Niemcy chcą zaostrzenia prawa

[Pile 0]

W sumie jeśli to zakaz tylko dla nieletnich to ok. Ale sami rodzice mogliby tu więcej zdziałać ;]

[Gebells 0]

Równie dobrze mogę porównać SDP do NSDAP, to co że większość nastolatków pewnie około 98% grało lub gra w gry komputerowe , to nic że gry są tak samo popularne jak piłka nożna czy telewizja. MASAKRA co się ludziom porobiło że obwiniają niewinne gry za coś takiego jak zabójstwo -_-. Za takie wypowiedzi społeczeństwo starsze nieograne uważa cały GAMING za zło ostateczne ;>. Grałem kilka dobrych lat w cs''a i ni chu chu nie mam zapędów do zabijania ludzi , nie bardzo lubię swoich belfrów , ale nie przyszło by mi zabijać kogoś kto w domu ślęczy nad sprawdzianami na 2- , musi słuchać bredni na lekcji od uczniów , i zawsze być tym złym. To że ktoś jest słaby psychicznie nie może zwalać winy na gry. Ja bym się zainteresował na miejscu tej partii skąd była broń?

[EOG 0]

Na broń są jeszcze większe sankcje a jakoś udaje się tym chorym dzieciakom ja dostać. Co to zmieni jak wprowadzą zakaz sprzedaży gier nieletnim i tak znajdą sposób żeby je dostać.(np. wzrośnie piractwo)

[Fucio 0]

Jeśli oglądał drastyczne filmy, to zamkną telewizję?
Niemieckie prawo dotyczące gier i tak jest surowe.

[Cmq 0]

Zabawne, że w krajach gdzie zabraniają absolutnie wszystkiego (Niemcy przykładem) takie przypadki zdarzają się stosunkowo często, a w Polsce gdzie każdy leje na ograniczenia - wypadków tego typu nie ma. Problem najwyraźniej nie tkwi w grach, ale politycy nie mogą przecież powiedzieć, że ich wyborcy nie potrafią wychowywać dzieci.

Swoją drogą news troszkę nieodpowiedni, imho za mocny temat na portal o grach.

[Mufeusz 0]

Ale do tego, skąd miał pistolet, nikt się nie przyczepi. Łatwiej wszystko zrzucić na gry, niż zakazać sprzedaży broni.

[Vatiel 0]

Wyślijmy tam Kononowicza! Nie będzie broni, nie będzie szkół, nie będzie Niemców -> problem rozwiązany :P

[xxAPOSTELxx 0]

hehe dla Niemców za niedługo torrenty okażą się "lekarstwem" na ten zakaz...

[fearlord 0]

Dać choremu psychicznie FPS-a to jak dać mordercy broń

[darkwind21 0]

To może radykalniej, zabronić głupim ludziom posiadania dzieci, bo jak wydarzy się tragedia to od razu krzyczą żeby zaostrzać prawo ale przypilnować żeby dzieciak nie grał, nie oglądał, nie czytał brutalnych rzeczy to już niema komu.
Dodatkowo można by wyedukować trochę dziennikarzy i media bo przy takich wypadkach to od razu trąbią, że gry są złe, muzyka której dzieciaki słuchają też jest be ale żeby machnąć jakiś program jak sytuacja w domu takiego małego mordercy wyglądała to już się nikomu nie chce.
A co do masakry w Niemczech to już nawet na którymś portalu czytałem sensacyjną wiadomość, że koleś który strzelał oprócz gry w CS miał jeszcze na kompie ... pornografie, fascynujące to na pewno wiele wyjaśni w nadchodzącym, na pewno bardzo "dogłębnym i rzeczowym śledztwie".
Jakby nie patrzeć to zabawne, że w kraju w którym mamy jedne z najostrzejszych zakazów dotyczących gier nadal to właśnie gry są oskarżane na pierwszym miejscu, a może by tak poszukać odpowiedzi w innych miejscach...aa po co za dużo z tym byłoby roboty.
Na koniec można też przytoczyć słowa Georga Carlina, "co się stało z byciem debilem" czy we wszystkim musimy doszukiwać się jakichś zewnętrznych czynników, może koleś po prostu był debilem.

[lord0 0]

ci niemcy to maja pomysly :D jakby nie patrzec 0,000001% (tak na oko) graczy robi takie rzeczy i to raczej nie z powodu wplywu gier a problemow ze soba, wiecej ludzi ginie na drogach w ciagu 1 tygodnia niz graczy w ciagu x lat

[chudas4567 0]

Prawo niech sobie zaostrzają byle by w polsce nie zaostzyli :)

[lastvegas 0]

Jeśli chodzi o gry komputerowe to faktycznie, rodzice niezwykle rzadko zwracają uwagę na to, czy gry w które grają ich pociechy są odpowiednie. Podoba mi się pomysł, aby to oni się tym zainteresowali (nie pomijając sprzedawców). Takie sytuacje są jednak przerażające również od strony częstotliwości z jaką mówi się o podobnych problemach, czyli od wypadku do wypadku. Podejrzewam, że te same dzieci, nawet jeśli przestaną grać w brutalne gry to pewnie spokojnie będą mogły obejrzeć starcie bokserów w tv a wtedy już tylko chwila i mogą wyjść na ulicę z podniesionymi pięściami.

Pomysł z ograniczaniem takich gier w ogóle, jest chybiony. Jestem dorosłym człowiekiem i lubię czasami zagrać w brutalną grę, wyżyć się, zamiast w konsekwencji iść na ulicę i kopać śmietniki. Ale też tu się pojawia problem ze zdefiniowaniem gry brutalnej. Gdzie bowiem zaczyna się brutalność i kto powinien o tym decydować?

[Henrar 2]

Heh, jak zawsze wszystko zwalili na biednego CS-a, a fakt, że jego rodzice posiadali legalnie 18 sztuk broni to się nie liczy?

[Arachnos 0]

Więcej ludzi ginie przez pijanych lub nieodpowiedzialnych kierowców na drogach niż z rąk "graczy". Zakażą sprzedawania ścigałek czy samochodów?

[9DANAD9 0]

Nie wiem po co tworzyć nowe zakazy wystarczy że narkotyki są zakazane i co z tego jak ci co chcą to ich używają, w takim razie gratuluje nowych zakazów i związanych z tym problemów bo dziecko już nie powie mamo kup tylko ściągnie nielegalną kopie z netu i tak sobie na kompie schowa że biedna mama nie znajdzie, tyle w temacie hy hy. Nie wiem jak to jest ale chyba twórcy gier odpowiadają na potrzeby rynku a rynek to my wiec jacy My musimy być brutalni ;)

[Czapelo 0]

Dnia 13.03.2009 o 13:40, eXmortis napisał:

Z tą ilością broni to bym nie przesadzał bo przecież są kolekcjonerzy, ale za to, że
dzieciak miał dostęp do niej powinni jego ojca zapisać na przymusowe badania u psychiatryka
i skonfiskować mu cały arsenał a jak to nic nie da to do więzienia.

ehm... i kolekcjoner MUSIAŁ mieć setki naboi do każdej broni, nie wystarczył jeden magazynek... jaaaasne...

[Asarathus 0]

No i byłem przekonany od samego początku, że będzie to pretekst do kolejnej nagonki na gry komputerowe. Jeśli już takie przypadki się zdarzają, jest to wina problemów ze sobą lub psychiką tej osoby. Nikt normalny by tak nie postąpił, choćby co tydzień jeździł na FPSowe turnieje. Naklejki typu 18+ na grach powinny być raczej wskazówką, niż ścisłym zakazem. Do wieku tej, powiedzmy, dojrzałości, w normalnych warunkach to od rodziców zależy arsenał gier dziecka. Bo przez takie pojedyncze zdarzenia, jak to w Niemczech, kosztem tzw. "zwiększania bezpieczeństwa" cierpi swoboda postępowania ogółu. Oby w imię "ein Reich, ein Volk, ein Recht" podobne przepisy nie zasiały się u nas.

[Czapelo 0]

Dnia 13.03.2009 o 15:04, Arachnos napisał:

Więcej ludzi ginie przez pijanych lub nieodpowiedzialnych kierowców na drogach niż z
rąk "graczy". Zakażą sprzedawania ścigałek czy samochodów?

Nie kracz, nie kracz, bo wykraczesz...

[mllody16 0]

Nie rozumiem jednego chlopak byl chory psychicznie i przeszedl w tamtym roku jakas terapie nawet jego ojciec nalezal do klubu strzeleckiego nuczyl go strzelac i poslugiwac sie bronia nie mowiac o tym ze udostepnil mu do niej dostep a jak w zyciu bya wszystko bedzie na gry....


Moim zdaniem nalzey tego przestrzegac ale winna spoczywa w rekach jego ojca moim zdaniem