Nobel dla Obamy!

[Gregwil 0]

Dnia 09.10.2009 o 17:03, Gregario napisał:

> Niezasłużona nagroda, ale Obama ma jeszcze szansę by na nią zapracować. Czas pokaże.

a ja myślałem że nagrodę dostaje się konkretnie za coś a nie za to co może ale nie musi
nastąpić. a jak za chęci dostaje się teraz takie nagrody to chyba każdy mógłby jakąś
dostać.

Zgadzam się. Pokojowa nagroda Nobla jest za jakąś działalność, za jakiś czyni. A Obama dostał za dobre chęci. Za coś co ma zamiar zrobić ale nie wiadomo czy zrobi.

[Woko11 0]

Fizycy nagrodzeni Noblem skonstruowali wehikuł czasu jako podziękowanie dla komitetu. A ten oczywiście zajrzał w przyszłość i zobaczył, że Obama zrobi coś dobrego. Tylko coś im się wymiary pochrzaniły i teraz nie chcą się do tego przyznać ;p

[Miklak 0]

Co takiego ten Obama zrobił? Może i ma dobre chęci, ale owoców jego "pokojowej pracy" jakoś nie widać. Jest przywódcą kraju, który toczy dzisiaj nie jedną wojnę. Takiemu Nobla!? Kpina.

To w sumie tak jakby Nobla z biologii dali komuś, kto bardzo chce odkryć/stworzyć szczepionkę na HIV, ale nie podjął jeszcze żadnych większych działań...

[Revanchist 0]

Dnia 09.10.2009 o 18:38, Miklak napisał:

Co takiego ten Obama zrobił? Może i ma dobre chęci, ale owoców jego "pokojowej pracy"
jakoś nie widać. Jest przywódcą kraju, który toczy dzisiaj nie jedną wojnę. Takiemu Nobla!?
Kpina.

http://www.youtube.com/watch?v=D-eQZL5taFg&feature=player_embedded

[bartog123 0]

Właśnie się dowiedziałem... za co niby dostał ? Uratował pół świata dzięki dyplomacjii ? Nie wydaje mnie się.

[Woo-Cash 0]

Jak widzę 100% przeciwko tej nagrodzie. To samo pewnie pokaże opinia publiczna w krajach europy. Ale oczywiście dla przeciętnego Amerykanina wystarczy zrobić show, pokazać publicznie rodzinkę i głos ma się zapewniony ;P

[Isildur 4]

Za co on dostał tego Nobla? Nic w sumie nie osiągnął, z niczym ciekawym się nie pokazał... Jedynie sieje zamieszanie na scenie politycznej... Nie dotrzymując umów (np. chodzi mi o budowę tarczę antyrakietową w Polsce i Czechach), zrywanie starych sojuszy względem nowych... Czy za takie coś powinno dostawać się taką nagrodę? Czy aby na pewno nagroda została przyznana Obamie, by nagrodzić jego zasługi (chociaż nie wiem jakie on zasługi ma), czy została przyznana by podlizać się Ameryce?

Żal co się dzieje na tym świecie...

[Woo-Cash 0]

Dnia 09.10.2009 o 19:30, Isildur napisał:

Żal co się dzieje na tym świecie...

Polityka, imperializm, korupcja...

[mariowsad 0]

za co nobel? za to że jest czarny?

[Tomoya-kun 0]

Dnia 09.10.2009 o 20:43, mariowsad napisał:

za co nobel? za to że jest czarny?

Czyż po nim nie widać że mu się należy? XD

[Stalker69 0]

Dnia 09.10.2009 o 19:32, Woo-Cash napisał:

> Żal co się dzieje na tym świecie...

Polityka, imperializm, korupcja...

Taa.. Czas umierać :)

[Ziggy 0]

A ja myślę że dostał Nobla... za to że podczas swojej kadencji jako prezydent nie wywołał jeszcze żadnej wojny z krajami Wschodu.

[Jackaloppe 0]

Teraz załóżmy, że Obama w listopadzie nie został prezydentem USA...
I spójrzmy na to, kto dostał Nobla.

[Zgreed66 0]

Dnia 09.10.2009 o 21:15, Jackaloppe napisał:

Teraz załóżmy, że Obama w listopadzie nie został prezydentem USA...
I spójrzmy na to, kto dostał Nobla.

Zawsze, mogłobyć tak, że nie przyznanoby nikomu, ponieważ nikt by nie zasługiwał... czemu nie jest tak, w tym przypadku?

[mariowsad 0]

Dnia 09.10.2009 o 20:45, Tomoya-kun napisał:

> za co nobel? za to że jest czarny?
Czyż po nim nie widać że mu się należy? XD

he he super focia

[Zgreed66 0]

Dnia 09.10.2009 o 20:45, Tomoya-kun napisał:

> za co nobel? za to że jest czarny?
Czyż po nim nie widać że mu się należy? XD

Cytując z Dziennik.pl
"Przewodniczący norweskiego Komitetu Noblowskiego Thorbjoern Jagland nawiązując do krótkiego czasu urzędowania Obamy w Białym Domu, oświadczył: "Wszystko, czym zajął się jako prezydent oraz to, jak przez niego zmienił się klimat międzynarodowy, jest już więcej niż wystarczającym powodem"."

Nobel za to, że zostawił żołnierzy w Afganistanie, naciska na Iran oraz, że wyr****ał nas w cztery litery... teraz czas na Koreę, nie? Ciekawe ile zmian nastąpi za jego sprawą we własnym kraju.
Dziękuję za takiego Nobla.
Oh, już chyba wolałbym Sare Palin jako prezydenta USA...

[Ostrowiak 0]

Kayne West za wzruszającą przemowę.

[Miklak 0]

Dnia 09.10.2009 o 21:12, Ziggy napisał:

A ja myślę że dostał Nobla... za to że podczas swojej kadencji jako prezydent nie wywołał
jeszcze żadnej wojny z krajami Wschodu.

Hehe, na świecie jest teraz ze stu prezydentów, którzy nie wywołali żadnej wojny z krajami Wschodu podczas swoich kadencji. =)

[Anonim_652a6840a229b3b9188db1359476f7913e0a4c8f2443eaab9a83336f4dbdb185 0]

Dnia 09.10.2009 o 23:20, Miklak napisał:

Hehe, na świecie jest teraz ze stu prezydentów, którzy nie wywołali żadnej wojny z krajami
Wschodu podczas swoich kadencji. =)

Powiem więcej!
Nie trzeba być prezydentem, żeby móc nie wywołać żadnej wojny z krajami Wschodu. Ot, na przykład ja jeszcze żadnej nie wywołałem!

Też powinienem dostać pokojowego nobla...!

[ALQ 0]

Dnia 09.10.2009 o 18:39, Revanchist napisał:

haha, też sobie od razu z tym skojarzyłem :p jak widać polskie komedie są ponadczasowe :p