Zaloguj się, aby obserwować  
POZDRO-Grizzly

Systemy RPG

644 postów w tym temacie

No to naprawdę jest niezła opowieść.. Ekipę kilku graczy myślę, że uda mi się zebrać.. Grają już jakiś czas, może nie często, ale zapraszał mnie kiedyś kumpel.. Będę miał chociaż wyobrażenie jak to wszystko wygląda ;) Bo czytając wypowiedzi zabawa jest więcej niż przednia ;)

Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2006 o 10:57, radar1984 napisał:

Hej witam
Powiem tak ten kto robi z D&D hack&slasha to moim zdaniem porzadnie nawet podręcznika nie przeczytał.
Ja się przegryzłem przez zasady i tam mozna naprawde walke rozegrać w sposób taktyczny a nie
wpadamy rozwalamy jak leci i dowidzenia.


Z każdego systemu można zrobić totalną młuckę, nawet z "Zew..." wszystko zależy od MG. Ale jedno musisz przyznać, że D&D są zrobione cukierkowo. Zdecydowanie trudniej jest tam zginąć niż np w młotku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak to określił mój Młotkowy MG "D&D to jeden z tych systemów w których się nie ginie" ale chyba trochę przesadził. A w WFRP bardzo łatwo zginąć a jeszcze łatwiej stracić jakąś część ciała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnią sesję, aż wstyd przyznać mieliśmy okazję grać w sierpniu, to pierwsza nasz tak długa abstynencja od...pięciu albo sześciu lat :] Postanowiłem nadrobić zaległości i jednocześnie przygotować grę jakiej jeszcze nie mieli. Bez podręczników, kart postaci i kości, opierającą się na wspólnej, szczegółowej narracji. Czas kiedy moi bohaterowie zostawiali za sobą tylko pożogę już minął, a i ja mam dość wertowania podręczników od d&d czy ograniczać się przez jakikolwiek system. Ciekaw jestem co z tego wyjdzie :) Ma ktoś może doświadczenia z podobnych przygód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ehm... czysty storytelling może nie wyjść, podobnie jak niedookreślony świat.

Polecam spróbować Legendę Pięciu Kręgów jeśli chcesz coś ambitniejszego graczom przedstawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.02.2007 o 12:45, Fumiko napisał:

Ehm... czysty storytelling może nie wyjść, podobnie jak niedookreślony świat.

Zdaję sobie sprawę z trudności,ale mimo wszystko chcę spróbować :]

Dnia 17.02.2007 o 12:45, Fumiko napisał:

Polecam spróbować Legendę Pięciu Kręgów jeśli chcesz coś ambitniejszego graczom przedstawić.

O nie, tylko nie kolejny system, zasady i podręczniki do wertowania ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.02.2007 o 13:05, gaax napisał:

O nie, tylko nie kolejny system, zasady i podręczniki do wertowania ;D


Ma jedną z najprostszych mechanik ze znanych mi systemów. A wierz mi, przez 7 lat grania zdążyłam ich trochę poznać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podajcie jakioś ciekawy pomysł na dalsze rozwinięcie fabuły w moim RPG(papierowym) bo jutro mam prowadzić a całkiem opuściła mnie wena twórcza.

Skończyło się na tym że jeden z graczy w poszukiwaniu ojca postanowił wyruszyć do miasta sześciu wierz. Całej drużynie (mimo że tego nie wiedzą) po piętach depcze słóga arcywampira Angeliusa o imieniu Norris. Drużyna podrurzując wraz z karawaną opiekunki wendrowców "Wauken" auwarzają dym. Okazuje się że to płonąca wioska... W jednym z domów została kobieta z dwónastoletnim synem. Kobieta spłoneła a dziecko zostało u ratowane przez jednego z członków drurzyny...

No i właśnie? Co dalej...
Błagam dajcie jakieś sensowne kontynuacje abym przynajmniej mógł ich jutro czymś zająć. Żeby się nie nudzili...


BŁAGAM o pomoc...
Wszystkim z kgóry dziękuje i sorka za błędy jeżeli jakieś są...

Niech moc będzie z wami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2007 o 10:16, kumite napisał:

Podajcie jakioś ciekawy pomysł na dalsze rozwinięcie fabuły w moim RPG(papierowym) bo jutro
mam prowadzić a całkiem opuściła mnie wena twórcza.

Skończyło się na tym że jeden z graczy w poszukiwaniu ojca postanowił wyruszyć do miasta sześciu
wierz. Całej drużynie (mimo że tego nie wiedzą) po piętach depcze słóga arcywampira Angeliusa
o imieniu Norris. Drużyna podrurzując wraz z karawaną opiekunki wendrowców "Wauken" auwarzają
dym. Okazuje się że to płonąca wioska... W jednym z domów została kobieta z dwónastoletnim
synem. Kobieta spłoneła a dziecko zostało u ratowane przez jednego z członków drurzyny...

No i właśnie? Co dalej...
Błagam dajcie jakieś sensowne kontynuacje abym przynajmniej mógł ich jutro czymś zająć. Żeby
się nie nudzili...


BŁAGAM o pomoc...
Wszystkim z kgóry dziękuje i sorka za błędy jeżeli jakieś są...

Niech moc będzie z wami...

Wampirzyca może ubić ojca gracza, kobietę da się jakoś powiązać z innym graczem (siostra, o której nie powiedzieli mu rodzice). Słabo, wiem - ale po pierwsze - zawsze ich czymś zajmiesz, a po drugie - aktualnie mam nad głową 16 osób, które mnie poganiają.

PS. Polecam jednak nie korzystać z gotowców - samemu wymyśleć jest lepiej. I jeszcze jedno - dobrze, że sesje są "mówione", a nie "pisane", bo z ortografią u ciebie słabo ;P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2007 o 12:23, Cmq napisał:

> Podajcie jakioś ciekawy pomysł na dalsze rozwinięcie fabuły w moim RPG(papierowym) bo
jutro
> mam prowadzić a całkiem opuściła mnie wena twórcza.
>
> Skończyło się na tym że jeden z graczy w poszukiwaniu ojca postanowił wyruszyć do miasta
sześciu
> wierz. Całej drużynie (mimo że tego nie wiedzą) po piętach depcze słóga arcywampira Angeliusa

> o imieniu Norris. Drużyna podrurzując wraz z karawaną opiekunki wendrowców "Wauken" auwarzają

> dym. Okazuje się że to płonąca wioska... W jednym z domów została kobieta z dwónastoletnim

> synem. Kobieta spłoneła a dziecko zostało u ratowane przez jednego z członków drurzyny...

>
> No i właśnie? Co dalej...
> Błagam dajcie jakieś sensowne kontynuacje abym przynajmniej mógł ich jutro czymś zająć.
Żeby
> się nie nudzili...
>
>
> BŁAGAM o pomoc...
> Wszystkim z kgóry dziękuje i sorka za błędy jeżeli jakieś są...
>
> Niech moc będzie z wami...
Wampirzyca może ubić ojca gracza, kobietę da się jakoś powiązać z innym graczem (siostra, o
której nie powiedzieli mu rodzice). Słabo, wiem - ale po pierwsze - zawsze ich czymś zajmiesz,
a po drugie - aktualnie mam nad głową 16 osób, które mnie poganiają.

PS. Polecam jednak nie korzystać z gotowców - samemu wymyśleć jest lepiej. I jeszcze jedno
- dobrze, że sesje są "mówione", a nie "pisane", bo z ortografią u ciebie słabo ;P.

Dzięki bardzo... A tak poza tym to dysortograf jestem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno... w mojej przygodzie pojawiła się bestia mieszkająca na bagnach... Jak można się pozbyć takiego cholerstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Acha, jest wielka i dość szybka... Ma sporo pkt. życia i chcę wymyślić jakiś fajny sposób na to żeby się jej pozbyć. Żeby nie musieli tylko jej siekać mieczem a wykazali troche inwęcji twórczej...
Czekam na wszystkie sugestie...Choćby nie wiem jak skomplikowane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podłożyć owcę wypchaną siarką? ^^

Można zatruć bagno. Z bardziej subtelnych sposobów można wprowadzić jakiegoś npc,sprawić, by gracze go polubili, a potem tak wszystko rozegrać, by w czasie walki on w jakiś sprytny sposób zginał zabierając bestie ze sobą. Można też postąpić wprost przeciwnie - uczynić go kimś wobec kogo drużyna ma nawet uzasadnione podejrzenia, że jest zły, ale jednak okazuje się inaczej, gdy ginąc ich ratuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2007 o 14:29, kumite napisał:

Acha, jest wielka i dość szybka... Ma sporo pkt. życia i chcę wymyślić jakiś fajny sposób
na to żeby się jej pozbyć. Żeby nie musieli tylko jej siekać mieczem a wykazali troche inwęcji
twórczej...
Czekam na wszystkie sugestie...Choćby nie wiem jak skomplikowane...

Ja jednak czegoś nie rozumiem. Co ci da sposób na usiekanie tego monstrum? Mając taką wiedzę będziesz z uporem maniaka naprowadzał graczy na "jedyny właściwy sposób" pozbycia się tej maszkary? Przecież to oni mają się tym zająć. Ja zawsze robię tak że zostawiam pozostawione jakieś przedmioty które przychodzą mi do głowy na bierząco, a gracze niech główkują czy dany przedmiot jest im potrzebny czy też nie. MG może wymyślić 1000 rozwiązań danego problemu a gracze i tak znajdą 1001.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.02.2007 o 12:22, gaax napisał:

Czas kiedy moi bohaterowie zostawiali za sobą tylko
pożogę już minął, a i ja mam dość wertowania podręczników od d&d czy ograniczać się przez jakikolwiek
system. Ciekaw jestem co z tego wyjdzie :) Ma ktoś może doświadczenia z podobnych przygód?


Tak się prawie nie da chyba, może system Świata Mroku jest taki najbardziej narracyjnie zrobiony, ja go stawiam chyba na równi z Warhammerem pod tym względem, choć mało w niego grałem, głównie w Warhammera właśnie. Wiadomo że wszystko zależy od ekipy - czy MG sprawiedliwie sprosta wyzwaniu narracji w tworzeniu opowieści i czy Gracze utrzymają poziom.
Bo według mnie te tabelki to pomoc raczej dla MG kiedy gracze się awanturują.
Ja miałem super ekipę i chociaż w czasie gry nic nie komentowali, ani jednym słowem, to później kilka razy słyszałem że przerażeni byli kiedy po zdaniu "no, rzuć kostką" kontynuowałem opowieśc nawet nie zwracając na wynik uwagi. :-)
Ale historia szła naprzód, było - mam nadzieję - ciekawie. W każdym razie nikt się nie skarżył.
Ale wszystko to pod warunkiem że walki było jak najmniej. Góra 1-2 na sesję. Zwykle jakaś mała potyczka najwyżej. Najczęściej w ogóle. Dialogi, dyskusje, gra, gra, gra. Odgrywanie ról postaci. Dużo improwizacji. Według mnie esensja RPG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.03.2007 o 22:18, Graffis napisał:

Ja nie rozumiem po co w ogóle ubijać tego zwierzaczka?


Mnie nie pytaj, to nie ja chce go ubić tylko kumite :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2007 o 13:53, mufur napisał:

Mnie nie pytaj, to nie ja chce go ubić tylko kumite :)

Po prostu populacja stworów bagiennych cały czas spada wraz z coraz bardziej ponoszącymi się poszukiwaczami przygód. Obroniliśmy dolinę Rospudy, brońmy dziedzictwa bagien! Kto pisze list do Komisji Europejskiej?

A co do storytellingu, to każdy system jest storytellingowy, poza może d&d, bo tam nie da sie czaru bez mieszania w to mechaniki. Wszystko zależy od graczy i MG. U mnie w sesjach p&p zdarza się jedna lub dwie walki na całą kampanię trwająca kilkadziesiąt lub nawet ponad sto godzin. A nawet wtedy walka jest raczej fabularna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.03.2007 o 16:55, Graffis napisał:

Po prostu populacja stworów bagiennych cały czas spada wraz z coraz bardziej ponoszącymi się
poszukiwaczami przygód. Obroniliśmy dolinę Rospudy, brońmy dziedzictwa bagien! Kto pisze list
do Komisji Europejskiej?


No cóż, jeśli chodzi o zasób bagiennych maszkar i wszelkiego innego tałatajstwa to chyba nie ma za bardzo o co się martwić, przecież każdy MG ma do dyspozycji ich niezliczone rzesze, no chyba że ma pustkę w głowie, ale o to nikogo niepodejżewam :)

Dnia 19.03.2007 o 16:55, Graffis napisał:

A co do storytellingu, to każdy system jest storytellingowy, poza może d&d, bo tam nie da sie
czaru bez mieszania w to mechaniki. Wszystko zależy od graczy i MG. U mnie w sesjach p&p zdarza
się jedna lub dwie walki na całą kampanię trwająca kilkadziesiąt lub nawet ponad sto godzin.
A nawet wtedy walka jest raczej fabularna.


U mnie jest zdecydowanie więcej walki. Gracze równiez dużo więcej rzucają kośćmi, a to z tej przyczyny że "wywiad środowiskowy" jasno stwierdził że gracze (przynajmniej moi) lubią mieć mylne :) wrażenie panowania nad tym co się dzieje na sesji. Prowadząc na GSy lubie prowadzić je w sposób filmowy, rzucając coraz to nowe kłody pod nogi graczy a widząc ich strach w oczach odrazu pojawia mi się na ustach diabelski wyraz satysfakcji >:) Nie ma to jak nagły zwrot akcji i to zarówno na korzyść jak i na niekorzyść graczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować