Dwarf Fortress

[Asthariel 0]

Zadziwiające, że nie ma takiego tematu.
W skrócie - genialna gra freeware, zrobiona przez 2 braci, o wadze 6mb, i grafice ANSI, jak Roguelike, czyli tak zwane "rogaliki". Obejmujemy kontrolę nad 7 krasnoludami... choc to raczej złe słowo. My wydajemy tylko rozkazy, a czy pokurcze zrobią co im się każe zależy od ich nastroju, czy dostępnych środków. Wszystko jest generowane losowo, a różnorodność i głębia gry poraża. Co powiecie na to, że od czasu do czasu krasnolud może dostać "twórczego szału", i stworzyć wypasiony artefakt, a z drugiej strony popaść w chorobę psychiczną, i zacznie niszczyć swój pokój? Co powiecie o pułapce, która po naciśnięciu dźwigni zalewa cały poziom wodą (przydatne przy oblęzeniu)? Zresztą, tu macie więcej:
http://www.adom.phx.pl/forum/viewtopic.php?t=1150&start=0&sid=c36bb305c553b723788ba8d4ab4806a0
Rock the Earth!

[Ostrowiak 0]

Simsy wśród krasnoludów? :P

PS. Wiem, spłyciłem. Ale sterowanie krasnalami mającymi własne nastroje to hmm, Sims-like.

[Asthariel 0]

Dnia 17.08.2009 o 19:00, Ostrowiak napisał:

Simsy wśród krasnoludów? :P

Nie, jedna z najbardziej skomplikowanych strategii i symulacji świata. :-P

[Adjatha 0]

Dnia 17.08.2009 o 18:18, Asthariel napisał:

Rock the Earth!

Zacząłem się w to bawić, po kilku nieudanych podejściach teraz zaczyna się coś dziać (ale nadal pracuję z tutorialem, inaczej sobie tego nie wyobrażam :D) i mam takie pytanko - gdzie postawić pierwsze pracownie dla krasnali? Chodzi mi np. o mason''s workshop - na zewnątrz czy w środku?

[Asthariel 0]

Dnia 19.08.2009 o 13:41, Adjatha napisał:

> Rock the Earth!

Zacząłem się w to bawić, po kilku nieudanych podejściach teraz zaczyna się coś dziać
(ale nadal pracuję z tutorialem, inaczej sobie tego nie wyobrażam :D) i mam takie pytanko
- gdzie postawić pierwsze pracownie dla krasnali? Chodzi mi np. o mason''s workshop -
na zewnątrz czy w środku?

W zasadzie nie robi to różnicy, potem i tak można rozmontować, i przenieść wszystko w inne miejsce.
Warto jednak budować warsztaty w pewnej odległości od sypialni, bo krasnalom będzie hałas przeszkadzał.

[Adjatha 0]

Dnia 19.08.2009 o 15:03, Asthariel napisał:

W zasadzie nie robi to różnicy, potem i tak można rozmontować, i przenieść wszystko w
inne miejsce.
Warto jednak budować warsztaty w pewnej odległości od sypialni, bo krasnalom będzie hałas
przeszkadzał.

No to na razie stoją na zewnątrz. ;) Budowa się rozkręca powoli, mam pierwszą wspólną sypialnię (na razie dla mojej siódemki, później przyda się na wypadek przybycia imigrantów), łóżka mam, drewna trochę jest (daleko bo daleko ale co tam - niech krasnoludy trenują kondycję :P), teraz się zastanawiam co dalej. ;)

[Asthariel 0]

Dnia 19.08.2009 o 16:09, Adjatha napisał:

> W zasadzie nie robi to różnicy, potem i tak można rozmontować, i przenieść wszystko
w
> inne miejsce.
> Warto jednak budować warsztaty w pewnej odległości od sypialni, bo krasnalom będzie
hałas
> przeszkadzał.

No to na razie stoją na zewnątrz. ;) Budowa się rozkręca powoli, mam pierwszą wspólną
sypialnię (na razie dla mojej siódemki, później przyda się na wypadek przybycia imigrantów),
łóżka mam, drewna trochę jest (daleko bo daleko ale co tam - niech krasnoludy trenują
kondycję :P), teraz się zastanawiam co dalej. ;)

Warsztat kamieniarski :-P Opłaca się produkować Stone Crafty, które potem się wymieni na kowadło (chyba, że je masz).
A sypialnie to lepiej budować oddzielnie dla każdego, chyba, ze chcesz wnerwione krasnoludy :-) 2x2 wystarczy.

[Adjatha 0]

Dnia 19.08.2009 o 16:38, Asthariel napisał:

Warsztat kamieniarski :-P Opłaca się produkować Stone Crafty, które potem się wymieni
na kowadło (chyba, że je masz).
A sypialnie to lepiej budować oddzielnie dla każdego, chyba, ze chcesz wnerwione krasnoludy
:-) 2x2 wystarczy.

Tak też myślałem, będzie trzeba stworzyć warsztat. :] A sypialnie powstają, są już nawet gotowe tylko trzeba łóżka przynieść. :P
Dawno mnie nic nie wciągnęło tak. :P Ciekawa gra, ale żeby poznać w niej wszystkie opcje trzeba trochę czasu poświęcić. ;D

[Asthariel 0]

Dnia 19.08.2009 o 17:38, Adjatha napisał:

Tak też myślałem, będzie trzeba stworzyć warsztat. :] A sypialnie powstają, są już nawet
gotowe tylko trzeba łóżka przynieść. :P
Dawno mnie nic nie wciągnęło tak. :P Ciekawa gra, ale żeby poznać w niej wszystkie opcje
trzeba trochę czasu poświęcić. ;D

Ja się dopiero uczę, wczotaj odkryłem, jak Trade Depot ustawić.
A co do skomplikowania: wyobraź sobie, że dwarfy, jeśli siedzą w podziemiach mogą dostać... światłowstrętu.

[Adjatha 0]

Dnia 19.08.2009 o 17:47, Asthariel napisał:

Ja się dopiero uczę, wczotaj odkryłem, jak Trade Depot ustawić.

No z tym też się trochę zdziwiłem jak pierwsza karawana przyjechała, ale na szczęście jest bardzo fajna stronka dwarffortresswiki.net - korzystam z tych poradników (inaczej nie wiedziałem jak cokolwiek zrobić :P)

Dnia 19.08.2009 o 17:47, Asthariel napisał:

A co do skomplikowania: wyobraź sobie, że dwarfy, jeśli siedzą w podziemiach mogą dostać...
światłowstrętu.

Wow, słyszałem już różne ciekawe rzeczy o tej grze, ale tego akurat nie. :] Bardzo fajnie że gra jest rozbudowana, szkoda tylko że ciężko idzie przyzwyczajanie się do sterowania. ;)

[Falcon 0]

Widzę, że dwa lata temu zainteresowanie było cienkie, ale może teraz ktoś grający się znajdzie? Dzisiaj zacząłem przygodę z tym cudeńkiem i wydaje mi się, że będę potrzebował duuużo porad. :d

[SiDi 0]

Dnia 28.12.2012 o 02:32, Falcon napisał:

Widzę, że dwa lata temu zainteresowanie było cienkie, ale może teraz ktoś grający się
znajdzie? Dzisiaj zacząłem przygodę z tym cudeńkiem i wydaje mi się, że będę potrzebował
duuużo porad. :d

W sumie 2 miesiące temu to pisałeś, ale ja ostatnio znowu wróciłem do tej gry. Szczególnie jak się dowiedziałem, że istnieją mody, które z ASCII robią przyjaźniejszą grafikę.

[Falcon 0]

Haha, a ile czasu zajęło ci odkrycie tych modów? :D Ja miałem to szczęście, że nad moimi pierwszymi krokami czuwał znajomy srogo w tej grze już zaprawiony, więc tego typu mody i podstawy ogarnąłem stosunkowo szybko. Gra jest miodna jak cholera, szkoda, że pożera tyle czasu i jest taka nieprzystępna.

[SiDi 0]

Pierwszy raz zagrałem w Dwarf Fortress jakoś w 2009 roku i to było na tej ASCII grafice. Pograłem trochę i gra mi się strasznie spodobała, ale często nie ogarniałem co się dzieje właśnie przez wyżej wspomniane zastosowanie graficzne. Jakoś w styczniu na jednym z polskich streamów zobaczyłem, że ktoś gra w dziwnie podobną grę i okazało się, że to DF z modem Phoebus (jeśli dobrze z pamięci mówię). Wtedy też znalazłem całą paczkę "Lazy Newb Pack" z Dwarf Terapistem na czele. Chociaż sam zawsze sobie tworzę drużynę i nie korzystam z tego Lazy Newb Pack Embark (ponieważ skille wg mnie są zmarnowane i niezbyt trafne przedmioty kupione) to graficznie jest teraz bardziej czytelne. No i wiele rzeczy poprawili od tamtego czasu. Chociażby lekarzy.

[SiDi 0]

Fajny świat sobie stworzyłem. Ludzie oraz elfy są w stanie wojennym z krasnoludami, a jako że ludzka karawana pojawia się zazwyczaj po krasnoludziej to dość szybko będę musiał zająć się wojenką.

[Tajemnic 0]

Dnia 22.02.2013 o 16:08, SiDi napisał:

Fajny świat sobie stworzyłem. Ludzie oraz elfy są w stanie wojennym z krasnoludami, a
jako że ludzka karawana pojawia się zazwyczaj po krasnoludziej to dość szybko będę musiał
zająć się wojenką.

Miałem ostatnio dość podobnie. Stwierdziłem, że taka sytuacja wymaga odpowiedniego systemu obronnego, a że niedaleko płynęła dość szeroka rzeka to postanowiłem pociągnąć od niej fosę.
Niestety, w wyniku drobnego błędu melioracyjnego, rwący strumień spienionej wody wtargnął do mojej fortecy i w ciągu paru chwil zatopił wyższe poziomy. Szczęśliwie systemy drzwi i śluz które miały początkowo posłużyć blokowaniu odnóg tuneli w wypadku dokopania się do czegoś mało przyjaznego zadziałały i przyblokowały ciecz na górze. Efekt tego był taki, że moja (niewielka) populacja krasnoludów podzieliła się na kilku strażników/ robotników na powierzchni oraz grupkę farmerów głęboko pod powierzchnią ziemi.
Przez jakąkolwiek wrogą karawaną przyleciały jednak gigantyczne pszczoły. Jedna z nich podleciała i ukłuła mój warsztat kamieniarski. Nie, nie kamieniarza - warsztat kamieniarski. Ten rozsypał się w drzebiezgi. Możecie się domyśleć co stało się z resztą moich dzielnych dorfów.
Moje dzielne krasnoludy pod ziemią nie dały jednak za wygraną. Kazałem im wykopać długi tunel który wychodzić miał w bezpiecznej odległości od dawnego wejścia do mojego fortu. Kilka razy musiałem modyfikować plany, bo to raz rzeka, raz podziemne jeziorko, ale w końcu, po wielu, wielu dniach wydostałem się na powierzchnię.
Tylko po to aby spojrzeć w twarz nadciągającym elfom.
Ech, Dwarf Dortress.

[Daelor 0]

Dnia 22.02.2013 o 16:22, Tajemnic napisał:

Niestety, w wyniku drobnego błędu melioracyjnego

Po raz kolejny potwierdza się moja teoria, że najciekawsze historie zaczynają się od "drobnego błędu w obliczeniach" :P

[SiDi 0]

Właśnie przeglądałem sobie wiki i znalazłem porównanie Causal player vs Hardcore player vs DF player. Do tej pory widziałem tylko starcie dwóch pierwszych i stwierdzam, że DF całkiem fajnie się wpasowuje.

edit: http://dwarffortresswiki.org/images/4/40/FunComic.png