Zaginął 8-letni Mateusz z Rybnika.Co wiecie na ten temat?

[kamilimaciek 0]

Kurde to nawet na sanki nie można młodego posłać co to za życie się zrobiło , że cały czas trzeba siedzieć w domu :( moim zdanieniem głupotaludzka nie zna większych granic niż ta :(. Ha ciekawe co zrobią takiemu Pedofilowi struże prawa - zabił chłopaka powiecmy w okrutny sposób to co mu dadzą dożywocie ? jak jeszcze załatwi dobrego agenta to może posiedzi tylko 25 lat - bardzo dużo było takich przypadków , że ktoś gogoś zamordował a oni go uwalniają po 25 latach chorego psychicznie człowieka który ma już dokładne plany kogo zabić gdzie i kiedy :(

[olcia13 0]

Dnia 13.02.2006 o 10:10, Velociraptor napisał:

> Ja myślę tak:
> 1. Nie porwali go dla okupu ( podobno jego rodzina nie należy do bogatych)
> 2. Chłopak nie uciekł z domu z własnej woli ( nie byłby na tyle odważny i głupi)
> 3. Mógł się utopić ( jeśli w pobliżu był jakiś zbiornik wodny, chłopak jadąc na sankach
mógł
> po prostu do niego wpaćć)
> 4. Mogła to być sprawka tych ........... - pedofili
> 5. Albo w tamtej okolicy grasuje jakiś psychopata- zabójca ( przypadek może być podobny
co
> w Krakowie, kiedy znaleziono w lesie korpus, a potem głowę kobiety. Ale to raczej mało
prawdopodobne)
> 6. Istnieje możliwość, że chłopiec po prostu zagubił się w lesie i zamarzł
>
> Nie wiadomo, czy Mateusz przeżył. To okropna tragednia dla jego bliskich.

OMG ludzie opanujcie się! Popieram słowa D2T... Przecież wy od razu wynajdujecie historie stworzone
nie wiadomo skąd - choćby z najkrwawszych horrorów i kryminałów razem wziętych. Przecież żadnych
dowodów nie ma na te okropieństwa co wy wypisujecie. Owszem mogło by sięcoś takiego zdarzyć,
bo czy to nie jeden taki wypadek się wydarzył, ale po co odrazu wymyślać takie czarne scenariusze
- trzeba być optymistą :)

ja tylko rozważm możliwości, wszystko jest możliwe

[barth89 0]

Dnia 12.02.2006 o 23:40, Arclight napisał:

Wiesz, słyszałem o wielu przypadkach, że ludzie popełniali samobójstwo, choć nie mieli powodu,
uciekali z domu, choć mieli tam dobrze. To jest impuls i nie można powiedzieć, że "on nie zrobiłby
czegoś takiego". Zastanawia mnie jak wyglądają "ślady porwania".

Ślady porwania, czyli np. kręcący się człowiek blisko miejsca zaginięcia, jakiś samochód, telefon z rządaniami... O to mi chodziło. A co do tego, że by tego nie zrobił, no to 8 - latek nie ma w głowie tak pokkręcone, jak niektórzy ludzie, nastolatkowie itp.

[HumanGhost 0]

Codziennie ktoś się gubi a tak sie o tym nie trąbi. To co, że widziano jak ktoś się kręcił w miejscu gdzie ten mały miał przebuwać? Przecież to nie pustynia - nawet na pustym polu można spotkać ludzi. Nic nie wiadomo o sprawie, więc nie można wykluczyć niczego. Ale wyciągajmy pochopnych wniosków.

[matizek12 0]

Dnia 13.02.2006 o 10:32, kamilimaciek1 napisał:

Kurde to nawet na sanki nie można młodego posłać co to za życie się zrobiło , że cały czas
trzeba siedzieć w domu :( moim zdanieniem głupotaludzka nie zna większych granic niż ta :(.
Ha ciekawe co zrobią takiemu Pedofilowi struże prawa - zabił chłopaka powiecmy w okrutny sposób
to co mu dadzą dożywocie ? jak jeszcze załatwi dobrego agenta to może posiedzi tylko 25 lat
- bardzo dużo było takich przypadków , że ktoś gogoś zamordował a oni go uwalniają po 25 latach
chorego psychicznie człowieka który ma już dokładne plany kogo zabić gdzie i kiedy :(

Hehe, jeśli dostanie 25 lat to i tak by było dobrze :/ Ostatnio oglądałem repotraż gdzie pedofil zgwałcił dwie dziewczynki( 8 i 12 lat), później je udusił a ciała wrzucił do rzeki :( Dostał za to 15 lat :///

[kamilimaciek 0]

Dnia 13.02.2006 o 11:34, matizek12 napisał:

Hehe, jeśli dostanie 25 lat to i tak by było dobrze :/ Ostatnio oglądałem repotraż gdzie pedofil
zgwałcił dwie dziewczynki( 8 i 12 lat), później je udusił a ciała wrzucił do rzeki :( Dostał
za to 15 lat :///

Po prostu szczerstwo i pewnie to był jakiś wredny milioner coś w stylu ala Mikel Jekson podpłacił i mu dali małą kare w przypadku tego piosenkaża uwolnili go :(

[Frozen1 0]

ja bym zamknal ten temat,bo robi sie coraz bardziej niesmaczny...

[kamilimaciek 0]

Dnia 13.02.2006 o 12:30, Frozen- napisał:

ja bym zamknal ten temat,bo robi sie coraz bardziej niesmaczny...

w sumie troche racji masz , ale trzeba o takich sprawach gadać dzięki temu człowiek jest ostrożniejszy i wiadomo ,że trzeba sie trymać w team paczce :)

[cruzer 0]

Mnie sie wydaje że o ile on wogóle zyje to najprawdopodobniej został porwany do dzieciecego domu publicznego na zachód(Niemcy,Holandia,Belgia,Austria)ewentualnie mozliwe jest tez że juz nie żyje ...ale skoro nie ma ciała to i nie ma morderstwa...byc moze jakis wypadek.

[matizek12 0]

...ale skoro nie ma ciała to i nie ma morderstwa...
Nawet jeśli ktoś pozbył się ciała (np. spalił :/) a sam przyznał by się do morderstwa to też nie jest zbrodnia?Policja rozważa wszystkie możliwości.. ;/

[kamilimaciek 0]

Kiedyś widziałęm jak bandzior zabił własną matkę i ją zamórował ścianie yeah :(

[Ponury666 0]

UJa niesteety watpie ze chlopak sie znajdzie nie dlategoze jestem pesymista ale dla tego ze wskazuja na to slady a raczej ich brak. Po drugie mija dzien za dniem a to niekorzystne zjawisko jezeli zdazyl mu sie wypaek ktory nawet przezyl (np gdzies utknaol) to i tak juz nie zyje jezeli porwal go pedofil to tez nietety ponim natomiast malo prawdopodbne ze prowali go dla okupu czy czegos innego ale jak by tak bylo to by juz sie skontaktowli porywcze jak ktos go potracil i ukryl tez gio nie znajda (przynajmniej zywego) tak pesymistycznie ale niestety realistycznie podchodze o sprawy

[GeoT 0]

Boże. Całe szczęście, że mało prawdopodobne jest by do tego wątku trafił ktoś z rodziców zaginionego. Nawet jeśli do tej pory nie dostali rozstroju nerwowego, to po przeczytaniu tego wątku na pewno by tak skończyli :/

[matizek12 0]

Dnia 13.02.2006 o 17:39, GeoT napisał:

Boże. Całe szczęście, że mało prawdopodobne jest by do tego wątku trafił ktoś z rodziców zaginionego.
Nawet jeśli do tej pory nie dostali rozstroju nerwowego, to po przeczytaniu tego wątku na pewno
by tak skończyli :/

Nie martw się.Rodzice Mateusza na pewno mają ważniejsze sprawy na głowie :(

[Pan_Sza 0]

Wysłałem mejla na moderator@gram.pl w sprawie tego wątku. Moderatorów ani pracowników CDP nie zainteresował. Widocznie o zaginionym dziecku, personalnie, na tym forum pisać można: może jest w burdelu? może ucięli mu głowę? inne możliwości pominę. Ciekawe jak ten temat pasuje do regulaminu? Pewnie ten mały nie zarestrował żadnej gry? Więc ponabijamy się z jego niedoli. Znakomitej reszcie, poza głosami rozsądku, absolutnie nie życzę takiego losu.

[matizek12 0]

Dnia 13.02.2006 o 23:03, Pan_Sza napisał:

Wysłałem mejla na moderator@gram.pl w sprawie tego wątku. Moderatorów ani pracowników CDP nie
zainteresował. Widocznie o zaginionym dziecku, personalnie, na tym forum pisać można: może
jest w burdelu? może ucięli mu głowę? inne możliwości pominę. Ciekawe jak ten temat pasuje
do regulaminu? Pewnie ten mały nie zarestrował żadnej gry? Więc ponabijamy się z jego niedoli.
Znakomitej reszcie, poza głosami rozsądku, absolutnie nie życzę takiego losu.

Powiedz mi czy ktoś tu się z niego nabija?Czy kogoś smieszy jego zaginięcie?Nie sądzę.''''Więc ponabijajmy się z jego niedoli''''- w tej sytuacji ty to proponujesz żeby się z niego ponabijać.Może CDP też interesuje zaginięcie tego dziecka i chcą usłyszeć nasze opinie?

[HumanGhost 0]

Dnia 14.02.2006 o 08:28, matizek12 napisał:

Może CDP też interesuje zaginięcie tego dziecka i chcą usłyszeć nasze opinie?

Tak, na pewno. Zaraz wejdę na stronę "Ktokolwiek widział..." i zacznę zakładać tematy o każdym zaginionym dziecku. Troche to będzie bez sensu. Współczuję rodzinie i przykro mi, że tak sie stało, ale nikt z nas na to nic nie poradzi. Możemy tylko wymyślac jakieś bzdurne historie co się mogło stać. Bez sensu.

[matizek12 0]

Dnia 14.02.2006 o 08:32, HumanGhost napisał:

Tak, na pewno. Zaraz wejdę na stronę "Ktokolwiek widział..." i zacznę zakładać tematy o każdym
zaginionym dziecku. Troche to będzie bez sensu. Współczuję rodzinie i przykro mi, że tak sie
stało, ale nikt z nas na to nic nie poradzi. Możemy tylko wymyślac jakieś bzdurne historie
co się mogło stać. Bez sensu.

No dobrze jeśli tak bardzo pragniecie to można zamknąć ten wątek.Kłódka.

[cruzer 0]

To że sie ktos przyznaje do popełnienia wykroczenia czy zbrodni jak w tym wypadku to musi zostac to udowodnione że to on a nie kto inny,czy nie podaje sie za kogos...Skoro nie ma winnego i nie ma ciała nie mozna stwierdzic morderstwa tylko zaginiecie...

[Keroth 0]

Polecam ale naprawdę polecam przeczytanie artykułu na stronie 80. Artykuł poświęcony jest porwaniom dla okupu.

Oczywiście nie mówię, że chłopaka akurat porwali, ale warto przeczytać.

Ps. HumanGhost - czasem warto pogadać o takich rzeczach, chociażby dlatego by uświadomić sobię powage problemu ;).