Rap, Hip-Hop, Kultura i wszystko co związane...

[PierwszaLiga 0]

Dnia 05.04.2010 o 16:43, old12 napisał:

Jesteś idiotą.

Jest, pierwszy psychofan!

[noobie 0]

Dnia 05.04.2010 o 08:03, Bithda napisał:

Oj człowieku ^^... puknij się w głowę

[old12 0]

Dnia 05.04.2010 o 17:11, Kaucz napisał:

> Jesteś idiotą.
Jest, pierwszy psychofan!

Bynajmniej, ale stawiać w jednym rzędzie Peję i firmę, to jednak WIELKI "fail", może nie zauważyłeś.

PS. z Beefu słyszałem tylko Czas hardcoru i Erratę do N2, także nie jestem po żadnej stronie, bo jak tu być, kiedy ogólnie cały ten beef był (jest?) ch**owy i od samego początku go nie śledziłem.

[Zabujca_Smokuf 0]

Ja tu nie chcę wywoływać żadnych forumowych sprzeczek, ale muszę powiedzieć, że też nie lubię Hip-Hopu ni rapu i stawiam się raczej po stronie Metalu i Rocku. I porównania takie jak te, mnie dobijają:

Dnia 05.04.2010 o 08:19, Kaucz napisał:

Nie tak jak Rock/Metal gdzie idioci drą sie do mikrofonów i jedza koty.

A więc zacznijmy od tego, że najpierw, aby coś ocenić trzeba to poznać. Wyrobiliście stereotyp Metalu, jako darcie gęby, a mimo to, nie znacie jego podgatunków. Spróbuj sobie wyobrazić, że utwory poniżej też są z gatunku Metalowego czy Rockowego:

http://www.youtube.com/watch?v=-vcd95yxQxs
http://www.youtube.com/watch?v=-f1cwycSWq0
http://www.youtube.com/watch?v=Xn01nSG4cvU&feature=fvst
http://www.youtube.com/watch?v=SbVsZnlwhdU

Zaskakujące, prawda? Osobiście nie słyszę tu darcia gęby, nie słychać tu także kotów w tematyce utworu, czy kotów na talerzu na teledysku, a mimo to, jest to metal.

Dnia 05.04.2010 o 08:19, Kaucz napisał:

Bo dla was osiedla + dres = rap

Cóż. Dla Ciebie Metal do darcie gęby.

[Arkads 0]

Pojedyncze przypadki. Te ze stereotypami. Akurat przez większość czasu słucham praktycznie rapu, czy to polskie, czy to zagraniczny. Eldo, Ostry, PiH, Pezet i wiele innych.

A Unforgiven jest dla mnie jednym z najlepszych kawałków. Tak samo z utworami Queen czy Pink Floyd. Więc takie wojny Metal/Rock vs Rap są bezsensowne. A żadnym dresem nie jestem, co nie znaczy że dresu założyć nie lubię w wolne dni, wygodnie mi się chodzi po prostu ;P W sumie taki paradoks. Niedres w dresie. Ale w sumie żadnej popkultury nie należy skreślać, ave emo & dresy.

[PierwszaLiga 0]

Dnia 05.04.2010 o 20:33, Zabujca_Smokuf napisał:

> Bo dla was osiedla + dres = rap
Cóż. Dla Ciebie Metal do darcie gęby.

Mam szacunek do każdej muzyki, a moja odpowiedz to było zwykłe odszczekanie do danego gościa. Do Metalu nic nie mam, ba nawet znam parę zespołów.

[Jakli 0]

Dnia 05.04.2010 o 08:19, Kaucz napisał:

Na szczęście kultura Hip-Hop jest bardzo bogata. Nie tak jak Rock/Metal gdzie idioci
drą sie do mikrofonów i jedza koty.

