Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Mass Effect 2 w 30 klatkach i równocześnie na PC i X360

46 postów w tym temacie

Oby te 30 klatek nie polegało na "jeśli grzecznie chodzisz i nie strzelasz". Pierwsza część kulała z płynnością gdy cokolwiek działo się na ekranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I zaraz wszyscy będą psioczyć że "tylko" 30FPS. Jakby twórcy nie powiedzieli że gra działa na 30FPS to nikt by się nie domyślił -,-. Jak dla mnie zadowalającą szybkością jest 20FPS także...

A jak komuś nie pasuje to niech sobie kupi uber peceta i na nim niech zagra w ME2. ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.08.2009 o 09:22, Arkhaor napisał:

I zaraz wszyscy będą psioczyć że "tylko" 30FPS. Jakby twórcy nie powiedzieli że gra działa
na 30FPS to nikt by się nie domyślił -,-. Jak dla mnie zadowalającą szybkością jest 20FPS
także...

Użyję starego wytartego frazesu - grałeś że się wypowiadasz? Jak wspomniał destro177 łatwo wtakich grach o spadki płynności. Nie tylko ME miał z trym problemy ale tez np. Two Worlds. O to jest narzekanie.

Dnia 22.08.2009 o 09:22, Arkhaor napisał:

A jak komuś nie pasuje to niech sobie kupi uber peceta i na nim niech zagra w ME2. ;>

A podobno po to sie kupuje konsolę aby tego, jak i wspomnianych ubytków płynności, unikać. Dziwne to trochę, nie uważasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że na początku 2010. Osłodzi mi niesmak wywołany przełożeniem Diablo III na 2011. A te 30fps...jakoś przeżyję. Chociaż na PC wolałbym ze 45fps. Przy 30 widać, że nie jest w 100% płynnie. Ale ME przyzwyczaił mnie do spadków FPS podczas walki nawet poniżej 20, więc cudów nie oczekuję...fabuła najważniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mówiąc to miałem na myśli STAŁĄ ilość 30FPS, nie biorąc pod uwagę spadków, które nie powinny mieć miejsca (mówiąc o dużych spadkach fps).

A w mass effect i two worlds grałem i spadków na moim pc nie uświadczyłem, choć komp ma już swoje lata. (Pomiary robiłem we frapsie, szybkość nigdy nie spadała poniżej 25 klatek/sek a stała ilość to 30, oczywiście chodziło mi o mass effect).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba większość piszących tutaj nie zdaje sobie sprawy z tego, że ilość faktycznie generowanych obrazów nie jest liczbą klatek generowanych na monitorze. Na przykład karta graficzna zawsze generuje do LCD 60 ramek na sekundę. I nie ma znaczenia czy będzie to nieruchomy obraz, czyli ta sama klatka czy będą się między sobą różnić. Ludzkie oko nie dojrzy szybszej zmiany w obrazie niż 33 ms. Nie ma na to haka. Jedyne co istotne, to aby nie było spadków poniżej 30 fps czyli obrazów generowanych dłużej niż 33 ms. Generowanie 60-90 różnych klatek przez grę, to tylko marnowanie mocy obliczeniowej bo albo monitor tyle nie wyświetli, albo oko nie dojrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh, tylko po co ci 90 klatek, jak pełną płynność (tzw. FFS - Full frame speed) masz przy 30 fps (w systemie PAL, japońce jak zawsze mają trochę inaczej, ale dochodzi do tego interlace dwuliniowy itd). Problem z tym, żeby STALE utrzymać te 30 fps, niezależnie od ilości obiektów, tekstur i efektów na ekranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a ja w ogóle nie wiem o co chodzi z tymi FPS-ami w grach to znaczy jak to sprawdzić, trzeba jakiś programik ściągnąć, bo grze chyba nie opcji ustawienia pokazywania wydajności??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.08.2009 o 11:05, Stl1982 napisał:

Heh, tylko po co ci 90 klatek, jak pełną płynność (tzw. FFS - Full frame speed) masz
przy 30 fps (w systemie PAL, japońce jak zawsze mają trochę inaczej, ale dochodzi do
tego interlace dwuliniowy itd). Problem z tym, żeby STALE utrzymać te 30 fps, niezależnie
od ilości obiektów, tekstur i efektów na ekranie.


PAL ma 25fps (50Hz interlaced, tzn 50 polklatek na sekunde, wiec 25 pelnych klatek na sekunde)
Japonczycy mieli NTSC (30 (29.97) fps, 60Hz interlaced, taka sama bajka jak z PAL)

ALE: to w czasach HDTV juz jest mniej wazne. tu najbardziej rozpowszechnionym standardem jest 30fps progressive scan (czyli pelne klatki), i juz.

i jak tworczy ME2 mowia, ze ''zalockuja'' gre na 30fps, to rozumiem, ze nie bedzie tych klatek ani mniej, ani wiecej. wszystko inne byloby po prostu idiotyczne i nie ma sie o co bac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.08.2009 o 10:50, palpatine napisał:

Jeśli ma się TV 200 HZ, wyświetli nawet 90 ;).


Ale te dodatkowe klatki nie zostaną wygenerowane przez komputer tylko przez TV.
200 Hz LCD tak naprawdę otrzymuje sygnał 50 Hz i podbija go do 200 ale poprzez wygenerowanie 3 dodatkowych klatek pośrednich, które wstawia pomiędzy dwie oryginalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o framerate to też uważałem, że powyżej 60 FPS ludzkie oko nie dojrzy różnicy. Myliłem się. Ot w Left4Dead finał "No Mercy" kiedy miałem nawet 60 klatek to wydawało mi się, że gra ma 30 klatek. A zwykle miałem 100. Poniżej 25 klatek gra się kiepsko w dynamicznych tytułach. A poniżej tej liczby to z deczka jest to niewygodne... No i jeszcze jakość animacji jest tutaj ważna. Jeżeli będą kiepskie to nawet przy 40 FPS będzie się wydawać, że gra klatkuje. A że w Mass Effect były czasowe upadki FPS to się nie dziwie. Na moim PC w Cytadeli głównie rwało a tak to było już ok. A na Mass Effect 2 czekam z niecierpliwością. Tylko się obawiam tego, czy drugie DLC szybko wyjdzie dla CD-PROJECTowych wersji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować