WarCraft 3: Frozen Throne (temat ogólny)

[Ger92 0]

Dnia 27.07.2007 o 03:03, Czedwik napisał:

> I mam takie pytanie co oznacza słowo Dota? bo durzo gier zaczynało sie od tego słowa.

Defend of the Ancients. Jeden z najpopularniejszych rodzajów map-minigierek, zaraz po Footmenach.

I co sie robi w tych mapach minigierkach Defend of the Ancients i footmen?

[Ger92 0]

Sry że 2 posty pod żąd ale mam jeszcze jedno pytanie.

nowięc chcieliśmy sobie pograc z kolegą to którego dzisiaj warcraft przyszedł no więc robie gre i czekam aż sie pojawi a twen pisze że niemoże sie podłączyć i to samo jest jak on zrobi i ja prubuje dołączyć a do innych rozgrywek możemy się dołączyć tylko nie do swojich
Dlaczego tak jest?

[Fagno 0]

Dnia 27.07.2007 o 13:49, RebeliaMuppet napisał:

1. Odblokuj porty na firewallu
2. Jeśli nie pomoże - wyłącz firewalla
3. Do hostowania rozgrywek w W3 trzeba mieć zewnętrzne IP czy jakoś tak

[Burszurasek 0]

Defend of Ancients ( DoTa ) - polega na wygraniu ;) A dokładniej, dostajesz bohatera i masz tak grać, żeby zdobyć jak największy lvl, oraz wspomagać jednostki sterowane przez PC, oraz zabijać wrogich bohaterów
Footy - nawalanka Footmenami ;) Nic dodać, nic ująć, proste jak drut

[Murith 0]

Dnia 27.07.2007 o 13:59, Probos napisał:

Poprawka , w DoTcie trzeba zniszczyć główny budynek ;) W Footach zaś zniszczyć "bazę" wroga, a dokładniej jeden także główny budynek .

[KoD997 0]

DotA to czasochłonne ścierwo, a footy to nuda do potęgi. Fajniej jest w footy 10 000. Ale to moje zdanie. Jak ludzie mogą w to grać ! Ech...

[Matt1801_94 0]

Niełe są WoW-y.

[Jaba 0]

Ja na dobre rzuciłem tą grę. Poziom BATTLENETU wybił mi z głowy granie w W3. Za dużo tam szczęściarzy w przypadku Huma. Ja mam pecha od zawsze więc gry gdzie nastawione też na los szczęścia są nie równe.

P.S. Dlatego sprzedaję bo nie chcę sobie niszczyć zdrowia nerwami. Ciągle po rozgrywkach czułem puls w żyłach. Bałem się że pewnego razu mi pękną. Nie no ja jestem na to za słaby.
Ktoś chce tylko 20 zł ? ?

[Ger92 0]

Dnia 29.07.2007 o 17:29, TetraGramaton napisał:

Ja na dobre rzuciłem tą grę. Poziom BATTLENETU wybił mi z głowy granie w W3. Za dużo tam szczęściarzy
w przypadku Huma. Ja mam pecha od zawsze więc gry gdzie nastawione też na los szczęścia są
nie równe.

P.S. Dlatego sprzedaję bo nie chcę sobie niszczyć zdrowia nerwami. Ciągle po rozgrywkach czułem
puls w żyłach. Bałem się że pewnego razu mi pękną. Nie no ja jestem na to za słaby.
Ktoś chce tylko 20 zł ? ?

Mnie po tych kilku dniach grania Bn też wkurzył a no z tego powodu że wszyscy którzy mają 0 zwycięstw są tam traktowani jak szmaty jak śmieci jakby to niebyli ludzie po prostu czyste chamstwo wszędzie gdzie sie z kumplem pojawimy nawet jak inni mają po 2-5 zwycięstw to każda rozmowa wygląda tak:
-(ja i mój kumpel)Siema(cze ave czy coś w tym stylu po prostu sie witamy)
odpowiedz innych-wy**** , spier**** wynocha (c)hu**(i ogulnie serje bluzgów)
po czym nas wywalają.

I tak cały czas a że gra ma sprawiać przyjemność więc sobie odpuszczę , przejdę kampanie i jak mi się będzie nudziło to cojakiś czas rozegram sobie potyczkę z komputerem bo on przynajmniej na dzień dobry nie wyzywa mnie i nie wyrzuca.

[Sebo7 0]

odp. na wypowiedzi 1-2 posty nad moim
widzę, że denerwują Was ludzie na kanałach, bo przeklinają itd. to ja mam pomysły 3
1: jak chcecie pograc to jak wchodzicie na b. net to nie wybierajcie kanału tylko od razu rozpocznij gry
, a jak chcecie grac razem to :
2 wpiszcie w kanał wymyślony przez was czat, np. gram.pl itd. i wtedy ( tak mi się wydaje ) i wtedy tylko Wy na tym kanale będziecie, więc nikt Was nie bedzie denerwował
3 poprostu się nie przejmujcie, ja na Waszym miejscu jak by się Ktoś tak zachowywał ( tzn. zaczepiał Was ) to, albo zmiana kanału ( podane w 2 punkt. ), albo bym ich zignorował, nie odp. na ich wypowiedzi, tak jakby ich nie było
WarCraft jest super grą, więc nie zrażajcie się tym, że są jacyś kolesie nie umią się zachowywac

[ma5b 0]

Odpowiedz do ludzi co pisali nade mną. Czym wy się przejmujecie? Nie rozumiem tego. Pomimo tego, że mam dość dobre statystyki, grać też nieźle potrafię to i tak mnie nie omijają bluzgi :) Po prostu na głównym polskim kanale zawsze jest paru dzieciaków, którzy plują na wszystkich którzy coś powiedzą :] Nie powiecie mi chyba, że będzie się z takimi kłócić ?:) jest pewna komenda /ignore xxxx :) często używana na polskim kanale bo jest tam pełno spamerów i bluzgaczy ;] Co do farciarstwa w tej grze. Powiem Ci tak: WC3 NIE JEST grą, w której najważniejszy jest fart ;] Tu się liczy skill, ogranie, cwaniactwo, myślenie i przewidywanie;] Owszem liczy się fart(w jakiej grze nie?) ale to może jest tak 5% rozgrywki ;] Nie ma się co zniechęcać :] Bo gra jest świetna :> GL

[zuzuzu3 0]

wie ktoś może skąd można pobrać programik do kolorowych ksywek na Bn''et???

[fearon 0]

-->ma5b
>Tu się liczy skill, ogranie, cwaniactwo, myślenie i przewidywanie;] Owszem liczy się

Dnia 30.07.2007 o 13:04, ma5b napisał:

fart(w jakiej grze nie?) ale to może jest tak 5% rozgrywki ;] Nie ma się co zniechęcać :] Bo
gra jest świetna :> GL

Potwierdzam. Choć przykre jest, że nikt nie wysila się na wymyślanie własnych strategii, przez co większość gra bardzo podobnie. Niby nie mam nic do porad, ale nie lubię gdy ktoś idzie na łatwiznę.

Swoją drogą, to mój pierwszy post na forum gram.pl, więc trzeba się przywitać:
Witam! :)


-->Sebo7
>WarCraft jest super grą, więc nie zrażajcie się tym, że są jacyś kolesie nie umią się zachowywac
Choć bluzganie ludzi, którym nie idzie potyczka, zawsze mnie bardzo irytuje...

[Sebo7 0]

>Choć przykre jest, że nikt nie wysila się na wymyślanie własnych strategii, przez

Dnia 06.08.2007 o 16:49, fearon napisał:

co większość gra bardzo podobnie. Niby nie mam nic do porad, ale nie lubię gdy ktoś idzie na
łatwiznę.

ja wymyślam sam taktyki, bo poprostu lubię to robic ( bo według mnie jest super jak się gra swoją i tylko swoją taktyką ), a czasami opieram się ( jak mi nic nie idzie = przegrywam cały czas, ) na czyjeś taktyce + dodaje swoje rzeczy

Dnia 06.08.2007 o 16:49, fearon napisał:

Swoją drogą, to mój pierwszy post na forum gram.pl, więc trzeba się przywitać:
Witam! :)

cześc, przestrzegaj regulaminu, używaj szukajki, nie spamuj i będzie dobrze

Dnia 06.08.2007 o 16:49, fearon napisał:

Choć bluzganie ludzi, którym nie idzie potyczka, zawsze mnie bardzo irytuje...

mi takie zachowanie nie podoba ( tzn. obrażanie innych ), ale ja to olewam, jak Ktoś ze mną zaczyna to poprostu włączam gre i się nie przejmuje, albo się nie odzywam i tyle
można też wogle nia kanał nie wchodzic tylko byc tam gdzie są wiadomości z b.net. czyli jak wchodzimy na b.n.

[fearon 0]

Dnia 06.08.2007 o 17:24, Sebo7 napisał:

ja wymyślam sam taktyki, bo poprostu lubię to robic ( bo według mnie jest super jak się gra
swoją i tylko swoją taktyką ), a czasami opieram się ( jak mi nic nie idzie = przegrywam cały
czas, ) na czyjeś taktyce + dodaje swoje rzeczy

I dzięki takim posunięciom, potencjalny przeciwnik może zostać zaskoczony, bo zamiast znanej i wypróbowanej taktyki, wyskakuje się z czymś innym i, jak mawia mój złośliwy znajomy, wróg nie wie co zrobić. ;)


>Ktoś ze mną

Dnia 06.08.2007 o 17:24, Sebo7 napisał:

zaczyna to poprostu włączam gre i się nie przejmuje, albo się nie odzywam i tyle
można też wogle nia kanał nie wchodzic tylko byc tam gdzie są wiadomości z b.net. czyli jak
wchodzimy na b.n.

Gorzej, gdy wróg bluzga podczas gry. Swoją drogą, gdy mamy do czynienia z graczem, nie umiejącym się zachować, na początku gry wypisuje przechwałki, później stara się silić na podziw (gdy dostanie dość szybkie ataki), by tuż przed jego przegraną, zacząć bluzgać. Ot, typowe zachowanie. ;)

[Sebo7 0]

Dnia 06.08.2007 o 19:42, fearon napisał:

Gorzej, gdy wróg bluzga podczas gry.

+ dla mnie bo traci czas na gadanie , a nie na granie
>Swoją drogą, gdy mamy do czynienia z graczem, nie umiejącym

Dnia 06.08.2007 o 19:42, fearon napisał:

się zachować, na początku gry wypisuje przechwałki, później stara się silić na podziw (gdy
dostanie dość szybkie ataki), by tuż przed jego przegraną, zacząć bluzgać. Ot, typowe zachowanie.
;)

jak Ktoś się przechwala, mówi, że jesteśmy cieniasy itd., a potem go skosze to to jest najlepsze

[Burszurasek 0]

Wtedy, wystarczy prosta komenda squelch xxxx ( gdzie w miejscie xxxx wprowadzamy nick delikwenta ) proste, aczkolwiek skuteczne, że jasny gwint ;)

[fearon 0]

Dnia 06.08.2007 o 19:52, Sebo7 napisał:

+ dla mnie bo traci czas na gadanie , a nie na granie

I tu pojawia się różnica charakterów, bo ze mnie człek niezwykle nerwowy jest. :) Przyznam jednak, że tekst w stylu "zamierzasz mnie cały czas wyzywać, czy grać?" skutecznie zamyka ludzi na całą potyczkę.

[Burszurasek 0]

Ja tam powtórzę to, co powiedział Sebo ;) Raz koleś z bodajże 23 lvl, zaczął mnie wyzywać od noobów i lamek, nie zdążył się w ogóle rozbudować, oraz nie skupiał się na grze, dostał, za przeproszeniem po dubsku, od mojego ukochanego Ghulls Rusha ;P
Pozdrawiam
Probos

[Revanchist 0]

I dostało mu się za zadufanie w sobie i w ogóle...Dobrze mu tak :D.