Zaloguj się, aby obserwować  
Ichibanboshi-kun

Roboty - temat ogólny

30 postów w tym temacie

Bardziej mnie interesuje to jak Wam się widzi, że tak powiem, przyszłość świata - kirunek w którym zmierza.
Mam na mysli również wszelkie założenia opisane w fantastyce anukowej, takie jak to że twór człowieka obróci się w końcu przeciw jemu samemu - co z resztą nie byłoby dziwne biorąc pod uwagę fakt jak bardzo dążymy do stworzenia zmechanizowanej wersji człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2009 o 21:58, Camelowaty napisał:

Bardziej mnie interesuje to jak Wam się widzi, że tak powiem, przyszłość świata - kirunek
w którym zmierza.
Mam na mysli również wszelkie założenia opisane w fantastyce anukowej, takie jak to że
twór człowieka obróci się w końcu przeciw jemu samemu - co z resztą nie byłoby dziwne
biorąc pod uwagę fakt jak bardzo dążymy do stworzenia zmechanizowanej wersji człowieka.


Człowiekowi raczej (przynajmniej w na razie) nie uda się stworzyć samodzielnie myślącej maszyny. Nie wiem nawet czy to możliwe, przecież jak na razie roboty wykonują tylko rozkazy które zostały przez nas napisane. Jak napisać rozkaz : MYŚL... ? ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2009 o 22:16, KooK napisał:

Człowiekowi raczej (przynajmniej w na razie) nie uda się stworzyć samodzielnie myślącej
maszyny. Nie wiem nawet czy to możliwe, przecież jak na razie roboty wykonują tylko rozkazy
które zostały przez nas napisane. Jak napisać rozkaz : MYŚL... ? ;]

Dobrze rozbudowana i "nauczona" (przez doświadczenia) sztuczna sieć neuronowa teoretycznie może wytworzyć coś w rodzaju systemu wartości i w skutek tego także "ego" i "duszę". Jak wiemy sieci neuronowe są już wykorzystywane w robotyce, więc wystarczy teraz tylko odpowiednio "doświadczony" robot ze świetnie zaprogramowaną sztuczną siecią neuronową i programem sterującym, który zakłada, że w przypadku rozkazu niekorzystnego dla robota ("kojarzącego" się robotowi "źle") odmówienie wykonania zadania i mamy bunt robotów ( a raczej robota:) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Potrafi stworzyć swego rodzaju AI w grach komputerowych czemu tego nie przenieść do rzeczywistości?
Ponad to co roku w Japoni są rozgrywane zawody piłki nożnej dla robotów, które nie są sterowane przez człowieka, a które wiedzą gdzie i kidy mają wbić piłkę do bramki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.02.2009 o 22:16, KooK napisał:

Człowiekowi raczej (przynajmniej w na razie) nie uda się stworzyć samodzielnie myślącej
maszyny. Nie wiem nawet czy to możliwe, przecież jak na razie roboty wykonują tylko rozkazy
które zostały przez nas napisane. Jak napisać rozkaz : MYŚL... ? ;]

Teoretycznie można odtworzyć ponad 80% połączeń neuronowych w mózgu człowieka. Czyli całą prymitywną część i neico kory mózgowej. To by nam dało możliwość zaprojektowania robota, który rzeczywiście by myślał, uczył się, zapamiętywał i samodzielnie podejmował decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2009 o 19:50, rogoz94 napisał:

Teoretycznie można odtworzyć ponad 80% połączeń neuronowych w mózgu człowieka. Czyli
całą prymitywną część i neico kory mózgowej. To by nam dało możliwość zaprojektowania
robota, który rzeczywiście by myślał, uczył się, zapamiętywał i samodzielnie podejmował
decyzję.


Jest to kwestia, moim zdaniem, lat.
Skoro jesteśmy w stanie nauczyć najrymitywniejszą wersję robota: omijaj kamień, szukaj krótkiej drogi, to znaczy, że można nauczyć go dużo więcej.
Zastanawiam się tylko czasem dlaczego tak bardzo chcemy stworzyć AI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.02.2009 o 19:48, Camelowaty napisał:

Zastanawiam się tylko czasem dlaczego tak bardzo chcemy stworzyć AI?


No jak to? :D
Oglądasz sobie meczyk, a tu podjeżdża robot, i się pyta czy by Ci piwka nie nalać. Żyć nie umierać z takim pożytecznym AI! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2009 o 16:46, KooK napisał:

> Zastanawiam się tylko czasem dlaczego tak bardzo chcemy stworzyć AI?

No jak to? :D
Oglądasz sobie meczyk, a tu podjeżdża robot, i się pyta czy by Ci piwka nie nalać. Żyć
nie umierać z takim pożytecznym AI! :P


Takie coś to myślę, że spokojnie byłoby już dziś możliwe. Programujesz robota na konkretne hasło(piwo w tym przypadku)a on podjeżdza do Ciebie i Ci je wręcza. Tka prymitywna wersja mogłaby byś po prostu robotem lodówką na gąsienicach, taki R2 D2 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.02.2009 o 19:48, Camelowaty napisał:

Jest to kwestia, moim zdaniem, lat.
Skoro jesteśmy w stanie nauczyć najrymitywniejszą wersję robota: omijaj kamień, szukaj
krótkiej drogi, to znaczy, że można nauczyć go dużo więcej.

Od uczenia się do myślenia jest naprawdę długa droga, jak na razie AI ogranicza się do odtwarzania sytuacji które już były i wykorzystywaniu zasad które im wpojono, żadne nie myśli, nie tworzy czegoś nowego, czego twórcy nie przewidzieli.

Dnia 22.02.2009 o 19:48, Camelowaty napisał:

Zastanawiam się tylko czasem dlaczego tak bardzo chcemy stworzyć AI?

Z tego samego powodu, dla którego organizujemy olimpiady i bijemy kolejne rekordy ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2009 o 00:36, hans olo napisał:


To co innego, założyłem ten temat bardziej mając na mysl, że tak powiem, filozofowanie nad tym, próbowanie odpowiedzieć na pytanie do kąd to prowdzi, po co tworzymy AI, do czego to nas doprowadzi. I chodzi tu wyłącznie o jeden rodzaj "nowinki technologicznej".

@rob006
Z tego samego powodu, dla którego organizujemy olimpiady i bijemy kolejne rekordy ;]

Jeśli tak to nie może z tego wyjść nic dobrego.
Któregoś razu natrafiłem na bardzo ciekawy artykuł, który jedną z opcji uważał; chęć człowieka do prostszego poznania siebie, że tworzymy roboty, AI, po to aby badając stworzonego przez nas "człowieka" dowiedzieć się więcej o nas samych.

@kato86
Oto istota, która nie zwarzając na przciwności losu zawsze idzie przed siebie ;)
Jednak nie powiem aby nie było to ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2009 o 14:30, Camelowaty napisał:

To co innego, założyłem ten temat bardziej mając na mysl, że tak powiem, filozofowanie
nad tym, próbowanie odpowiedzieć na pytanie do kąd to prowdzi, po co tworzymy AI, do
czego to nas doprowadzi. I chodzi tu wyłącznie o jeden rodzaj "nowinki technologicznej".

Tam równie dobrze mozna o tym pogadać. Żaden problem. To nadal temat dotyczący technologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, tlyko będzie się toczyła rozmowa po czym zostanie przerwana. Dodatkowo w grę wchodzą wszystkie wersje poczynając od książek na rzeczywistości kończąc. Gdy jakiś moderator zdecyduje, że faktycznie jest to powielenie tematu to słowna nie pisnę. Na szczęście od tygodnia nic takiego miejsca nie miało zatem mam nadzieję, że tak pozostanie.
Zapraszam Ciebie również do rozmowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2009 o 14:40, Camelowaty napisał:

Tak, tlyko będzie się toczyła rozmowa po czym zostanie przerwana. Dodatkowo w grę wchodzą
wszystkie wersje poczynając od książek na rzeczywistości kończąc. Gdy jakiś moderator
zdecyduje, że faktycznie jest to powielenie tematu to słowna nie pisnę. Na szczęście
od tygodnia nic takiego miejsca nie miało zatem mam nadzieję, że tak pozostanie.
Zapraszam Ciebie również do rozmowy :)

No akurat na tym forum jest taka mechanika, że moderatorami to bym się nie sugerował, bo oni zwyczajnie nie wyrabiają. Osobiście uważam, że należy po prostu samemu starać się trzymać etykiety. A jak rozmowa zostanie przerwana to znaczy, że się skończyła i tyle :P. Tutaj też może zostać przerwana i temat spadnie na dno i to w sumie żadna różnica.
A porozmawiać mogę, zwłaszcza, że automatyka, robotyka to mój zawód. Ale nie ma co za wiele sierozwodzić. Sztucznym sieciom neuronowym bardzo daleko do myślenia nie mówiąc o emocjach. I w najlepszym wypadku długo to się nie zmieni, bo zwyczajnie mechanizmy nimi rządzące są póki co zbyt uproszczone w stosunku do tych w rzeczywistych sieciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2009 o 14:46, hans olo napisał:

No akurat na tym forum jest taka mechanika, że moderatorami to bym się nie sugerował,
bo oni zwyczajnie nie wyrabiają. Osobiście uważam, że należy po prostu samemu starać
się trzymać mechaniki. A jak rozmowa zostanie przerwana to znaczy, że się skończyła i
tyle :P. Tutaj też może zostać przerwana i temat spadnie na dno i to w sumie żadna różnica.
A porozmawiać mogę, zwłaszcza, że automatyka, robotyka to mój zawód. Ale nie ma co za
wiele sierozwodzić. Sztucznym sieciom neuronowym bardzo daleko do myślenia nie mówiąc
o emocjach. I w najlepszym wypadku długo to się nie zmieni, bo zwyczajnie mechanizmy
nimi rządzące są póki co zbyt uproszczone w stosunku do tych w rzeczywistych sieciach.


Czy ja wiem, wydaje mi się że dość szybko działają.

Ztem możeby poastrachować. Ewentualnie ząłożyć istnienie cyborga, takiego a;la Robocop. Choć jednak bardziej mnie interesuje stworzenie zmechanizowanej istoty. Po prostu zastanawiam się; co jeśli dajmy na to za 200 lat uda nam się stworzyć sztuczną istotę, która będzie wyglądała jak człowiek, ale również miała uczucia tak jak i on? Czy wtedy wyraźnie będziemy mieli do czynienia z uprzedzeniami wobec robotów, czy wyraźniejsza stanie się teoria Masahiro Mori o dolinie niesamowitości? A może zaczniemy rozwarzać o istnieniu duszy?(łapa do góry ile osób sobie przypomniało o Ghost in the shell :)? )To są aspekty, które mnie ciekawią, aktóre chciałbym rozwinąć i starać się aby temat jednak nie umarł(istnieje temat o OOBE, zjawisku paranormalnym, istnieje również temat o zjawiskach paranormalnych, i ten, i ten się trzyamją :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że jednak tego poziomu nie osiągniemy. Posłużę się może prostą analogią inżynierii wstecznej. Weźmy sobie dowolny program w postaci pliku exe. Istnieją algorytmy odtwarzające kod języków wyższego poziomu na podstawie kodu maszynowego w pliku exe. Jednak są to algorytmy wysoce niedokładne i w zasadzie niewiele możemy z tym zrobić. A było nie było zarówno język wysokiego poziomu jak i maszynowy jest tworem ludzkim i niby jedno i drugie rozumiemy (no dobra, kto rozumie, ten rozumie :)), bo sami to stworzyliśmy. Jednak nie znamy dokładnego powiązania między jednym, a drugim i prawdopodobnie jest ono nawet niewykonalne. Tymczasem z myśleniem jesteśmy w jeszcze gorszej sytuacji. Nie jesteśmy twórcami własnych mózgów. Nie znamy algorytmów, którymi się posługuje. Potrafimy stworzyć jedynie ich uproszczone modele, które tak na prawdę niewiele się różnią np. od funkcji logicznych. Co znacząco ogranicza możliwości sztucznego neuronu. Tymczasem jeden rzeczywisty neuron prawdopodobnie potrafi przechowywać mnóstwo informacji jednocześnie i do tego dokonywać na nich operacji i przesyłać je w różne strony równolegle. Nie znamy szyfrowania, nie znamy ilości danych ukrytych w jednym sygnale, nie wiemy nic. To tak jakby kosmici przysłali nam krążek DVD z pozdrowieniami od nich, ale zapisanymi w ichnim standardzie alokacji i szyfrowania.
Ostatnio pojawiają się nowinki typu sterowanie kursorem za pomocą fal mózgowych, co niby sugerowałoby możliwość tłumaczenia mysli na kod maszynowy, ale to tak na prawdę tylko desperacka próba metodą prób i błędów. Do skutku kazaon ludziom myśleć tylko i wyłącznie o przesunieciu kursora aż na podstawie jakiejś statystyki wybrano harmoniczną, która wydawała się powtarzać najczęściej. A przecież statystyka jednak jest obarczona błędem i może się okazać, że to tak jakby próbować odtworzyć muzykę na podstawie transmisji szyfrem Morse''a z tonącego Titanica. Niby działa, coś się wyświetla, ale to nadal tylko prosta wiadomość tekstowa. Zatem nie ma to raczej świetlanej przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem w przeciągu najbliższych 50-ciu lat robotyka nie rozwinie się do poziomu znanego choćby ze Star Wars, gdzie ludzie moga pogawędzić z robotami o sprawach egzystencjalnych. Mimo to poziom będzie i tak przekraczający obecne założenia. Być może dostępne będą wspomniane wcześniej roboty-posługiwacze, ratunkowe czy nawet ochroniarze które w zależności od konkretnej sytuacji czy komendy będą wykonywały poszczególne polecenia (jak przyniesienie pilota czy obrona właściciela przed zagrożeniem, które przecież nie może być tak trudne do sklasyfikowania). Jak zawsze z początku będą dostępne jedynie dla wojska, ale gdy tylko przyjdzie ochota uzyskania pieniędzy od bogatych inwestorów, udostępni się część technologii i wprowadzi się ją na rynek cywilny, w bardziej bezpiecznej formie. I tak jak komórki, które z początku były dostępne tylko dla bogaczy, roboty zaczną stawać się coraz doskonalsze, tańsze w produkcji, wielofunkcyjne i powszechne, aż nie będzie można wyobrazić sobie bez nich życia.

Czy dojdzie do buntu? Aktualnie jest to mało prawdopodobne i wątpię, czy kiedykolwiek by się to zdarzyło. Już prędzej jakiś superkomputer mógłby mieć minimalne przebłyski świadomości, a jeśli nawet to takie są zazwyczaj odłączone od zewnętrznych sieci i raczej ciężko będzie się takiemu wydostać i doprowadzić do apokalipsy.

Prędzej martwiłbym się, czy sami przy pomocy tych zabawek się nie pozabijamy. Bomba atomowa póki co odeszła w cień. Obecnie bronią masowej zagłady są karabiny maszynowe, stosowane na całym świecie. Czy potem nastanie kolej robotów, kolejnych niezaprzeczalnie wspaniałych tworów człowieka, których użyjemy w nieodpowiedni sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować