Zaloguj się, aby obserwować  
cybek21

PEGAZUS

306 postów w tym temacie

Dnia 17.08.2006 o 20:18, ShadowG napisał:

No ale czym jest taki Mario w prównaniu z Raymanem, I-Ninja, lub Psychonauts? Czym jest Tank
w porównaniu z Warcaftem, Earthem, Commandos? Albo Contra a Quake, Doom, albo Serious Sam.
Te gry kilkanaście lat temu mogły się podobać, ale postęp techniczny powoduje, że niewiele
osób będzie dalej grało w takie starocie. I nie mówię tu tylko o grafice, ale również o innych
rzeczach(m. in. właśnie o save).

Wszystko rozumiem, ale mam na myśli wspomnienia, do ktorych możan wracać! Z dziecinstwem kojarzę Mario!!! I to się liczy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No właśnie wspomnienia. Do takich gier wraca się tylko we wspomnieniach, bo takie "oldskulowe" produkcje wiele fanów by nie znalazły. Bo np. kto po zagraniu w SC:PT multiplayer, chciałby wrócić do Spy vs Spy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2006 o 20:27, ShadowG napisał:

No właśnie wspomnienia. Do takich gier wraca się tylko we wspomnieniach, bo takie "oldskulowe"
produkcje wiele fanów by nie znalazły. Bo np. kto po zagraniu w SC:PT multiplayer, chciałby
wrócić do Spy vs Spy?

Ty mnie rozumiesz. Ja nie patrze na te gry jako coś w co jeszcze z chęci.ą zagrywam po nocach. Nie. Ta gra jest wielka i taka pozostanie....w mojej pamięci.!! FOREVER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja przed PC miałem Commodore''a, a potem Pegazusa i żadna gra nie została w mojej pamięci. Po zagraniu w pierwszą produkcję ( Evil Island) na moim komputerze, zapomniałem o tych wszystkich Mario, czy Tank. I wolę ich nawet nie wspominać, chociaż kiedyś grałem w nie godzinami. Po prostu nie jestem taki sentymentalny, żeby pamiętać o moich pierwszych grach, jako o czymś wielkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2006 o 21:14, ShadowG napisał:

Ja przed PC miałem Commodore''a, a potem Pegazusa i żadna gra nie została w mojej pamięci.
Po zagraniu w pierwszą produkcję ( Evil Island) na moim komputerze, zapomniałem o tych wszystkich
Mario, czy Tank. I wolę ich nawet nie wspominać, chociaż kiedyś grałem w nie godzinami. Po
prostu nie jestem taki sentymentalny, żeby pamiętać o moich pierwszych grach, jako o czymś
wielkim.

Nie mówie , ze tan był wiekli. po prostu bardzo dobrze wspominam mario. przypomina mi sie dziecinstwo i tyle. A prawdą jest, że jestem sentymentalny/!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2006 o 23:54, Black Dog napisał:

Pegazus był kiepski, zawsze wolałem PC!


Porównujac Pegazusa do PC to sie z Tobą zgodze, lecze czy takie porównanie jest dobre ? ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2006 o 23:54, Black Dog napisał:

Pegazus był kiepski, zawsze wolałem PC!

Pegasus był 8 bitową konsolką, więc czy poruwnywanie PC do tyakiej konsoli jest dobre ?:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie gierki z PEGAZUSA może nie mają jakiejś super grafiki, ale wiele z nich, miało bardzo ciekawą na swój sposób fabułę, która zawsze wciąga małe dzieci. Teraz nie interesują mnie te gry aż tak, ale gdy miałem 8 lat były dla mnie pełne tego "czegoś", co przykuwało mnie do tej konsoli na wiele godzin.

Dla mnie porównywanie gier pegazusa, do gier PC, jest jak porównywanie AMIGI do dzisiejszych komputerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2006 o 20:27, ShadowG napisał:

No właśnie wspomnienia. Do takich gier wraca się tylko we wspomnieniach, bo takie "oldskulowe"
produkcje wiele fanów by nie znalazły. Bo np. kto po zagraniu w SC:PT multiplayer, chciałby
wrócić do Spy vs Spy?


Hmmm ja do dzisiaj zagrywam sie w gry na SNES-a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A mój kumpel miał takiego pegazusa chyba jakąś podróbę z antenką którą trzeba było trzymać żeby dało się grać!!!:D Niemogłem z jego "konsolki". Jak moja normalna się popsuła to niestety trzeba było grać na jego pegazusie który wyglądał jak PSX-miał taką okrągłą klapę jak na cedeki a pod nią slot na kartridże-graliśmy na zmianę jeden gra a drugi trzyma antenkę, i w jakimś soccerze wygraliśmy wtedy puchar świata. Ale wspomnienia są.. Pamiętam jak pierwszy raz dostałem swojego miałem 4 może 5 lat a mama powiedziała że kupili mi komputer. Ja już cały zajarany przychodzę do domu a tu patrzę: co to przecież to nie Pecet?! Ale i tak byłem szczęśliwy...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.08.2006 o 18:15, cybek21 napisał:

hej podesłałem Ci z5 z emulatorem jak możesz to podeślij mi z4 wysyłając cos o2 mi szfankowało
mam nadzieje że doszło
pozdrawiam

Okej to jutro bo narazie mi się nie chce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

MIał ktoś "złotą piątkę"? Tam były takie całkiem fajne gry :) W dwóch chodziło się jaskiniowcem (można było jeździć na deskorolce), było Micro Machines i jeszcze coś.. Nie pamiętam już ;( A Contra to znak rozpoznawczy Pegasusa. Chociaż ja zawsze wolałem inne gry, takie bardziej logiczne hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.08.2006 o 22:22, Smerdek napisał:

MIał ktoś "złotą piątkę"? Tam były takie całkiem fajne gry :) W dwóch chodziło się jaskiniowcem
(można było jeździć na deskorolce), było Micro Machines i jeszcze coś.. Nie pamiętam już ;(
A Contra to znak rozpoznawczy Pegasusa. Chociaż ja zawsze wolałem inne gry, takie bardziej
logiczne hehe.


Ja mam nadal Z5 ze wszytskimi opisanymi przez Ciebie grami :) brakuje mi Z4 na którą troche czekam :P
co Do Z5 to te gry To Big Nose x 2 ; Ultimatum; Dizzy(o niepowtarzalnej fabule jak na Pegazusa); Micro Machines (o niepowtazralnej grafice jak na Pegazusa).

p.s. co do Z4 to czekam.... i czekam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja na pegazusie grałem w wiele gier. Najbardziej lubiałem grać w serie hierek z ludzikami z goal''a 3, to jedna z moich ulubionych gierek. Grałem też tylko u kolegi na niemieckim pegazusie (dyskietki miał strasznie duże chyba 2x - 2,5x większe od polskich) w kirby''s adventure bardzo fajna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2006 o 17:34, cybek21 napisał:

Ja mam nadal Z5 ze wszytskimi opisanymi przez Ciebie grami :) brakuje mi Z4 na którą troche
czekam :P
co Do Z5 to te gry To Big Nose x 2 ; Ultimatum; Dizzy(o niepowtarzalnej fabule jak na Pegazusa);
Micro Machines (o niepowtazralnej grafice jak na Pegazusa).

p.s. co do Z4 to czekam.... i czekam....


HEHE, ja to miałem niezłe chody u kolesia w sklepie co kartridże wypożyczał. Byłem stałym klientem i fajniejsze gierki wyjmował mi spod lady :D Specjalnie dla mnie przygotował gierkę Goal, taka piłka nożna mangowata, ale strasznie fajna, były specjalne strzały i każdy zawodnik miał inny. Można było kosić przeciwników, rozwalać siatkę w bramce.. Widziałem na allegro, koleś sprzedaje Pegazusa (jakąś nowszą wersję) z WGRANYMI gierkami w konsolkę. Technika idzie do przodu :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pamiętam byly tam jakieś chyba pioruny albo że jeden zawodnik mógł stawać na drugim lub ogniste piłki itp ale to już u mnie były ostatki pegazusa kumpel kupił 486 i graliśmy w (chyba) FIFA (bodajże) 94 ale była mócka miał też Buldocan czy coś takiego hehe i jakoś pegazus obrastał w kurz :/ szkoda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować