Poznaj świat Sims 3 - wystartował pre-order

[Fuadex 0]

Ta okładka... że też mają takie pomysły... dajcie spokój. Jeszcze ta cena. Myślę, że tytuł nie wart takiej sumy.

[Malcollm 0]

Ciekawe rozumowanie, a teraz wyjaśnij mi dlazcego jedna firma robiąca hit pobiera za swoją grę 100 złotych a druga robiąca hit pobiera za nią 140 zł..?
To gdzie jest ta granica tego co jest dopuszczalne a co nie..?
EA od zawsze dykotowała ceny, za swoje gnioty i nie gnioty chce zawsze tyle samo, i nie ważne, że inni już dawno chcą mniej, ciesz się kolego gdyż te 40 dodatkowych złotych płacisz tylko i wyłącznie za Logo EA - wielki moloch który przejmuje wzorce z innych dziedzin rynku w których to należy płacić więcej za markę, a to, że znajdą się ludzie kupujący cóż ich wybór
Gra nie jest warta takiej ceny - sztucznie zawyżona dzięki Elektronikom, zresztą ich gry zawsze są najdroższe, sek w tym, że w większości wypadków te gry nie są warte nawet 20% tej ceny - Lord of the rings Conquest 140 zł - może z 20 złotowek z tej ceny jest jej warte reszta to śmiech - teraz mamy Simsy 3 a za dwa miesiące pierwszy z wielu dodatków których cena też nie będzie należała do niskich...

[Obelix93 0]

Widzisz, bo może ciebie takie gry nie kręcą, a jednak Simsy 3 są jedyną taką grą w swoim rodzaju, w której od początkowego grania można się zakochać. Znasz jeszcze jakąś drugą, dobrą serię taką jak Simsy? Raczej nie, bo nie ma takiej gry. Wszystkie gry wydawane przez EA są bardzo oryginalne i warte swojej ceny, a to, że ich gry są drogie to tylko od nich zależy. Simsy 2 kosztowały 159 zł, więc i były droższe. Widać, że nie grałeś w Simsy i nie masz całkowitego pojęcia o grze jak i o firmie.

[Malcollm 0]

A wiesz, że nie mam nie grałem gdyżtakie gry mnie po prostu irytują, co do reszty to się raczę z szanownym kolegą nie zgodzić
Mało gier wydanych przez EA jest oryginalnych, co roku można policzyć je na palcach jednej ręki, reszta to odcinanie kuponów od gier które już wypuściła, taka sytuacja doprowadziła do tego, że swego czasu EA została określona mianem firmy która nie potrafi wytworzyć żadnej orginalnie zapowiadającej się gry, jedyne co potrafi to wypuszczać podobne do siebie gry o różnych nazwach...
Przykład..??
Proszę bardzo seria Fifa w której co roku zachodzą kosmetyczne zmiany i za te kosmetyczne zmiany trzeba płacić te właśnie wygórowane 140 złotych, - od czasu do czasu czyli raz na 5 lat wyjdzie Fifa w którą warto zagrać, gdyż wprowadza coś co sprawia, że gra się lepiej, to samo z NHL-em dalej proponuję zagrać w C&C TW a potem w RA 3 grafika inna gra identyczna - gdzie tu oryginalność? Need For Speed dla wielu ostatnie odsłony to porażka, Conquest kolejna wysoka Cena i marnej jakości gra, rewolucyjna Spore okazała się wielkim niewypałem po pierwsze pzrez DRM a po drugie przez to, że ta gra jest tak naprawdę jednorazowa i szybko się nudzi....
Nie powiem, że EA jest całe fuj ale gry które wypuszcza to w większości wypadków kalka obrazów poprzednich, tak samo z Simsami i dodatkami toż to było tylko i wyłącznie bazowanie na naiwności ludzi którzy kupią n-ty z kolei dodatek który wnosił kosmetyczne zmiany a dawał tak niewiele...
Może podasz mi te tytuły które są właśnie tak oryginalne..?
Mass Efect..? Dead Space..? To wszytko już było

[reykan 0]

Na mnie grosza za Simsy 3 nie zarobią, aczkolwiek u innych... Nie ważne czy to będzie 140 czy 60zł, i tak pierwsze miejsca sprzedaży na kilka lat gwarantowane (naturalnie jeszcze z dodatkami z dwójki na top liście):) Oby chociaż gra wprowadzała jakieś innowacje i była coś warta, choć ja pewnie i tak bym jej nie docenił:)

[zdjuna 0]

Wszyscy krytykują tę grę tylko dlatego, że robi to każdy inny, ludzie - wysilcie się i przedstawcie własną opinię. Dla mnie trzecia część tej gry może być kamieniem milowym w historii serii. Możliwe, że w końcu EA odnajdzie to ''coś'', czego brakowało poprzednim odsłonom, które po kilku(nastu) minutach gry nudziły każdego statystycznego gracza.

Co prawda, to prawda - cena jest zbyt wysoka. Jest to jednak bardzo zrozumiały chwyt ze strony EA. Wiedzą, że i tak tytuł sprzeda się w gigantycznym nakładzie.

[gazstop 0]

Adamzzz - a może krytykują, bo są już zmęczeni tandetnymi grami, które z roku na rok stają się coraz płytsze? Nigdy nie pojmę fenomenu tej serii. W tą grę grają chyba jakieś dzieci kwiaty, które mają w sobie tyle energii, żeby ciągnąć ''2 życia'' (normalne i wirtualne) i ekscytować się wirtualnymi 4 rodzajami biegunki swojego sima czy debetem na jego koncie (nie wiem czy te elementy tam są, pewnie nie, bo takie nieprzyjemne sprawy mogłyby zniechęcić ludzi do gry). Nie wiem kto kupuje takie gry i po co. Małe dziewczynki, ok, może lubią sobie przebrać sima w jakieś gejowskie ciuszki czy wyprowadzić kundla na wesoły spacerek, ale ja jakoś 30-letniego dorosłego faceta przy tym czymś nie widzę

[Dawidoskar 0]

Wydaje mi się, że nawet w kosmosie nie ma takich cen :P
Kolejna odsłona gry, kolejna tandeta, kolejne tandetne dotaki = wielki zysk dla firmy...
Sądzę, że EA chce tylko kasy i nic więcej :/

[Karfein 0]

Okładka: Simy zza płota
Cena: za wysokie progi
Wniosek: nie kupuję przez najbliższe 2 lata, bo prędzej cena raczej nie spadnie :P

[Osiol 0]

Zapewne zakupię ten tytuł po maturach, od zawsze lubiłem serie The Sims, od jedynki mam wszystkie dodatki, ale do dwójki już nie (jakoś 4 dodatki mi starczyły i nie widziałem sensu kupowania reszty, bo i tak się świetnie bawiłem). Nie obserwuje trójeczki zbyt dobrze ale czy wiadomo już jak to będzie ze starzeniem się? Będzie nadal dostępna mikstura odmładzająca? Bo ja jakoś nigdy nie odważyłem się zgładzić ze starości swoich ludków ;p i poiłem ich tym zielonym czymś.

[crash807 0]

Ludzie... przecież to EA... czy jest jakaś ich gra która ma normalną cenę? Jedynie Fify z serii Euro xxx i World Cup xxx mają hmm... w zasadzie nawet w ich przypadku 99zł to jest za dużo... gra na sezon góra dwumiesięczny... Simsy kosztują tyle co 2 po prostu (dzisiaj już chyba 10 raz używam słowa a raczej 2 słów ,,po prostu" :D). Taki Spore? Miał kosztować 139.90zł (tyle co większość ich wcale nie najlepszych gier a podnieśli cenę o 20zł bo gra była bardzo popularna.

[Michal1993 0]

Okładka ciulowa ;/
Za to 140 zł lepiej kupić kwiaty i zabrać dziewczynę do kina albo na kolacje ew. kupić za połowę ceny tytuł bardziej wybitny .... Za 140 zł oczekuje 50h zabawy a nie 1,5 h i kosz .... takie moje zdanie . Cóż cena raczej nie spadnie ;] Pozdrowienia dla EA ... i ludzi którzy to kupią ... :P Takie jest moje zdanie w tej sprawie ... ale nigdy nie byłem fanem tej serii .

[EmperorKaligula 0]

Dnia 17.02.2009 o 20:44, gazstop napisał:

Adamzzz - a może krytykują, bo są już zmęczeni tandetnymi grami, które z roku na rok
stają się coraz płytsze? Nigdy nie pojmę fenomenu tej serii. W tą grę grają chyba jakieś
dzieci kwiaty, które mają w sobie tyle energii, żeby ciągnąć ''2 życia'' (normalne i
wirtualne) i ekscytować się wirtualnymi 4 rodzajami biegunki swojego sima czy debetem
na jego koncie (nie wiem czy te elementy tam są, pewnie nie, bo takie nieprzyjemne sprawy
mogłyby zniechęcić ludzi do gry). Nie wiem kto kupuje takie gry i po co. Małe dziewczynki,
ok, może lubią sobie przebrać sima w jakieś gejowskie ciuszki czy wyprowadzić kundla
na wesoły spacerek, ale ja jakoś 30-letniego dorosłego faceta przy tym czymś nie widzę

moze 30 letni facet gra tylko w straszne shootery, a oglada tylko hard porno pomiedzy seansami kina gore, co ;] studia koncze i zapewne w simsy3 sie zaopatrze, bo czemu by nie - wroze im wiekszy sukces niz przereklamowanemu FEAR2 (nie mowie o zyskach, tylko o ilosci nowosci i caloksztalowi gry). Znam kilkunastu starszych facetow (tak jak mowisz po 30), to napewno corce kupia sims3 a i sami troche popykaja ;)

cena troche za wysoka, jakos sie przeboleje

[MaikeruPL 0]

Wreszcie świat będzie otwarty :D Z chęcią stworze swoje Mysteria Lane :P

[MSPRISON 0]

Szczerze mówiąc odpuszczę sobie i tym razem, na dodatek ta cena, na obniżkę w najbliższych 2-3 latach bym nie liczył ;/

[Gabos 0]

Dostępność: pre-order, planowana wysyłka: 4.6.2009 - aha , a miało być w lutym , nie ma to jak "małe" przesunięcie premery :[ A co do Simsów , to nie kupie , pożycze i jak się spodoba to kto wie ?

[Vojtas 0]

Dnia 17.02.2009 o 21:25, EmperorKaligula napisał:

cena troche za wysoka, jakos sie przeboleje

Jakość gry to jedno, cena to drugie, a DRM to trzecie. Zakładając, że jakość będzie dobra lub bardzo dobra, i tak ma dwa kontrargumenty, których nijak nie da się zbić.

[palpatine 0]

No nareszcie jest !! ;) Symulator prawdziwego życia.. jakbym miał w to grać po pracy to chyba bym zwariował :P

Ale fajnie, że jest dla innych :)

[mamba11 0]

Dnia 17.02.2009 o 20:25, Malcollm napisał:

A wiesz, że nie mam nie grałem gdyżtakie gry mnie po prostu irytują, co do reszty to
się raczę z szanownym kolegą nie zgodzić
Mało gier wydanych przez EA jest oryginalnych, co roku można policzyć je na palcach jednej
ręki, reszta to odcinanie kuponów od gier które już wypuściła, taka sytuacja doprowadziła
do tego, że swego czasu EA została określona mianem firmy która nie potrafi wytworzyć
żadnej orginalnie zapowiadającej się gry, jedyne co potrafi to wypuszczać podobne do
siebie gry o różnych nazwach...
Przykład..??
Proszę bardzo seria Fifa w której co roku zachodzą kosmetyczne zmiany i za te kosmetyczne
zmiany trzeba płacić te właśnie wygórowane 140 złotych, - od czasu do czasu czyli raz
na 5 lat wyjdzie Fifa w którą warto zagrać, gdyż wprowadza coś co sprawia, że gra się
lepiej, to samo z NHL-em dalej proponuję zagrać w C&C TW a potem w RA 3 grafika inna
gra identyczna - gdzie tu oryginalność? Need For Speed dla wielu ostatnie odsłony to
porażka, Conquest kolejna wysoka Cena i marnej jakości gra, rewolucyjna Spore okazała
się wielkim niewypałem po pierwsze pzrez DRM a po drugie przez to, że ta gra jest tak
naprawdę jednorazowa i szybko się nudzi....
Nie powiem, że EA jest całe fuj ale gry które wypuszcza to w większości wypadków kalka
obrazów poprzednich, tak samo z Simsami i dodatkami toż to było tylko i wyłącznie bazowanie
na naiwności ludzi którzy kupią n-ty z kolei dodatek który wnosił kosmetyczne zmiany
a dawał tak niewiele...
Może podasz mi te tytuły które są właśnie tak oryginalne..?
Mass Efect..? Dead Space..? To wszytko już było

Ogólnie masz racje, ale nowa FIFA na konsole nowej generacji to po prostu najlepsza symulacja piłki nożnej, tak samo jest z NHL które nie ma żadnej konkurencji, a jest świetna.Za mało jest dobrych RTS-ów żeby wybrzydzać na C&C zwłaszcza że obie części są po prostu mega grywalne.Jeśli chodzi o SIMSY to możesz gadać że dodatki podobne i takie tam, ale nie zmienisz tym tego że jest jedna z najlepiej sprzedających się gier na PC.Możesz powiedzieć że swoje robi reklama, ale nie mów mi że seria tak dobrze by się sprzedawała przez tyle lat tylko dzięki niej.

[The_Deker_10 0]

Nie jestem jakimś fanem simsów, ale do tego ta cena ?! ;P