Zaloguj się, aby obserwować  
Shade

Rap, Hip-Hop, Kultura i wszystko co związane...

17267 postów w tym temacie

Dnia 17.05.2011 o 18:21, Zauri napisał:

gdzieś juz podobny sampel słyszałem, jakieś propozycje?

Serio? Cały rap jest oparty na samplingu z niewielką liczbą wyjątków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no shit sherlocku..
wiem, ze jest oparty, ale zadalem pytanie na ktore i tak nie odpowiedziales znafco..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2011 o 14:51, Zauri napisał:

no shit sherlocku..
wiem, ze jest oparty, ale zadalem pytanie na ktore i tak nie odpowiedziales znafco..

A wiesz już przynajmniej kto wchodzi w skład RSPKTowanej przez Ciebie grupy BRD SRC? I co z tym Jobixem? Hmmm
Na co Ci to info łowco sampli, poza możliwością wniesienia swojej pustki do tematu?
"Znafcą" (pisz po polsku łaskawie,w liceach chyba jeszcze tego uczą) może nie jestem, ale większość numerów jest tak sprasowana, że nie sposób połapać się co było dawcą, tj. oryginałem, a jeżeli chodzi Ci o numer, który najzwyczajniej w świecie jest podobny brzmieniowo, to chyba słoń na ucho Ci nie nadepnął i potrafisz sam to znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2011 o 15:44, Esergie napisał:

A wiesz już przynajmniej kto wchodzi w skład RSPKTowanej przez Ciebie grupy BRD SRC?
I co z tym Jobixem? Hmmm
Na co Ci to info łowco sampli, poza możliwością wniesienia swojej pustki do tematu?
"Znafcą" (pisz po polsku łaskawie,w liceach chyba jeszcze tego uczą) może nie jestem,
ale większość numerów jest tak sprasowana, że nie sposób połapać się co było dawcą, tj.
oryginałem, a jeżeli chodzi Ci o numer, który najzwyczajniej w świecie jest podobny brzmieniowo,
to chyba słoń na ucho Ci nie nadepnął i potrafisz sam to znaleźć.

Haha podbijam, dobre pancze leca :D. Zauri, jestes producentem? Jesli tak, to nie wiem po co Ci info o samplu, szukaj wlasnych, jesli nie, to tym bardziej Ci to niepotrzebne. A jak chcesz zaspokoic swoja ciekawosc to poszukaj - jak znajdziesz, da Ci to duzo satysfakcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zapytac sie nie mozna, bo mnie wyjadacze rapowej muzyki zjedza, a co do jobixa jak juz wczesniej wspominalem sprawdzilem sobie polaczku. bedziesz to rozpamietywal non stop? tylko na tyle cie stac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2011 o 17:04, Zauri napisał:

zapytac sie nie mozna, bo mnie wyjadacze rapowej muzyki zjedza, a co do jobixa jak juz
wczesniej wspominalem sprawdzilem sobie polaczku. bedziesz to rozpamietywal non stop?
tylko na tyle cie stac?

Zwróć młodemu uwagę o głupocie jego pytania, to prześmiewczo nazwie Cię znawcą i zbulwersuje się w majtki. Nie będę rozpamiętywał (czemu non stop w ogóle? Zrobiłem to pierwszy raz chłopcze). Przytoczyłem jedynie jako miażdżące odbicie Twojego quasisarkazmu. Nie trzeba być pamiętliwym, bo takich kwiatków się nie zapomina (hyhyhy). I stać mnie na wiele więcej, ale z powodu szanowania zasad panujących na forum, nie przekonasz się na ile, nie-polaczku(?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

od razu glupocie, zapytalem z ciekawosci, zaden ze mnie producent, a nazwalem cie polaczkiem, bo zachowujesz sie jak typowy polaczek, zawistny madrala dopiekajacym innym mniej wszechwiedzacym jak on sam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2011 o 17:42, Zauri napisał:

od razu glupocie, zapytalem z ciekawosci, zaden ze mnie producent, a nazwalem cie polaczkiem,
bo zachowujesz sie jak typowy polaczek, zawistny madrala dopiekajacym innym mniej wszechwiedzacym
jak on sam..

Nie znałem takiego stereotypu polaka. Tylko nie zawistny- nic mi złego nie zrobiłeś żebym takimi emocjami do Ciebie pałał.
No, schowałeś kolce, więc moja rola się w tym momencie kończy, bo nie należę do tych, którzy dopiekają do samego końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2011 o 17:27, Esergie napisał:

Zwróć młodemu uwagę o głupocie jego pytania, to prześmiewczo nazwie Cię znawcą i zbulwersuje się w majtki.

Gdzie jest glupota w jego pytaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja recka ostatniego LP Krizz''a Kaliko.

Okładka > http://blog.krizzkaliko.com/wp-content/uploads/2010/10/shock-treatment.jpg

01. Shock Treatment (Intro)
02. Simon Says (Feat. Tech N9ne)
03. Hard Core (Feat. Steve Stone)
04. Get Around (Feat. Tech N9ne)
05. Elevator (Feat. Tech N9ne)
06. Skally Wag
07. Stripper Dance (Feat. Kortney Leveringston)
08. Get It Girl (Feat. Irv Da Phenom)
09. One Of Them Ones (Feat. Big Ben)
10. All Gas No Brakes (816 Boyz)
11. Get Active (Feat. Irv Da Phenom)
12. Freaks (Feat. Tech N9ne)
13. Rejection
14. Ack-A-Donkey (Feat. Kutt Calhoun)
15. In My Dreams (Feat. Brotha Lynch Hung, Big Scoob, Barbara Word)
16. Alive
17. Stand By

Co można by napisać o Kaliko ? Doskonały wokalista. To na pewno, jednak często widzę, że jego umiejętości w nawijaniu są pomijane i niedocenione. Cóż, może to fakt genialnego opanowania technik śpiewu jakimi dysponuje nieco przyćmiewa część związaną z MCing''iem. Jakby nie było, dla mnie Krizz zawsze był jednym z tych raperów, którzy potrafią na tracku z Tech''iem nie wyjść przy nim w tyle. Doskonale widać to np. w "Welcome To The Midwest", gdzie po prostu potrafił zrobić to na takim samym poziomie jak Tecca... Ale dość już tego wstępu.

Po niesamowitym "Vitiligo" i świetnym "Genius", spodziewałem się od naszego Strange''owego Geniusza kolejnej petardy, szczególnie, że tytuł "Shock Treatment" mógł kojażyć się z czymś na prawdę mocnym. Niestety singiel "Elevator" mocno rozczarował. Dostaliśmy typowo syntetyczny klubowy kawałek (wcześniej wydawało mi się, że już "Genius" jest mocno podszyty syntetycznymi brzmieniami, ale jednak było to jak najabrdziej strawne i wszystko do siebie pasowało). No i cóż, niestety duża część albumu wygląda podobnie. Jego największą wadą jest brak tej różnorodności, jaką charakteryzuje się styl Krizz''a (szczerze mówiąc EP "S.I.C." ma pod tym względem więcej do zaoferowania). Są jednak kawałki, które słucha mi się zajebiście, ale nie zmienia to faktu, że jestem nieco rozczarowany tą produkcją.

Ale idąc od początku, na wstęp dostajemy zajebiście klimatyczne intro w którym to Tech wybrał się do psychiatry - Dr. Watson''a. Miejsce w które dotarł Aaron wyglądało jak sam to określił, jak dom harabiego Draculi... Drzwi otworzył mu nieco dziwnie wyglądajacy człowiek, który zaprowadził go (jak mu się wydawało) do poczekalni. Jednak na miejscu, Tech został przypięty do fotela i okazało się, że poznana postać to w istocie Dr. Watson... Czas zacząć "Terapię Szokową"...

Początek albumu jest świetny. 2 Zajbiste tracki - Simon Says z Tech''iem i Hard Core z Stone''em. Dobrze bujają i brzmieniowo nie mam im nic do zarzucenia. Są to zdecydowanie jedne z najmocniejszych tracków na płycie.
2 następne kawałki Get Around i singlowy Elevator pokazują najsłabszą stronę albumu. Niestety nie zbyt trawię takie brzmienia, zostaje mi się do nich bardziej przyzwyczaić, aby jakoś dało się tego słuchać nie skipując (w sumie to płytkę odsłuchałem dopiero 2 razy). Biorąc grupkę następnych 3 tracków, Get It Girl na pewno wrzuciłbym pomiędzy 2 poprzednie. Z kolei przy Skally Wag i Stripper Dance jest już lepiej, z czego ten 2 przypasował mi tym bardziej, że mocno skojażył mi się z takimi właśnie powolnymi trackami od R. Kelly''ego, co jest dla mnie dużym plusem. Następne kawałki także są po tej pozytywnej stronie albumu. One Of Them Ones skojazył mi się bardzo klimatem z Getcha Life Right z "Genius". Mimo swojej syntetyczności ma ten wciągający, nieco melancholijny klimat. Gościnną zwrotkę, lecz niczym specjalnym nie wybijającą się dał tu niejaki Big Ben, z tego co pamiętam przewinął się już gdzieś na feat. w SM. All Gas No Breaks pozytywnie mnie zaszkoczył, bo poprzednie tracki z pod szyldu 816 Boyz jakoś specjalnie mnie nie zajarały. W każdym razie ten jest najlepszym z nich, chociaż bit bez tego elektronicznego pikania w aranżu byłby imo lepszy. Dalej mamy track, który trafił do czołówki płyty - Get Active, bardzo fajnie chodzi w nim gitarka, jest ogólnie energia i muszę przyznać, że Irv dał baardzo radę tu, jak ogólnie wolę jego śpiew tak tu rzucił świetną fast-rapową zwrotkę. Freaks może i nie wylądował pomiędzy najlepszymi, ale brakło mu niewiele, bo akurat beat jest w nim taki, hmm nijaki, cóż, mogłby być lepiej, trochę niewykorzystany potencjał tracka, ale nadal wysoko na tym albumie. Podjeżdżamy już pod koniec albumu i co my tu mamy - 3 tracki które wylądowały niestety na samym dnie, czyli Rejection, Ack-A-Donkey i Alive. Pierwszy jeszcze idzie zdzierżyć, w 2 beat to w sumie nieco zmodyfikowana i przyśpieszona wersja Salue! Big Scoob''a z "Monsterifik", u Scoob''a brzmi to jak gruby bujający banger na gęsto zaprawiane alko imprezy, tutaj wyszło marnie. No i chyba najgorszy track pod względem muzycznym z płyty - Alive. Ale są tu także 2 mocne plusy i kawałki, które uplasowały sie w czołówce, czyli In My Dreams w którym tylko nie wiem po co dali jeszcze Scoob''a na feat, ale nie jest to jakieś mega rażące i psujące ten track, po prostu nie pasuje imo do tej koncepcji. Wiadomo Krizz i BHL mistrzowsko, na refrenie Barbara Word genialnie nadaje klimatu tutaj (na ostatniej płycie Kutt''a w Calling My Name też świetnie wyszła). Na sam koniec dostałem kawałek, który z miejsca stał się moim ulubionym na płycie - Stand By. Świetne instrumenty, genialny, dość melancholijny klimat. Track zdecydowanie wyróżnia się z płyty brzmieniowo i lirycznie. Mógłby być tylko trochę dłuższy, jak na zakończenie doprawiony jakąś dłuższą sekcją instrumentalną, gitarową solówką... No ale cóż i tak jest świetny.

Podsumowując. Album jest zjadliwy, jest kilka killerów, do kilku tracków trzeba się z drugiej strony przyzwyczaić, żeby jakoś je strawić. Jest to na pewno najsłabsza praca Kaliko i zdecydowanie za dużo tracków na pierwszy odsłuch poszłoby do kosza. Właściwie, to nie przypominam sobie z wcześniejszych produkcji specjalnie kawałków, które chciałbym skipować... Krążek ten mógłbym najbliżej umieścić obok "The Gates Mixed Plate", gdzie założenie brzmieniowe materiału było nieco podobne. Tam także jak na Tech''a było sporo kawałków, które nijak miały się do tego co robił do tej pory. Co będzie dalej zobaczymy. EP "S.I.C." niejako naprowadziło Krizz''a na ten tor, który cenię u niego najbardziej, jest tam powrót do wcześniejszych brzmień, ale o tym już nie tutaj...

Na koniec jeszcze ogolne zestawienie tracków, według tego jak bardzo się nimi jaram:

1st
Simon Says (Feat. Tech N9ne)
Hard Core (Feat. Steve Stone)
Get Active (Feat. Irv Da Phenom)
In My Dreams (Feat. Brotha Lynch Hung, Big Scoob, Barbara Word)
Stand By

2nd
Stripper Dance (Feat. Kortney Leveringston)
One Of Them Ones (Feat. Big Ben)
All Gas No Brakes
Freaks (Feat. Tech N9ne)

3rd
Skally Wag

4th
Get Around (Feat. Tech N9ne)
Elevator (Feat. Tech N9ne)
Get It Girl (Feat. Irv Da Phenom)
Rejection
Ack-A-Donkey (Feat. Kutt Calhoun)
Alive

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2011 o 23:08, Hekt-X napisał:

Wiadomo Krizz i BHL mistrzowsko


Literówka, oczywiście BLH ma być - Brotha Lynch Hung...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować