Zaloguj się, aby obserwować  
Shade

Rap, Hip-Hop, Kultura i wszystko co związane...

17267 postów w tym temacie

Dnia 04.04.2007 o 23:28, Kryszek napisał:

>
> ej ja nie napisalem tego ze slucham meza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wez mnie czlowieku nie obrazaj

> ja p*****[m] to nie jest moja wypowiedz...s*** na tych leszczy!!!

Człowieku,nie umiesz zachować się na forum?? Po pierwsze nikt cię nie obraża,lol,tylko opisuje
to co polskie,a po drugie czyta się regulamin,ale po twoim poście wnioskuje,ze jeszcze nie
dorosłeś,żeby zachowywać się normalniej i nie bluzgać:/

SSJ zgadzam się z Tobą w 100 % dla mnie te wszystkie mezy,verby i reszta to poprostu błazny,które
się sprzedały:P

ej dobra spoko wiem ale jak przeczytalem ta odpowiedz na rzekomo moj post to sie za glow zlapalem. wiem jaki jest regulamin o bluzganiu itp ale nie wytrzymalem to est jakis walek JA NA TYM FOORUM NIGDY NIE NAPISALEM ZE SLUCHAM MEZA I TYCH LESZCZY a to jest wlasnie obraza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2007 o 22:39, Shadow SSJ Warrior napisał:

> tak słucham meza i 18L haha pozdro
Dla mnie Mezo, pan duze Pe, Sistars, 18l to nie jest hip-hop
Sistars - muzyka popularna
18l ballady
Mezo i pan duże Pe to przykład komercjalizmu czyli czegos co mnie w kulturze razi, sma nagrywam
w undergroundzie i wiem co znaczy trud a pisanie o wszystki i o niczym by zarobć to dla mnie
jest poprostu szczyt olewania fanów, nie lubie ich poprostu, nienawidze pogoni za pieniadzem.

ej dobra juz kumam o co kaman to bylo w kategori zartu ale widze ze nie wszyscy to zauwarzyli..podro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2007 o 09:30, Shadow SSJ Warrior napisał:

> Przykład komercjalizmu to Hemp Gru, jadą na szkieły bo w modzie.
Inny przykład TeDe


Tutaj stane nieco po stronie Tedego (?). Przyznaje sie do tego, ze chce cos zarobic. Ja sie mu nie dziwie w sumie i wierze, ze prawie wszyscy muzycy licza na jakis zarobek - w koncu niewielu jest muzykow, ktorzy garja za darmo. On po prostu o tym mowi i jest lanserem niesamowitym. :) Nie moge jednak powiedziec, ze robi muzyke pod publiczke. Wystarczy zobaczyc na niektore jego teksty, ktore jada po komercyjnej kupie itd. Poza tym chwali mu sie to, ze wydaje nielegale naprawde dobrej jakosci. Bylo juz kilka woluminow (mozna sciagnac ze strony Wielkie Joł) i podejrzewam, ze pojawi sie wiecej. W pewnym utworze powiedzial "To wlasnie nazywam hip hopem - nagrac kawalek i wyslac go do ludzi". Madre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Porównaj sobie jego pierwsze cd a dzisiejsze... Vokal mu się zmienił, niestety na gorsze:( Gdy zastanawialiśmy się jak kolegów na rynek wypuścić bo nawet fajne cd nagrali, udało mi się załatwić kontakt z Wielkie Joł, lecz oni poprostu powiedzieli, że nie chcą iść do komercjalnego rapera, cóż taka ich wola to tak zostło.

Niestety stara dobra szkoła podzieliła sie na kilka grup, co mi osobiście nie odpowiada:( Najlepsze płytki mamy juz za sobą, czasem wyjatki sie trafiają, ale ile to jest warte??

Czasami zastanawiam się, czy jednak nie sprawdzą te słowa "Wszyscy mówili, że raperzy upadna [...]"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie TeDe spadl na psy..te pierwsze kawalki byly spoko..ale on leci tylko na kase i chce ja w latwy sposob nabijac..a nie o to chodzilo w pierwotnym HH, prawda?:)....tym bardziej wystepy w tych smiechnych programach, Operacja tuning itp...moglby dac sobie juz spokoj z nagrywaniem:) takie moje zdanie,
pozdro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2007 o 23:28, Kryszek napisał:

>
> ej ja nie napisalem tego ze slucham meza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wez mnie czlowieku nie obrazaj

> ja p*****[m] to nie jest moja wypowiedz...s*** na tych leszczy!!!

Człowieku,nie umiesz zachować się na forum?? Po pierwsze nikt cię nie obraża,lol,tylko opisuje
to co polskie,a po drugie czyta się regulamin,ale po twoim poście wnioskuje,ze jeszcze nie
dorosłeś,żeby zachowywać się normalniej i nie bluzgać:/

SSJ zgadzam się z Tobą w 100 % dla mnie te wszystkie mezy,verby i reszta to poprostu błazny,które
się sprzedały:P

ale ja nie zauwazylem zeby on ty bluznil..jest tylko jedna literka i *..a to chyba cie nie obraza, prawda?..a co do tych Mez i verby to ja ich nie bronie, bo oni godza w dobry polski HH, ale mowisz ze sie sprzedali..wg mnie prawie wszyscy si juz sprzedali w tych czasach..nawet Peja, mam dla niego szacunek,ale tez juz daje chauture...
pozdro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.04.2007 o 12:19, Amaadi napisał:

ale ja nie zauwazylem zeby on ty bluznil..jest tylko jedna literka i *..a to chyba cie nie
obraza, prawda?

Jakbyś nie raczył zauważyć tam były wulgaryzmy tylko zostały zmoderowane. Więc jeżeli nie zauważyłeś to twoja sprawa...

Dnia 06.04.2007 o 12:19, Amaadi napisał:

nawet Peja, mam dla niego szacunek,ale tez juz daje chauture...

Pisze się chałturę. A, co do Peji no rzeczywiście poszedł w finanse...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.04.2007 o 08:38, Shadow SSJ Warrior napisał:

Czasami zastanawiam się, czy jednak nie sprawdzą te słowa "Wszyscy mówili, że raperzy upadna
[...]"

"Wróżą rapu koniec"

Proponuje obstać przy swoim rapie, przy tym czego aktualnie sluchamy. Sami wiemy co jest dla nas dobre i co nam sie najbardziej podoba, a co wyrabiają ci pozerzy to juz inna sprawa. W rapie zawsze znajdzie sie cos wartosciowego, godnego uwagi i niech tak zostanie, nikt nam tego nie zabierze.
A nawet jesli, to obstane przy starszych kawalkach- mi tu dobrze:)

Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.04.2007 o 13:32, Junior Gong napisał:

A nawet jesli, to obstane przy starszych kawalkach- mi tu dobrze:)


Stara dobra szkoła, coś o czym dziś można pomarzyć, kurcze już mam dość słuchania ciągle w kawałkach o tym jak się fajnie jest upić i jakąś maniurke w Wc poznać dogłebnie. To jest juz chore lepiej już by napisal o pogodzie.

Pierwsze utwory Ha I Pe miały charakter dzieciak (ogólnie o słuchaczach) my zrobiliśmy źle nie idź tą drogą, naucz się na naszych błedach my jesteśmy by je wskazywać. Problemy ludzi to jest jeden z głownych tematów ale zostało to zapomniane. Wogóle co to za moda by chwalić się finansami w wideoklipacg. Drażi mnie to. Kolejne to co sobą reprezentują, łykaja jakieś środki na mase i udją, że naturalny przyrost masy mięśniowej, pamięta ktoś Peje z przed 11 lat?? Nie wszyscy mają obraz teraz wgłowie niecoprzypakowanego Ryszarda co częściej chodzi w dresach niż "prawdziwych ciuchach" a tylko do reklamy zakłada sobie Mass''a albo Clinic''a bo mu zapłacą jak wrosnie popyt tych marek co miał na sobie. Kolejne to, że lasują się na niewiadomo kogo, zaczynali od nędzy (inni z miłości) a teraz pławią się w luksusie, trzeba wiedzieć kiedy się wycofać. Taką mam opinie i tyle.

Amaadi

Dnia 06.04.2007 o 13:32, Junior Gong napisał:

Wg mnie TeDe spadl na psy..te pierwsze kawalki byly spoko..ale on leci tylko na kase i chce
ja w latwy sposob nabijac..a nie o to chodzilo w pierwotnym HH, prawda?:)....


Musi się pokazać bo nikt nie zapłaci i to mnie drazni, po co to on robi, co chce udowodnić?
A no, że ma własne studio, nową beat-maszyne, programy do tworzenia za kilkanaście tysiaków, ale po co on to pokazuje?? Przecięż oni pochodzą z biednych stref co nigdy nic nie osiągneli, a tu "a kuku" dobre pochodzenie, dobre finanse rodzinne, jak o tym myśle zastanawiam się czy ma wogóle sens, tzn... mówieniem, że Ha I Pe jest "dla słuchaczy robiony przez słuchaczy", który szanujący się słuchacz kupi jego CD?? Żaden... W dzisiejszej skali przemysłu wydawane są "bitki na lewo", ale wiadomo, że zawsze są Ci nieuczciwi. Tak dla zasady to co jest na mojej półeczce to materiał, który lubie lub Cd moich kolegów "Podiemnych" z różnych stron polski. Przyznam, że nawet niezłe produkcje otrzymałem, szkoda, tylko, że nikt ich nie promuje:(

To ALLAle sami powiedzcie czy ktoś co robi muzyke Techno, zrobi dobry kawał gł... znaczy materiału?? Otóż wykluczone. Wiele z polskich wielkich twożąc Ha I Pe kierowało się nie rozumem ale uczuciami, tym co czuli.
A teraz niech sobie każdy postawi pytanie : Czym dla mnie jest Hip-Hop? Z czym wiąże się jego kultura?? Oraz czego tak naprawde dla mnie słuchacza brakuje w repertuarku tych wielkich, małych i skomercializowanych. (o xeroboy''ach nie wspominam gdyż co to za utwór gdzie podciągnięte jest wszystko z wielu kawałków w jeden, coś na zasadzie RMX z własnymi dorzutkami)

PoZdRo 600 Strzał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.04.2007 o 12:19, Amaadi napisał:

> >
> > ej ja nie napisalem tego ze slucham meza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wez mnie czlowieku nie
obrazaj
>
> > ja p*****[m] to nie jest moja wypowiedz...s*** na tych leszczy!!!
>
> Człowieku,nie umiesz zachować się na forum?? Po pierwsze nikt cię nie obraża,lol,tylko
opisuje
> to co polskie,a po drugie czyta się regulamin,ale po twoim poście wnioskuje,ze jeszcze
nie
> dorosłeś,żeby zachowywać się normalniej i nie bluzgać:/
>
> SSJ zgadzam się z Tobą w 100 % dla mnie te wszystkie mezy,verby i reszta to poprostu błazny,które

> się sprzedały:P
ale ja nie zauwazylem zeby on ty bluznil..jest tylko jedna literka i *..a to chyba cie nie
obraza, prawda?..a co do tych Mez i verby to ja ich nie bronie, bo oni godza w dobry polski
HH, ale mowisz ze sie sprzedali..wg mnie prawie wszyscy si juz sprzedali w tych czasach..nawet
Peja, mam dla niego szacunek,ale tez juz daje chauture...
pozdro:)

Przyznam sie ziomus ze ja nabluzgalem tam ale moderzy poprawili to na * :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Temat Tedego się zaczoł. No to pare słów odemnie. On poprostu robi co chce, bo ma już ugruntowaną pozycję, ma pieniądze na to i chce ich mieć jeszcze więcej. Lubie to co robi z rapem, zrozumieć trzeba, że chłopak ma już swoje lata, to i głos i styl się zmienił. Jednego nie można mu odmówić, nie ma podkładu do którego by nie wszedł. Robi biznes, nawet mu wychodzi. A to co teraz nagrywa, to jest właśnie taki styl rapu jakis słyszycie w teledyskach/płytach amerykańskich raperów. Tylko, że w naszym języku. I mu to spoko wychodzi. Wiec wielkie szieeee dla niego i niech robi swoje ! :)

A tak pozatym to koncertów panów z Ameryki nam wysyp się robi. W kwietniu Busta Rhymes w Wawie, maj Redman w Katowicach i w czerwcu Nas w Warszawie ( na ten koncert musze uderzyć ! :D ). Nic tylko korzystać i patrzeć jak to się robi koncerty za oceanem !

Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No fakt Tede to taki polski Dirty South jeżeli chodzi o styl, a poza tym dobry wokal i flow, przynajmniej na ostatniej płycie zaprezentował i właśnie dlatego jest jednym z nielicznych polskich wykonawców jakich lubię czasem posłuchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.04.2007 o 22:59, AQ22 napisał:

Ja szczerze mówiąc wole zagranicznych raperów. Między innymi: Eminem ,50 cent, Nelly ,Ice Cube...

Nelly i 50 to raperzy jak w mordę strzelił! Tylko latają z panienkami po imprezach, a Fifty grosz czasem podjedzie jakimś Ferrari czy tam innym McLarenem(Candy Shop) czy pośmiga z klamką. Właśnie wszedłem na stronkę z tłumaczeniami piosenek, wpisałem Nelly i potem wyświetliło się kilka piosenek, kliknąłem w pierwszą lepszą i oto efekt:
Pamiętam dzien w którym odeszłaś
Pamiętam ostatni oddech skierowany na mnie
Kiedy powiedziałaś ze odchodzisz
Byłem taki głupi upierając się żeby spróbować cię zatrzymać albo nie mówić nic
Ale teraz widzę przejrzyście
A ten wybór który zrobiłem ciągle chodzi mi po głowie
Cały czas
Chodzi w mojej głowie cały czas
Oo ja myślę że ona odeszła
O jejku...ona odeszła
Nie wiem co mam jeszcze zrobić
(Nie mogę odejść nie kochając ciebie)


I próbka twórczości Centa:
Zamknąłem skrzydlate drzwi od mojego kosztownego Lamborgini,sportowego wozu Cadillac''a i Escalade
Mój wóz jest tak blisko ziemi że wygląda jakby można na nim było jezddzić na łyżwach
Jednego roku miałem tak dużo kasy
Miałem kobietę w hotelu która chciała uprawiać seks zarówno z facetem jak i z kobietą


Tylko się chwalą co to oni nie mają i ile tego mają, a w sumie nie mają odbiorcy nic ciekawego do powiedzenia. W Polsce słaby raper(albo podszywający się pod niego Mezo, Verba, etc.) zostanie zajechany przez znawców hh, a w Stanach słuchacze są gotowi mu pomnik postawić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polsce słaby raper(albo podszywający się pod niego Mezo, Verba, etc.) zostanie

Dnia 07.04.2007 o 09:38, Damian14BO napisał:

zajechany przez znawców hh, a w Stanach słuchacze są gotowi mu pomnik postawić :D

Na teledyskach od razu widać jak się chwalą. Przynajmniej można czegoś posłuchać ,a ponieważ jeszcze słabo znam angielski teks mi nie przeszkadza. Tym bardziej że tam raper zarobi o wiele więcej za jedną płytę niż nasz polski raper za pięć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.04.2007 o 10:04, AQ22 napisał:

Tym bardziej że tam raper zarobi o wiele więcej za jedną płytę niż nasz polski raper za pięć.

Ale dlatego, że tam nawet słaby rap jest popularny= o wiele większy zysk. A w Polsce?? Większość ludzi mówi o raperach "dresiarze", "kibole" czy jeszcze inni wandale. Dlaczego?? Ktoś w tym wątku, chyba Wiadroman napisał coś w tym stylu:
"...Polacy opierają swoje zdanie na opinii znajomych, którzy mają swoich znajomych, których syn ma kolegę, którego znajomy.... zamiast samemu sprawdzić...."
Ale po co?? Tak samo jak z grami komputerowymi- wystąpi jakiś profesorek w telewizji i powie gry są "be" i wszyscy to łykną jak pelikany, zamiast dowiedzieć się samemu. Po prostu wokół rapu jest pełno stereotypów, zamiast konkretnych, rzeczowych opinii ludzi, którzy się z nim zetknęli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować