Niemcy chcą zaostrzenia prawa

[Enteriusz 0]

Przecież każdy wie, że gdyby nie CS, to nie było by Pierwszej i Drugiej Wojny Światowej.

[BCG-pl 0]

zgadzam sie z tym zeby nie sprzedawac nieletnim gier dla niech nieodpowiednich ale jak slysze gadanie ze zabil ludzi i podkreslanie ze gral w cs (albo jakas inna gre) to mnie trafia. jak ktos obejrzy RAMBO i kogos zastrzeli to zakaza jego ogladania? NIE nikt nawet nie zwroci na to uwagi!

[mllody16 0]

PS to chyba moj pierwszy post

[AreQ212 0]

Starsze pokolenia obwinia gry i komputery, bo sami nie umieją ich za dobrze obsługiwać, wręcz boją się elektroniki co przyczynia się do zwalania winy na PC''ety i Konsole.

[Budo 0]

Bez kontroli rodziców i tak każde takie prawo mozna o kant balona potłuc, nie tędy droga.

[AjKnowJu 0]

Dnia 13.03.2009 o 14:39, Mufeusz napisał:

Ale do tego, skąd miał pistolet, nikt się nie przyczepi. Łatwiej wszystko zrzucić na
gry, niż zakazać sprzedaży broni.

W wiadomościach mówili, że od starych dmuchnął.

[bitzz 0]

I gdzie byli rodzice?

[Arcling 0]

Niemcy i tak mają niektóre tytuły ocenzurowane, więc nie ma w sumie o czym dyskutować. Jakiekolwiek dalsze ograniczenia nie są rozwiązaniem. Poza tym CS nie jest grą tylko dla dorosłych, a jak mnie pamięć nie myli kategorię w PEGI miał 16+. Zakaz sprzedaży gier 18+ na pewno nie przejdzie, a obwinianie gier w takich sytuacjach to jak zwykle głupota. Problem jest z człowiekiem, a nie rzeczą. I jeszcze taka kwestia, że przecież wyłącznie grając nie można nauczyć się dobrze strzelać. Naciśnięcie lewego przycisku myszy to nie to samo co szereg czynności jak np. przygotowanie broni, złożenie się do strzału i naciśnięcie spustu.

[Mateuszencjowaty 0]

Będę słuchał "zuej" muzy- Zamkną Metallicę w więzieniu
Będe grał w gry- Zamkną studia


Dajcie spokój. Ten chłopak nie przez grę zabił tylu ludzi :/ To tragedia rozumiem. Ale zawsze na kogoś winę zrzucić trzeba

[Madoc 0]

Może najpierw warto sprawdzić, jaki procent graczy grających w brutalne gry to psychopaci? I sprawdzić, skąd ten chłopak miał broń? I sprawdzić, jaką miał sytuację w domu? Nieee, po co. Lepiej wszystko na coś zrzucić. O, może gry! Tak, dobry pomysł, powiemy, że są brutalne i to dzieło szatana. Bo tak jest najłatwiej. Szkoda, że nikt nie pomyślał, co nim kierowało, czy nie miał problemów, skąd miał pistolet, tylko "w co grał". Przykro mi się robi, gdy patrzę, jak ludzie na takich ważnych stanowiskach głupieją.

[Muradin 27]

A tak propos... W jaką grę on grał???

[Pheel0 0]

I znowu niby counter-strike jest powodem strzelaniny ??!?!?! A nie wspomniał nikt o tym, że jego ojciec miał sobie spokojnie w posiadaniu broń ?? A może o błędach wychowawczych ? Błędach systemu ? NIE, K*WA, TYLKO WSZYSTKO ZWALIĆ NA GRY. CO ZA IDIOCI !!!
Kiedyś czytałem coś takiego, nie wiem już gdzie, kiedy była strzelanina w USA (pewien dzieciak też zaszalał, podobna sprawa do tej, niestety już nie pamiętam gdzie, co i jak) i zapytano się Marylina Mansona, co by powiedział do sprawcy tragedii (dzieciak niby słuchał metalu, grał i w ogóle ) - parafrazując, powiedział, że wysłuchałby go, bo najwyraźniej dotychczas nikt tego nie zrobił. To może niech władza i media zaczną słuchać, a nie tylko p*dolić wiecznie głupoty ? Ehh, ludzie są głupi po prostu, GŁUPI!

[Merovingian 0]

Dnia 13.03.2009 o 15:51, grabopendzik napisał:

A tak propos... W jaką grę on grał???

"Warto dodać, że jedną z przyczyn zrodzenia się dyskusji jest fakt, że - zgodnie z doniesieniami mediów - sprawca tragedii był zapalonym graczem w Counter-Strike''a."

[metronom 0]

Rodzice krzyczą: To wina gier! Zaostrzyć prawo!
Ale czy chociaż przez chwilę interesują się tym co robią, co oglądają i w co grają ich dzieci?

Media krzyczą: Zaostrzyć prawo! To wina gier!
Ale nikt nie widzi tego, że na okrągło karmią widzów przemocą, ogłupiają, wprowadzają nieraz w błąd szukając taniej sensacji. Dlaczego nie czepiają się tak filmów kinowych/DVD za to, że walają się w nich flaki i bryzga wszędzie krew.

Nie ma to jak zwalać odpowiedzialność na innych. Ci wszyscy krzykacze powinni najpierw spojrzeć sobie na ręce, a dopiero później zajmować się takimi problemami. Szkoda, że nie wspomnieli jeszcze, że gry odpowiadają za globalne ocieplenie, ptasią grypę, głód, nienawiść i wszystkie wojny.
Karać sprzedawców za sprzedaż gier dla dorosłych nieletnim. W żadnym wypadku nie zakazywać tworzenia i sprzedawania takich gier dorosłym.

[Muradin 27]

Ja tam pisałem w gimnazjum esej o dobrych aspektach grania. 12 stron, tydzień pisania ale warto było... We wnioskach napisałem: "Trzeba być naprawdę idiotą, aby brać to co się dzieje w grach komputerowych na serio."

[tolkien_X 0]

Taki Hitler to dopiero ciupał w Manhunta i Gta IV, jak wiemy Stalin był mistrzem CS -a a Czyngis nauczył się jazdy konnej i podboju świata z Mount and Blade. A każdy morderca z obozów koncentracyjnych najpierw godzinami trenował w postalu czy innej krwawej grze. Ludzie nie dajmy się zwariować! Od małego gram w brutalne gry i jestem usobieniem spokoju i normalności! Gry jedyne co zrobiły to poszerzyły moją wyobraźnię i zdolności manualne. Cały ten wpływ na psychikę to twór mediów łaknących sensacji. Tak kiedyś było z każdym "wynalazkiem". Na niego wszystko zrzucać. Większość z tych ludzi ( a właściwie myślę, że wszyscy) którzy krytykują gry komputerowe nie miało z nimi nigdy styczności dłuższej a już na pewno nie grały. Bo nie znam takiego przypadku by ktoś był graczem, obeznanym w temacie a krytykował grę. Na miejscu Niemieckich władz zwróciłbym bardziej uwagę na odradzający się w ich pięknym kraju nazism a nie na brutalne gry. Idąc ich filozofią można by oskarżyć producenta broni z której strzelał chłopak, producenta amunicji itd. Naprawdę jestem całkowicie przeciwny czemuś takiemy gdyż jest to tak głupie i żałosne, niech najpierw poznają coś co osądzają.

[kordzio1 0]

Najciekawsze jest to jak w takich sytuacjach szybko znajdują się winni, a właściwie kozły ofiarne- na początku informuje się, że zabójca grał w jakieś gry, albo słuchał jakiejś "strasznej" muzyki, a później bezrefleksyjnie próbuje się tego koziołka zarżnąć, bo w końcu większość społeczeństwa nie interesuje się specjalnie grami, więc i tak nikt jakoś specjalnie nie będzie z tym polemizował... to trochę tak jak wygodnie jest zwalić winę na jakiś tam układ, albo mniejszość...
Kompletnie poronionym pomysłem jest dla mnie zakazywanie sprzedaży danych gier w ogóle. Nie wątpię, że istnieją osoby które zabijają "natchnieni" grą, czy filmem, ale podejrzewam że na świecie więcej osób rocznie ginie ze względu na zakrztuszenie się orzeszkiem, czy innym precelkiem. Takie nagłe zainteresowanie np. przemocą w grach jest nastawione tylko i wyłącznie na zrobienie sobie ładnego PR- czyli pokazanie jak to my chcemy zadbać o całe społeczeństwo, zawsze też znajdzie się dyżurny psycholog który potwierdzi dramatyzującą wersję wydarzeń - nawet jeżeli nie bardzo wie o czym mówi. Co innego zabronienie sprzedaży gier zawierających spore dawki przemocy ludziom ponizej jakiegoś wieku (.np.18, czy 16lat), skoro nie wolno w wielu krajach udostępniać młodzieży treści erotycznych, to to samo powinno się tyczyć przemocy.
Z drugiej strony śmiesznie bedzie wyglądać, jak żeby zagrać w grę w któej występuje niewielka dawka przemocy będzie trzeba mieć 18lat, a w TV będzie można w porze obiadowej zobaczyć jak trup pada gęsto (w sumie Cywilizacja też ma na pudełku piktogram ostrzegający o przemocy, więc ciekawe czy jeśli by to przeszło to też będzie można w nią grać np. dopiero od 16lat:)).

[metronom 0]

Dnia 13.03.2009 o 15:53, PoleMan napisał:

Ehh, ludzie są głupi po prostu, GŁUPI!

Raczej ślepi, głusi i GŁUPI :-)

[Muradin 27]

Dnia 13.03.2009 o 16:01, tolkien X napisał:

Taki Hitler to dopiero ciupał w Manhunta i Gta IV, jak wiemy Stalin był mistrzem CS -a
a Czyngis nauczył się jazdy konnej i podboju świata z Mount and Blade. A każdy morderca
z obozów koncentracyjnych najpierw godzinami trenował w postalu czy innej krwawej grze.
Ludzie nie dajmy się zwariować! Od małego gram w brutalne gry i jestem usobieniem spokoju
i normalności! Gry jedyne co zrobiły to poszerzyły moją wyobraźnię i zdolności manualne.
Cały ten wpływ na psychikę to twór mediów łaknących sensacji. Tak kiedyś było z każdym
"wynalazkiem". Na niego wszystko zrzucać. Większość z tych ludzi ( a właściwie myślę,
że wszyscy) którzy krytykują gry komputerowe nie miało z nimi nigdy styczności dłuższej
a już na pewno nie grały. Bo nie znam takiego przypadku by ktoś był graczem, obeznanym
w temacie a krytykował grę. Na miejscu Niemieckich władz zwróciłbym bardziej uwagę na
odradzający się w ich pięknym kraju nazism a nie na brutalne gry. Idąc ich filozofią
można by oskarżyć producenta broni z której strzelał chłopak, producenta amunicji itd.
Naprawdę jestem całkowicie przeciwny czemuś takiemy gdyż jest to tak głupie i żałosne,
niech najpierw poznają coś co osądzają.

Jeden gra w Manhunt''a i jest uosobieniem spokoju, jeden gra w Pac-Man ''a i chce być nowym Hanibalem Lecterem... :-)

[aope 0]

I bardzo dobrze. Ja już dawno o tym mówiłem. Zakazać sprzedaży gier gówniarstwu poniżej 18 roku życia. Ponadto wprowadzić zaostrzenia w prawie dla grających smarkaczy (bo jak nie kupi, to ściągnie, lepiej to kontrolować).
Co by nie mówić, gry mają wpływ na psychikę dzieci. I co by nie mówić, powinno to być kontrolowane. Dojrzałe gry dla dojrzałych ludzi. A, że dojrzałośći nie da się określić, to oznaczenia +18 powinny być wyznacznikiem.