Zaloguj się, aby obserwować  
Kamil_i_Maciek

Pobór do wojska jak tego uniknąć? :) [M]

1055 postów w tym temacie

wiecie moj kolega mial dosyc dziwna sytuacje
otoz to: on wlasnie chcial isc do wojska juz skonczyl 20 lat i czeka az po niego "przyjda" no i tak dosyc dlugo czekal i czekal az sie wkurzyl i podzwonil i powysylal listy i nikt mu nie odpisywal tak ze w koncu pojechal do najlblizszych koszar i tam sie poklocil xD i go wreszcie wzieli

troche dziwne ze ci ktorzy nie chca isc sa brani a ci ktorzy sie rwa do woja sa ignorowani :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.05.2008 o 21:36, lama123 napisał:

Ten FAQ poprawił mi humor ! :)

No tak, jest smieszny ale trochę prawdy tam jest, gość pisał to od siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak go uniknąć..??
Iść na studia...
Po studiach nie chcą brać..
A jak cie wezmą to będą tam do Ciebie przez Per Pan mówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.05.2008 o 21:57, marselus napisał:

Jak go uniknąć..??
Iść na studia...
Po studiach nie chcą brać..
A jak cie wezmą to będą tam do Ciebie przez Per Pan mówić


Znajomego wzieli na takie półroczne szkolenie to jak wrócił to mowił, że to w sumie wakacje są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.05.2008 o 22:01, Ceteris Paribus napisał:

Znajomego wzieli na takie półroczne szkolenie to jak wrócił to mowił, że to w sumie wakacje
są.

no bo tak jest, zdajesz sobie sparwę z tego, stoi kolega po studiach inżynierskich przychodzi taki pan kapral który z biedą zawodówkę skończył i się zaczyna drzeć, przeciez kto z ludzi inteligentnych by go słuchał, a tak to zajmuje się tobą conajmniej chorąży, i wiadomo pełna kulturka zero wrzasku, tak jak napisałeś wakacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiecie mi jak uniknąć poboru do wojska jeżeli nie zdało się matury? Tylko nie mówcie mi, że trzeba zostać jedynym żywicielem rodziny -.-
Czy np mogę iść na studia zaoczne czy coś? Albo jakieś inne sposoby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.05.2008 o 11:12, jakoktochce napisał:

Powiecie mi jak uniknąć poboru do wojska jeżeli nie zdało się matury? Tylko nie mówcie
mi, że trzeba zostać jedynym żywicielem rodziny -.-
Czy np mogę iść na studia zaoczne czy coś? Albo jakieś inne sposoby...


Zawsze się znajdzie jakaś szkoła gdzie matura nie jest wymagana, więc tam możesz iść.
Jak nie to idź na policjanta i będziesz miał wojsk odrobione, chociaż tutaj to nie wiem jak to dokładnie jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bez matury na studia zaoczne się nie dostaniesz, bo to jest ich wymóg... Ale możesz poszukać jakiejś szkoły policealnej w swojej okolicy i się do niej zapisać - odbierasz z niej zaświadczenie do WKU i masz spokój na pół roku (jeżeli nie będziesz chodził na zajęcia i cię z niej wyrzucą). Poza tym - teraz nawet jedynego żywiciela rodziny biorą do wojska... :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.05.2008 o 11:21, LordYoghurt napisał:

Bez matury na studia zaoczne się nie dostaniesz, bo to jest ich wymóg... Ale możesz poszukać
jakiejś szkoły policealnej w swojej okolicy i się do niej zapisać - odbierasz z niej
zaświadczenie do WKU i masz spokój na pół roku (jeżeli nie będziesz chodził na zajęcia
i cię z niej wyrzucą).


Dzięki.

Poza tym - teraz nawet jedynego żywiciela rodziny biorą do wojska...

Dnia 21.05.2008 o 11:21, LordYoghurt napisał:

:-/


Mojego kolegi nie wzięli. Miał 190 cm wzrostu ważył 90 kg. Chłop-marzenie dla wojska. Nawet Ci z komisji już nie mogli się doczekać jak mu kategorię A wlepią. Ale on powiedział, że ma dziecko i pójdzie do wojska jak państwo będzie łożyć na jego rodzinę. No i nie poszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To dziwne, bo w takiej Wojskowej Komendzie Uzupełnień w Sieradzu koło Łodzi usłyszałem, że nie ma to dla nich znaczenia... Z kolei w WKU w Łodzi mój kumpel usłyszał, że służbę zastępczą można uzyskać tylko i wyłącznie poprzez znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.05.2008 o 11:36, LordYoghurt napisał:

To dziwne, bo w takiej Wojskowej Komendzie Uzupełnień w Sieradzu koło Łodzi usłyszałem,
że nie ma to dla nich znaczenia...


Ja jestem z Piotrkowa Trybunalskiego też koło Łodzi. Widocznie co komisja to obyczaj :)

Dnia 21.05.2008 o 11:36, LordYoghurt napisał:

Z kolei w WKU w Łodzi mój kumpel usłyszał, że służbę
zastępczą można uzyskać tylko i wyłącznie poprzez znajomości.


W moim położeniu jednak lepsza będzie szkołą policealna bo jak by się moim koledzy dowiedzieli, że mam służbę zastępczą w policji to by mi spokoju nie dali... jeśli wiesz co mam na myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Krzywy kręgosłup, płaskostopie, trzy razy złamany nos (kruchy jak porcelana), astma i alergia z tym raczej mnei nie wezmą ~~ Chociaż w wojsku jedno jest pewne, że nic nie jest pewne. Jest taka anegdotka: kolesiowi bez palca wskazującego powiedzieli, że będzie strzelał środkowym i tak go wzięli -_-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ojciec mojego znajomego parę dni przed komisją skonsumował parę słoików musztardy... Ponoć był taki blady,że kazali zrobić mu badania krwii. Do woja oczywiście nie poszedł. (radze nie wypróbowywać tego sposobu-można dostać wrzodów żołądka itp.)

Ale i tak najlepszy jest mój znajomy. Mając ok. 2 metry wzrostu i groźnie wygladającą "twarzyczkę" seryjnego mordercy postanowił to wykorzystać. Na komisje przyszedł w czarnym płaszczu, prawie że zgolony na łyso, z zawieszonym na szyji młotkiem. Będąc na miejscu wbił wielki gwóźdź w ściane i zawiesił na nim płaszcz. Następnie zaczął mówić podekscytowanym głosem "ja chcę do woja! Ja chce mordować! Zabijać! Dajcie mi broń, a pokarze wam co umiem!". Komisja odpowiedziała: "Ale nie musi pan nikogo zabijać!" A on na to: "Ale ja chcę!". Szanowni wojacy podziękowali koledze i stwierdzili że do wojska, to on się nie nadaje. Wychodząc petent wyciągnął wbity uprzednio w ściane gwóźdź:) Tego też nie polecam- można skończyć w psychiatryku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak najłatwiej uniknąć??

1) Donosząc zaświadczenie o dalszym podjęciu nauki
2) Orzeczenie lekarskie o tymczasowej niezdolności do służby
3) Służba zastępcza 12-36 miesięcy w zależności od wybranego rodzaju przez poborowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować