Cheed

Telefony Komórkowe

14927 postów w tym temacie

Dnia 22.09.2013 o 17:07, Gumisiek2 napisał:

Czy nowego Samsunga Galaxy S2 faktycznie można dorwać za 750 zł? Wydawało mi się, że
jeszcze niedawno stał on dużo drożej, a nie chciałbym kupić jakiejś podróbki :P

Kiedyś wreszcie musiał stanieć.
Jednakże trzeba uważać na podróbki(jak to z popularnymi telefonami bywa).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.09.2013 o 17:07, Gumisiek2 napisał:

Czy nowego Samsunga Galaxy S2 faktycznie można dorwać za 750 zł? Wydawało mi się, że
jeszcze niedawno stał on dużo drożej, a nie chciałbym kupić jakiejś podróbki :P


Wiesz, w lutym ten telefon będzie miał 3 lata, więc jak to Niewiernus napisał, kiedyś musiał stanieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takie pytanko dotyczące kart sim. W wielu nowych smartfonach wymagana jest karta microsim. Czy jeśli wymienię moją normalną na tą mniejszą to stracę możliwość użytkowania normalnych telefonów komórkowych albo smartfonów na starszą sim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.09.2013 o 08:54, revolt505 napisał:

Ja mam takie pytanko dotyczące kart sim. W wielu nowych smartfonach wymagana jest karta
microsim. Czy jeśli wymienię moją normalną na tą mniejszą to stracę możliwość użytkowania
normalnych telefonów komórkowych albo smartfonów na starszą sim?

To chyba zależy od telefonu, do którego będziesz chciał włożyć microsim, konkretnie od slotu na tę kartę. Generalnie karta będzie działała normalnie, ale chodzi o to, że trzeba ją odpowiednio ułożyć, by dotykała modułem do styków w swoim slocie, a do karta musi być jakoś zabezpieczona przed przesuwaniem, bo w końcu jest znacznie mniejsza od slota. Jak w telefonie kartę trzyma jakaś klapka czy jakieś szyny, to nie ma problemu. Sam teraz tak mam, bo sprzedałem mojego HTC One X i oczekiwaniu na nowego smartfona używam starego LG KU990i i szyna trzyma microsim jak normalną "dużą" kartę. Ale jeśli np. w telefonie karta leży "luzem" i jest dociskana tylko przez baterię, to naturalnie będzie latała i to nie przejdzie, chyba że wynajdziesz jakieś zabezpieczenie, np kupisz specjalny adapter (więcej niż z 5zł nie powinien kosztować), który wygląda tak:
http://www.minigsm.hu/galeria/kepek/1300728327_1.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli mogę spokojnie wymienić kartę. Obawiałem się tego, bo nigdy nie wiadomo co się stanie ze smartfonem i może będę chciał wrócić do zwykłych telefonów na jakiś czas. Dzięki za informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, trafił mi się dość dziwny problem. Dzisiaj telefon leżał sobie i nagle sam z siebie podświetlił się tak jak przy wzbudzaniu go [ to dotykowiec ] i zauważyłem, że ikona pokazująca zasięg spadła do zera a zaraz potem telefon sam z siebie się wyłączył. Co ciekawe wszelkie próby włączania kończą się tym, że pokazuje się logo producenta i nic poza tym. Ładowanie też nic nie daje zresztą nie był na skraju wyczerpania. Telefon mam coś koło roku więc to nie jest jakiś stary złom. Wyjmowałem kartę i baterię i też bez rezultatu. Ktoś ma jakiś pomysł co się stało lub co z tym fantem zrobić? Ewentualnie ile może choćby orientacyjnie kosztować naprawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie jeszcze jeden post ale zapytam o coś jeszcze. Jak wygląda sprawa jeśli chciałbym oddać telefon na gwarancję do serwisu? Bo sprawa jest o tyle skomplikowana, że jestem sieci X a telefon kupiłem od kogoś kto go dostał z racji przedłużania umowy w sieci Y [ jako nówkę, ze wszystkimi papierami etc ]. Więc jak wygląda sprawa gwarancji w takiej sytuacji? Czy jednak zostaje tylko naprawa w serwisie za opłatą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z takiego wyjaśnienia w sumie nic nie można wywnioskować. Mogłeś chociaż napisać jaki to jest telefon. Tak czy siak - telefon się nie uruchamia, nie przechodzi poza splash screen - to może być zarówno usterka programowa, która wymagałaby jedynie resetu telefonu, jak i sprzętowa. Ale ponieważ nie jesteś w stanie włączyć telefonu, by choć spróbować go zresetować, musisz udać się do serwisu.

Jeśli chodzi o gwarancję, to jakbyś powiedział, co to za telefon, to być może ktoś by Ci doradził, jak to może wyglądać. Generalnie zasada jest taka, że jeżeli masz te wszystkie papiery o których mówisz, w tym dowód zakupu / kartę gwarancyjną, to możesz udać się prosto do autoryzowanego serwisu z pominięciem operatora i nikt nie będzie dochodził, na kogo był telefon. A być może nawet i do operatora (od którego pochodzi telefon) mógłbyś się udać - w końcu na paragonie czy karcie gwarancyjnej nazwisk żadnych nie ma. To już jednak musiałbyś sprawdzić sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja widzę to tak, że jeśli masz wypisaną jakąś gwarancję i dowód zakupu telefonu to możesz iść do sieci, w której został odebrany. Tam dajesz go do naprawy z racji gwarancji. Spróbuj w taki sposób - może się uda. Ewentualnie jak kolega wyżej wspomniał od razu do autoryzowanego serwisu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi. A co do telefonu jest to ten model. http://www.mgsm.pl/pl/katalog/lg/swiftl5/

I właśnie, sama usterka też jest dziwna. Sam się podświetlił, stracił zasięg by zaniemóc na sam koniec ... A co do papierów mam wszystko oprócz paragonu. Na karcie gwarancyjnej jest wpisany IMEI i jakaś pieczątka z innego miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Paragonu nie masz? Niedobrze. To może faktura chociaż jest?
LG swój sprzęt naprawia w Polsce "in-house". Jeśli jesteś zdecydowany na naprawę, idź do operatora i zobacz, co da się zrobić. Albo zadzwoń do LG i się popytaj o szczegóły naprawy, ewentualnie zaplanuj takową przez ich stronę internetową. Szczerze mówiąc, nie wiem, czy sama karta gwarancyjna wystarczy, dzisiaj chyba wszędzie przeprowadzają takie naprawy na dowód zakupu. Być może będziesz musiał poświęcić trochę czasu na sprawdzenie wszystkich opcji. Szkoda, że nie zainteresowałeś się tematem podczas kupowania telefonu, gość musiał mieć paragon czy fakturę, mógł chociaż skan Ci wysłać.

Nie miałem nigdy tego sprzętu, ale może ma jakąś opcję awaryjnego hard resetu za pomocą kombinacji klawiszy? Vol. down + Power to popularna kombinacja. Wyjmij tylko kartę SD, jeśli ją posiadasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2013 o 15:52, Siriondel napisał:

Nie miałem nigdy tego sprzętu, ale może ma jakąś opcję awaryjnego hard resetu za pomocą
kombinacji klawiszy? Vol. down + Power to popularna kombinacja. Wyjmij tylko kartę SD,
jeśli ją posiadasz.

To akurat znalazłem szperając po sieci, próbowałem i niestety nie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.09.2013 o 06:35, Olamagato napisał:

> /.../ Stuprocentowym sposobem rozwalanie akumulatorów Li-ion lub Li-Poly jest
kilkukrotne rozładowanie ich do zera. /.../

Wiesz, wchodzę na tą stronę i co wejdę, to widzę Twój post. Dlatego postanowiłem dołożyć swoje trzy grosze.
Ładnych kilka miesięcy temu (gdzieś na początku roku) w jednym z pism komputerowych, nie pomnę, czy to był Chip, czy PCWorld, był duzy artykuł o tych właśnie bateriach. Ile razy można było ładować baterie przy rozładowaniu do 75% pojemności, do 50%, czy do 25%. W wniosek był taki, ze należy ładować tak często, jak tylko się da. To był chyba przedruk z niemieckiego, więc chyba to był Chip, ale nie o to akurat chodzi. Ja sobie właczyłem zdrowy rozsądek i pomyślałem tak: w końcu najważniejsze jest to, ile użytecznego prądu uzyskamy z danej baterii przy różnych ładowaniach i rozładowaniach. Przeliczyłem to sobie dokładnie opierając się wyłacznie na tabelce w tym artykule i doszedłem do wniosków zupełnie innych niz autor: otóż najlepiej wykorzystamy baterię, jeśli przy użytkowaniu będziemy rozładowywali ją do 20-25% pojemności i wtedy będziemy ją ładowali. Ąż dziw, że ani autor, ani tłumacz, ani nikt z redakcji tego sobie nie przeliczył.
Ja mam Nokię E97 i ładuję ją co 4 dni (mało rozmawiam, mało korzystam z internetu, mało zdjęć robię, więc na 4 dni starcza) i po 3 latach kupiłem sobie baterię zastępczą, bo stara straciła sporo na pojemności. I nigdy nie kupię smartfona, w którym nie będę mógł samodzielnie dołożyć karty pamieci czy wymienić baterii. Zwłaszcza wymienić baterii: czasem Symbian w mojej Nokii potrafił zawiesić się tak, ze pomagało tylko wyjęcie baterii. Stąd następnym smartfonem prawdopodobnie będzie Pentagram Monster - tam można dołożyć kartę pamięci i wyjąc baterię (jak na smartfona- olbrzymia). Powinien być dostępny za kilka tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2013 o 17:21, KrzysztofMarek napisał:

Zwłaszcza wymienić baterii: czasem Symbian w mojej Nokii potrafił zawiesić się tak, ze pomagało tylko wyjęcie
baterii.

Obecnie każdy smartphone posiada funkcję twardego resetu przez kombinację przycisków. Chociażby w Zetce jest to kombinacja przycisku power z przyciskiem od zwiększania głośności telefonu. Wiem z doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2013 o 17:39, Henrar napisał:

/.../ > Chociażby w Zetce jest to kombinacja przycisku power z przyciskiem od zwiększania głośności
telefonu. Wiem z doświadczenia.

Ja też wiem z doświadczenia to, co napisałem. Zważ, że Nokia E97 została wprowadzona na rynek w 2009 roku. Już poprzednio ktoś sugerował, ze przyciśnięcie przycisku Power na 10 sekund zrestartuje smartfon. Próbowałem, nic z tego. Tylko wyjęcie baterii pomagało.
W normalnym komputerze też można wyłaczyć zasilanie przez wyjecie wtyczki z kontaktu, przycisk z tyłu komputera, albo przyciśnięcie przyciskuPower na 6-10 sekund. Ale nie jest to najlepsza metoda, chociaż czasem i jej używam, jak komputer nie chce się zamknąć i czeka nie wiadomo na co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam sporo "pieniędzy" na telefonie, które mi do jutra przepadną, bo nie zamierzam dalej płacić tym... panom z Orange.
Można zrobić coś pożytecznego z tymi "pieniędzmi"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.10.2013 o 16:47, Zajanski napisał:

Mam sporo "pieniędzy" na telefonie, które mi do jutra przepadną, bo nie zamierzam dalej
płacić tym... panom z Orange.
Można zrobić coś pożytecznego z tymi "pieniędzmi"?

Zadzwoń do cioci z zagranicy, ucieszy się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się