Zaloguj się, aby obserwować  
Shadover

Palenie Skrętów - Legalne?

2609 postów w tym temacie

Podsumowując ... - nie, nie trzeba zakazywać alkoholu bo nałóg alkoholowy a nałóg narkotyczny [ mimo wszelkich podobieństw ] to dwie różne kwestie. Nie każdy narkoman zaczynał od alkoholu, tak samo jak i nie każdy alkoholik zaczynał od dragów. To że, legalizacji narkotyków jestem generalnie przeciwny nie oznacza, że podoba mi się że fajki są tak popularne - sam nie palę więc tym bardziej jest mi to nie na rękę. Druga kwestia - wywiad z Kotańskim:

- to że, on dopuszczał legalizację w przyszłości niespecjalnie mnie przekonuje. Z pewnością znał temat bardziej niż ja czy ty, czy ktokolwiek inny ale mimo wszystko niespecjalnie mnie to rusza. Sam wspominał, że dragi to zło i że od lekkich się zaczyna a często kończy na twardych - i co zostaje z człowieka? Ruina a nie człowiek. Iluś tam na pewno sobie poradzi z nałogiem, będzie popalać sporadycznie ale czy gra jest warta świeczki w tym momencie? Nie sądzę.

- co do alkoholu - u nas, w naszym "kochanym" kraju z alkoholem jest nieco inna sytuacja. Polak zawsze pił, pije i pić już chyba będzie. A co najgorsze u nas najbardziej rozpowszechniona jest mocna gorzała a nie jakieś piwa czy wina tak jak w Europie chociażby. I jak nasz naród wygląda przez to? Mnóstwo alkoholików, chorób wywołanych nadmiernym spożywaniem, gro problemów społecznych etc etc ... wymieniać można jeszcze długo.

- walka z dilerami - no ok, wszystko pięknie ale jakby nikt nie chciał palić [ lub prawie nikt ] to by nie byli potrzebni ergo nie byłoby ich, jednakże oboje wiemy że na to szans nie ma bo to zbyt utopijna wizja. Na razie marycha jest nielegalna więc nie dziwota, że postępują z palaczami tak a nie inaczej, choć przyznaje - czasami wyroki są zupełnie nieadekwatne do popełnionego czynu - jednak mimo wszystko - ci którzy palą WIEDZĄ, że jest to nielegalne więc muszą się liczyć z konsekwencjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2009 o 18:25, kordzio1 napisał:

No więc właśnie ... skoro aż tak dużo osób zaczyna od trawki a kończy na innym mocnym
stuffie - to przecież jest mocny argument przeciw legalizacji choćby marychy.

Dnia 30.07.2009 o 18:25, kordzio1 napisał:

Na takiej zasadzie, jeżei trochę przekoloryzujemy to można wyjść z tezą, że taka osoba
zaczynała od alkoholu, albo idąc dalej ich pierwszą używką była kawa bądź herbata, więc
wiadomo co z nimi powinniśmy zrobić ;).

Tak, tak ... tylko że, cała rozmowa toczy się na temat narkotyków. ;-) Fajki, alkohol i inne "dopalacze" to inne kwestie choć poniekąd ze sobą w pewien sposób powiązane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2009 o 19:12, Medyk napisał:

Ciekawy jestem ile osób którzy normalnie by nie spróbowali wezmą "bo legalne".

Heh ... obstawiam, że będzie ich nader niewielu - odpowiedz mi na pytanie: ile procent dajmy na to hm ... osób w wieku 13 - 25 lat nigdy nie spróbowało marychy ani jakiegokolwiek innego narkotyku? Sądzę, że takich osób jest nader niewiele ... ci co chcieli spróbować już zapewne w większości są "po 1 razie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2009 o 19:16, Tyler_D napisał:

... ci co chcieli spróbować już zapewne w większości są "po 1 razie".

Jak to się mówi: dla chcącego nie ma nic trudnego. Zaś argumenty jakoby wszyscy mieli się na baku rzucić po legalizacji są śmieszne. Kłejk dobrze gada, polać mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego tylko/wylacznie zalegalizować marihuane? a co z szalwia? substancjami halucynogennymi? Jesli bedzie taka mozliwosc, to zalegalizowac wszystkie uzywki. Jak napisalem, wszystko jest dla ludzi zalezy kto co lubi i oczywiscie w granicach rozsadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2009 o 19:16, Tyler_D napisał:

> Ciekawy jestem ile osób którzy normalnie by nie spróbowali wezmą "bo legalne".
Heh ... obstawiam, że będzie ich nader niewielu - odpowiedz mi na pytanie: ile procent
dajmy na to hm ... osób w wieku 13 - 25 lat nigdy nie spróbowało marychy ani jakiegokolwiek
innego narkotyku? Sądzę, że takich osób jest nader niewiele ... ci co chcieli spróbować
już zapewne w większości są "po 1 razie".


Mam lat 21, w życiu nigdy nie próbowałem tego bo mi to do niczego nei potrzebne. Umiem bawić się w normalny sposób, bez wspomagaczy. Większość zresztą robi to na pokaz, dla szpanu zeby się popisać w gronie przyjacioł.
Papierosy probowalem ale stwierdziłem, że po cholere wydawać kupe kasy jak wcale w nic szczególnego nie ma.
Alkohol to inna sprawa, lubię różne alkohole ale i umiem dawkować i nie robic z siebie menela.

Wisi mi to czy ktoś pali/ćpa i tym podobne, tylko niech nie robi tego w moim towarzystwie i mnie przy okazji nie truje (chodzi o fajki).

Teraz ludzie sie chociaz troche kryją z ziolem a jak stanie sie legalne to juz to widze co sie bedzie nad jeziorami działo itp.

Poziom ludzi powoli obniża się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2009 o 14:30, Citkowsky napisał:

Poziom ludzi powoli obniża się.


Nie zatrzymasz tego utrzymując chorego bana na zioło. W zasadzie w ogóle tego nie zatrzymasz, a przykłady z innych krajów pokazują, że liberalizacja prawa może prowadzić do pozytywnyh skutków, jeśli chodzi o zagadnienia związane z narkomanią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2009 o 14:30, Citkowsky napisał:

Mam lat 21, w życiu nigdy nie próbowałem tego bo mi to do niczego nei potrzebne. Umiem
bawić się w normalny sposób, bez wspomagaczy. Większość zresztą robi to na pokaz, dla
szpanu zeby się popisać w gronie przyjacioł.


Skad wiesz? Nie probowales to nie masz o tym zielonego pojecia jak smakuje. Na pokaz? Dla szpanu? A co wlasnie teraz napisales? Jestes super ANTY i potrafisz sie super bawic bez niczego. LANS +15

Dnia 31.07.2009 o 14:30, Citkowsky napisał:

Papierosy probowalem ale stwierdziłem, że po cholere wydawać kupe kasy jak wcale w nic
szczególnego nie ma.
Alkohol to inna sprawa, lubię różne alkohole ale i umiem dawkować i nie robic z siebie
menela.
Wisi mi to czy ktoś pali/ćpa i tym podobne, tylko niech nie robi tego w moim towarzystwie
i mnie przy okazji nie truje (chodzi o fajki).


Tak. Masz do tego prawo i rozumiem Cie. Tezt nie lubi siedziec w zadymionym przez fajki lokum. Ale nie mozesz zabraniac odurzac sie innym. Obudz sie w koncu, nie jestes pepkiem swiata.

Dnia 31.07.2009 o 14:30, Citkowsky napisał:

Teraz ludzie sie chociaz troche kryją z ziolem a jak stanie sie legalne to juz to widze
co sie bedzie nad jeziorami działo itp.


Bzdury. Co to znaczy "troche kryja" ? Czy teraz ludzie chwala sie policjantom, wszystkim naokolo, ze ida sie nawalic w trupa noszac w reklamowce wodke? Nie. Bo to nikogo nie obchodzi. Wiekszosci nie jest tak DOCIEKLIWA jak TY. Tu bedzie tak samo, czyli po staremu.

Dnia 31.07.2009 o 14:30, Citkowsky napisał:

Poziom ludzi powoli obniża się.


Twoj poziom postow rowniez.

@Woko11 wszystko mozna zrobic, ale stopniowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dnia 31.07.2009 o 15:07, Dzikq napisał:

Skad wiesz? Nie probowales to nie masz o tym zielonego pojecia jak smakuje. Na pokaz?
Dla szpanu? A co wlasnie teraz napisales? Jestes super ANTY i potrafisz sie super bawic
bez niczego. LANS +15


Nie odwracaj kota ogonem. Nie wiedziałem, ze nie zażywanie maryśki i innych prochów i przy tym dobrze się bawić to dla ciebie szpan. Gratuluję Ci.

Dnia 31.07.2009 o 15:07, Dzikq napisał:

Tak. Masz do tego prawo i rozumiem Cie. Tezt nie lubi siedziec w zadymionym przez fajki
lokum. Ale nie mozesz zabraniac odurzac sie innym. Obudz sie w koncu, nie jestes pepkiem
swiata.


Nie zabraniam i nie mam takiego zamiaru. Pokaż mi zresztą człowieku gdzie tak napisałem, bo widze, że czytanie ze zrozumieniem boli. Napisałem:
>Wisi mi to czy ktoś pali/ćpa i tym podobne, tylko niech nie robi tego w moim towarzystwie i mnie przy okazji nie truje (chodzi o fajki)

chyba dość jednoznacznie to ująłem.Póki nie szkodzi to mojemu zdrowiu to ok, palcie sobie, ćpajcie i co tylko zechcecie.

Dnia 31.07.2009 o 15:07, Dzikq napisał:

Bzdury. Co to znaczy "troche kryja" ? Czy teraz ludzie chwala sie policjantom, wszystkim
naokolo, ze ida sie nawalic w trupa noszac w reklamowce wodke? Nie. Bo to nikogo nie
obchodzi. Wiekszosci nie jest tak DOCIEKLIWA jak TY. Tu bedzie tak samo, czyli po staremu.


Chyba nigdy nad jeziorem nie byłeś ani tym bardziej na żadnej wiejskiej dyskotece. Nad jeziorem nieodzownym elementem w dłoni 99%nastolatków ktorzy przyjechali z kolegami to butelka tudzież puszka z piwem. Nie ma to jak popisywać się.

Dnia 31.07.2009 o 15:07, Dzikq napisał:

> Poziom ludzi powoli obniża się.

Twoj poziom postow rowniez.


Podobnie jak twoje horyzonty myślowe, zawężają się i to bardzo.

Zalegalizują zioło to się zaraz narkomani rzucą, żeby i im zalegalizować bo czemu mają być gorsi. To narkotyki i to narkotyki. taka rzeczywistość polska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2009 o 15:15, Citkowsky napisał:

Nie odwracaj kota ogonem. Nie wiedziałem, ze nie zażywanie maryśki i innych prochów i
przy tym dobrze się bawić to dla ciebie szpan. Gratuluję Ci.


Bo to nie jest szpan. Do czasu, az tego nie zrobie na forum i wszystkim udowodnie jaki jestem fajny. Tak jak to Ty zrobiles. Biorac Twoje rozumowanie, 5+ do lansu wsrod "gramowiczow" - uwielbiam to nazwe lol

Dnia 31.07.2009 o 15:15, Citkowsky napisał:

Nie zabraniam i nie mam takiego zamiaru. Pokaż mi zresztą człowieku gdzie tak napisałem,


Wystarczy wydedukowac z Twoich postow i nastawienie. Mozliwe, ze to mylne stwierdzenie, ale takie stwarzasz pozory.

Dnia 31.07.2009 o 15:15, Citkowsky napisał:

Chyba nigdy nad jeziorem nie byłeś ani tym bardziej na żadnej wiejskiej dyskotece. Nad
jeziorem nieodzownym elementem w dłoni 99%nastolatków ktorzy przyjechali z kolegami
to butelka tudzież puszka z piwem. Nie ma to jak popisywać się.


Czym sie popisywac? Jak pije kawe w kawiarance to tez sie lansuje? Przeciez to tez uzywka. I przede wszystkim glowne pytanie: co mnie to obchodzi? niech sobie robia co chca, komu to przeszkadza? Nie jestem tak dociekliwy jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2009 o 17:01, Dzikq napisał:

Wystarczy wydedukowac z Twoich postow i nastawienie. Mozliwe, ze to mylne stwierdzenie,
ale takie stwarzasz pozory.


Wystarczy ze zrozumieniem i uwaznie przeczytać bo odechciewa się kontemplować z osobnikiem ktory nawet nie raczy przeczytać co się do niego piszę. Tu nic nie musisz twierdzić, wystarczy przeczytać. W ogóle nie rozumeisz o co mi chodzi.

W szkołach już was tego nie uczą?

>Czym sie popisywac? Jak pije kawe w kawiarance to tez sie lansuje? Przeciez to tez uzywka. I przede wszystkim glowne pytanie: co mnie to obchodzi? niech sobie robia co chca, komu to przeszkadza? Nie jestem tak dociekliwy jak Ty.

W jakim kontekście użyłeś tu slowa ,,dociekliwy"? Co ma dociekliwość do szpanującego piwem dresika który uważa się za lepszego z piwem w ręku?


>>Czym sie popisywac? Jak pije kawe w kawiarance to tez sie lansuje?

I dokladnie o to mi chodzi. Dla ciebei czy dla mnie wypicie piwa czy wodki jest czymś normalnym a nie tylko przedmiotem w reku dzięki któremu możemy się polansować i pokazać jacy to my pro elo.
Niestety na świecie istnieje tylu szpanerów, że takie piwo mówiąc twoim językiem daje im +10 do wizerunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2009 o 14:36, Budo napisał:

> Poziom ludzi powoli obniża się.

Nie zatrzymasz tego utrzymując chorego bana na zioło. W zasadzie w ogóle tego nie zatrzymasz,
a przykłady z innych krajów pokazują, że liberalizacja prawa może prowadzić do pozytywnyh
skutków, jeśli chodzi o zagadnienia związane z narkomanią.

Budo, wszystko co piszesz, to piszesz dla swojej wygody i wygody Tobie podobnych.
Chćbyś pękł nie utrzymasz twierdzenia, ze wciąganie do płuc dymu z jakiegokolwiek ziela jest obojetne dla organizmu. Jest szkodliwe, czy to jest tytoń, marihuana, siano czy stary materac. Dym ze spalania niepełnego, to jest dym którzy zawiera tlenek węgla (kilkaset razy trwalsze połaczenie z hemoglobina niż z tlenem, co powoduje wyłaczenie części krwi z jej funkcji) piren, benzopiren, antracen, formaldehyd i cała masa innych temu podobnych substancji smołowcowych, które mają rózne działaniea niemal zawsze szkodliwe. Nie wmówisz normalnie myslącemu człowiekowi, że złogi smoły w płucach co coś dobrego. Prawda jest taka, że haszysz, haszysz obecny w konopiach, polepsza Ci tymczasowo nastrój i odkładasz na bok wszystkie nieprzyjemne dla zdrowia skutki, jako że występują one później, po latach. Dla Ciebie i tobie podobnych tu i teraz jest ważniejsze niż coś, co będzie w przyszłości odległej za kilka czy kilkanascie lat.
Tylko miej na tyle uczciwości i rozsądku, zeby nie zakłamywać rzeczywistości.
Bo na razie ją zakłamujeszs.
Zniesienie karania posiadania marihuany na własny użytek i skupienie się na plantacjach to hasło tyleż demagogiczne co nieprawdziwe. Właśnie poprzez ściganie posiadaczy łatwiej dojść do dilerów a przez nich do plantatorów, czego uporczywie nie chcesz ani zauważyć ani przyznać.
Piszesz, że nie masz żadnych oznak przyzwyczajenia. A używanie latami - tak, latami, co to jest jak nie oznaka przyzwyczajenia?
A palcież sobie wszyscy, tylko nie kłamcie, nie bądźcie hipokrytami, dać wszyskim ich zioło (90% narkomanów, wg Kotańskiego, od tego zaczynało) czy coś mocniejszego, to wytrują się prędzej.
Dałbym Wam wszystkim wolną rękę, gdyby tylko nie miało to wpływu na wolnych od nałogów, załatwilibyscie się szybko i skutecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2009 o 15:15, Citkowsky napisał:

> Bzdury. Co to znaczy "troche kryja" ? Czy teraz ludzie chwala sie policjantom, wszystkim

> naokolo, ze ida sie nawalic w trupa noszac w reklamowce wodke? Nie. Bo to nikogo
nie
> obchodzi. Wiekszosci nie jest tak DOCIEKLIWA jak TY. Tu bedzie tak samo, czyli po
staremu.

Chyba nigdy nad jeziorem nie byłeś ani tym bardziej na żadnej wiejskiej dyskotece. Nad
jeziorem nieodzownym elementem w dłoni 99%nastolatków ktorzy przyjechali z kolegami
to butelka tudzież puszka z piwem. Nie ma to jak popisywać się.


Pomijam,że śmieszy mnie pisanie przez ciebie o nastolatkach w pogardliwym tonie, bo ty oczywiście jesteś już dorosły masz 21 lat( ahh skończyło się te naście ) i naprawdę jesteś tak od nich wiele starszy,że mógłbyś zostać ich mentorem. Tak lubisz alkohol ale nad jeziorem nie pijesz ? Hmm zważywszy,że jest zazwyczaj gorąco, to coś do ochłody się bierze. Jest coś takiego jeszcze jak robienie czegoś, bo się zerwało rodzicom ze smyczy, a robieniem bo ktoś chce i nie szuka poklasku. Dla mnie oczywistym jest,że wyskoczenie nad jeziorko wiąże się z wypiciem browarka czy dwóch. I widać,że nie masz pojęcia o paleniu. Myślisz,że na plaży ktoś by się po kątach krył,że zioło jara ? A jak to poznasz ? Masz lornetkę w oczach i widzisz,że zamiast papierosa ma skręta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2009 o 17:22, KrzysztofMarek napisał:

> /.../


No patrz cholera... A Holandia nadal trwa... I jak są awantury po narkotykach, to najczęściej przez turystów. W krajach arabskich palą fajki wodne, które również potrafią skutecznie odurzyć, i też jakoś żyją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2009 o 17:12, Citkowsky napisał:

Wystarczy ze zrozumieniem i uwaznie przeczytać bo odechciewa się kontemplować z osobnikiem
ktory nawet nie raczy przeczytać co się do niego piszę. Tu nic nie musisz twierdzić,
wystarczy przeczytać. W ogóle nie rozumeisz o co mi chodzi.


Zle mnie zrozumiales. Jest takie powiedzonka "Jak Cię widzą, tak Cię piszą" . Stwarzasz wlasnie takie wrazenie, wypisujac glupoty wykazujac sie swoja nie wiedza...

Dnia 31.07.2009 o 17:12, Citkowsky napisał:

W szkołach już was tego nie uczą?


... i poziomem swoich postow. Jak juz napisalem, to mylne stwierdzenie.

Dnia 31.07.2009 o 17:12, Citkowsky napisał:

W jakim kontekście użyłeś tu slowa ,,dociekliwy"? Co ma dociekliwość do szpanującego
piwem dresika który uważa się za lepszego z piwem w ręku?


To, ze nawet jakby wciagal kilo amfy na masce samochodu to gowno to Cie obchodzi. Nie Twoja sprawa. Dla Ciebie kazdy z piwem w rece to odrazu szpaner. Lansowac i szpanowac trzeba z klasa. Nawet jesli w jakis okolicznosciach. To nie Twoja sprawa. W tym kontekscie chodzi mi o dociekliwosc. Rozumiem jesli to jest Twoj znajomy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2009 o 17:30, dawidos160 napisał:

> > /.../ No patrz cholera... A Holandia nadal trwa... I jak są awantury po narkotykach, to najczęściej
przez turystów. W krajach arabskich palą fajki wodne, które również potrafią skutecznie
odurzyć, i też jakoś żyją.

A Tobie z kolei smakują papierosy. Jeszcze odczuwasz przyjemność z palenia. I tak będzie jeszcze parę lat. Potem bedziesz musiał palić, żeby poczuć się normalnie. Wszystko przed Tobą. A masz już "poranny kaszel palacza"? Bo to rzęski w Twoich płucach, porażone paleniem, odzyskują po nocy część ruchliwości i biorą się do oczyszczania dróg oddechowych. Potem przestają, jak sięgniesz po kolejnego papieroska.
I złogi smoły rosną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2009 o 17:22, KrzysztofMarek napisał:

A palcież sobie wszyscy, tylko nie kłamcie, nie bądźcie hipokrytami, dać wszyskim ich
zioło (90% narkomanów, wg Kotańskiego, od tego zaczynało) czy coś mocniejszego, to wytrują
się prędzej.
Dałbym Wam wszystkim wolną rękę, gdyby tylko nie miało to wpływu na wolnych od nałogów,
załatwilibyscie się szybko i skutecznie.


Bzdury. Ludzkosc od poczatku istnienia miala stycznosc z opium, kokaina, tytoniem czy marihuana, a do tej pory przetrwala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować