Zaloguj się, aby obserwować  
Shade

Rap, Hip-Hop, Kultura i wszystko co związane...

17267 postów w tym temacie

Dnia 17.06.2009 o 12:12, LittleBigLegend napisał:

Muzyka (emo)cjonalna - Pezecik ostro przynudza, a do tego jakby płakał że go dziewczyna
rzuciła ;]


Nie marudź, dobra jest ta płyta. Pezet już nas przyzwyczaił, że każda jego płyta jest inna i to jest super, mimo, że w każdej inny styl, to każda trzyma poziom. Ta jest właśnie taka osobista i niemal desperacka, ale to jej urok. Dla mnie super, czekałem długo i uważam, że otrzymałem kawał dobrego rapu, jak szwykle od pezeta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może to tylko wymysł mojego chorego umysłu, ale posłuchajcie sami i porównajcie obie piosenki:

TI Ft. Justin Timberlake - Dead And Gone - http://www.youtube.com/watch?v=H0NVIroAyP4&feature=related

i...

Ewa Maria Sonnet - R''n''B - http://www.youtube.com/watch?v=Dk9P1RbekwM


Dokładnie to chodzi mi o partię wykonywaną przez Justina i refren śpiewany przez Ewę. Dla mnie podobieństwo jest uderzające :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.06.2009 o 12:40, LESZ3u napisał:

Może to tylko wymysł mojego chorego umysłu, ale posłuchajcie sami i porównajcie obie
piosenki:

TI Ft. Justin Timberlake - Dead And Gone - http://www.youtube.com/watch?v=H0NVIroAyP4&feature=related

i...

Ewa Maria Sonnet - R''n''B - http://www.youtube.com/watch?v=Dk9P1RbekwM


Dokładnie to chodzi mi o partię wykonywaną przez Justina i refren śpiewany przez Ewę.
Dla mnie podobieństwo jest uderzające :D



Dla mnie tak samo ale piosenka Ewy Sonnet powstała wcześniej. A co do piosenek to obie mi się nie podobają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

IMO trochę średnio jest to podobne... może pierwsza linijka tekstu, ale dalej już bym nie skojażył.

Z takich podobieństw to mi sie rzuciło flow Peji w "Pijaku" > http://www.youtube.com/watch?v=EHt-mKODjzY z Poetów i 2Pac''a w "Dear Mama Part 2" > http://www.youtube.com/watch?v=GXWK6wPtCkU szczególnie w pierwszej zwrotce, Pac kończąc wers jakby zatrzymuje się na chwilę i dopoiero daje ostatnie słowo. W Pijaku praktycznie przez całość Peja jakby się tak własnie przycina, ale IMO fajnie to brzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2009 o 10:25, LittleBigLegend napisał:

Tak dość niespodziewanie natknąłem się na kawałek pewnej grupy niemieckiej:
http://www.youtube.com/watch?v=apUeXTP9SW0
Czy nie uważacie ze to jest bit Adama OSTRowskiego z kawałku ,,początek"? Mi się wydaje
ze tak ;]
Oryginał - http://www.youtube.com/watch?v=AlL961R-kcA

To nie jest ten sam bit, tylko ten sam kawałek, który samplowali robiąc bity. A że wyszło podobnie, to co zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też czekam, z tym że jakbym się uparł, to znalazłbym na h-h.pl niusy z wiosny 2008, że ta płyta jest już na ukończeniu i że wyjdzie na bank na jesień więc... Ciekawi mnie bardzo gość.

A w ogóle to Lavorama rozwaliła po całości, a kawałki Tedego i Mielzy''ego to już w ogóle jest cuuuud. Idealna na wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozwaliła to za mało powiedziane... Ta płyta wprowadza w ruch głowę na całe 80 minut jej trwania. Nie wiem czy kiedykolwiek miałem taką zajawkę na jakiś album... Nie muszę też mówić, że na dzień dzisiejszy w tym roku nie wyszło nic lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2009 o 13:28, Get_Down napisał:

Czy ktoś na tym forum pamięta lata 90?Wtedy wychodziły albumy godne wydania kasy,każdy
znał takich raperów jak eazy-e,ice t i 2pac i innych.A teraz połowa zapomniała o ich
istnieniu czyli o "Ojcach Chrzestnych"

Może połowa zapomniała ale utwierdzam cię że są osoby które znają rap od początku powstania i rozpowszechniania go m.in w Polsce. Ale kiedyś to kiedyś, teraz jest teraz i nic tego nie zmieni - mysle że jest dobrze chociaż na koncertach brak klimatu takiego jak kiedyś był np. koncerty Kalibra44 i ludzie wskakujący na scenę ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę że jest zle.Będę mówił tu o czarnym rapie bo polskiego nie słucham.Coraz więcej raperów staje się zależnym od wytwórni.Robią wszystko by dostać najwięcej kasy.Po prostu się sprzedają przykładów nie musisz szukać daleko-->snoop dog.Kiedyś nagrywał z dr.dre i 2pac a teraz z gwiazdami popa?!Kiedyś ich dissował a teraz do nich dołączył.Każdy z moich znajomych którzy znają się na tym mówią wprost je*** gwiazdy "rapu".Bo to co nagrywają to pseudo rap.Dlatego sięgają po stare płyty takie jak: ICE - T -Gangsta Rap,ICE - T SEX,MONEY,GUNS,EAZY-E-STR8 OFF THE STREETS OF MUTHAPHUKKIN COMPTON itp.A nie po 55,65 centa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2009 o 11:56, MateuszHejter napisał:

A w ogóle to Lavorama rozwaliła po całości, a kawałki Tedego i Mielzy''ego to już w ogóle
jest cuuuud. Idealna na wakacje.


Mielzky? Tekst moze dobry ale no kurva ten brak flow i to pa-trze to mnie tak odrzuca ze sorry ;s. Za to Tedeusz tak dowalil ze nic innego nie slucham, tylko ja-ja, groove i rap ;d. Masakra, kliiimat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Zależy czego słuchasz... U mnie lekko patrząc z 90% tego co leci to underground i wykonawcy niezależni, więc nie narzekam. Eazy ? Jak dla mnie mocno średni raper (nie wspominając, że po części sam sobie tekstów nie pisał, wspomniany przez ciebie chodźby nawet Boyz-N-The Hood napisał Ice Cube), największą jego zasługą dla rapu było wypromowanie Bone Thugs-N-Harmony... Ale już abstrahując od tego, kogo sie uważa za klasyk, a kogo nie, dla mnie w rapie liczą się skillsy, nieważne czy rapujesz od 88, czy od wczoraj jeśli robisz to dobrze (tutaj nawet mogę przytoczyć przykład, u nas w mieście jest taki typ Gargamel, który ponoć pisze teksty od 97, a raper z niego taki jak ze mnie baletnica i szczerze ja ze swoim ledwo 10 miesięcznym stażem nad kartką przy beat''cie, niszczę go z każdej strony jesli chodzi o nawijanie...). Jak sie to wszystko zaczynało, wiadomo było mało skillsów, dlatego uważam, że dzisiejszy rap jest lepszy niż ten z lat 80. Jeśli chodzi o USA, to fakt w 90 zaczęli pojawiać się już mocni zawodnicy, ale dziś coraz więcej raperów pojawia się dosłownie z nikąd reprezentując naprawdę mocne skillsy (ale gównie w podziemu i tacy właśnie ludzie mają tą undegroundową mentalność, dlatego nie widać ich np. na klipach w MTV). Gdyby chcieli, to na pewno udałoby im się podpisać kontrakt z jakąś mainstreamową wytwórnią, tylko po co ? Żałożę się, że dostali by takie restrykcje na treść kawałków, że jedną płytę pisali by pare lat, żeby się wydawcy spodobało... Radą na to są wytwórnie niezależne jak Strange Music, Suburban Noize czy Psychopathic Records, gdzie raperzy normalnie sprzedają płyty, można ich zobaczyć na półkach w sklepie (tu niestety tylko w USA, bo takie wydania nie maja polskich dystrybutorów), ale jest to muzyka dla węższej grupy ludzi, więc sprzedaż jest automatycznie niższa, a na coś takiego mainstramowe wytwórnie nie mogą sobie pozwolić.

Tak btw. dziwi mnie ogólnie, że narzekasz na to, że Snoop nagrywa teraz z "gwiadami popu", aczkolwiek patrząc 2 albumy wstecz to z takich faktycznych wykonawców popowych to tam tylko Stevie Wonder występuje, ale nie zaliczył bym go do tej dzisiejszej popowej papki, no chyba, że chodzi ci o wykonawców R&B, a to jest różnica... Mniejsza o to, Snoop jak wiadomo jest wykonawcą komercyjnym, a jak wygląda mainstream dzisiaj wszyscy wiem, więc nie ma się co dziwić...

Jeszcze byloby miło gdybyś mi przyblizył mniej więcej jakisch wykonawców/wytwórni sie trzymasz to może bym ci coś jeszcze polecił ewentualnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować