Thief 4 potwierdzony. Szczegółów brak

[Principes 0]

Hurra, dzieci już się cieszą, choć na razie nie wiedzą, czy będą miały powody do radości.
Na oficjalnym forum już pierwsze niepokojące wieści (przy założeniu, że moderator o czymś wie - a wiedzieć może, gdyż scenariusz już napisano, jak wynika z wywiadu udzielonego przez Stephane D''Astous) - nie jest pewne, czy Garrett będzie głównym bohaterem gry. Możliwe, że zastąpi go "Garret w spódnicy i z biustem" z zakończenia Deadly Shadows.

Ale fetujcie dalej.

@krzysztof_wytr
Człowieku, wbij sobie do łba, że sprzęt do grania to kwestia preferencji, a nie wyznacznik rozwoju. Na Zachodzie też grają na PC, twoim zdaniem owa część społeczeństwa jest "zacofana"? Idź w cholerę, bo jesteś zakompleksiony do granic śmieszności.

[Luk_Der_Ritter 0]

Dnia 11.05.2009 o 20:50, pig_on_the_wing napisał:

a gdzie negatywnie nastawieni fanboye? :D jeszcze ich tutaj nie przywialo? :D czekamy
z niecierpliwoscia :p

Hmm, co prawda fanem tej serii nie jestem, ale postaram się spełnić Twoje oczekiwania. Doceń gest :) Nasz klient, nasz pan:

O z pewnością ta cześć będzie kompletnym niewypałem nastawionym jedynie na wyciągniecie kasy. Pewnie będzie to prosta rozgrywka na jakieś 5-9 godzin, nie stanowiących żadnego wyzwania. Tak w ogóle uważam że nie powinno się tej serii kontynuować gdyż DS było najlepszą częścią i kolejne będą coraz gorsze, pewnie będzie brakowało również innowacji. Garret będzie też mało Garretowaty a cienie zbyt cieniste.

Mam nadzieję że zaspokoiłem Twoją potrzebę na przeczytanie fanboyowskiego komentarza :) Polecam się na przyszłość :D

[dark_master 0]

Dnia 11.05.2009 o 21:44, Principes napisał:

Możliwe, że zastąpi go "Garret w spódnicy i z biustem" z zakończenia Deadly Shadows.

Nie jestem zwolennikiem takiego rozwiązania bo to znowu będzie półnaga cycata feministka, ale z drugiej strony może to i lepiej, że Garret nie dożyje ewentualnego szargania jego legendy?

[logray 0]

Dnia 11.05.2009 o 21:47, Luk_Der_Ritter napisał:

(...) Tak w ogóle uważam że nie powinno się tej serii kontynuować gdyż DS było najlepszą
częścią i kolejne będą coraz gorsze,

:)

Tak swoją drogą to fanboje DS uważają za wpadkę. W sumie to ja to rozumiem. Bez modów na trudność, nawet na tym najwyższym poziomie dało się do gościa podejść od przodu i przywalić blackjackiem. Drugi strażnik (tuż obok) nic nie zauważał. Z modami było już jak w 1 i 2. Misja ze spalonym szpitalem wariatów miodzio:) Dla mnie tuż za misją w klasztorze (z pierwszego Thiefa). Dla mnie 1 jest najlepsza. Zresztą z modami wszystkie gry są genialne (i to nawet po latach). Chyba je sobie wszystkie powtórzę.

Jedyne czego się obawiam to to czy nie zrobią z tego klona Assasyna albo PoPa. Swoją drogą to miłe, że Ubi sięga do swojego portfolio i wyciąga wielkie tytuły. Szkoda, że tego EA częściej nie robi. Zagrałbym sobie w kolejną część gry od Origin albo Bullfrog.

[Luk_Der_Ritter 0]

Dnia 11.05.2009 o 22:10, logray napisał:

Tak swoją drogą to fanboje DS uważają za wpadkę.

Aaa, to przepraszam, no ale jak już mówiłem - fanem serii nie jestem.

[palpatine 0]

Kolejna "największy hit na rynku" i kolejna "rewolucja" , robione przez "największych talentów"

Uff. <ziew> Mimo wszystko czekam, seria Thief to jedna z lepszych.

[metronom 0]

Dnia 11.05.2009 o 21:47, dark_master napisał:

> Możliwe, że zastąpi go "Garret w spódnicy i z biustem" z zakończenia Deadly Shadows.

> Nie jestem zwolennikiem takiego rozwiązania bo to znowu będzie półnaga cycata feministka, ale z drugiej strony może to i lepiej, że Garret nie dożyje ewentualnego szargania jego legendy?

Thief to Garrett. Jak ktoś chce grać w kolejnego Tomb Raidera albo Velvet Assassin to niech sobie sięgnie po te gry. Żadnego odsyłania na emeryturę.

[Shikoku 0]

Garrett z wielkim mieczem?

[Khasim 0]

Oby Garreta nie spotkał los Sama Fishera.
Chyba nadeszła pora żeby kupić sobie Antologię i przejść w końcu, bo tak na demach całe życie jechać...

[Kakarotto 3]

Dnia 11.05.2009 o 21:44, Principes napisał:

Możliwe, że zastąpi go "Garret w spódnicy i z biustem" z zakończenia Deadly Shadows.

To było wiadome od dawna, tylko brak czegoś więcej niż plotek... oby nie wyszło coś tylko z nazwy nawiązującego do serii, tak jak F3 :P

IMO Garret musi być, inaczej seria kończy się na trzeciej części ;)

[lgoldyn 0]

Dobrze się stało, że wreszcie nowy Thief został oficjalnie potwierdzony. Mnie również się wydaje, że zakończenie trzeciej części może mieć coś wspólnego z czwartą, ale czas pokaże. Oby już niedługo.

[Fomorian 0]

Szczerze - boję się tego tytułu. Bardzo łatwo spaprać tak wspaniałą konstrukcję, stawiając ją od nowa. Mimo to - czekam na jakiekolwiek informacje.

BTW - DNF = Duke, Tomb Raider = Lara, Soul Reaver = Raziel, Beyond Good & Evil = Jade, Splinter Cell = Fisher, Alone in the Dark = Carnby. A Thief zdecydowanie = GARRETT. Żadnych nowych postacie, proszę. I najlepiej tego samego aktora, żeby podłożył głos.

[Myszasty 7]

A ja nie wiem czemu, mam złe przeczucia. Obym się mylił...

[Gregario 5]

tak właśnie myślałem że to będzie Thief 4 zresztą jak sporo ludzi komentujących wpis który był w tej sprawie jakiś czas temu

[Squork 0]

Już samo logo mnie zaniepokoiło. Raz że ta 4 wcale nie wygląda jak E więc nie wiem skąd pomysł, dwa że taki zabieg bardziej pasowałby mi do jakiegoś "cool gangsta" GTA niż do gry, której akcja dzieje się nomen omen w klimatach średniowiecznych...

[Pile 0]

Często słyszałem i czytałem o poprzednich częściach i myślę że nowy thief ma szansę na dzisiejszym rynku. W sumie to nie potrafię wymienić żadnej gry tego typu która by się niedawno ukazała ;]

[kontousuniete 0]

Muahahaha! Nareszcie! Mam nadzieję, że będzie otwarte miasto, tak jak w 3 części...

[metronom 0]

Dnia 12.05.2009 o 13:52, Myszasty napisał:

A ja nie wiem czemu, mam złe przeczucia. Obym się mylił...

Nie tylko Ty. Wszystko zależny od twórców i jaki target obiorą, jak pójdą na ilość i będą chcieli dotrzeć nawet do tych którzy za składankami nie przepadają to będzie zwyczajny koniec serii. Nie chciałbym zobaczyć Assassin Creada w świecie Garetta lub złodzieja rozwalającego swoim mieczem pół oddziału.
Thief''y były zawsze grami wymagającymi czasu i skupienia, ograniczającymi bezpośrednie starcia do zbędnego minimum (pomijając ogłuszanie), nastawionymi na ukrywanie się i przemykanie w cieniu. Z Assassin Creeda można jedynie zaczerpnąć ideę otwartego miasta, nic więcej.

Seria "Thief" to Garrett, a Garrett to Steven Russell.
Żadnego mentorowania młodej smarkuli, żadnego odchodzenia na emeryturę. Jak nie mają pomysłów na historię z Garrettem jako głównym bohaterem niech nie robią gry w ogóle, lub jeśli chcą zrobić z serii "Velvet Assassin" nich robią ją pod innym tytułem.

Zresztą już nowy design tytułu robi się dziwnie niepokojący. Takie zagrywki to nadają się do GTA i podobnych. Nie można było zastosować tradycyjnej formy? Zmiana/rozszerzenie targetu?

[likop2 0]

> Droga do sklepów jest bowiem jeszcze długa.


Stary, co ty bierzesz! W końcu to tylko 2 przecznice stąd ;f.

A tak serio - mam nadzieję, że będzie świetny. Byleby zostawili system chowania się w cieniu, a nie zastosowali comanndosowsko ( w tamtym rzucie, krycie się w cieniu byłoby kompletnie niegrywalne ) - Deusoexowstrzecie rozwiązanie... A tak BTW., czy tylko mi się wydaje, czy te logo zrobiono z użyciem 2 flitrów w gimpie\photoshopie?

@Up
Dopóki nie pokazali żadnych newsów, zapowiedzi, to raczej trudno psioczyć na grę. Zobaczymy, poczekamy - a nóż dostaniemy starego Thiefa?

[metronom 0]

Dnia 13.05.2009 o 06:39, likop2 napisał:

@Up
Dopóki nie pokazali żadnych newsów, zapowiedzi, to raczej trudno psioczyć na grę. Zobaczymy, poczekamy - a nóż dostaniemy starego Thiefa?

Obyś miał rację. Jednakże niepokoją pewne zwiastuny nadchodzącej produkcji, pojawiły się pierwsze wywiady i komentarze. W jednym z nich pada stwierdzenie, że gry stealth są nudne. Więc jak ustosunkować się do takiego oświadczenia? Autorzy wyrażają również chęć dotarcia do jeszcze większego grona odbiorców przy jednoczesnym zadowoleniu starych fanów. Z jednej strony rozumiem to bo firma i jak każda faktoria nastawiona jest na zyski, z drugiej jednak nie przypominam sobie tytułu będącego kontynuacją, który pogodził zarówno niedzielnych graczy jak i tych bardziej przywiązanych do marki. Trzecia część, choć dość dobra, zauważalnie zalicza tendencję spadkową jeśli chodzi np. o trudność rozgrywki. Po prostu mam swoje obawy. Fakt, że za wcześnie na wieszanie psów, gra jest dopiero w bardzo wczesnej fazie produkcji.