GDC 09: twórca Prince of Persia uważa brak kary za błędy... błędem

[Matell 0]

Podczas akrobacji ratowanie przez Elikę może zostać. Game Over powinno pojawiać się po przegraniu walki z przeciwnikiem. Swoją drogą powinni wywalić to durne zbieranie żetonów, czy innych light seedów bo to powrót do lat 90 i Pac-Mana. Z bossami się powinno walczyć raz, a nie 6 razy przez całą grę z tym samym bossem. Do tego powinny dojść walki z kilkoma przeciwnikami na raz, więcej krwi (nawet tej rysunkowej) i jeszcze mroczniejsze scenerie (pamiętając zakończenie...). I wtedy może będzie to rewelacyjna gra, bo na razie to nudnawy średniak z cud grafiką.

P.S. I niech wywalą backtracking!

[otnok 0]

Ktoś napisał że to tytuł obrzydliwie konsolowy. No chyba jasne jak tą grę na konsole robili. A na samą myśl o graniu na p w tą grę przychodzi mi na myśl tylko jedno HHHHHAHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHAAAAAAAAAAAAHAHHHHHHHHHHHHHHHHHHH HHHHHHHHHHHHHAAA

[Tomek_czwa 0]

Dnia 26.03.2009 o 00:53, jendrek1988 napisał:

Jakby zjechali grę jak Rockstar GTA IV (optymalizacja) to, by nie żałowali. A, że wymyślili
coś nowego i świetnego, to kręcą nosem. Dobrze jest! Nie zmieniajcie tego!

Nie porównuj prince''a do gta bo to niebo a ziema, byla to chyba jedyna gierka ktora ostatnio przeszedlem bo mnie nie nudzila. Optymalizacja mowisz na xboxie nie mialem zadnych problemow, moj brat na pc tez nie narzekał gral prawie na maxymalnych wymaganiach wiekszych nie udalo sie ustawic bo ma tylko740mb na karcie, ale gralo mu sie przyzwoicie. Prince of persia wlaczylem na komputerze brata i odeszlem od niego po 5 minutach po prostu niczym ta gierka sie nie rozni od masy innych. A mowienie ze gta jest "zjechane" jest czystym nieuzasadnionym pomowieniem. W gta mozesz spokojnie zagrac sobie na "maxa" na przecietnym dobrym kompie a jezeli mowisz ze to drogo to masz xboxa za cene polowe dobrej karty graficznej. Wiadomo ze gierka taka jak prince bedzie potrzebowala duzo slabszego sprzetu od takiej produkcji jaka jest GTA IV.

[MisioKGB 9]

Dnia 26.03.2009 o 07:09, otnok napisał:

Ktoś napisał że to tytuł obrzydliwie konsolowy. No chyba jasne jak tą grę na konsole
robili. A na samą myśl o graniu na p w tą grę przychodzi mi na myśl tylko jedno HHHHHAHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHAAAAAAAAAAAAHAHHHHHHHHHHHHHHHHHHH
HHHHHHHHHHHHHAAA

No to po cholere to badziewie w ogóle na PC wypuszczali? Haha?

[Dark_Sebat 0]

Czemu dziwnym trafem twórcy gier zauważają swoje błędy dopiero po kilku miesiącach od premiery swojego dzieła, tego to nie bardzo rozumiem... No ale widocznie tak właśnie musi być i już, taka kolejność rzeczy, najpierw popełnia się błąd/błędy, a później się tego żałuje (albo i nie).

[jendrek1988 0]

Dnia 26.03.2009 o 08:17, Tomek.czwa napisał:

Nie porównuj prince''a do gta bo to niebo a ziema, byla to chyba jedyna gierka ktora
ostatnio przeszedlem bo mnie nie nudzila. Optymalizacja mowisz na xboxie nie mialem zadnych
problemow, moj brat na pc tez nie narzekał gral prawie na maxymalnych wymaganiach wiekszych
nie udalo sie ustawic bo ma tylko740mb na karcie, ale gralo mu sie przyzwoicie. Prince
of persia wlaczylem na komputerze brata i odeszlem od niego po 5 minutach po prostu niczym
ta gierka sie nie rozni od masy innych. A mowienie ze gta jest "zjechane" jest czystym
nieuzasadnionym pomowieniem. W gta mozesz spokojnie zagrac sobie na "maxa" na przecietnym
dobrym kompie a jezeli mowisz ze to drogo to masz xboxa za cene polowe dobrej karty graficznej.
Wiadomo ze gierka taka jak prince bedzie potrzebowala duzo slabszego sprzetu od takiej
produkcji jaka jest GTA IV.

Dziwne, ja w GTA powinienem był grać na maks na moim kompie. Po zainstalowaniu sterowników, patchy/patchów dopiero zaczęło działać przyzwoicie, tyle tylko, że rozdziałkę miałem na maks, a reszta? Jak komp chciał, bo jak brałem wyżej - to było kiepsko, więc, proszę, nie mów, że Twój brat grał na prawie maks.

[Tomek_czwa 0]

Dnia 27.03.2009 o 13:09, jendrek1988 napisał:

Dziwne, ja w GTA powinienem był grać na maks na moim kompie. Po zainstalowaniu sterowników,
patchy/patchów dopiero zaczęło działać przyzwoicie, tyle tylko, że rozdziałkę miałem
na maks, a reszta? Jak komp chciał, bo jak brałem wyżej - to było kiepsko, więc, proszę,
nie mów, że Twój brat grał na prawie maks.

Z całym szacunkiem, ale chyba lepiej wiem na jakich ustawieniach grał mój brat. Na kompie c2d 3ghz, 8800gtx, 4gb ram grał na 1680x1050 wszystkie suwaki na max oprócz jednego. Czyli na dwuletnim kompie da się pograć na przyzwoitych detalach w tą gierkę, a szczegółowość była o wiele wyższa niż na moim xbox''ie.

[jendrek1988 0]

Kompa mam porównywalnego do Jego i jakoś dziwne, że u mnie tak chodziło, jak chodziło... Ale ok, masz rację. Nie chcę sobie tworzyć wrogów. Dajmy spokój już.

[Luk_Der_Ritter 0]

Eh, jakby nie mogli zrobić opcji "Ułatwienia - włącz/wyłącz"...

[jupiter433 0]

Z tym ratowaniem przez Elikę to był bardzo fajny pomysł. Czego ten Mates chce. PoP2008 i tak jest trochę trudniejszy od TSoTa. W piaskach czasu nigdy nie zabrakło mi piasków, a i tak pierwszy raz użyłem ich w windzie.