S.T.A.L.K.E.R.: Call of Pripyat - oficjalne wymagania sprzętowe

[Gram.pl 3]

Adam Woźny

GeForce GTX 260 lub Radeon HD 4870 512 MB, Core 2 Duo E8300 lub Phenom II X2 500 i 2 GB RAM to zalecana konfiguracja do uruchomienia gry S.T.A.L.K.E.R.: Call of Pripyat w najwyższych detalach.

Przeczytaj cały tekst "S.T.A.L.K.E.R.: Call of Pripyat - oficjalne wymagania sprzętowe" na gram.pl

[xArtoXx 0]

przesadzają z tymi wymaganiami ... inne, "lepsze" pod względem fizycznym i graficznym gierki mają słąbsze wymagania ...

[marekl1975 1]

Tak naprawdę te zalecane wymagania są tylko teoretyczne. Wszystko wychodzi w momencie, gdy odpalamy gierkę. Czasem bywa tak, że nowe gierki spokojnie chodzą na średnim sprzęcie.

[DonSzabla 0]

Minimalne lekko w górę poszły.

[marcinsud 0]

najwyższe detale to jaka to jest wg. nich rozdzielczość?

[Slappy 0]

W listopadzie??
Ja myślałem że w połowie października. To była jakaś obsuwa?? Bo jestem pewien że na październik była ustalona.

Komu wszedł Clear Sky to Call of Pripyat też.

[Magok 0]

Optymalizacja słaba.

[kotlecik5 0]

"system operacyjny Windows SP 1 lub Windows 7" o co kaman?

[Miko19 0]

Niiiskieeee....

[Undertaker 0]

Niskie? lol. Ten GF 260 to już konkret.

[Vangel 0]

Litości... Call of Duty World at War w najwyższych ustawieniach, w 1920 x 1200 działa mi ultra-płynnie na sprzęcie AMD x2 5200+, 2GB RAM i Radeon 3850!! A wygląda na prawdę olśniewająco. Stalker zawsze miał i będzie miał absurdalnie słabą optymalizację. Poziom ukraińskich programistów jest chyba porównywalny z ich gospodarką.

[sylwasss 0]

Dnia 19.09.2009 o 21:55, Vangel napisał:

Litości... Call of Duty World at War w najwyższych ustawieniach, w 1920 x 1200 działa
mi ultra-płynnie na sprzęcie AMD x2 5200+, 2GB RAM i Radeon 3850!! A wygląda na prawdę
olśniewająco. Stalker zawsze miał i będzie miał absurdalnie słabą optymalizację. Poziom
ukraińskich programistów jest chyba porównywalny z ich gospodarką.

Patrząc z perspektywy map w COD a map w Stalkerze widzi sie różnice gołym okiem. Stalker potrzebuje lepszego sprzętu gdyż ma mapy nieporównywalnie większe od tych w z COD-a.

Co do samych wymagań nie robił bym z nimi tyle szumuzobaczymy po premierze. Dziwi mnie niestety fakt niusa ze premiera w listopadzie gdy tymczasem premiera w Rosji przewidziana jest na 2 października. Dalej nie ma polskiego wydawcy

[Gano 0]

Ehh tam, nie jest tak źle. Pirahnia Bytes nie przebili xD

[Lordpilot 0]

Najkrocej jak się da - optymalizacja nie istnieje. Przejrzałem screeny - przy takiej grafice, takie wymagania to jest po prostu "mega - lol". Ukraińscy programiści przy każdym dodatku powinni się coraz bardziej uczyć, a oni się coraz bardziej pogrążają.

Jakoś taki Techland potrafił sprawić żeby ładniej wygladający (w stosunku do CoJ) CoJ: Więzy Krwi był lepiej zooptymalizowany na tym samym sprzęcie, ba - miał wręcz niższe wymagania. Ale widać Techland to jakość - a GSC to tylko bugi i marność od czasu "Boiling Point". Ciekawe czy tym razem recenzenci ponownie przymkną na to oko ?

[The_Warrior 0]

Radeon 4870 albo Geforce 260? to jakieś żarty, widząc tą ultra realistyczną grafikę, pomyślałem że jeszcze nie powstała karta graficzną która potrafi generować obraz tej jakości:D

[BigM 0]

Zobaczymy jak to będzie w praktyce. Poprzednie Stalkery zbyt dobrze zoptymalizowane nie były.

[4ny4 0]

Niestety wymagania są "leciutko" przesadzone, nawet Crysis w HD nie wymaga czegoś takiego więc obawiam się, iż po raz kolejny optymalizacja nie będzie należeć do najlepszych.

[Paaavlo 0]

Jaja sobie robią. Zgodzę się z kolegą trzy posty wyżej - CoJ:WK wygląda zupełnie dobrze, nawet bardzo dobrze, a nie ma wysokich wymagań. Ja nie wiem i nie chcę wiedzieć jak oni piszą tego Stalkera...

A jeśli to zdjęcie przedstawia tą super grafikę to ja jestem w szoku, bo każdy silnik z ostatnich 2-3 lat dałby podobne efekty.

[KannX 0]

Już to widzę... Nie wierzę, że mi pójdzie na maxa płynnie, chociaż mam lepszego kompa od zalecanych. Po tym co było w poprzednich częściach im nie wierzę. Do puki nie sprawdzę ;)

[Ecko09 0]

Stalker zawsze miał wymagania chore ,a oprawę audiowizualną beznadziejną. Dla mnie to żadne zaskoczenie...