Zaloguj się, aby obserwować  
Niflheim

Fallout: New Vegas

2572 postów w tym temacie

Dnia 27.10.2010 o 22:16, Diverso napisał:

A główny wątek + side questy ile zajmują? Eksploracji nie doliczam. Aha, a teren - porównywalny?


Umm... Wątek główny jest (niestety) dość krótki. Jeżeli napalisz się tylko na main questa i przy okazji zrobisz parę pobocznych i zwiedzisz kilka lokacji to z 20h przejście gry ci zajmie.
Jeżeli chcesz wykonać większość zadań pobocznych, oraz odkryć większość lokacji to... 50h minimum jeżeli nie więcej. + jakieś 5h od Hardcore Mode. Oraz ewentualne mody.
Na szczęście fabuła jest ciekawa i wciąga. Zadania poboczne mają sens i również wciągają. Kompani są ciekawi. Dialogi są ciekawe... Po prostu wszystko jest lepsze.

EDIT: Do tego grę na pewno przejdziesz minimum dwa razy by sprawdzić jak to jest u innych frakcji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem po dwugodzinnej sesji na świeżym systemie. Na sterownikach nVidia 186.18 i z tym dodatkowym plikiem .dll śmiga aż miło. Co do niemożliwości gry po ukończeniu MQ to spodziewałem się od dawna takiej głupoty. Ale, jak już ktoś napisał, pewnie dodadzą to przy jakimś DLC... albo moderzy się tym zajmą. Wiem jedno, NV bije "trójkę" wyraźnie. Wypiłem dziś napój i dostałem kapsel: proste i genialne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.10.2010 o 22:34, Sipso2008 napisał:

Kapsle po napojach były w trójce.

Srsly? Długo grałem, ale np. Nuka Coli używałem tylko do robienia granatów. Teraz na hardkorze muszę faktycznie coś spożywać. Pewnie dlatego dopiero teraz zauważyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Im dłużej gram, tym sprawa karmy jest dla mnie coraz głupsza. Ten cały system reputacji też w takiej postaci nie powinien zostać wprowadzony. Czasami dochodzi do prawdziwych absurdów.

Mam na pieńku z Legionem. Poziom trudności Hard, 11 poziom. A tu łup - po wyjściu z garażu Gibson napada mnie oddział Legionu - czterech zawodników, z czego trzech wyposażonych w broń maszynową. Czas mojego życia od rozpoczęcia walki wynosi jakieś 5 sekund. Gdzie tu level scaling? Jakikolwiek (BTW - co za inteligent umieścił

Spoiler

mutanty i Szpony Śmierci w samym środku mapy?!)

? Uratowało mnie tylko to, że na chwilę przed dialogiem skład Legionu jest oznaczony przyjaźnie, więc ratuję się szybką podróżą. Wracam zaraz, a tam chłopaki od Cezara siedzą pod garażem, piją piwo, nie zaczepiają mnie, a jeden do mnie - "Ave Cezar!" Błąd na błędzie. Sam rozpocząłem walkę, ale wygrałem ją tylko dzięki temu, że zawczasu zawinąłem wszystkim amunicję, za co... straciłem karmę!
Coś tutaj ewidentnie nie działa jak powinno. Ponadto, napis utraty karmy widziałem wiele razy, coś ukradłem, coś zrobiłem. Napis "zyskujesz karmę" widziałem w swojej grze tylko raz - kiedy
Spoiler

oddałem Med-X ocalałemu z rzezi w Nipton, co siedzi w sklepie

. Ostatnio patrzę w swoją karmę i co? Bardzo dobry. Wzór. Kiedy, u diabła ja się tego dorobiłem?

Ogólnie jestem sprzymierzony z NCR, ale taki to wybór obojętny, bo Republiki jest więcej. Nawet nie miałem za bardzo kiedy poznać Legion. Bezpłciowe jakieś te frakcje. No i sidequesty - związanych z Legionem miałem jeden, z NCR całą masę. Ciekawe, czy dla drugiej strony barykady też jest taki zestaw, czy twórcy gry faworyzują tą dobrą stronę konfliktu? Co jeśli nie lubię Republiki i nie chcę dla nich wykonywać questów? Nie ma jak nadrobić tych XP po drugiej stronie?

Krypta 11. Rewelacyjna miejscówka. Taki nieoznaczony sidequest. Tam poczułem to stare "falloutowe coś", kończąc go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.10.2010 o 23:25, Siriondel napisał:

Napis "zyskujesz karmę" widziałem w swojej grze tylko raz

Ten napis pojawia się przy wykonaniu wielu questów a co więcej np. po zabiciu każdego członka gangu "Fiends", każdego Feralnego Ghula i pewnie wielu innych tyle że zazwyczaj w ogniu walki nie zwraca się na to uwagi. To tyle jeśli idzie o drobne sprostowanie bo ogólnie zgadzam się że cały ten system karmu jest do niczego.

Dnia 27.10.2010 o 23:25, Siriondel napisał:

Ogólnie jestem sprzymierzony z NCR, ale taki to wybór obojętny, bo Republiki jest więcej. Nawet nie miałem za bardzo kiedy poznać Legion.

Mi wystarczy niewolnictwo, pranie mózgów i ukrzyżowania. O ile NCR nie jest ani jakieś szczególnie dobre ani szczególnie złe (takie Falloutowskie USA) o tyle Legion przypomina najgorsze połączenie Złotej Ordy z Rzymskim Imperium.

Dnia 27.10.2010 o 23:25, Siriondel napisał:

Ciekawe, czy dla drugiej strony barykady też jest taki zestaw, czy twórcy gry faworyzują tą dobrą stronę konfliktu? Co jeśli nie lubię Republiki i nie chcę dla nich wykonywać questów? Nie ma jak nadrobić tych XP po drugiej stronie?

Pewnie jest i przy którymś podejściu trzeba będzie to sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.10.2010 o 23:25, Siriondel napisał:

Ogólnie jestem sprzymierzony z NCR, ale taki to wybór obojętny, bo Republiki jest więcej.
Nawet nie miałem za bardzo kiedy poznać Legion. Bezpłciowe jakieś te frakcje. No i sidequesty
- związanych z Legionem miałem jeden, z NCR całą masę. Ciekawe, czy dla drugiej strony
barykady też jest taki zestaw, czy twórcy gry faworyzują tą dobrą stronę konfliktu? Co
jeśli nie lubię Republiki i nie chcę dla nich wykonywać questów? Nie ma jak nadrobić
tych XP po drugiej stronie?

Krypta 11. Rewelacyjna miejscówka. Taki nieoznaczony sidequest. Tam poczułem to stare
"falloutowe coś", kończąc go.



To oczywiście kwestia gustu i podejścia ale jak pierwszy raz spotkałem gości z Legionu to zdecydowanie nie wydali mi się bezpłciowi. Tzn. nie wiem jak sprawa wygląda z Bractwie Stali, oni zawsze zachowywali się jak by mieli kije w tyłkach a NCR to takie typowe wojsko, ale Legion to totalne świry i widać to od samego początku.
Co do karmy i relacji to faktycznie są skopane. Mi już po pierwszej walce z Legionem wyskoczyło, że mnie nienawidzą i będą atakować, ale jak uciekłem z obozu i wróciłem to spokojnie z każdym mogłem zagadać... trochę to głupie... trza czekać na patche lub mody niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie odkładam Fallouta na lepsze czasy przez poj***ny bug. 20 parę godzin gry, aż tu nagle znika moja reputacją. Zdejmę zbroje, wszystko ok, założę jakąkolwiek zbroje frakcji, znika cała reputacja uzbierana w grze za wyjątkiem tej z miast ;/ Dałem radę z bugiem przez który nie mogłem leczyć nałogów, wyprowadziłem Victora z wody w której się zaklinował w drodze do Vegas ale tego już przezwyciężyć nie mogę;/ Pierwszy raz odkładam grę przez taki bug. Mógłbym zacząć grać od nowa ale przeraża mnie fakt że po spędzeniu kolejnych dziesiątek godzin gry może się trafić ponownie taki chamski bug.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bzdura- NCR nie jest "dobrą" stroną konfliktu.
Reprezentują soba całą zgniliznę świata sprzed apokalipsy- korupcja na wszystkich szczeblach władzy, najbogatsi unikający jakichkolwiek opłat i zaporowe podatki dla wszystkich nowo włączonych terenów ( aby przypadkiem nie były konkurencyjne ), wysyłanie żółtodziobów na linię frontu, przekręty na dostawach i używanie najmocniejszych wojsk do "obrony" pastwisk ( "obrony" bo tereny blisko NCR są względnie bezpieczne dzięki siłom policyjnym ) baronów.


Tak samo Legion nie jest "złą" stroną. Tereny pod jego kontrolą są całkowicie pozbawione wszelakich bandytów ( co poświadcza chociazby handlujący z nimi człowiek, spotykany w obozie Legionu)- mężczyźni są wcielani do wojska a każde odstępstwo karane jest śmiercią, tchórzostwo kończy się zdziesiątkowaniem oddziału. Nawet najwyżej stojący, tacy jak "Płonący Człowiek", nie są ponad prawem. Surowym prawem, ale prawem.

Sprawdźcie sobie zakończenia dla wszystkich ze stron, albo chociażby tylko dla NCR i Legionu a zobaczycie, że żadna ze stron nie jest jednoznacznie zła czy dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tyle czytam o błędach w grze, a ku mojemu zdziwieniu rzadko na nie natrafiam. System reputacji działa u mnie bez zarzutów, tak samo zresztą jak i karma. Może to wina wersji PC - na X360 irytują mnie tylko spadki wydajności (czasami gra zawiesza się na 2-3 sekundy, we Freeside spadają nieco klatki na sekundę) i od czasu do czasu błędy w skryptach.

Spoiler

Fragment z Fisto w zadaniu "Wang Dang Atomic Tango" to mistrzostwo. "Please assume the position". ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2010 o 00:47, Niflheim napisał:

Spoiler

Fragment z Fisto w zadaniu "Wang Dang Atomic Tango" to mistrzostwo. "Please assume
the position". ;D



Najlepsze jest to, że

Spoiler

można stwierdzić " Oh well, at least I should try what I''m selling" czy coś w tym guście :)A i tak ghoula domina wymiata bardziej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2010 o 01:01, Lone_Wolf napisał:

Najlepsze jest to, że

Spoiler

można stwierdzić " Oh well, at least I should try what I''m
selling" czy coś w tym guście :)A i tak ghoula domina wymiata bardziej :D



Spoiler

Reakcje bohatera pod koniec, ekhem, ''operacji'' są prześwietne - "I can''t feel my legs"/"That all you''ve got, robot?" ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej. Mam nadzieję że ktoś tutaj rozwiąże mój dylemat.

Zastanawiam się nad zakupem FNV. Po doświadczeniach z F3, kupując ją od naszego rodzimego wydawcy, oddałem grę w prezencie, zakupując F3:GOTY z pewnego serwisu UK. Nie dość że wszystko działało bez kombinowania, to jeszcze GfW:Live odpaliłem ;)
A teraz do konkretów.

Chcę uniknąć zawczasu podobnej sytuacji i kupić FNV z UK. (ewentualnie jakieś d2d, ale lubię patrzeć na pudełka :D)
Najprościej: Czy taka wersja będzie działała bez problemu w naszym kochanym regionie? Czy trzeba coś kombinować z aktywacją?
Czy po prostu - kup, instaluj, aktywuj na posiadanym koncie steam i się ciesz.

Odgórnie dzięki za każdą odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ech szkoda,gra na przysłowiową "8 minus" za bugi.Szkoda że twórcy bardziej nie rozwineli wątku z Bractwem Stali.A tak to jesteśmy tylko po stronie albo "pana TAK","Mr Haus''a",RNK lub Legionu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdzie

Dnia 27.10.2010 o 23:25, Siriondel napisał:

tu level scaling? Jakikolwiek (BTW - co za inteligent umieścił

Spoiler

mutanty i Szpony Śmierci
w samym środku mapy?!)

??


Wydaje mi się, że to tak specjalnie jest, żeby "przymusowo" skierować gracza do NV na około. Tak samo, jak w dwójce - mogłeś biec do SF na początku, no ale tylko przy dużym samozaparciu i szczęściu mogłeś tam dotrzeć :)
Gra kierowała Cię w zupełnie druga stronę - tu powtórzono ten myk.
Niestety tez mam babol z reputacją i odzieżą. Ale co ciekawe, dotyczy (chyba) tylko pancerza RNK. Gdy go zdejmę, założę coś innego, to reputacja zostaje ta sama. Jak włożę pancerz RNK ponownie, to się wyzerowuje, ale jak ponownie założę coś innego, to jest taka jak była przed przebierankami. Jednak dla ubrania RNK jest wciąż wyzerowana. Nie wiem o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2010 o 09:27, Tyrax99 napisał:

Ech szkoda,gra na przysłowiową "8 minus" za bugi.Szkoda że twórcy bardziej nie rozwineli wątku z Bractwem Stali.

Bractwo Stali mogliśmy wybrać (a właściwie to nie mogliśmy) w F3. Mi się akurat podoba że frakcje powiązane z główną fabuła się zmieniają, nudnie by było gdyby w każdej grze nasza droga kończyła by się na przyłączeniu się do Bractwa Stali i pokonania jakiegoś zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moze mi ktoś wyjasnić jak grać w ''Karawanę''? Przeczytałem zasady i wydawało mi się, ze je rozumiem. Ale często zaraz po rozpoczęciu gry nie mogę zmieniać ani wybierać kart - zwykle tylko discardować. Co robię nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Emm... Wy też macie trudności z przedarciem się do Black Mountain? Na Normal + Hardcore wprost nie da się tam przebić...

Gdzie znaleźć jakiegoś towarzysza z dobrymi umiejętnościami bojowymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2010 o 20:30, Sipso2008 napisał:

Emm... Wy też macie trudności z przedarciem się do Black Mountain? Na Normal + Hardcore wprost nie da się tam przebić...

Weź karabin snajperski i eliminuj przeciwników z jak największej odległości, Super Mutanty robią się naprawdę nieprzyjemne dopiero na krótkich dystansach. W tej lokacji przydaje się też ten robot z Primm bo pozwala Ci celować w VATS do zamaskowanych przeciwników. Jeśli masz problemy z przedarciem się przez patrole na drodze to od Hidden Valley prowadzi ścieżka którą można się dostać na sam szczyt omijając niemal wszystkich przeciwników tyle że musisz mieć dość wysoki lockpick aby otworzyć bramę w ogrodzeniu.

Dnia 28.10.2010 o 20:30, Sipso2008 napisał:

Gdzie znaleźć jakiegoś towarzysza z dobrymi umiejętnościami bojowymi?

W 188 Trading Post (na skrzyżowaniu na zachód i trochę na północ od Boulder City) siedzi Veronica z Bractwa Stali, jest całkiem niezła choć osobiście wolę tego ghula którego można uwolnić na Black Mountain właśnie (w walce jest słaby ale za to daje użytecznego perka).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.10.2010 o 20:40, Karharot napisał:

W 188 Trading Post (na skrzyżowaniu na zachód i trochę na północ od Boulder City) siedzi
Veronica z Bractwa Stali, jest całkiem niezła choć osobiście wolę tego ghula którego
można uwolnić na Black Mountain właśnie (w walce jest słaby ale za to daje użytecznego
perka).

Ja mam w drużynie Bomma z bodajże Novac (albo innego miasta na N bo jedno jest pod władaniem legionu i nie pamiętam które xD) i zdziwiło mnie jak potem w elektrowni zaczął kosić roboty jeden po drugim xD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować