Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Epicka przygoda czeka - Dodatki do Neverwinter Nights 2 w pre-orderze

39 postów w tym temacie

Nieźle, nowe dodatki wychodzą do NWN2 a ja jeszcze nie zdążyłem an dobre odpakować edycji kolekcjonerskiej, która kurzy się na półce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie ciekawi tylko jedno, dlaczego podstawka jest w pełnej polskiej (bardzo względnie jakościowo dobrej) wersji a dodatki są "tylko" kinowe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.02.2009 o 19:36, SoundWave napisał:

> poprzednie wypadły znakomicie i lepiej od oryginałów.
Tak? Bo ja jakos wciaz nie moge scierpiec Sanda, Ganna czy Kaelynn.


akurat Sand był w oryginale... a to fakt, że towarzysze w podstawce byli duzo ciekawsi, niz ci w masce zdrajcy...

Co do samych dodatków... na pewno kupie, raczej nie po samej premierze, bo podejrzewam, ze ceny szybko polecą i da rade kupic wszystko za 5 dych, a do tego obydwa dodatki nie sa kalibru genialnego motb (soz to bedzie taka nawalanka w stylu iwd, mysteries of costam to tylko płatny mod w sumie), wiec po co sie spieszyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.02.2009 o 23:45, AsHaan napisał:

a to fakt, że towarzysze w podstawce byli duzo ciekawsi,
niz ci w masce zdrajcy...


Ciekawsi pod jakim względem? Masz na myśli głosy postaci w polskim przekładzie językowym czy to jak fabularnie przedstawiały się te postacie?
Bo jeżeli to drugie to IMO pudło - Maska Zdrajcy jako jedyna zbliżyła się pod tym względem do Planescape: Torment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zapewne kupie jak inne czesci NWN :)

wiecie tylko co mnie boli ? ze lokalizacja bedzie tylko kinowa :(
dobrze czytacie KINOWA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2009 o 06:41, Jagged napisał:

zapewne kupie jak inne czesci NWN :)

wiecie tylko co mnie boli ? ze lokalizacja bedzie tylko kinowa :(
dobrze czytacie KINOWA...



No właśnie trochę to bolesne biorąc pod uwagę, że do tej pory wszystkie części NWN (łącznie z modułami premiowymi do jedynki) miały pełną polonizację :(. Teraz będzie tak jakoś... inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie gry z serii forgotten realms kupowałem oryginalne. Niestety mam dosyć już oszukiwania CD Projektu.
Patche po kilku miesiącach?
Wydanie wersji kinowej w cenie pełni spolonizowanego dodatku?
Do tego instrukcja całkowicie niekompatybilna z nazwami zawartymi w grze.
Ja podziękuję. Nwn2 jest dla mnie nie grywalne w multi. Instrukcja, z której czasem korzystałem przy planowaniu kolejnych postaci (za czasów nwn1 bo w nwn2 to niemożliwe). Więc nie mam żadnej motywacji żeby wam zanieść moje ciężko zarobione złotówki. Cu. Gg.
Dodatki zamówie w okolicy premiery na... [M]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.02.2009 o 23:55, orzech4 napisał:

Ciekawsi pod jakim względem? Masz na myśli głosy postaci w polskim przekładzie językowym
czy to jak fabularnie przedstawiały się te postacie?
Bo jeżeli to drugie to IMO pudło - Maska Zdrajcy jako jedyna zbliżyła się pod tym względem
do Planescape: Torment.


No co ty, głosy mają decydować o "jakości" postaci? Oczywiście, że mówie o stronie fabularnej postaci! Tzn. uważam, że są niesamowicie intrygująco hmmm... wykreowane - mają sobie w sobie dużo egzotyzmu, są oryginalne i nietypowe. To wielka zaleta i na tym polu są podobni do bohaterów P:T. Ale z drugiej strony, jak już sie napatrzymy na kolorowego ducha niedźwiedziego boga, łysą czarodziejkę, z którą sie romansuje, szkieleta, który może zmieniac klasę i bezczelne, zboczone wynaturzenie-podrywacza (chociaż Gann jest akurat naprawdę zajebisty), to okazuje się, że te postacie nie mają nic ciekawego do powiedzenia. Ciągłe patetyczne gadanie o wartościach (w uproszczeniu mówie, wiec sie nie czepiaj). Jasne, Maska Zdrajcy jest dużo poważniejsza i cięższa (w znaczeniu: klimat i wydźwięk, a nie trudność) od podstawki i raczej nie było w niej miejsca dla swobodnych, frywolnych postaci, zdaje sobie z tego sprawe, to jednak brakowało mi rozbrajającego Khelgara, denerwującej diablicy Neeshki, uroczej, niedostępnej Elanee, zarozumiałego i cynicznego Sanda. Tych najlepiej poznałem, ale i reszta jest świetna - rozmarzony (chciałbym powiedzieć pedalski, ale... ;p) Grobnar, samolubna Quara, Casavir-Fronczewski, Bishop i kto tam jeszcze był... to wszystko są postacie pospolite wręcz (w porównaniu do tych maskozdrajcowych, bo szarawonudne w żadnym razie nie są), ale barwne i ja sam jako gracz poświęcałem im znacznie więcej emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.02.2009 o 15:47, AsHaan napisał:

to okazuje się, że te postacie nie mają nic ciekawego do powiedzenia.