O stary. Twój brak tolerancji dla innych gatunków muzyki trochę mnie boli. Rozumiem, że dla Ciebie to jest "gów**", ale nie masz prawa rockmenów i metalowców nazywać idiotami. Sam słucham i rapu i rocka no i powiem więcej uwielbiam hybrydy tych gatunków w postaci rapcoru (np. RATM) czy nu-metal (np. Linkin Park) i trudno mi nazwać tych twórców "idiotami". Przy okazji popełniasz spory błąd. Rock, ma mało wspólnego z "jedzeniem kota"... Queen, RHCP, Pearl Jam... czy te grupy kojarzą Ci się z "satanistycznymi zwyczajami"? Popełniasz bląd i wrzucasz wszystko do jednego worka... Swego czasu uważałem ogół kultury hip-hopowej za shit. Zachowywałem się jak Ty, ale jak ją poznałem... zobaczyłem, że rap to nie tylko 50centowe śpiewanie o tym ile się ma kasy i jakie się ma laski, czy też HWDP i JP to przekonałem się do tej kultury i poniekąd poprzez ubieranie oraz słuchanie takich wykonawców jak OSTR czy też z zagranicznych oldschoolowych Lords of The Underground stałem się tego wszystkiego częścią. To samo Ci zalecam w stosunku do rocka czy też metalu, które ochrzciłeś "muzyką dla jedzących koty" czy też muzyką "drących japy idiotów". Poznając daną kulturę czy też muzykę powinno się coś o niej wiedzieć, a nie walić sądy kiedy twoja wiedza jest znikoma (Stwierdzam to po wrzuceniu rocka, metalu i satanistycznych "zwyczajów" do jednego worka).
EoT Peace and Love everybody!
Edit: Przeczytałem twój post odpowiedź do Zabujcy Smokuf, ale nie jest to usprawiedliwienie dla tego co napisaleś. ;/
Edit2:
Arkads, nie popkultury tylko subkultury ;P.

[Arkads 0]

Dnia 05.04.2010 o 20:53, Jakli napisał:

Edit2:
Arkads, nie popkultury tylko subkultury ;P.

madafaka, wiedziałem że gdzieś się jebłem. :x 5 minut się zastanawiałem jak to było. ale cóż, to już nie ta pamięć :d

[Jakli 0]

Dnia 05.04.2010 o 21:07, Arkads napisał:

> Edit2:
> Arkads, nie popkultury tylko subkultury ;P.

madafaka, wiedziałem że gdzieś się jebłem. :x 5 minut się zastanawiałem jak to było.
ale cóż, to już nie ta pamięć :d

Heh, dobrze Cie rozumiem, bo raz się wyłożyłem na tym samym. Stąd teraz już pamiętam i jak trzeba to poprawiam ;P.

[KrzyniuBDG 0]

Dnia 05.04.2010 o 15:16, I_dont_know napisał:

Nie Keny Arkana nie jest za islamem :P, chociaż nie jest 100proc francuską bo jej korzenie
sięgają Argentyny.
Ale koniec końców nie ma z Islamem nic wspólnego.

To dobrze, nie będę się rozwijał dlaczego, bo to nie temat o religiach. Jednak po prostu z wyglądu coś się mi kojarzyły te klimaty, w kawałku było coś o Allahu no i we Francji jest mnóstwo własnie wyznawców Islamu.
Kawałek fajny tak w ogóle ;)

[hammerfall87 0]

przesłuchałem nowe kawałki cypress hill i tyle powiem ,że zajebioza sa luzne i sa pełne imprezowych klimatów.Tylko szkoda ,że kawałek rise up jest stylowo zerżniete z ratm no ale cóż z morello było nagrywane hehe

[Budo 0]

peja vs hip hop, ciąg dalszy afery beefowo-zielonogórskiej
http://www.youtube.com/watch?v=p0tQaHPryRc&feature=popular

Rysiek Rysiek skąd ty się taki śmieszny wziąłeś ><

[Budo 0]

Dnia 05.04.2010 o 23:35, hammerfall87 napisał:

przesłuchałem nowe kawałki cypress hill i tyle powiem ,że zajebioza sa luzne i sa pełne
imprezowych klimatów.Tylko szkoda ,że kawałek rise up jest stylowo zerżniete z ratm no
ale cóż z morello było nagrywane hehe

wow, nie wiedziałem nawet. Obczaiłem to co jest dostępne i zapowiada się mega krążek, armada latina i it ain''t nothin wymiatają konkretnie. Jak dla mnie must have, fanem cypress jestem od dawna :)

[Arkads 0]

Dnia 06.04.2010 o 20:42, Budo napisał:

peja vs hip hop, ciąg dalszy afery beefowo-zielonogórskiej
http://www.youtube.com/watch?v=p0tQaHPryRc&feature=popular

Rysiek Rysiek skąd ty się taki śmieszny wziąłeś ><

Ryśka ekipa na samym przodzie, z tyłu rodzice którzy nie pozwolili dzieciom samym uczestniczyć w teledysku.

[MateuszHejter 0]

Bithda

Zawsze się wczuwałem w najróżniejsze dyskusje, ale dotrwałem do drugiego Twojego posta, w którym znalazłeś przekleństwo w utworze (którego tak się składa nie znam, ale nie o to chodzi). Ja nie mogę, ale Ty jesteś niebywałym idiotą i hipokrytą na to wychodzi. Już sam fakt, że kierujesz się stereotypami o słuchaczach nie świadczy o Tobie dobrze, bo wiadomo, że raperzy to patole a metale jedzą koty. Albo ewentualnie relatywizm, względem raperów można się posługiwać stereotypami, ale względem innych ludzi to nie, nie obrażajmy ich, tak nie wolno! Słucham dużo rocka, są dni, że więcej niż rapu. I nie mam z tym problemu, słuchajmy muzyki, a nie gatunków, nie ma nic gorszego niż ograniczeni idioci słuchający jednego gatunku i krytykujący z góry drugi. JAKIEGOKOLWIEK. Równymi idiotami są drechy katujący wulgaryzmy w rytm źle brzmiących syntetyków co metalowcy robiący analogiczne rzeczy, nie wiem co, bo nie znam się na ich kulturze. W sumie nie wiem po co to piszę, bo i tak nie mamy ani szans na dyskusję, ani Cię nie przekonam, ani nic w ten deseń, ale jeżeli istnieje ta najmniejsza, minimalna szansa, to proszę, otwórz oczy.

EDIT: W sumie dopisałem tu coś jeszcze, ale nie zapisało, chodziło mi głównie o wrócenie do wulgaryzmów. Jak Kukiz i Piersi nagrają Rodzina słowem silna to jest w porządku, choć stężenie przekleństw na sekundę jest większe niż w 98% utworów rapowych? Ale to nie rap. Rap to rap, patologia.

[hammerfall87 0]

Dnia 06.04.2010 o 21:29, Budo napisał:

> przesłuchałem nowe kawałki cypress hill i tyle powiem ,że zajebioza sa luzne i
sa pełne
> imprezowych klimatów.Tylko szkoda ,że kawałek rise up jest stylowo zerżniete z ratm
no
> ale cóż z morello było nagrywane hehe

wow, nie wiedziałem nawet. Obczaiłem to co jest dostępne i zapowiada się mega krążek,
armada latina i it ain''t nothin wymiatają konkretnie. Jak dla mnie must have, fanem
cypress jestem od dawna :)

to jedna z ekip rapowych którą szczerze lubie hihi

[Hekt-X 0]

Bez kitu sie chłopaki pospinali xD

Czy tylko ja wyczułem ironię w tej wypowiedzi Kaucza ?

Poza tym Bithda > ładnie z tobą, że tak podsumuje twoje wypociny tutaj hehe.

Jakil: "czy nu-metal (np. Linkin Park)"

No to niestety zły przykład podajesz, LP, to nie nu, a rapcore z naleciałościami nu, jeśli mówimy oczywiście o twórczości do kolaboracji z Jay''em. Z resztą masa zespołów rapcore''owych i potem metalowych zaraziła się brzmieniem od nu metalu w latach świetności tego gatunku, nawet takie zespoły jak In Flames, Soilwork, Machine Head, czy też nawet Metallica.

hammerfall87: "Tylko szkoda ,że kawałek rise up jest stylowo zerżniete z ratm no ale cóż z morello było nagrywane hehe"

Eee, jak można powiedzieć, że są zerżnięte z RATM''ów, skoro współtwórcą jest ich gitarzysta ? Morello nie bedzie specjalnie zmieniał stylu tylko dlatego że dogrywa się komuś na track raczej. A właściwie w takich kolaboracja chodzi o to, że powstają one dlatego, ze komuś spodoab się styl drugiej osoby i dlatego chce z nią nagrać track.

[Vandaeriel 0]

Przesłuchałem sobie Frajerhejt. Nie chcę mówić o zawartości merytorycznej, czy spierać się kto ma rację, bo żaden z nich nie ma. Tylko zauważyłem że Peja na siłę chcę udawać 2paca i mu nie wychodzi. Oryginał dużo lepszy niż to "wymuszone" flow Rysia w 2 części.

[Vandaeriel 0]

Oo ale zaskoczyłem sie jak przesłuchałem całą płytkę... Jak myslicie, Pele odpowie? xd

[MateuszHejter 0]

Dnia 08.04.2010 o 21:28, Vandaeriel napisał:

Oo ale zaskoczyłem sie jak przesłuchałem całą płytkę... Jak myslicie, Pele odpowie? xd

Eldo dziś napisał na fejsbuku "narada wojenna" czy coś takiego ;] W ogóle zabawna sprawa z tym fejsbukiem.