Gry muzyczne to...

[GuitarHero 0]

Może o tych gniazdach sobie tutaj popiszcie:
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=44071&u=16

Nie wiem, nie znalazłem innego podobnego tematu.

[Chessman2005 0]

Dosadnie gość powiedział i nie do końca się z tym zgadzam, ale jednak jest w tym trochę racji, co prawda zabawa w gry muzyczne jest przednia, wiem bo sam dużo grałem czy to w guitar hero czy to rock banda itp, ale naprawdę lepiej się nauczyć grać na prawdę.

[Jester 0]

Dnia 29.09.2009 o 16:44, Undertaker napisał:

> Przesadzasz. Pobieralem juz raz moc prosto z gniazdka i jakos zyje. I znam wiecej
takich
> osob.

A jesteś pewien, że "pobrałeś" tyle, co konsola czy obciążony komputer? :-]

A co to ma do rzeczy? News mowi o porazeniu pradem. Porazenie albo jest albo go nie ma niezaleznie od ilosci pobranej mocy.

[Undertaker 0]

Dnia 29.09.2009 o 16:53, Chessman2005 napisał:

Dosadnie gość powiedział i nie do końca się z tym zgadzam, ale jednak jest w tym trochę
racji, co prawda zabawa w gry muzyczne jest przednia, wiem bo sam dużo grałem czy to
w guitar hero czy to rock banda itp, ale naprawdę lepiej się nauczyć grać na prawdę.

Tak, ale z tą różnicą, że każdy ma czas i pieniądze na regularne lekcje i sprzęt a gra to wydatek jednorazowy Poza tym nie każdy, kto lubi grac np. w GH polubiłby prawdziwą gitarę.

[miszcz929 0]

Czyzby trolle przeniknely juz do redakcji?

[GuitarHero 0]

Dnia 29.09.2009 o 17:01, Undertaker napisał:

Tak, ale z tą różnicą, że każdy ma czas i pieniądze na regularne lekcje i sprzęt a gra
to wydatek jednorazowy Poza tym nie każdy, kto lubi grac np. w GH polubiłby prawdziwą
gitarę.

Jakbym miał czas i tyle hajsu, żeby kupić sobie gitarę to bym sobie ćwiczył grę. Tak to nie mam i gram sobie w GH i RB i cieszę z tego powodu ryja. yo

[Econochrist 0]

Ja uważam tak samo jak Ian. Robienie kasy w czystej formie pseudo gier muzycznych dla casuali i innych szarych mas.

[SpecShadow 0]

@Adamzzz
"Nigdy nie grałem w gry muzyczne, ale z obserwacji innych osób muszę powiedzieć, że to istna strata czasu. Nie lepiej go poświęcić na naukę gry na prawdziwym instrumencie?"

Nie jeśli kogoś na to nie stać. Co innego koszta gitary i gry.
Po za tym nie każdy w wieku 20 lat i więcej ma czas na spełnienie marzenia, jakim jest granie swoich ulubionych utworów poprzez naukę na prawdziwym instrumencie.
Nie pojmuję zwyczajnie tej agresywności muzyków wobec takich gier. Niech się zajmą koncertami i swoimi płytami.

[Econochrist 0]

GuitarHero na gry za 2/4 stówki cie stać a na gitarę którą kupisz taniej nie? Niezły z ciebie przypadek, zaiste.

[Mercuror 0]

Żałośni są ludzie, którzy wykorzystują kontrowersje do reklamowania swoich produktów...

[Undertaker 0]

Dnia 29.09.2009 o 17:11, Econochrist napisał:

GuitarHero na gry za 2/4 stówki cie stać a na gitarę którą kupisz taniej nie? Niezły
z ciebie przypadek, zaiste.

Za "2/4" stówki to sobie możesz kupić pykadełko na ruskim targu. Dodaj do tego koszta nauki.

[Papishon 0]

Cóż, ja tam również nie przepadam (wręcz nie znoszę) gier muzycznych i mam nadzieję, że ich popularność wkrótce zmaleje (no kiedyś musi się to znudzić ludziom).

[LESZ3u 2]

"Nie lepiej go poświęcić na naukę gry na prawdziwym instrumencie?"

Nie lepiej nauczyć się grać zawodowo w piłkę (FIFA)? A może jeździć samochodem (GRID)? A co powiesz o zabijaniu na zlecenie (Hitman)? Gry są po to, aby dostarczać szybkiej i przyjemnej rozrywki, tak więc nie zgadzam się zupełnie z Twoim postem.

Poza tym z tego co mi wiadomo, po pojawieniu się różnego typu gier muzycznych, zainteresowanie prawdziwymi instrumentami znacznie się podniosło.

[Anonim_652a6840a229b3b9188db1359476f7913e0a4c8f2443eaab9a83336f4dbdb185 0]

Dnia 29.09.2009 o 17:17, Undertaker napisał:

Za "2/4" stówki to sobie możesz kupić pykadełko na ruskim targu. Dodaj do tego koszta
nauki.

Za cztery stówki można spokojnie kupić porządną gitarę akustyczną do ćwiczeń (nie mówimy w końcu o studyjnym sprzęcie, czy koncertowym). Nauka, szczególnie jeśli chodzi o rocka, opiera się głównie na własnych ćwiczeniach, własnych próbach grania cudzych utworów, własnym opracowywaniu nowych. Nawet teorii nauczysz się sam.
Co więcej, żyjemy w dobie internetu, jest mnóstwo świetnych darmowych wideo-lekcji.

Więc tak, taniej wyjdzie kupić prawdziwą gitarę, niż Guitar Hero (nie wspominając już o zużyciu prądu ;)).

Uprzedzając wszelkie podejrzenia - sam mam i gitarę i Guitar Hero. Wolę grać na zwykłej gitarze, choć z przyjemnością przeszedłem zarówno całe World Tour, jak i Rock Band 2.

[Undertaker 0]

Za 400 zł może, ale jak dla mnie 2/4 stówki to 50 zł. ;]

[Anonim_652a6840a229b3b9188db1359476f7913e0a4c8f2443eaab9a83336f4dbdb185 0]

Dnia 29.09.2009 o 17:31, Undertaker napisał:

Za 400 zł może, ale jak dla mnie 2/4 stówki to 50 zł. ;]

No jak dla mnie Guitar Hero z kontrolerem nie kupisz za 50zł ;P

[GuitarHero 0]

Dnia 29.09.2009 o 17:18, PAPISHON napisał:

Cóż, ja tam również nie przepadam (wręcz nie znoszę) gier muzycznych i mam nadzieję,
że ich popularność wkrótce zmaleje (no kiedyś musi się to znudzić ludziom).

Nie, to się nie znudzi. Dlaczego? Bo te gry należą do party games ;) Póki wychodzą nowe kawałki, nie znudzi się to. Wpisz sobie na yt: drums expert fc ;)

[Undertaker 0]

Ale wracając do tematu, też uważam, że to łatwy nabijacz kabzy. Wrzucić kilka utworów różnych wykonawców i sprzedaż jako pełnopłatny produkt. Za pół ceny może jeszcze, ale tak... Cóż, skoro jest popyt.

[lRayl 0]

A ja myślę ,że jest jakiś odsetek osób, które zaczęły naukę gry na gitarze prawdziwej po pograniu sobie w GH.

[Revanchist 0]

Myślę, że jest w tym sens, bo słyszałem parę razy o ludziach, którzy zabrali się za prawdziwe "wiosło" po zabawie w GH/Rock Band i tak dalej.