Nie no, do powiedzenia mają całkiem sporo, ale tutaj już (jak widać) wychodzą priorytety danego gracza
- jeden będzie chciał odejść od utartego schematu zabawnego, pijącego krasnoluda czy zgryźliwego elfa, a drugi wręcz przeciwnie. I nie mówię, że szukanie typowych wzorców fantasy jest złe, ale czasami chciałbym aby do cRPG''ów podchodzono nieco ''poważniej''.
Zabawne, lekkostrawne opowiastki są w porządku, ale pod warunkiem, że gracz ma wybór. Tymczasem proporcje są obecnie takie, że wiele firm woli powielać dane - nazwijmy to - "sprawdzone" pomysły (np. klasyczne high fantasy, konflikt dobra ze złem, itd.). Efektem jest brak produkcji dotykających cięższych tematów, a szkoda.

Dnia 20.02.2009 o 15:47, AsHaan napisał:

rozmarzony Grobnar


Znam takich co nie darzą tej postaci zbytnią sympatią, choć niespecjalnie rozumiem dlaczego. Zabawny gnom, w dodatku Talar w polskim podkładzie spisał się IMO jak zwykle wyśmienicie.

Dnia 20.02.2009 o 15:47, AsHaan napisał:

samolubna Quara, Casavir-Fronczewski,


Za to tych dwoje nie byłem w stanie ścierpieć. Irytująca babsztyl i chodzący paladyn-ideał. Ech...

Dnia 20.02.2009 o 15:47, AsHaan napisał:

ale barwne i ja sam jako gracz poświęcałem im znacznie więcej emocji.


Jak już mówiłem, co kto woli. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Macio, racja - nie jestem zwolennikiem takich metod ale sądzę że po ostatnich poczynaniach wydawcy coraz więcej ludków tak zrobi. Ja następne tytuły z serii NWN czy BG 3 który ma ponoć się ukazać kupie u zagranicznych wydawców, pal lich zapłacę więcej ale będę się cieszył profesjonalną robotą i obsługą wydawcy.

Tak więc czapki nie z głów przed CDP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony fajnie, że CDP w końcu wyda te dodatki w Polsce i do tego w tak atrakcyjnych cenach. ;] Ale z drugiej strony do kwietnia jest jeszcze bardzo daleko, co na pewno zasmuciło nie jednego fana NWN. A jakby tak nie daj Boże, dodatek Mysteries of Westgate złapał jakieś większe opóźnienie w premierze, to te niewysokie ceny tych dodatków straciłyby bardzo wiele na swojej atrakcyjności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2009 o 13:56, sig. napisał:

> Ja podziękuję.
Ja też ban za propagowanie piractwa



Mógł nie podawać tego linka i inaczej sasugerować, że istnieje szybka alternatywa, nie wnikam teraz nad jej naturą prawną, dla usług świadczonych oraz produktów oferowanych przez CD PROJKET.

Natomiast co do premiery dodatków to kupię je i będzie to ostatni tego typu zakup. Nie ta cena oraz termin premiery.

Nie mam zamiaru tolerować kilku miesięcznego opóźnienia w publikacji patchy do NWN2. Wolę sprowadzić z zagranicy następne tego typu produkty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dodatek zapewne kupię (pasja do ZK, DDków i RPG ogółem zobowiązuje ;)) ale na pewno nie po premierowej cenie (jak będzie będzie z Westgate za 20 zł to nawet bardzo chętnie ale nie wiem czy cdprojekt zrobi takie połączenie). Póki co ciągle jestem w trakcie przechodzenia Maski Zdrajcy, więc kolejny argument za czekaniem na reedycję ;).
Co do dyskusji odnośnie głosów postaci - większość polonizacji cdprojektu uważam za bardzo dobre, głosy z podstawki całkiem nieźle mi pasowały (Khelgar, Neeska, nigdzie się bez nich nie ruszałem ;) ), chociaż nie zapomnę jak swego czasu Sand reklamował jakiś program na Discovery Science xD (ewentualnie aktor z łudząco podobnym głosem). Co do polonizacji Storm of Zehir dwie sprawy:
1. Taki zabieg (polonizacja kinowa po dubbingu w podstawce i poprzednim dodatku) jest kiepskim rozwiązaniem, nawet jeśli w dodatku nie miałyby się pojawiać postaci z innych części NwN. Po prostu dla tej części NwN został ustalony pewien "standard" polonizacji i trochę bezsensowna jest jego zmiana przy kolejnym dodatku.
2. Poza zarzutem 1. jestem zagorzałm fanem polonizacji kinowych - ciężko ( i kosztownie) jest zrobić dobry dubbing, szczerze mówiąc nie pamiętam kiedy ostatnio spotkałem się z dobrym dubbingiem w filmie innym niż bajki animowane komputerowo. O dziwo w grach komputerowych jest lepiej (zwłaszcza w RPG ;)) ale to i tak dla mnie strata czasu i pieniędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie czy jak ukończe NW2 maskę zdrajcy to który dodatek pierwszy zainstalowac i grać Storm of Zehir czy Mysteries of Westgate żeby zachowac ciągłóśc i logike jeśli takowa istnieje przy tych dodatkach czy też nie ma to znaczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować