Zaloguj się, aby obserwować  
Asthariel

Zjawisko brutalności gier w mediach

81 postów w tym temacie

Zapewne wszyscy słyszeli o masakrze w Niemczech, w której siedemnastolatek zastrzelił kilkanaścioro uczniów liceum. Wiele słów ciśnie się na usta słysząc o tym, ale ja skupię się na rzeczach w porównaniu z tym mało ważnych.



Czytając ,,Dziennik'''' dowiadujemy się, że ojciec chłopaka był zapalonym myśliwym, który od najmłodszych lat zabierał syna na polowania, a w domu miał 15 ( PIĘTNAŚCIE! PIĘTNAŚCIE!) sztuk broni, i 4600 pocisków. Chwilę później czytamy, że ,,był fanem brutalnych gier komputerowych, grał w Counter-Strike'''', a pod artykułem mamy wypowiedź profesora o tejże gier brutalności.

Nasuwa mi się pytanie - GDZIE byli rodzicie chłopaka? I CZY NORMALNY CZŁOWIEK POSIADA 15 SZTUK BRONI? Tego w tekście nie zobaczymy. Lepiej wpisać znane, modne, i takie trendy zdanie o wpływie gier.

Idąc tym tropem, po wielu latach zabijania orków, hitlerowców, kosmitów, terrorystów, elfów, ludzi, trolli i mutantów popromiennych ludzi na ulicy powinienem zabijać samym wzrokiem pełnym agresji, która musi sie ze mnie wylewać. Wydaje mi się też, że troszkę więcej ludzi poza zabójcą gra na komputerze, i olaboga! Nie wychodzą na ulice strzelać! Nie wpadają w szał z powodu zawodu miłosnego! Ba, grają, nawet niektórzy słuchają haevy-metalem i wciąż nic!

Dlaczego gry komputerowe muszą robić za kozła ofiarnego w każdej sytuacji, gdy przez nieletniego zostaje popełnione przestępstwo? Widzę dwie możliwości:

a) W mediach nie pracuje absolutnie nikt, kto zna się na tym zagadnieniu

b) W mediach pracują ludzie, którzy wiedzą, że gry na psychice biednego, używającego k**** w zdaniu zamiast przecinka, pijącego i palącego przy każdej okazji nastolatka nie robią absolutnie żadnego wrażenia, ale ten temat tak się dobrze sprzedaje...

Mój ulubiony argument na tego typu sytuacje - czy jak dasz nóż idiocie, i ten kogoś zabije, to wina noża, czy tego człowieka? Argument banalny i prostacki, ale też patrząc na tego typu wypowiedzi w gazetach myślę, że wystarczy.

I nieważne, że w kinach właśnie lecą - kolejne, piąte, szóste części Piły, Krwawe Walentynki, Hostele, Sadyści i inne moim zdaniem chore filmy, które skupiają się jedynie na bezsensownym epatowaniu brutalnością. Nikt się tym nie interesuje, bo i po co? Wszyscy wiedza, że to ten nieszczęsny Kanterstrajk czyni prawdziwe spustoszenie w niewinnych duszyczkach graczy, a nie pokazywanie tortu na ekranie telewizora.

Nie wiem, może to głupia myśl - ale wydaje mi się, że człowiek nawet jak nie gra jest w stanie pozabijać mnóstwo ludzi, bo takiego dokonał wyboru, bo jest zdeprawowany, bo życia innych ma za nic. Że hitlerowcy, komuniści, inkwizytorzy nie grali w gry komputerowe. Że jasne rozróżnianie dobra od zła zapobiega tego typu tragediom.
Ale to chyba ten mój wypaczony przez Ba;dura, Tormenta, Syberię czy Herosów umysł mi podpowiada takie głupie myśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Teraz to i tak dobrze tylko czekać co będzie za 10 lat. "Chłopak miał na komputerze takie straszne gry jak the sims 5 i viva piniata. Od najmłodszych lat gry zakorzeniały w jego mózgu zło. Wiemy np. że utopił jednego z simów." A za dwadzieścia to gry=narkotyk , pornografia dziecięca,pedofil izm.Wszytko to dzieło szatana/nowego wcielenia Hitlera albo Stalina . :&

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale jak w Pulp Fiction się rozmazał mózg po całym samochodzie to jest git i nikt się filmów nie czepia bo teraz gry są kozłem ofiarnym i można na nie wszystko zwalać zamiast zastanawiać się czemu coraz więcej ludzi ma dostęp do broni, a zarazem czemu coraz więcej ludzi ma takie problemy z sobą samym.

BTW. Moja ulubiona akcja z tego filmu :D .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja dodam,że wczoraj z nudów obejrzałem sobie na Polsacie jakże durnowaty serial detektywistyczno-paraporfesjonalny "Malanowksi & Partnerzy".Otóż tłumacze dlaczego jest durnowaty.Zaczne od środka akcjii.A więc pewien chłopaczek(15 lat) poszedł sobie do lasu w pełnym umundurowaniu,a tytułowi "partnerzy" Malanowskiego zaczeli go śledzić.Tenże miły chłopaczek poszeł do swoich dwóch kumpli,kórzy siedzieli na górce w lasku,a dzielni detektywi jak myszy kościelne,niezauważenie dalej śledzili go będąc 10 metrów za nim,a w dodatku biegając po liściach.Dobra dalej nie przynudzam,chłopak powiedział swoim kolesiom,że nei potrafi dobic do 17 levela w grze o nazwie...(UWAGA!ACHTUNG!WARNING!ZŁAP SIĘ CZEGOŚ!) "Szkolna masakra"...Swoją drogą nawet niezły tytuł,tylko ciekawe kto chciałby taką kaszane wydawać?Dodam jeszcze,że jeden z nich pado-"Myślałem,że to tylko walenie z colta do nauczycieli,ale później dopiero się rozkręca".Ta fikcyjna gra kosztuje 200 zł.Jakby to ująć,coraz częściej do tworzenia czegoś biorą się ludzie,którzy nie mają żadnej wiedzy na jakiś temat,co ukazuje się w tego typu programach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To był nastolatek prawda? Ile miał dokładnie lat? Bo mnie się jeszcze nasuwa pytanie, gdzie byli rodzice przy zakupie gry i przy samym graniu. Po coś te znaczki na opakowaniach gier są. Szkoda tylko, że nie są przestrzegane.

Mnie tylko wkurzyło jak usłyszałam w radiu, że ów nastolatek zaplanował to wcześnie pisząc w sieci tekst "nie chcę już więcej żyć". Rozwaliło mnie... To było się zabić, na cholerę szedł jeszcze pozabijać? To jest choroba psychiczna, a nie gry komputerowe. I w ogóle ten ostatnio modny emo szał jest dla mnie czymś krzywym. Albo tego nie rozumiem, albo staroświecka i za stara już jestem.

Zawsze tak było, jest i będzie. Zawsze na coś trzeba zrzucić winę. Jak nie na "chińskie porno bajki", to na gry. Nikt nie wspomni o filmach, o książkach. Włączasz tv, a tam ostatnio jakże popularne seriale kryminalistyczne i inne cuda. Kiedyś trafiając na W11 naszła mnie myśl, że w gruncie rzeczy, ci wszyscy ludzie, którzy mają nierówno pod sufitem, mają w tym serialu podane jak na tacy cały przebieg zdarzenia, czy jakiejkolwiek zbrodni XD nic tylko korzystać. Seriale dokumentalne na Discovery też nie lepsze chwilami :P chociaż znacznie bardziej poważne i brutalne.

Nie martwcie się, będzie jak ze wszystkim innym. Pogadają pogadają i zapomną. Media też są niczego sobie, lubią wyolbrzymiać, dodawać od siebie, oczerniać, bardzo często nie są to informacje sprawdzone, ale urodzone z plotek. Ręce człowiekowi opadają, ale nie warto się denerwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Taaa... zwalić wszystko na nauczycilei i gry... najłatwiej. Rodzice bezbronni -.-
czyli teraz co? Koniec na świecie z FPSami? Ogólnie chyba z grami. Bo co? Tak na oko 90% gier zawiera jakieś "brutalne" elemęty... szkoda gadać nad tym...
czepieją się wszystkiego tylko nie rodziców chłopaka


@Sefiak
Miał chyba 18lat ;)... Wcześniej był wyrzucony z tej szkoły, czy coś takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nienawidze takiego myslenia.Prawie wszyscy dorośli myślą że gry działają na psyhike jak narkotyk.Mówią tak bo sie nie znają i nie mają na kogo winy zrzucic.Tak samo jak w 1999 roku w USA też dwa nastolatki zrobiły atak na szkołe i też poszło wszystko na gry.To w co my mamy grac? w simsy? jeb** takie myślenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Brutalność w grach, to tylko wymówka opiekunów którzy nie chcą się przyznać do błędu.
Jeżeli ktoś jest przeciwny to niech napisze w co grali J. Stalin lub A.Hitler.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przedmówcami. Niestety, wciąż istnieje mnóstwo stereotypów na temat graczy. Gracz to przecież spasiony dzieciak, który siedzi kilkanaście godzin grając w gry, a potem naśladuje ich bohaterów. Niestety, mało kto zdaje sobie sprawę, że w gry gra praktycznie każdy nastolatek. I nie oznacza to, że nie wie, co się dzieje wokół niego i nie ma z nim kontaktu.
A nawiązując do tej najnowszej sytuacji - po pierwsze: czy dziennikarze naprawdę uważają, że chłopak był zupełnie zdrowy psychicznie, ale grał w CS''a i zabił dwanaście osób w szkole? Jeśli tak to brawo. Po drugie: równie dobrze można by napisać, że ubierał się na czarno i miał długie włosy. A gdzie ktoś wspomina o jego rodzinie, sytuacji w domu, szkole, wśród znajomych, wreszcie o jego zdrowiu psychicznym? Nawiasem mówiąc, znam bardziej brutalne gry niż CS, gdyby chociaż grał w takie. Oczywiście, nie uważam, że Counter Strike to gra dla dzieci, ale żeby ktoś uznał, że może być powodem zabicia dwunastu osób... Ciekawe podejście, muszę przyznać. Ogólnie uważam podanie takich przyczyn zabójstwa za żenujące, mam jednak nadzieję, że są jeszcze na świecie ludzie, którzy wyśmieją te dziennikarzyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hm, wychowaliśmy się już w nieco innym pokoleniu i świecie niż nasi rodzice. Sama z perspektywy czasu i obserwacji widzę, że nie wszystkich rodziców kręcą gry, bo oni nie mieli czegoś takiego i tego nie potrzebują. Czasem moi rodzice żartobliwie mi mówią, kiedy ja z tego wyrosnę ;) Stereotyp jest taki, że GRY to rozrywka dla młodszych i młodych. A skoro pojawiają się gry brutalne, to właśnie rodzice uważają to za patologię. "Jak to? Gra? I tam się zabija!? Co się z tym światem dzieje!" Z racji tego, że w mniemaniu wielu osób gry są dla dzieci, powinny być one kolorowe i uczyć. To samo jest z komiksami. Mnie na szczęście kilka ładnych lat temu udało się doedukować rodziców, że mangi to nie komiksowe bajki dla dzieci, a komiksy o wielu nurtach, dla różnych przedziałów wiekowych, więc niech się nie zgarszają, jeśli w internecie czy gdziekolwiek zobaczą hentaia (komiksy dla dorosłych). Jak napisałam wcześniej, po coś są oznakowania na pudełkach. Ale wielu rodziców niewiele sobie z tego robi, kupując 10-latkowi GTA. Ciemnota ludzka niestety nie zna granic. Społeczeństwo nadal nie ma zielonego pojęcia o wielu rzeczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja wam powiem, że gry mają wpływ na psychikę ludzi. Tyle, że właśnie dlatego są one specjalnie oznaczane. Dodam, że też nie wolno wszystkiego zwalać na gry. Bo nie ich wina, że rodzice są często nie odpowiedzialni. No bo kto daje małemu dziecku grać w Postala na przykład? Odpowiedź jest banalnie prosta: IDIOTA. Takie gry mogą wypaczyć dziecku psychikę, ale właśnie dlatego to rodzice przedewszystkim powinni się zainteresować tym w co grają dzieci. BTW Nie wiem czemu ale kiedy miałem 7 lat i dostałem pierwszego kompa to grałem w gry typu GTA i Mortal Kombat. I co? No właśnie nico. Nikogo nie zabiłem i dlatego uważam też, że to jeszcze sprawa samego grającego. Toć to nawet moja trzy i pół letnia siostra wie, że to co w bajce czy na komputerze nie jest prawdą. A jak ktoś kto ma 16+ lat powie, że myślał, że kolega ma kilka żyć to albo kłamie, albo już dawno powinien siedzieć w psychiatryku. Dlatego uważam, że powinno się chronić dzieci przed głupimi rodzicami. Albo niech są przynajmniej uświadamiane.

BTW Nieuświadomione dziecko trzeba jak najszybciej nauczyć rozróżniać fikcję od rzeczywistości. Wtedy nawet GTA nic im nie zrobi. Jak dziecko jest nieuświadomione to potem skacze z okna bo myśli, że ludzie potrafią latać. A tak w ogóle to słyszałem o ludziach skaczących z dachu po premierze Matrixa. No i czyja to wina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2009 o 21:27, Sefiak napisał:

To był nastolatek prawda? Ile miał dokładnie lat? Bo mnie się jeszcze nasuwa pytanie,
gdzie byli rodzice przy zakupie gry i przy samym graniu. Po coś te znaczki na opakowaniach
gier są. Szkoda tylko, że nie są przestrzegane.


To denerwuje najbardziej... Kiedyś stoję przy ladzie w pewnym sklepie z grami i scenka taka...
Synek (ok 13 lat) - Mamo kup mi to "GE TE A"
Mama - Ale co to wogóle jest?
S - Taka gra gdzie sie jeździ samochodami itp.

A na okładce jak byk naklejka 16+ Ale gdzie tam... Mamusia z uśmiechem an ustach kupiła synkowi gierkę. Ciekawe ile ludzi ten synek wymordował (w grze) zanim się zorientowała... I niech nikt nie wciska mi kitu że nie zabijał, bo zabijał na pewno... Sam przeszedłem przez okres życia zwany "Chwaleniem się kumplom z klasy ilu to się dupków i jak spektakularnie zabiło"

Po prostu śmiech na sali... Ale cóż, wracając do tematu, to nie wina rodzica który chcąc aby dzieciątko się dobrze bawiło kupi mu wszystko... Oczywiście wszystko wina gier któe są złe i fe i wogóle. Tylko czekać aż wpadnie 5klasista do szkoły z nabitym kałaszem krzyczący "Maciek!!! Patrz co na urodziny od tatusia dostałem!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2009 o 21:50, grabarz9 napisał:

nienawidze takiego myslenia.Prawie wszyscy dorośli myślą że gry działają na psyhike jak
narkotyk.Mówią tak bo sie nie znają i nie mają na kogo winy zrzucic.Tak samo jak w 1999
roku w USA też dwa nastolatki zrobiły atak na szkołe i też poszło wszystko na gry.To
w co my mamy grac? w simsy? jeb** takie myślenie


W simsy też nie bo tam można utopić sima, albo... o zgrozo zagłodzić go na śmierć!

P.S. Sry za 2 wpisy pod rząd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hola hola mogą być normalni 13latkowie grający w GTA Wiedżmina i nienormalni 18latkowie ( np. ten morderca choć byl nieco mlodszy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

OK, a teraz mój ulubiony tekst: słaba psychika. No cóż, jako dziecko grałem w Duke Nukem, Doom II, słuchałem heavy-metalu (wpływ kolegów na mnie, którzy też słuchali metalu), no, hm, o, grałem w GTA. No cóż, z bystrych wniosków profesorów jestem już kandydatem na przyszłego zabójcę, a nawet psychopatycznego mordercę... Przykro mi, ja potrafię odróżnić świat realny od świata wirtualnego. Rozumiem, że nieraz gry mają swoją winę, bo wpływają na człowieka tak, a nie inaczej, ale, jeszcze raz, wtedy tak samo osoba ta ma słabą psychikę, jeżeli nie odróżnia gry od życia.
Ale co do tego przypadku, to czysta kpina. Counter-Strike nie jest grą brutalną, tzn. porównując do Dooma czy Manhunta, zwykła strzelanka, ot co. Ale jak niby osoba, która, co jest pewne, ma słabą psychikę, zna się na broni i w dodatku ma jej masę w domu, mogła się inaczej zachować? Do jakiegoś czasu wszystko było OK, ale nagle magiczna bariera prysła i chłopakowi odbiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2009 o 23:13, Peter44 napisał:

hola hola mogą być normalni 13latkowie grający w GTA Wiedżmina i nienormalni 18latkowie
( np. ten morderca choć byl nieco mlodszy)


Owszem, mogą. Oleksander mądrze napisał, że to również zależy od samego człowieka. No ale prawo jest prawem, skoro są oznaczenia, to rodzice PRZYNAJMNIEJ powinni je zauważyć, zainteresować się na czym polega gra, etc.

A tak na marginesie... Wiele osób się oburza na takie sceny w sklepie... to teraz się przyznajcie, czy ktoś nigdy nie grał w jakąś grę, która teoretycznie była niedozwolona? :P (nie odbierzcie mnie źle, to w formie żartu ;) )

A młodego człowieka nie kształtuje tylko to, co robi... również otoczenie ;) nie jeden nastolatek jest w stanie się zabić, bo dziewczyna dała mu kosza na przerwie. Są różni ludzie z różną tolerancją psychiczną na wiele czynników. Jeden się rodzi bardziej wrażliwy, inny mniej. Czasem jesteśmy jacy jesteśmy. Więc często w tragicznych przypadkach nie ma na co tak naprawdę zrzucić winy... więc ludzie będą się czepiać wszystkiego.

I macie rację - człowiek, który ma wszystko poukładane umie odróżniać fikcję od rzeczywistości. I kimś takim może być i nawet 7-latek grający w GTA, który wyłącza komputer i zostawia zmyślony świat gdzieś w krainie dysku twardego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Macie rację, lekko przegiąłem z tym że każdy mordował itp. aczkolwiek tak z reguły jest. Zakazany owoc samkuje najlepeij i nie mówcie że tak nie jest! Przyznaję, nie raz grałem w gry które były tyyyllleee za poważne dla mnie, ale w przeciwnieństwie do moich kumpli z klasy mi jakoś nie sprawiało radochy jak to krew sika z głowy NPCa w GTA gdy mu się ją odstrzeli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować