/h) na zakręcie wyniosło mnie na bandę. NIE hamowałem, NIE używałem ręcznego. Brawa dla ludzi odpowiedzialnych za fizykę. Dobrze, że prawdziwe samochody tak się nie zachowują...

Dnia 19.09.2009 o 11:13, Dominix napisał:

jak mozna sie dziwic ze gra jest taka skoro wszedzie przed premiera trabili ze to juz
bedzie cos innego, ze robili to po czesci ludzie z simbinu, wiec musi byc symulacja.


I dlatego powtarzam: niech sobie nazywają to jak chcą, ale NFS to nie jest. Przecież mogli nazwać grę tak, jak chcieli, przedrostka NFS nie potrzebowali. Gra nie ma nic wspólnego z serią NFS, i nie zasługuje na taki tytuł.

Dnia 19.09.2009 o 11:13, Dominix napisał:

i nie wiem czym tam juz jezdzisz dalej np bmw ktore jest dostepne na poczatku czy np
juz jakies mocne lambo?


Napisałem przecież, że gram w demo.

Dnia 19.09.2009 o 11:13, Dominix napisał:

bedziesz mial lambo to bedziesz widzial jak szybko ci sie obraz
rozmazuje ;]


I to jest dla Ciebie wyznacznikiem tego, że czujesz prędkość - rozmycie obrazu? O_o W poprzednich częściach NFS można było sobie radzić i bez tego - człowiek wiedział, z jaką prędkością mniej więcej jedzie, i wprowadzał odpowiednie korekty w zależności od tego, co akurat się działo. Mimo, że były to zręcznościówki, samochód się "czuło". W przypadku Shifta nic takiego nie ma miejsca.

Cóż, ewidentnie EA chce za wszelką cenę pogrążyć serię, i zniszczyć wszystkie pozytywne wspomnienia z poprzednich części. Carbon, ProStreet, teraz Shift... Tendencja już nawet przestała być spadkowa. Teraz po prostu jest zasysana w czarną dziurę. Mam nadzieję, że EA po tej części zostawi już NFS w spokoju, i nie będzie z tą serią robiła tego, co Lucas z Gwiezdnymi Wojnami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

to wiesz jak ci sie trafi znowu raz taki lol to se ogladnij powtorke i nagraj ;]
cuz to ich produkja moga ja nazwac jak chca ;] ogolna zasada nie podoba sie nie kupuj, nie mow co inni maja robic ;]

y nie skapowales mojej wypowiedzi, ze na LAMBO to bedziesz bardziej odczuwal predkosc boooooo jest szybsze a obraz to przy okazji ci sie bedzie rozmazywal. bo ja np graja w grida zawsze jezdzilem lambo albo astonem, ja pare razy gralem np bmw to wydawalo mi sie ze stoje w miejscu. a takie 160km/h to jakos nie jest bardzo szybko, sam tak jechalem ostatnio autem i jakos bylo normalnie ;]
zapomniales dodac z tej 2 nizej undercover bo to bylo gorsze od carbona i prostreeta razem wziete ;]
cuz tym razem nfs udezyl w inny segment rynku, i bardzo dobrze trzeba sprobowac czegos nowego a nie zawsze to samo, (patrz fifa zawsze to byl arcade a pes symulacja, a teraz fife poprawili zmienili i jest lepsza od pesa )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja nie widzenic złego w tej wersji nfs-a jak kazda samochodówka ma swoich zwolenników jednemu podoba sie to a drugiemu tamto grałem we wszytkie nfs-y i widze ze gra zmienia swoje oblicze oczywiscie zawsze wolałem wyscigi i poscigi z policja ale ten rodzaj wyscigów tez mi sie podoba jak dla mnie gra ładniej zrobiona niz grid jak niektórzy mowia ze jest gorsza albo ze tak samo wyglada (prponuje zakupic lepsza grafe) ja gram na radku gainward 4870 1gb i ja widze duza różnice midzy tymi grami nie próbujcie byc na siłe recenzentami gry dla wszytkich bo kazdemu podoba sie co innego mi naprzykład demo sie podoba (pełna wersja zamówiona na gram.pl ale niestety cos wala w ciula i nie wysyłaja) i najwazniejsze kazdy chce sie spodizewac czego innego po tej grze ja sie spodziewałem dobrej zabawy i ja znalazłem ładna oprawe graficzna a jak komus sie nie podoba to poprostu wystarczy nie kupowac tego i nie pisac skarg ze wszyscy g...no wiedza i tak wam mówie jest do dupy.

pozro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli wychodzisz z założenia, że forum ma służyć tylko i wyłącznie temu, żeby gry chwalić, a jeśli coś się nie podoba, to morda w kubeł, i grać w coś innego? Dziwne podejście...

Fora internetowe zwykle służą temu, by ludzie mogli pisać to, co myślą na różne tematy. W przypadku for o grach, sprowadza się to zwykle do 4 kwestii:
- czemu gra XYZ się podoba,
- czemu gra XYZ się nie podoba,
- co zrobić w grze XYZ,
- czemu gra XYZ nie działa.

Oczywiście inne tematy też się pojawiają, ale te cztery przeważają. Dlaczego zatem twierdzisz, że ktoś, kto pisze, że dana gra mu się nie podoba (i nie jest to post w stylu "gra XYZ jest do niczego, gra ABC to jest dopiero coś!"), nie powinien zabierać głosu w dyskusji, tylko nie kupować gry? Czy oznacza to, że forum powinno stać się kręgiem wzajemnej adoracji, gdzie gry będą tylko wychwalane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.09.2009 o 12:12, Ringno5 napisał:

Czyli wychodzisz z założenia, że forum ma służyć tylko i wyłącznie temu, żeby gry chwalić,
a jeśli coś się nie podoba, to morda w kubeł, i grać w coś innego? Dziwne podejście...

Fora internetowe zwykle służą temu, by ludzie mogli pisać to, co myślą na różne tematy.
W przypadku for o grach, sprowadza się to zwykle do 4 kwestii:
- czemu gra XYZ się podoba,
- czemu gra XYZ się nie podoba,
- co zrobić w grze XYZ,
- czemu gra XYZ nie działa.

Oczywiście inne tematy też się pojawiają, ale te cztery przeważają. Dlaczego zatem twierdzisz,
że ktoś, kto pisze, że dana gra mu się nie podoba (i nie jest to post w stylu "gra XYZ
jest do niczego, gra ABC to jest dopiero coś!"), nie powinien zabierać głosu w dyskusji,
tylko nie kupować gry? Czy oznacza to, że forum powinno stać się kręgiem wzajemnej adoracji,
gdzie gry będą tylko wychwalane?


nie chodzi mi o to zeby nie pisac o tym za dana gra jest kiepska i czy dobra rzecz gustu ale chodzi mi o utwierdzanie kogos na siłe ze nie ma sensu w nia gra bo i tak jest kiepska nie ma co zrazac innych i na siłe utwierdzac ich skoro im sie poboba :) tylko tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam problem z kierownicą w nfs shift, mianowicie nie mogę jej ustawić, wybieram w opcjach "własna kierownica" i nie mogę żadnego przycisku ani skręcana ustawić.... a w menu mogę za pomocą kierownicy sterować. Mam Logitech WingMan Formula Force GP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znajdź w ustawieniach właśnie Formula GP. Jest na pewno, bo sam mam Logitecha Formula. W demo to 10 opcja w kontrolerach (jak widać na załączonym obrazku).

20090919140855

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.09.2009 o 14:26, Citkowsky napisał:

Czyli, że co? Shift kłóci się radkami? Ja mam Radosława 4850 a gra już kupiona i za tydzien
zaczynam granie. Ktoś ma r4850 i grał w shifta?


Ja posiadam, grałem w demo Shifta, ustawienia graficzne są prawie na maxa i żadnych dużych spadków FPS ani innych problemów nie uświadczyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować