• 0
Zaloguj się, aby obserwować  
Nevrac

Winda i Linuks na jednym dysku?

Pytanie

51 odpowiedzi na to pytanie

  • 0
Dnia 04.05.2009 o 10:33, Nevrac napisał:

No własnie. Czy to możliwe?

możliwe, ważne tylko abyś miał dysk podzielony na partycje, ale to nie jest konieczne przy ubuntu(jednym z najprostszych linuksów) masz możliwość utworzenia partycji z wolnego fragmentu dysku. nic się ze sba nie gryzie, tylko jak masz naprawdę stare karty grafiki to możesz mieć problemy a 3D ale i tak da się to zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.05.2009 o 10:33, Nevrac napisał:

No własnie. Czy to możliwe?

Możliwe, sam tak mam. ważna jest tylko kolejność instalacji, najpierw Windows a potem Linux. Windows to "samolub" i niemicrosoftowych produktów przy wyborze systemu nie uznaje. Co prawda da się potem przywrócić "wybierałkę" Linuksowa, ale szkoda komplikować sobie życie.

ps nie tylko ubuntu potrafi wykorzystać wolne miejsce (mam mandrivę i jest taka opcja), ale ja bym na twoim miejscu sam stworzył linuksowe partycje (dzięki podziałowi na / i /home stworzone przez ciebie pliki przetrwają reinstalację systemu beż żadnych dodatkowych zabiegów, starczy wskazać instalatorowi że ta partycja to /home).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.05.2009 o 11:27, S1G napisał:

ps nie tylko ubuntu potrafi wykorzystać wolne miejsce (mam mandrivę i jest taka opcja),
ale ja bym na twoim miejscu sam stworzył linuksowe partycje (dzięki podziałowi na / i
/home stworzone przez ciebie pliki przetrwają reinstalację systemu beż żadnych dodatkowych
zabiegów, starczy wskazać instalatorowi że ta partycja to /home).


Ja to tam zielony jestem. Raz instalowalem winde i to wszystko. Tak srednio rozumiem jak to tam zrobic co napisales :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Bez obawy, instalator (w tym maganer partycji) zwykle jest po polsku ;) chodziło mi po prostu o to że jak sam go podzielisz, to wszelakie twoje pliki i ustawienia stworzone z konta zwykłego usera będą na innej partycji niż system. przy czym / to katalog główny (w Linuksie nie ma liter dysków, podpina się je jako katalogi), zaś /home to połączenie "moich dokumentów" z "documents and settlings". Generalnie zwykły szary user (oraz programy przez niego uruchomione) może zapisywać pliki tylko w swoim katalogu domowym, a ten jest właśnie w home (tak więc to właśnie tam będą ciasteczka, ulubione z przeglądarki, maile itp). np mój Firefox po reinstalacji systemu działa jak gdyby nigdy nic, bo cały profil jest właśnie w katalogu domowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=34&id=21&Linux+Instalacja+systemu

Polecam, IMO naprawdę dobre wyjaśnienie partycjonowania dysku pod Linuksa, sam od tego zaczynałem.
A co automatycznego partycjonowania podczas instalacji systemu - nie polecam, jeszcze nie spotkałem się z przypadkiem, aby komuś dobrze przygotowało dysk pod instalację Linuksa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Dzięki za pomoc. Być może na razie nie będe nic robic bo ja to tam mam dwa takie problemy :) Bo bawic się musze partycjami a ja mam tak: dysk twardy (juz zabytek ;P ) 75GB i podzielony na 4 partycje. Jakby tego było mało to chcę zainstalować grę World of Warcraft ale najwięcej to na 1 partycji mam 19,5GB a wow zajmuje ponad 20GB no i bym musiał albo połączyć dwie partycje w jedną albo zwiększyć rozmiar jednej z partycji... No i jeszcze tego Ubuntu zainstalowac xD Widzisz ile problemów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.05.2009 o 17:17, Nevrac napisał:

Jeszcze jedno pytanie. Ubuntu można podobno uruchomić z płyty bez instalacji?

Zgadza się, to live-cd czyli uruchamiasz system z płyty a instalacja go na twardzielu będzie jedną z ikonek na pulpicie. Inne dystrybucje też mają takie wersje, np w przypadku mandrivy nazywa się to one (sam korzystam i jestem zadowolony, natomiast ubuntu jakoś mi się nie spodobało)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

No super. Cos mam zjechane. Wchodzę w BIOS, jak ostatnim razem wchodziłem w biosa (to było jeszcze przed tym jak oddałem kompa do naprawy) to miałem inną wersję... No i po wejsciu w tego BIOSa co mam? na dzien dobry musze wybrac czy bootowanie ma byc z CD/DVD czy z dysku twardego. Wybieram CD/DVD i wtedy szuka płyty. Jest napisane OK no i zamiast Ubuntu to wchodzi XP... co mam teraz zrobic? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.05.2009 o 17:44, Nevrac napisał:

A polecasz może jakiś programik do zmiany rozmiaru/usuwania/łączenia partycji?

osobiście używam system rescue cd

co do postu poniżej, to jak nagrałeś płytę? bo trzeba w programie do nagrywania skrzystać opcji nagraj z obrazu i wskazać plik iso jako źródło. samo nagranie go na płytę nic nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.05.2009 o 18:44, Nevrac napisał:

Ja to przez Nero... nie widze takiej opcji co ty mówisz

hm nero niech pomyślę...... czy przy nagrywaniu płyty z danymi nie ma czasem guzika otwórz? tylko na rozwijanej liście będziesz musiał wybrać wszystkie pliki o ile dobrze pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

No klikam dwa razy na ikonke tego ubuntu, otwiera sie Nero, klikam otwórz i na jedno wychodzi bo otwiera się wtedy tak samo jak zwykle. Ale to chyba wina BIOSa... on nie chce otwieraz nic z plyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Aaa tam... sam juz nie wiem. Bios chyba jest ok tylko to nagrywanie na płytkę... nie wiem. Jakiś program sciągnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Już 3 post pod rząd :) ale na szczęscie teraz odpisuję po to zeby tobie powiedziec ze dalem sobie rade z tym nagraniem plyty :) troszkę się namęczyłem ale jakos poszło. Kurcze tylko cos to ubuntu dlugo się wczytuje jak wybieram opcję wypróbuj bez wprowadzania zmian na komputerze. Aż mi w nagrywarce zaczęło stukac xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

no. Chyba jutro zainstaluje. Całya partycja musi byc czysta tak? w 100% wolna? (aha i czy przypadkiem nie ma zagrożenia że Linux nadpisze winde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.05.2009 o 22:15, Nevrac napisał:

no. Chyba jutro zainstaluje. Całya partycja musi byc czysta tak? w 100% wolna?

czysta być nie musi, ważne żeby nie było na niej potrzebnych danych ;) zakładam naturalnie że sam będziesz partycjonował. jeśli nie to ją wcześniej usuń

Dnia 04.05.2009 o 22:15, Nevrac napisał:

czy przypadkiem nie ma zagrożenia że Linux nadpisze winde?

zrobi to tylko jeśli sam tego zechcesz, generalnie przy okazji partycjonowania będą 4 możliwości:
1) nadpisanie Windowsa
2) zmniejszenie pozostałych partycji żęby zrobić miejsce dla Linuksa
3) wykorzystanie wolnego miejsca na dysku (z tego skorzystaj o ile to instalator ma zrobić partycje)
4) (tą polecam) samodzielny podział na partycje, czyli włączy się stosowny programik.
o ile ściągnołeś ubuntu w wersji pl (o tym systemie wspominałeś więc pewnie jego będzieszi instalował) to ten wybór też będzie spolszczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.05.2009 o 22:15, Nevrac napisał:

no. Chyba jutro zainstaluje. Całya partycja musi byc czysta tak? w 100% wolna? (aha i
czy przypadkiem nie ma zagrożenia że Linux nadpisze winde?


Jeżeli zabawa w układanie partycji ci nie pasuje, to ściągnij Wubi. W wielki skrócie pozwala on w kilka kliknięć zainstalować Linuxa (Ubuntu) na windowsowej partycji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować