Fallout 4 - temat ogólny

[Piotrek_K 0]

Trailer!!

https://www.youtube.com/watch?v=Lnn2rJpjar4

[EylembertTigg 0]

Wyczuwam w tym skyrimowy silnik, ale klimat i tak jest spoko.

[Anonim_44498ce95aa517495ae674381dfa536bd9fbd3178a7d51b4723c0e94bc93d906 1]

Klimacik może i jest. Ale i tak będą to pewnie kolejne popłuczyny po TESach. :F

[Kamiloos 0]

Dnia 03.06.2015 o 14:54, Piotrek_K napisał:

PC, PS4 oraz X-One!!!!!

Zadnej mowy o cross-gen. Tylko current geny. Lecimy z tym koksem!!

Tylko wyglada jak gra na PS3/X360 :P Przynajmniej patrzac na trailer in-game :P

[Anonim_a5b6d3d901a009c98c55f1de1795ec988915aaf44846788d507db6b2a798e0e9 0]

Ze strony Fallout 4 w celu złożenia pre-ordera możemy zostać przekierowani do jednego polskiego sklepu, przy którym widnieje planowana data premiery 30.11.2015! :D

[Alamut 0]

Trailer ma pewien klimacik, ale liczyłem na coś więcej... Nie jestem jednak w stanie wyrazić czego mi w nim dokładnie brakuje. Wygląda na to, że dostaniemy ciekawą grę, ale nic poza tym. Brakuje mi chyba tego prześmiewczego patosu z poprzednich trailerów i intrów, gdzie patriotyczne slogany brutalnie kontrastowały z ruiną pustkowi. Póki co wszystko przywodzi mi na myśl Coruscant ukazany w Epizodzie II.

Swoją drogą obstawiacie, że to Boston czy Filadelfia? I gdzie Ron Pearlman? xD

[Piotrek_K 0]

Strzelam, ze Boston. Zobaczmy. Teraz tylko czekac do E3.

Cudownie bedzie jak gra wyjdzie w tym roku :)


Choc wlasciwie to nie strzal.

[Sipso 0]

Trailer pokazuje "realistyczną" grafikę. Tzn. taką jakie można się po grze spodziewać. Bethesda grafiką nigdy nie powalała (może w Oblivionie). Przynajmniej nie będzie płaczu o downgrade.

[Illidian_Stormrage 1]

Dnia 03.06.2015 o 16:42, Piotrek_K napisał:

Strzelam, ze Boston. Zobaczmy. Teraz tylko czekac do E3.

Cudownie bedzie jak gra wyjdzie w tym roku :)


Choc wlasciwie to nie strzal.

Jak wyjdzie w tym roku to będzie niezła gamingowa jatka do gry roku :D.

W3, Bloodborne, Pillars of eternity, Fallout 4 (oby),.

[Shinigami 0]

Można było się spodziewać, że popracują trochę nad silnikiem i zaskoczą nas czymś więcej. Po tym co zobaczyłem, zupełnie nie rozumiem, dlaczego szumnie ograniczono się tylko do najnowszych konsol, stare też by sobie (po odpowiednich cięciach) poradziły.

Sam klimat, jest, jednak jakiś taki rozwodniony, bazujący na kliszach i tym co niejednokrotnie widzieliśmy. Już nie mówiąc o tym psie który wygląda strasznie.

Zobaczymy czy bez kolegów od New Vegas, dadzą sobie radę z fabułą, to nigdy nie była ich mocna strona.

Zresztą, wsparcie dla modów pewnie murowane, więc co oni sknocą, fani połatają - pewnie trzeba będzie trochę poczekać :)

[vonArnold 0]

Widzę, że nie tylko mi wydaje się, że chyba Boston będzie miejscem akcji.

Przynajmniej tyle bym wywnioskował po urywkach, ale to bardzo, bardzo intuicyjne stwierdzenie jest.

[Longer 0]

Czekałem czekałem i się....zawiodlem. Trailer słaby, w ogole malo tutaj klimatu Fallouta i ta cukierkowosc...Ja rozumiem, że świat się odbudowuje ale bez przesady...pogoda na trailerze jest lepsza niż w Polsce latem...
No i znowu ten nieszczęsny pies ehh. Grafika nie jest najwazniejsza i jej wolę nie komentować bo ważniejsze zeby lokacje były ogromne i wypełnione zadaniami a bede spokojny. Pozostaje czekać do E3 i poznać co tam Bethesda przygotowała pod względem fabuły, zadań no i zobaczyć jakiś gameplay.
Smaka zrobili, tylko na tą chwilę danie przesłodzone.

[Dotson 0]

A ja tam się nie martwię tym że gra może być słaba.
Bethesda nauczyła się już robić gry i po mniamniuśnym Skyrimie nie ma szans że będzie źle.

Nie mogę się doczekać :>

[McFlash 0]

Swego czasu myślałem nad fabułą* i rozwiązaniami technicznymi dla Fallouta. Doszedłem wtedy do wniosku, że świat w skali 1:1 nie przejdzie, bo jedynie garstka osób byłaby tym zachwycona, a reszta po kilku godzinach klęłaby ile wlezie na marnowanie czasu, ale z drugiej strony spotykanie czegoś zaludnionego/zapotworzonego/zarobotyzowanego co dosłownie trzy minuty to także przesada. Idealnym rozwiązaniem jest oparcie się o system oryginalnej serii, czyli szczegółowe lokacje (tj. główne miasta oraz miejsca mające znaczenie fabularne) są zaznaczone mapie i w pełni oddane do eksploracji, a Pustkowia pomiędzy tymi lokacjami są opcjonalne dostępne. Podróż przez Pustkowia wyglądałaby identycznie jak w F1/2 łącznie z losowymi spotkaniami, ale owa opcjonalność objawiła się poprzez możliwość eksploracji Pustkowi dokładnie tak samo jak stałych lokacji, przy czym należałoby zasięgnąć aż do pamiętnego Buggerfalla, czyli generatora terenu. Myślę, że takie rozwiązanie zadowoliłby niemal każdego, bo śpieszący się nie byliby zmuszeni do mozolnego przebijania się przez Pustkowia, a wielbiciele klimatu postapo mogliby spędzać całe godziny przebijając się przez wypalony atomową iskrą kraj.
Coś takiego jest jak najbardziej jest możliwe, ale tak jak napisałem wcześniej - trzeba chcieć. B. idzie po najmniejszej linii oporów i od czasów Obliviona sprzedaje ten sam szajs niewarty nazwania mianem cRPG.

[McFlash 0]

Trailer ma klimat, ale serii CoD, a nie Fallout. Po pierwsze jest zbyt długi, po drugie za dużo się tam dzieje, po trzecie nie pozostawia oglądającego w stanie "What da hell?!". Wszystko jest oczywiste, jasne i nie ma się żadnych pytań, gdzie po intrze do F1 cholernie niewiele się wiedziało czyniąc kontrast pomiędzy wiadomościami i reklamami Starego Świata a ruinami miasta w tle naprawdę ciekawym, zaś po intrze F2 od razu chciało się dowiedzieć co jest grane. Oba intra łączy to, że tak naprawdę dopiero po obejrzeniu ich do końca można zacząć jakąś interpretację, a w tym trailerze nie ma się nad czym zastanawiać - ot, mamy słabiutki kontrast pomiędzy Starym Światem a Nowym, kolejnego gościa z krypty (tym 111) i w sumie nic, co by się odnosiło do poprzednich części, a przypuszczam, że B. umieściła fabułę grubo ponad 200 lat po Wielkiej Wojnie (dość, że BIS spieprzyło sprawę z inflacją czasu).

PS. Zapomniałem jeszcze wspomnieć o tym, że B. ma dalej kompletnie gdzieś klimat tej serii. Niech żyje ich tragiczna wersja pancerza wspomaganego oraz steampunkowe bronie energetyczne.

[KuroNeko 0]

Dnia 04.06.2015 o 00:34, McFlash napisał:

Swego czasu myślałem nad fabułą* i rozwiązaniami technicznymi dla Fallouta. /cut/

Brzmi ciekawie, ale widzę w tym jeden bardzo duży problem. Brak "middle ground". Chodzi mi o to, że albo mamy miasta-wyspy po środku nicości, albo godzinne przeprawy przez losowe zadupia, które dają dużą szanse na dziwne glitche i bugi. Tak więc albo mamy stuff dla zupełnych casuali albo dla hardcorów. Przydałoby się jednak coś pomiędzy. Bo ja nie uważam się za casuala, ale biegać po pustkowiach przez długie godziny zanim cokolwiek znajde? Trochę za dużo.
Ja bym wolał mieć trochę z obu światów, żeby pustkowie było duże, ale nie za duże. Żeby dystansy pomiędzy osadami dawały miejsce na podróżowanie, ale nie były nużące.

Ja bym powiedział, że mogłoby być jak w Skyrim, ale jeszcze trochę większe.

[Wszystkozajete 0]

Niestety mnie również trailer nie urzekł - za bardzo to wszystko jakieś cukierkowe się wydaje. Poza tym mam wrażenie, że te lokacje mało oryginalne są i wszystko to jakieś wtórne. Ale to tak po pierwszym obejrzeniu trailera, liczę że przyszłość przyniesie coś ciekawszego w tej kwestii.

[Darkstar181 0]

Mi też średnio to wygląda. Niby klimacik, muzyka, a nawet pies podobają się, ale mam wrażenie jakbym oglądał daleką przyszłość po wojnie atomowej. To już nie postapokalpityczny świat, to repopulacja i odbudowa. Gwarno i optymistycznie.

I jak przedmówcy wspomnieli : za kolorowo.

[Kakarotto 3]

Normalnie to trailer zachęca, wręcz przekłamuje, byle grę pokazać w jak najlepszym świetle, by nakręcić ludzi. W tym przypadku jest inaczej, jedyne co tu zachęca, to tytuł, wyrobiona marka - Fallout.

F3 i NV to były postapokaliptyczne Obliviony. Sentyment (choć IMO 1 i 2 to nie ta liga) i szczątkowy klimat jakoś pozwoliły mi te gry ukończyć, a tymczasem, z tego co, jak dotąd wiadomo, lepiej nie będzie.

Mimo wszystko, jestem pozytywnie nastawiony, jak na razie. ;)

[Damianuss1 0]

Jest piesek, jest moja okejka :p hehehe.