Zrobili, co mieli i zostali zwolnieni

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Dzień po premierze Wolfensteina część ekipy odpowiedzialnej za multiplayer w tej grze, została zwolniona. Nie podano jednak, ilu członków Endrant Studios wylądowało "na zielonej trawce".

Przeczytaj cały tekst "Zrobili, co mieli i zostali zwolnieni" na gram.pl

[lord0 0]

zrobili dla nich multi i tak im dziekuja ? lol

[Ring5 0]

Należy się jednak poważnie zastanowić co zrobić, by zwolnień - nawet tak nielicznych jak w tym przypadku, było jak najmniej.

Rozwiązanie jest bardzo proste - outsourcing. Bierze się firmę z zewnątrz, mówi się "potrzebne nam jest to i to", firma realizuje zamówienie, inkasuje kasę, i tyle. Nie ma zwolnień, nie ma głupich sytuacji i żałosnych tłumaczeń, jak to, które zaserwował Raven. Wystarczy tylko odrobinkę pomyśleć, ale jak widać, dla niektórych jest to spore wyzwanie.

[Krastor 0]

Co za banda ch**a. Człowiek się poci aby multi było jak najlepsze a oni ich później wywalają na "zielona trawkę".

[Styxu 0]

Ale to przecież jest całkiem normalna sytuacja. Jak duże studio kończy grę to ekipie wygasają kontrakty i zaraz (pod warunkiem że studio nad czymś pracuje) podpisywane są nowe. Poza tym nie każdy członek zespołu developerskiego jest potrzebny przez cały czas produkcji.
Z drugiej strony, zwolnienia ludzi odpowiedzialnych za multiplay''a nie dają wielkich nadziei na zachowanie jego wysokiej jakości. Co jak co, ale najwięcej zmian zawsze potrzebne jest w grze sieciowej. Widać tylko Blizzard przywiązuje do tego należytą wagę.

[predatorro 0]

1/2 łatki na pewno się przydadzą... Z jednej strony, jako wielbiciel wolfa jest mi smutno:(( ,z drugiej zas smieje sie z wytlumaczenia firmy<lol>

[dkusmierz 0]

Nie ma to przypadkiem związku z wyciekiem bety multiplayera?

[Falcon 0]

Na pohybel takim "uczciwym" pracodawcom. :/

[Cirno 0]

Kapitalizm, nikt się nie przejmuje takimi duperelami jak pracownicy, tutaj idzie tylko o kasę, wwidocznie nie było potrzeby utrzymywać tak dużej ekipy :)

[Cirno 0]

Przeczytaj newsa jeszcze raz dokładnie.

[Cybertrash 0]

A ja słyszałem, że to Activision w odpowiedzi na niezadowolenie graczy, postanowił "naprawić sytuację". Podobno załoga Endrant Studios nie sprostała zadaniu i multiplayer wcale nie jest taki świetny i dopracowany.
Wystarczy powiedzieć, że już dziś pojawiła się pierwsza łata dla serwera i klienta ze sporą listą modyfikacji.

No cóż, kiedy się pracuje pod skrzydłami takiego giganta, jak Activision, albo robisz coś dobrze, albo nie robisz wcale...to znaczy jesteś ofiarą "korekty w zatrudnieniu" ;)

[Ramonek 0]

Jak multi będzie kaszaną to sie nie zdziwie , ale jeśli nie to no po głowie dac tym pracodawcom !

[Gregario 5]

i co mam płakać z tego powodu że paru pracowników zostało zwolnionych? a to że zostali zwolnieni po zakończeniu prac nad Wolfensteinem to chyba nie powinno nikogo dziwić bo jest to logiczne posunięcie.

[Vehabir 0]

Fakt, faktem nie jest to przyjemna sprawa, no ale nie dokońca wiem, o co całe halo, wkońcu dostali za to pieniądze, więc nawet nie powinni czuć się wykorzystani...

[Zatha 0]

To tak samo jak z ekipą remontową: zapłacisz im, zrobią co zrobią i cześć.

[Nacek100l 0]

Nie znam dokładnie sprawy, ale skąd wiecie, że nie mieli zapisane w umowie (lub nie dano im tego do zrozumienia ustnie czy jakimiś innymi środkami przekazu) że zostaną zwolnieni po zakończeniu prac? Oczywiście, szkoda pracowników, szczególnie jeżeli nie mają innych propozycji w pracy, ale myślę, że oni w jakiś sposób byli tego świadomi...

[Revan91 1]

Ciekawe co zrobią, jak multi zacznie się sypać i trzeba będzie wydać łatki.

[Phobeus 0]

W tym właśnie tkwi diabeł, łatki do multi będą raczej niezbędne. Nowy wolfenstein już stracił w moich oczach i poważnie zastanowię się nad jego kupnem... w dalekiej przyszłości.

[ojc1ec 0]

W sumie multi zrobione jest tak fatalnie że nie szkoda mi tych ludzi, drętwy multiplayer bez klimatu, uproszczony do bólu, małe mapy, tylko 3 klasy postaci, na mapach nic się nie dzieje. Multi w RCTW był rozbudowany i cholernie ciekawy a tu mamy grę w której aż widać brak włożonego serca w projekt. Robione na "odwalcie się"...

[Ring5 0]

Dnia 19.08.2009 o 16:42, Cirno napisał:

Przeczytaj newsa jeszcze raz dokładnie.

Oczywiście (i oczy zawisły) chodziło mi o Endrant, a nie Raven - wcześniej pisałem o Raven (w innym wątku), i tak jakoś "samo wyszło" ;) . W żaden sposób nie zmienia to faktu, że tego rodzaju zagranie było poniżej wszelkiej krytyki. Cała reszta mojego poprzedniego posta nie ulega zmianie.