Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Spokojnie - milionowe słowo w angielskim to nie "noob"

38 postów w tym temacie

Szczerze to akcja jest fajna ale obejdzie się bez niej. W sumie noob to naprawdę bardzo popularne słowo, szczególnie w grach ;] Chociaż jest stanowczo zbyt często nadużywane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jednak nie n00b no to co? Eee... Web 2.0? Że que pasa?

"Niebezpieczeństwo upokorzenia dzisiejszego społeczeństwa zostało zażegnane" właśnie że nie zostało :D Web 2.0?
Google -> "GLM. organizacja amerykańska". No i wszystko jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Web 2.0" to w ogóle jest słowo? Z tego co pamiętam to głównym kryterium była częstotliwość występowania wyrażenia, które miałoby zostać uznane za nowe słowo. I "noob" jest rzadziej uzywane od "Web 2.0" proszę was to są jakieś brednie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się z tym ze to nonsens... Na prawdę nie ma na świecie nic bardziej ekscytującego od dodawania nowych słów do języka angielskiego, którym na świecie posługuje się nie całe 6% ludzi... Czyżby chore ambicje krajów angielskojęzycznych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Web 2.0" to słowo? Bzdura do kwadratu... Samo "Web" nowym słowem nie jest, a wraz z 2.0 tworzy co najwyżej określenie, a nie konkretne słowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2009 o 12:14, Lukas_Unspoken napisał:

Zgodzę się z tym ze to nonsens... Na prawdę nie ma na świecie nic bardziej ekscytującego
od dodawania nowych słów do języka angielskiego, którym na świecie posługuje się nie
całe 6% ludzi... Czyżby chore ambicje krajów angielskojęzycznych?



po pierwsze to zależy od szacunku bo to jest od 13% aż do 28% zależnie od tego kto szacuje
Mimo tego nawet jeśli mówimy o najniższym szacunku to jest zaraz po chińskim najpopularniejszym jezykiem na świecie.
A jeśli ograniczyć obszar do świata cywilizowanego to niszczy wszystkie inne możliwe języki ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Web 2.0 to nowy styl w budowaniu witryn internetowych. Muszą one być przejrzyste, ładne, czytelne i co najważniejsze muszą współgrać z czytelnikiem. Najlepszym przykładem takiej witryny jest Wikipedia.pl.

Poza tym, to raczej nie jest słowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2009 o 12:44, Little_Maggot napisał:

po pierwsze to zależy od szacunku bo to jest od 13% aż do 28% zależnie od tego kto
szacuje
Mimo tego nawet jeśli mówimy o najniższym szacunku to jest zaraz po chińskim najpopularniejszym
jezykiem na świecie.
A jeśli ograniczyć obszar do świata cywilizowanego to niszczy wszystkie inne możliwe
języki ;]


A hiszpański? Są ex aequo. Nie wiem skąd taka popularność tego języka. Jest strasznie sztywny, bez wyrazu z bezsensownymi regułami i na dodatek uczy się go ciężko bo nie należy do grupy języków "ludzkich".
Szkoda że francuski zniknął jako język kosmopolitan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2009 o 13:18, Piotreq47 napisał:

Nawet nie wiedziałem,że te słowo miało wejść 0.o


Zaitsev o tym pisał parę tygodni temu.

Tak btw, słyszałem, że to milionowe słowo to innit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2009 o 13:05, Grinczar napisał:

Poza tym, to raczej nie jest słowo.

Web 2.0 to nie słowo ?? Wręcz przeciwnie to tak zwany Compound, czyli słowo które powstało z złożenia dwóch lub więcej słów i mają własne znaczenie często niezależne od tego jakie mają słowa z których compound został zbudowany. Web i 2.0 mają swoje właśne znaczenia, ale Web 2.0 również ma swoje własne znaczenie (takie które opisałeś) Jest to więc compound.
Innym przykładem Compunda mógłby być np. Greenhouse (szklarnia) Green i House mają swoje własne znaczenia ale gdy zostają połączone w Greenhouse zdobywają całkiem nowe znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Popieram profesora z Kalifornii- to jedna, wielka bzdura.

Proponuję też kolejne słowa : USB 4.0 (akronim z cyferkami), potem Pascal 10.0.0.08, na koniec Pendrive Super Hiper Speed 8.0

Idiotyzm...Amerykanie są na prawdę "noobami". Chyba to słowo jest częściej używane niż Web 2.0 ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2009 o 13:21, loczyn napisał:

> po pierwsze to zależy od szacunku bo to jest od 13% aż do 28% zależnie od tego
kto
> szacuje
> Mimo tego nawet jeśli mówimy o najniższym szacunku to jest zaraz po chińskim najpopularniejszym

> jezykiem na świecie.
> A jeśli ograniczyć obszar do świata cywilizowanego to niszczy wszystkie inne możliwe

> języki ;]

A hiszpański? Są ex aequo. Nie wiem skąd taka popularność tego języka. Jest strasznie
sztywny, bez wyrazu z bezsensownymi regułami i na dodatek uczy się go ciężko bo nie należy
do grupy języków "ludzkich".
Szkoda że francuski zniknął jako język kosmopolitan.

Co za bzdury słyszę o hiszpańskim.
*Uczę* się go czwarty rok, od 3ciego spokojnie sie porozumiewam z Hiszpanami, latynosami, a nawet potrafie rozmawiać (nie PISAĆ) z Francuzami czy Włochami. A uczenie się?? Może pare godzin tygodniowo... I jest to bardzo prosty język dla europejczyka, a już na pewno dla Polaka - nasz język ma wiele wspólnego z hiszpańskim (wspólne wpływy z łaciny), a i Polski jest tak trudny, że możemy spokojnie nauczyć się hiszpańskiego.
A francuski? Zapis z renesansu, wymowa z renesansu - zacofany. I bardzo dobrze że nie jest on międzynarodowy.

Popularność j. hiszpańskiego bierzę się... z ilości użytkowników!! Brawo!! Cała Ameryka Południowa,Hiszpania, Portugalia, pomniejsze rejony/państewka w Azjii = hiszpański.
Więć naprawdę, polecam pierw dowiedzieć się czegoś, a potem pisać, Loczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować