Specyfikacja i zdjęcia 40-nm GeForce`a wspierającego DX 10.1

[Spychi 0]

Rozumiem, że mniejszy proces technologiczny to: mniejsze zużycie prądu, mniejsze wydzielanie ciepła, mniejszy koszt produkcji. Powoduje to lepsze osiągi w OC (jeśli ktoś w ogóle ma zamiar taką kartę kręcić) i tańsze karty, no ale po kiego grzyba robić aż tak low - endowe karty? Nie lepiej zainwestować czasu w produkcje high - endowych kart, które coś wniosą do rynku. Np jakby odgrzali takiego GTX 280, w niższym o 25nm procesie technologicznym to możliwości tej karty byłyby znacznie zwiększone, poprzez lepsze taktowanie i niższą emisję ciepła!

Nigdy nie mówiłem, że to jakiś chwyt marketingowy, tylko uważam, że jak już mają coś robić z kartami to niech zaczną od średniego segmentu.

[Hugen 0]

Ale ponoć nVidia miała nic nie wydawać pod DX 10.1 i śmiała się z tego powodu z AMD/ATI, a sama miała wskoczyć od razu w DX 11. Już się chłopakom odmieniło?

[Hadar 0]

High-end stanowi ułamki procentów dochodów producentów. Nawięcej właśnie zarabiają na low- i mid- endzie... W high-endzie najważniejszy jest prestiż dla producenta...

[N-Yori 0]

cóż są osoby , które "nie siedzą" głeboko w specyfikacjach kart. Taka osoba popatrzy i stwierdzi firma cały czas się rozwija i robi co może , by klient był zadowolony, cały czas udoskonalają technologię i dązą do perfekcji.- dbają o mnie , nie to co konkurencja

[Spychi 0]

Nie będę nie wiadomo jak bronił ATI bo mam karty graficzne od obu firm, jednak ATI też ma swoje zalety, z reguły ich karty są tańsze i porównywalne, przykładowo kupiłem GTX''a 260 SSC, za którego zapłaciłem o 100 zł więcej niż za Radeona HD 4870 1GB, a wydajność mają taką samą. Jedyne różnice pomiędzy tymi kartami to physX oraz typ pamięci.
Wolę, żeby nVidia się skupiła na średnim segmencie i high-endowym, niech coś wniosą nowego na rynek godnego podziwu, bo konkurencja to dobra rzecz dla klienta.
Czekam na jakieś poważniejsze oferty ze strony GeForce''ów i nie interesują mnie takie karty.

[Luk4s 0]

Dnia 01.09.2009 o 15:35, Spychi napisał:

Nie lepiej zainwestować czasu w produkcje high - endowych kart, które coś wniosą do rynku. Np jakby odgrzali takiego GTX 280 (...)

high-end to high-end. przeważnie duze skomplikowane monolity. koszt przeniesienia takiego chip''u to nie male pieniądze a musi sie to zwrocic. za rogiem juz czeka rv870 i gt300 - wieksza wydajnosc, dx11 i wlasnie "natywne" 40nm. kto w tej sytuacji skusiłby sie na drogą karte poprzedniej generacji, np. gtx280, gtx275?

[KapiX 0]

Dnia 01.09.2009 o 15:06, Stefan_Skellen napisał:

To po cholere obsługuje DX 10.1. ;p Skoro ta karta nie jest dla graczy nie widzę sensu
aplikowania w niej obsługi DX 10.1. Odpowiedź - marketing.

Obsługuje DX10.1, bo nVidia wyprodukowała taki chip - nie będą projektować nowego, który nie obsługuje DX10 tylko dlatego, że wam się on nie podoba w tak słabej karcie i uważacie to za naciągactwo.

[hans_olo 0]

Dnia 01.09.2009 o 15:06, Stefan_Skellen napisał:

To dlaczego nVidia wypuszcza "nową" kartę, która prawie wcale się nie różni od poprzednich?
;p Odpowiedź nasuwa się sama - marketing.

Jak by nie było popytu, to by nie było produktu

Dnia 01.09.2009 o 15:06, Stefan_Skellen napisał:

To po cholere obsługuje DX 10.1. ;p Skoro ta karta nie jest dla graczy nie widzę sensu
aplikowania w niej obsługi DX 10.1. Odpowiedź - marketing.

Jak byś nie wiedział, wiele kodeków i odtwarzaczy multimedialnych korzysta z dobrodziejstw DX. Renderowanie filmów też wychodzi lepiej z nowymi algorytmami antyaliasingowymi i dodatkowymi 32 bitowymi operacjami zmiennoprzecinkowymi.

Dnia 01.09.2009 o 15:06, Stefan_Skellen napisał:

Bo niestety na kierowniczych stanowiskach nVidii pracują ludzie, dla których najlepszą
strategią jest wciskanie klientom kilka razy tej samej, badziewnej karty ze zmienioną
nazwą. Czołem.

A wiesz w ogóle co to jest proces technologiczny mikroprocesorów? Bo tak jak wypunktowałem - to ani nie jest to samo, ani też nie jest gorsze. Jest równie wydajne, ale oszczędniejsze o prawie połowę, co za tym idzie chłodniejsze i cichsze.

To, że komuś tatuś kupił super GTXa, nie znaczy, że każdy go potrzebuje i też go kupi. Wyobraźcie sobie, że sam znam kilka osób, które grają tylko w proste gry pokroju world of goo i LocoRoco, mają przy tym fun, komp im nie grzeje przewodów w ścianach z samego faktu, że jest włączony i nie wydali na grafikę więcej jak 10% wartości całości kompa.

[Anonim_a68b234650e88cc7b98a391de3d0d6bfacd66df85044894df2781c62ec1fec2a 0]

To że zmniejszono wymiary to nie znaczy że to nie jest kotlet oprócz DX 10.1 nic nowego nie wnosi ten kotlet już sięga geforce z seri 8

[Wujek-Alfred 0]

Ciekawe jaka bedzie cena ? ;o Az strach sie bac.

[N-Yori 0]

ciekaw jestem czy będzie radek 4800 40nm jako odpowiedź na tą kartę

[Pitej 0]

Dnia 01.09.2009 o 19:15, qwerty5712 napisał:

To że zmniejszono wymiary to nie znaczy że to nie jest kotlet oprócz DX 10.1 nic nowego
nie wnosi ten kotlet już sięga geforce z seri 8

Srotlet a nie kotlet -.- Jeśli ta karta jest "odgrzewaną" inną, starszą kartą graficzną to słucham - jaką? Ja widzę wiele różnic, na tyle wiele że tego typu komentarze uważam za niezbyt trafione. Równie dobrze możesz/mogłeś no lewo i prawo krytykować w ten sposób 7300GT, 8600GT czy wiele innych, nie będących na czele wydajności kart.

P.S Bez urazy, ale nie lubię jak ktoś usłyszy jakieś hasło a potem wygłasza je tu i ówdzie bez zastanowienia.