Zaloguj się, aby obserwować  
kindziukxxx

Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń [M]

1691 postów w tym temacie

Dnia 13.05.2009 o 13:56, GeoT napisał:

Tzn? Pisz wyraźniej bo tak dogadywać to potrafi także dziecko w piaskownicy.


Dziecko z piaskownicy nie dorównuje twojemu poziomowi i nie potrafi wyjasnić o co chodzi. Jak to dziecko z piaskownicy.

Dnia 13.05.2009 o 13:56, GeoT napisał:

Nic Ci do tego dlaczego zrezygnowałem, to raz.
Dwa, to jeśli myślisz, że przejąłem się Twoim zrzędzeniem i dlatego zrezygnowałem, to sobie daruj.


Oficjalna wersja to brak czasu. Tego się trzymamy, kiedyś pisałem, że jak ktoś sobie nie daje z czymś rady powinien zrezygnować. Długo to trwało, ale.... i tak cie nie obchodzi to ci piszę...

Dnia 13.05.2009 o 13:56, GeoT napisał:

Twoje opinie od dawna mnie już nie interesują.


To po co w ogole dyskusje zaczynasz skoro nie nie obchodzi cię co do ciebie pisze. Bezsensu.

Dnia 13.05.2009 o 13:56, GeoT napisał:

Znam podstawy bardzo dobrze. I nie poganiaj mnie, najpewniej na to pora też przyjdzie.



Nie wątpię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2009 o 14:18, Kakarotto napisał:

Dziecko z piaskownicy nie dorównuje twojemu poziomowi i nie potrafi wyjasnić o co chodzi.
Jak to dziecko z piaskownicy.


Jak widać sposób argumentowania w analizowanym stylu "dziecka z piaskownicy" opanowałeś do perfekcji. Bo dalej kompletnie nie wiem o co Ci chodzi.

Dnia 13.05.2009 o 14:18, Kakarotto napisał:

Oficjalna wersja to brak czasu. Tego się trzymamy, kiedyś pisałem, że jak ktoś sobie
nie daje z czymś rady powinien zrezygnować. Długo to trwało, ale....


xD
O matko Ty naprawdę myślisz, że miałeś na to jakikolwiek wpływ xD
Żyj sobie dalej z tą świadomością, bo już naprawdę niewiele rzeczy potrafi bardziej napompować Twoje "ego" :D

Dnia 13.05.2009 o 14:18, Kakarotto napisał:

To po co w ogole dyskusje zaczynasz skoro nie nie obchodzi cię co do ciebie pisze. Bezsensu.


Póki oceniasz mnie - mam to w nosie, ale jak widzę, że traktujesz jak młodszego smarkacza człowieka który jest od Ciebie co najmniej dwa razy starszy, to mnie coś trafia. Odrobina dosłownie kultury wystarczy by zrozumieć, że to po prostu nie wypada, nawet pisząc incognito via forum.

Ps. wiem, że należysz do ludzi którzy lubią w każdej dyskusji mieć ostatnie słowo i zapewne za chwilę pojawi się kolejny post równie "błyskotliwy" co poprzedni. Tak czy inaczej ja dyskusję skończyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2009 o 14:35, GeoT napisał:

xD


Tak bym mógł twoje wypowiedzi podsumować...

Dnia 13.05.2009 o 14:35, GeoT napisał:

O matko Ty naprawdę myślisz, że miałeś na to jakikolwiek wpływ xD
Żyj sobie dalej z tą świadomością, bo już naprawdę niewiele rzeczy potrafi bardziej napompować
Twoje "ego" :D


Jakie ego? To zwykłe forum i piszę co chce. Wolność słowa.

Dnia 13.05.2009 o 14:35, GeoT napisał:

Póki oceniasz mnie - mam to w nosie, ale jak widzę, że traktujesz jak młodszego smarkacza
człowieka który jest od Ciebie co najmniej dwa razy starszy, to mnie coś trafia. Odrobina
dosłownie kultury wystarczy by zrozumieć, że to po prostu nie wypada, nawet pisząc incognito
via forum.


To, że ktoś jest starszy nie znaczy, że może wszystko. I ta "odrobina" kultury powinna od starszych też płynąć.

Dnia 13.05.2009 o 14:35, GeoT napisał:

Ps. wiem, że należysz do ludzi którzy lubią w każdej dyskusji mieć ostatnie słowo i zapewne
za chwilę pojawi się kolejny post równie "błyskotliwy" co poprzedni. Tak czy inaczej
ja dyskusję skończyłem.


Pierw się prowokuje, a potem kończy dyskusje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm czy ktoś może mnie wyprowadzić z błędu czy hunter faktycznie zrobił się bardzo nieprzyjemny i upierdliwy ? Jedynym jego powołaniem na tym forum jest napisać jak najwięcej postów z jak najmniejszą ilością znaków ( przynajmniej w starej Loży to na końcu robił ), czepiać się do każdego kto się nawinie, a potem kłócić przez x stron ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2009 o 13:05, Kakarotto napisał:

>/.../ Przyrównując mój
nick do kupy, obrażasz tym mnie. /.../

Przepraszam, a gdzie to przyrównałem? Takimi posądzeniami to Ty... daj sobie spokój. To jest Loża, nie piaskownica. Całe szczęście, że "...na tym nasza dyskusja sie kończy."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>/.../
Wiesz, życie jest trudne. Zresztą są też tacy, którzy mówią, ze życie jest piękne, tylko prokurator świnia.
Ale o czym to ja miałem? Jaki hunter? Jakie czepianie? Ja nic nie wiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2009 o 15:32, mlynar911 napisał:

Hmmm albo mi się wydawało albo miałeś pod Nickiem jakiś czerwony napis prawda?;p


Miałem, ale zrezygnowałem. Coraz więcej mam roboty i rzadziej na forum siedzę (choć dziś akurat to chyba rekord aktywności będzie :)
Ale pytaj Huntera. On wie lepiej dlaczego zrezygnowałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2009 o 15:39, KrzysztofMarek napisał:

>/.../
Wiesz, życie jest trudne. Zresztą są też tacy, którzy mówią, ze życie jest piękne, tylko
prokurator świnia.


Ale to nie na temat :)

Dnia 13.05.2009 o 15:39, KrzysztofMarek napisał:

Ale o czym to ja miałem? Jaki hunter? Jakie czepianie? Ja nic nie wiem!


To mnie nie śmieszy akurat ale doceniam dowcip ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2009 o 15:42, GeoT napisał:

Miałem, ale zrezygnowałem. Coraz więcej mam roboty i rzadziej na forum siedzę (choć dziś
akurat to chyba rekord aktywności będzie :)
Ale pytaj Huntera. On wie lepiej dlaczego zrezygnowałem :)

Hmmm a niby czemu Hunterek ma Cię bardziej znać niż Ty sam? ;] Trochę to nielogiczne ;p Chyba ,że na Ciebie doniósł bądź szantażował Cię byś zrezygnował ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zająłem sie wypiekiem chleba. Nawet nieźle mi to idzie, oczywiście na domowy użytek. Mam już pierwsze doświadczenie z robienia chleba białego, białego z ziarnem słonecznikowym, z cebulą, a teraz robię razowiec. Zawsze to odmiana po tym paskudztwie, które serwują dzisiejsze piekarnie. Wychodzi drożej, niż kupny, ale smakowo lepszy (zresztą, co kto lubi) i nadaje sie do jedzenia również na drugi dzień. Oczywiście nie będę reklamował firmy produkującej urządzenie do pieczenia chleba, moge tylko napisać, że jest to "profesjonalny automat" ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2009 o 17:50, KrzysztofMarek napisał:

"profesjonalny
automat" ;-D


Made in China ? :D Ja też mam doświadczenia z różnego rodzaju pieczywem własnej roboty. Naprawdę smaczne :) Aczkolwiek nie w warunkach domowych robione, a przemysłowych ( skomplikowana sprawa )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2009 o 21:55, dawidos160 napisał:

>/.../ Made in China ? :D /.../

No nie, nie mogę przecież ujawnić, że produkcji niemieckiej, bo tak piszę na obudowie? Zresztą, kto to wie, gdzie naprawdę było robione to urządzenie. Automaty innych firm wcale nie muszą być gorsze.
Zresztą, mniejsza z tym, jeśli tylko będzie na tyle wytrzymałe, że przetrwa dwa lata, to już będzie dobrze. Ważne jest co innego - mogę zawsze mieć świeży chleb, bo to ustrojstwo daje się nastawić tak, ze wypiek skończy się równie dobrze po 3,5 godziny jak i po 13 godzinach. Czyli mogę nastawić wieczorem i mić świeży chleb na śniadanie. I druga sprawa, chleb nadaje się do jedzenia jeszcze na drugi dzień. Jest i trzecia: ja wiem, z czego składa się ten chleb. Z tym z piekarni, to różnie bywa. Rozumiem cięcie kosztów, ale gdyby chleb był taki, jak kiedyś, to wolałbym zapłacić trzy razy tyle, ile dzisiaj kosztuje chleb niż robić samemu. Mnie wychodzi zrobienie chleba dwa razy drożej niż kupienie. Ale to jest chleb, nie wyrób chlebopodobny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2009 o 10:44, KrzysztofMarek napisał:

/.../ Ale to jest chleb, nie wyrób chlebopodobny.


Czy prowadzisz sprzedaż wysyłkową? :)
Ja pamiętam jeszcze chleb pieczony na wsi przez moją babcię. Niczego dziś dostępnego z tym porównać nie można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2009 o 13:05, Kakarotto napisał:

zacznie znowu w swoich postać mieć problemy co do mojego nicka.


Eee tam, Twój nick jest całkiem normalny. Mogłeś trafić na taki jak mój, wtedy dopiero byłby problem. Gdy KrzysztofMarek zakładał swe tajne zapasowe konto, chciał wybrać taki pseudonim, by nikt nie domyślił się prawdziwych powiązań. Czym prędzej sprawdził więc ogólnoświatową listę Najbardziej Obciachowych Nicków, a tam na pierwszym miejscu widniało „Matteos”. I zadziałało - uwierzyłbyś, że ktoś z własnej, nieprzymusowej woli wybrał taki zlepek liter na identyfikator? No właśnie... Taki pseudonim od razu wskazuje na półinteligentnego bota do sprawdzania mechanizmów forum.

(A na tej liście szczyt zajmuje teraz chyba „Jestem Hardcorem”.)

Dnia 13.05.2009 o 13:05, Kakarotto napisał:

buuuu


Nie płacz, Cthulhu Cię kocha.

KrzysztofMarek aka Matteos#2

Dnia 13.05.2009 o 13:05, Kakarotto napisał:

Zająłem sie wypiekiem chleba.


Hmm. To nic innego jak działalność zmierzająca do podniesienia standardów życiowych. Czyli kwalifikuje się do inicjatyw wspieranych przez Inkwizycję. Postaram się o dofinansowanie tej zacnej produkcji. Pion decyzyjny Inkwizycji nie jest przesadnie rozbudowany, nadal jestem tam sam, zatem nie powinno to trwać długo. Co prawda to może wyglądać dziwnie, że sam będę zgłaszał wniosek do siebie, a potem jeszcze przesyłał odpowiedź w drugą stronę, ale to i tak pikuś przy fakcie, że dyskutuję ze swoim drugim (czyli pierwszym) kontem, w tym samym czasie czytając całą wymianę zdań z trzeciego.

Dnia 13.05.2009 o 13:05, Kakarotto napisał:

Mam już pierwsze doświadczenie


Czyli można eksperymentować ze składnikami. Klasyczny będzie chleb o smaku chleba, bardziej ekstrawagancki to weekendowy chleb truskawkowy, a na dalekie wyprawy w sam raz pasuje chleb o smaku obiadu (porównywalny z taką kanapką: http://www.joemonster.org/art/11379/Studencki_posilek).

Dnia 13.05.2009 o 13:05, Kakarotto napisał:

Ale to jest chleb, nie wyrób chlebopodobny.


To dobrze. Dzięki temu (niezależnie od uzyskanego smaku) będzie z pewnością i tak lepszy niż te zbitki karmelowej masy, które w poprzednim wcieleniu były współlokatorami dalekiego kuzyna prawdziwego Chleba.

GeoT aka KrzysztofMarek#2 aka Matteos#3

Dnia 13.05.2009 o 13:05, Kakarotto napisał:

Zastanawiam się, czy pisanie komuś, że "ma coś wspólnego z jednym wybrykiem natury" nie podpada pod obrażanie użytkowników.


Raczej nie, z regularnej działalności natury nic wybitnego się nie dostanie. A od czasu do czasu się zdarza taki "wybryk" jak Gauss czy Kartezjusz. Gdyby mnie ktoś tak nazwał, to bym się nie obraził. Chociaż kto wie, może właśnie przed chwilą tak zostałem określony, powoli umykają mi kunsztownie skrywane niuanse dzierżenia wielu kont.

A tak przy okazji, podoba mi się Twój tekst w polu własnego tytułu. Taki... poczciwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2009 o 17:50, KrzysztofMarek napisał:

Zająłem sie wypiekiem chleba.

Na zakwasie? Bo jeśli nie, to nie jest prawdziwy chleb :P
Poza tym wstydziłbyś się: jest kryzys, a Ty odbierasz... chleb miejscowej piekarni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2009 o 12:02, Matteos napisał:

Raczej nie, z regularnej działalności natury nic wybitnego się nie dostanie. A od czasu
do czasu się zdarza taki "wybryk" jak Gauss czy Kartezjusz. Gdyby mnie ktoś tak nazwał,
to bym się nie obraził. Chociaż kto wie, może właśnie przed chwilą tak zostałem określony,
powoli umykają mi kunsztownie skrywane niuanse dzierżenia wielu kont.


Multikontowość zawsze niosła ze sobą ryzyko rozdwojenia ... znaczy roz(s)trojenia jaźni.

Dnia 14.05.2009 o 12:02, Matteos napisał:

A tak przy okazji, podoba mi się Twój tekst w polu własnego tytułu. Taki... poczciwy.


Cieszę się, że podoba mi się podpis pod moim awkiem na moim trzecim koncie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2009 o 11:25, GeoT napisał:

Czy prowadzisz sprzedaż wysyłkową? :)
Ja pamiętam jeszcze chleb pieczony na wsi przez moją babcię. Niczego dziś dostępnego
z tym porównać nie można.

Przy tych maszynkach do pieczenia w domu naprawdę nie ma wiele roboty, w komplecie dostajesz książkę z przepisami, można też kupić gotowe mieszanki mąki z ziarnami dyni czy słonecznika. Oczywiście warto eksperymentować z różnymi dodatkami i proporcjami, ale tak czy siak dobre to jest.
Ja mam w domu maszynkę za punkty z Premium Club - to zdecydowanie była dobra decyzja :) Firma zdecydowanie z tego tańszego segmentu, ale akurat w tym przypadku model bardzo udany, zwłaszcza że w porównaniu z niektórymi automatami droższych marek moim zdaniem ma lepszy kształt pojemnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2009 o 13:13, Meghan_mph napisał:

> /.../ > Oczywiście warto eksperymentować z różnymi dodatkami i proporcjami, ale tak czy siak
dobre to jest. /.../

Opierałem się na gotowych przepisach, ale zamiast wody biorę mleko i dodaję jajko (albo dwa). Kwestia gustu, ale mnie wtedy bardziej smakuje. Nie wypróbowałem jeszcze chleba z rodzynkami, ale wydaje mi się, ze "to będzie to". Dobre są też, jak piszesz, gotowe mieszanki. Zwłaszcza ta ze słonecznikiem. Jedyny ich mankament, to to, ze nie zawsze i nie wszędzie można je dostać. No, ale jak Loża weźmie sie za pieczenie chleba, to popyt wzrośnie i będą w każdym sklepie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2009 o 10:44, KrzysztofMarek napisał:

że produkcji niemieckiej


O Ty. To już z Niemcami trzymasz ? A to zdrajca. Zaraz nam pewnie rozbiór albo III WŚ zgotujesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
Zaloguj się, aby obserwować