Stary, dobry, poczciwy Rock - kącik miłośników

[hammerfall87 0]

Dnia 24.04.2010 o 14:34, Nephren-Ka napisał:

> ale pare utworów nie powie wszystkiego o kapeli :)

To przesłuchaj więcej niż parę.:P
Ze swojej strony mogę im dobrą ocenę wystawić - klasyczny neo-prog, który może zanudzić
na śmierć...:> Z tym, że nie nazwałbym tego technicznym graniem. IMHO lepiej posłuchać
Marillion czy Genesis(z wczesnego okresu twórczości), gdzie jest znacznie więcej klimatu
i ładnych rzeczy.

oki doki :)

[Orionov 0]

Na pewno znacie zespół Honor, mylę się? No więc, jeżeli ktoś słucha takich klimatów to mógłby polecić coś podobnego, w patriotycznych albo pogańskich(Bóg Wojny) klimatach? Mam tylko jedno zastrzeżenie. Proszę, aby polecane przez was zespoły nie miały nazistowskich tekstów...

[Miklak 0]

Nie mylić patriotyzmu z narodowym socjalizmem!

[Orionov 0]

Dnia 24.04.2010 o 17:33, Miklak napisał:

Nie mylić patriotyzmu z narodowym socjalizmem!

Nic nie mylę ;o Honor ma kilka patriotycznych piosenek(Znak Orła, Skrzydła Walki), reszta z tego co wiem to głównie nazistowskie/nacjonalistyczne. Narodowy socjalizm to nic innego jak nazizm, którego zwolennikiem nie jestem.

[Miklak 0]

Znak Orła i Skrzydła Walki też strasznie zalatują NS. Nazizm to nie tylko "aryjska rasa ftw!" i rasizm.

[Orionov 0]

Dnia 24.04.2010 o 18:05, Miklak napisał:

Znak Orła i Skrzydła Walki też strasznie zalatują NS. Nazizm to nie tylko "aryjska rasa
ftw!" i rasizm.

Kwestia interpretacji...Imo bardziej nacjonalizmem, ale koniec ot.

[Miklak 0]

Dnia 24.04.2010 o 18:38, xadras95 napisał:

Kwestia interpretacji...Imo bardziej nacjonalizmem, ale koniec ot.

Kwestia tego, kto wypowiada teksty. Neonaziści głoszący nacjonalistyczne hasła... cóż, daleko im do patriotyzmu. Nie dajmy sobie zamydlać oczu. /eot

[knopfler 0]

Dnia 24.04.2010 o 15:26, filip29 napisał:

Słuchał już ktoś nowej płyty Slasha?
Jak wrażenia?

Słuchałem niedawno i powiem że jest parę kawałków naprawdę świetnych, paru świetnych artystów (Ozzy, Lemmy, Dave Grohl). Z niektórych utworów ąż bije takim starym dobrym Gn''R i to jest ekstra, niestety jest tez kilka wypelniaczy i kilu wokalistów którzy mi wybitnie nie podchodzą (np. Fergie). Ogólnie powiedziałbym 4/5, ale za Dr. Alibi z Lemmym daję 5/5 :P.

[knopfler 0]

Dnia 24.04.2010 o 10:55, kitek0101 napisał:

> Idzie ktoś na koncert AC\DC? Bo szkoda mi jak cholera go odpuścić, ale to już właściwie

> pożegnanie jest...
Jak to pożeganianie?
Ja miałem jechać, ale chyba sobie daruję, szczególnie, że bardziej zależy mi na Open''erze

No normalnie, pożegnanie AC/DC. Po tej trasie chłopaki zamykają zespół, ostatnia szansa żeby ich zobaczyc live - ja tam będę, muszę !

PS. Sorry za dubla.

[xefs 0]

Dnia 25.04.2010 o 00:05, knopfler napisał:

> > Idzie ktoś na koncert AC\DC? Bo szkoda mi jak cholera go odpuścić, ale to już
właściwie
>
> > pożegnanie jest...
> Jak to pożeganianie?
> Ja miałem jechać, ale chyba sobie daruję, szczególnie, że bardziej zależy mi na
Open''erze
No normalnie, pożegnanie AC/DC. Po tej trasie chłopaki zamykają zespół, ostatnia szansa
żeby ich zobaczyc live - ja tam będę, muszę !

PS. Sorry za dubla.

eeee ? ;p chyba cos ze scorpionsami mylisz :)

[knopfler 0]

Dnia 25.04.2010 o 00:09, xefs napisał:

eeee ? ;p chyba cos ze scorpionsami mylisz :)

Nie, nie mylę. Info niby nie jest na 100 % ale ja jestem praktycznie pewny że oni już nic nie nagrają patrząc chociażby na czas oczekiwania na ostatnia płytę - wena chyba sie skończyła. I oni sami to potwierdzają w wywiadach, tak jakby chcieli przygotować fanów na to że to już koniec...
http://muzyka.onet.pl/0,1848511,newsy.html

[Jcl 0]

Posłuchałbym sobie jakichś klasyków rocka, problem w tym, że nie wiele ich znam i tutaj mam prośbę, abyście mi ich podali najlepiej z nazwą najlepszej płyty. Aktualnie zamierzam przesłuchać/przesłuchuję AC/DC Iron Man 2 (Czyli The best AC/DC) i The Beatles - Abey Road. A przesłuchałbym sobie najlepsze płyty takich zespołów jak The Rolling Stones, Gun''s Roses czy Red Hot Chili Peppers.

[Lnx 0]

Dnia 10.05.2010 o 20:25, jcl99 napisał:

/.../

GN''R - Appetite for Destruction
Led Zeppelin - Led Zeppelin IV
Deep Purple - Machine Head
Pink Floyd - Dark Side of the Moon
The Who - Who''s Next

To tak na początek. ;)

[Orionov 0]

Dnia 10.05.2010 o 20:25, jcl99 napisał:

Posłuchałbym sobie jakichś klasyków rocka, problem w tym, że nie wiele ich znam i tutaj
mam prośbę, abyście mi ich podali najlepiej z nazwą najlepszej płyty. Aktualnie zamierzam
przesłuchać/przesłuchuję AC/DC Iron Man 2 (Czyli The best AC/DC) i The Beatles - Abey
Road. A przesłuchałbym sobie najlepsze płyty takich zespołów jak The Rolling Stones,
Gun''s Roses czy Red Hot Chili Peppers.

Od Red Hotów - Blood Sugar Sex Magik i Californication, G''n''R - Apetite For Destruction(raczej, nie słucham ich). Z innych klasyków to:
Jimi Hendrix - The Best Of
Pink Floyd - The Darks Side Of The Moon albo Echoes(the best of...)
Nirvana - Nevermind
The Doors - The Very Best Of

Więcej nie podam, bo klasyków raczej nie słucham...

[dave03 0]

Dnia 10.05.2010 o 20:44, xadras95 napisał:

Pink Floyd - The Darks Side Of The Moon albo Echoes(the best of...)

Co do "The Dark Side of the Moon" się zgodzę bo tutaj wątpliwości nie ma, ale ten składak "Echoes: The Best of Pink Floyd" to już jak dla mnie dość wątpliwa sprawa. Ze składaków to sobie lepiej posłuchać np. Queen, nie Pink Floyd. A zamiast tego składaka to już o wiele lepiej zainteresować się płytą "Wish You Were Here" (najlepsza płyta PF dla większości członków zespołu) czy "Animals".
A tak poza tym to polecam jeszcze "Love Over Gold" (w Empikach chodzi po 20zł) zespołu Dire Straits. Warto choćby dla dla genialnego 14 minutowego Telegraph Road, chyba najlepszej kompozycji w dyskografii grupy.

[knopfler 0]

Dnia 10.05.2010 o 23:32, dave03 napisał:

A tak poza tym to polecam jeszcze "Love Over Gold" (w Empikach chodzi po 20zł) zespołu
Dire Straits. Warto choćby dla dla genialnego 14 minutowego Telegraph Road, chyba najlepszej
kompozycji w dyskografii grupy.

Ja jako specjalista w dziedzinie Dire Straits ;) poleciłbym jeszcze debiutancki album Dire Straits (również po 20 zł w empikach) - w tym przypadku dla chociażby Sultans of Swing, jeden z najlepszych numerów grupy a i reszta płyty godna polecenia. Na Love Over Gold jeszcze It Never Rains rządzi, a tak na marginesie to jest to moja ulubiona płyta.
Z innych klasyków które bym polecił:
Bruce Springsteen - Born in the USA
Led Zeppelin - I lub II
Deep Purple - Made in Japan
Thin Lizzy - Jailbreak
Black Sabbath - Paranoid

[luq 0]

Ja jeszcze od siebie dorzucę zespół Rainbow. Przesłuchaj płytkę Ritchie Blackmore's Rainbow ( może być też Rising lub Long Live Rock 'n' Roll, czyli wszystkie z wokalem Dio ) - może Ci się spodobać.

[dave03 0]

Dnia 10.05.2010 o 23:45, knopfler napisał:

Na Love Over Gold jeszcze It Never Rains rządzi,

Ja tym albumie właściwie nie ma słabych punktów i jeśli miałbym tutaj coś wskazać to na pewno byłby to utwór Industrial Disease, początek owszem jest świetny, ale jak wchodzi wokal Knopflera to jakoś wszystko siada. Na ale nie jest aż tak źle.

Dnia 10.05.2010 o 23:45, knopfler napisał:

a tak na marginesie to jest to moja ulubiona płyta.

Zdziwiłbym się gdyby było inaczej :)
A tak w ogóle co sądzisz o Once Upon A Time In The West z koncertówki "Alchemy"? Ja dla tego jednego kawałka byłbym skłonny kupić całą tą płytę :)

[knopfler 0]

Dnia 11.05.2010 o 00:05, dave03 napisał:

Zdziwiłbym się gdyby było inaczej :)
A tak w ogóle co sądzisz o Once Upon A Time In The West z koncertówki "Alchemy"? Ja dla
tego jednego kawałka byłbym skłonny kupić całą tą płytę :)

O tak, to jest to, zresztą cała Alchemia to arcydzieło dla mnie. IMO drugi najlepszy koncert w historii grupy (na pierwszym miejscu stawiam koncert na Wembley z 85 roku, dostępny niestety tylko w formie bootlega ale zawsze - kiedyś nawet wyemitowała go telewizyjna "dwójka" :P). Zdaję się że kilka dni temu była premiera wersji dvd i blu-ray Alchemii z ładnie zremasterowanym dźwiękiem i obrazem bo wcześniej dostępny oficjalnie tylko na VHS - na pewno godne polecenia każdemu (trailer - http://www.youtube.com/watch?v=mqiHnXBWaoY).

[Noxbi 0]

Dnia 10.05.2010 o 23:49, luq napisał:

Ja jeszcze od siebie dorzucę zespół Rainbow. Przesłuchaj płytkę Ritchie Blackmore''s Rainbow
( może być też Rising lub Long Live Rock ''n'' Roll, czyli wszystkie z wokalem Dio )
- może Ci się spodobać.

Oj tak, arcydzieła. ;)
No, ale płytki z Turnerem i Bonnetem (gość wymiata, posłuchaj sobie jego płyt z Impellitteri) przecież nie są złe. Słychać, że to bardziej złagodzone, na rynek amerykański brzmienie, ale naprawdę świetnie się tego słucha. No i ja zacząłem od Down to Eath przygodę z Rainbow. Czasem mam wrażenie, że niektóre utwory na tym albumie są jkby napisane pod Dio (Eyes of the World np.).
Ale Rising to monument. :P