Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

80 000 polygonów na postać w Uncharted 2

47 postów w tym temacie

Ależ ja nie wyśmiewam Cella. Uważam, że jest to naprawdę potężny procesor. Problem w tym, że ciężko go ogarnąć do gier, a jak jeszcze dodamy do tego syfiastą kartę graficzną i burdel z pamięcią PS3 to developerzy programujący tylko na tą platformę mają piekło do przejścia. Pewnie Sony im też w dużym stopniu pomaga, no ale cóż... Z każdej rzeczy można wiele wycisnąć. I jestem pewny, że gdyby tylko developerom się chciało, to konwersja na PC nie tyle lepiej działała co gra by o wiele ładniej wyglądała. Ale każda platforma ma graficznego Asa. PS3 Uncharted 2: Among Thiefs, X360 Gears of War 2, PC takiego Crysis''a...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jesli studia takie jak Naughty, Guerilla i Insomniac beda wspieraly PS3 to za trzy/cztery lata zobaczymy naprawde przepiekne tytuly (nie zeby teraz ich dziela nie wygladaly oszalamiajaco, ale mimo wszystko nie dzieli ich przepasc miedziy klockiem - a tego wlasnie oczekujemy od Cella prawda?).

Bo chyba tego spodziewamy sie za pare lat patrzac na to co osiagnela PS2 z prockiem w granicach 300 mHz, 32 MB RAM i ledwio zipiącej grafice na koniec swojej kadencji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

z 80tyś polygonów to się kiedyś cała gra składała. Jak napisano, zróbcie to na PC, wyciśniecie z tej gry 150% a będzie potrzebowała o 50% mniej pamięci i taktowania niż konsola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolejny przykład na to, że gdyby na peceta robili gry porządnie to teraz mielibyśmy nową generację grafiki komputerowej.
Alel oczywiście, po co mają się wysilać skoro wiadomo, że GTX295 czy HD58XX wszystko co napiszą to pociągnie. Zwykłe olewactwo...

Chwalą się czego to z ps3 nie wycisną, a inne studia zamiast pokazać co można wycisnąć z PC przy zachowaniu wydajności, wolą pisać własne gry z myślą o konsolach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

oj taki Lost Planet w najcięższych momentach może osiągać około 3mln polygonów, a Dead Rising nawet 4mln, z kolei taki PGR3 około 1mln. To jest własnie dobry sposób na uzyskiwanie niezłych efektów jak najmniejszym kosztem sprzętowym. Wiadomo, że łatwiej jest policzyć więcej trójkątów niż wyrenderować więcej tekstur w wysokich rozdzielczościach. Swoją drogą wielki respect dla Capcom za genialny silnik graficzny MT Framework.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po 1 to nie beda robic takich gier na pc po za tym to jest nie oplacalne (piractwo) to ze komputery maja dobra karte graficzna to nie znaczy ze gdyby firmy sie przykladaly to robily by gry z nieziemska grafika bo w pc najwiekszym problemem jest samo oprogramowanie (windows , sterowniki itp) konsola jest pozbawiona oprogramowania typu sterowniki windows wiec mozna wiecej osiagnac. I jakos nie widze zeby sony robil gry na pc bo jaki mial by w tym interes. :). Moim zdaniem konsole to przyszłość dla gier

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czemu tylko jak czytam kolejne newsy które mówią jakim to kolejnym cudem świata jest Uncharted 2 i inne gry mu nawet podskoczyć mam wrażenie że to gadka dla ludzi wierzących w uzdrawiające moce Cella. Bo ciągle patrze na te trailery i screeny i nie wiedzę w tej grafice jakiegoś objawienia, mogą sobie napisać że nawet jedną postać zbudowali z 2mln polygonów tylko niech to jakoś udowodnią. Jakoś na filmikach Drake ślizga się po teksturach nieróności jak bohaterowie innych gier, czy też zdarzają mu się wnikające w ciało elementy ostoczenia/stroju. Bo jakoś nie widze różnicy między wyglądem postaci z Uncharted 2, a innych nowych gier. No i jest tu ten nielubiany przeze mnie efekt podobny do tego z Unreal Enigne 3 gdzie wszystko świeci się jak wiadomo co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>
gdyby pisali gry na jedną konkretną konfigurację PC to by pewnie obłędne efekty osiągnęli. Największym błogosławieństwem i przekleństwem PC jest otwarta architektura. Z jednej strony developer musi poświęcić znacznie więcej czasu i funduszy na optymalizację, z drugiej jednak zawsze można coś do kompa dorzucić i mieć coraz lepszą wydajność/grafikę, a nie skoki żabkowe jak przy kolejnych generacjach konsol. Na szczęście coraz więcej developerów rozumie na czym polega tworzenie silników multiplatformowych, które niwelują do pewnego stopnia problemy z optymalizacją na PC. Po za tym nie zapominajmy, że to konsole coraz bardziej przypominają komputery, nie odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2009 o 23:03, Kezuj12345 napisał:

konsola jest pozbawiona oprogramowania typu sterowniki windows

Hahahaha, LOL, ale mnie teraz rozwaliłeś. W jaki sposób zatem procesor adresuje pamięć? Generatorem losowym? Jak byś nie wiedział taki xbox 360 korzysta z DX9.0c zupełnie jak PC, różnice są bardzo niewielkie.
PS3 natomiast używa własnego systemu XMB.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>
no wiesz, oboje macie trochę racji. Choć właściwie ty masz ją bezwzględnie, a on częściowo. Konsole oczywiście posiadają swój "system operacyjny", ale nie jest on tak ciężki i napuchnięty jak w PC. No ale komputery nie służą wyłącznie do zabawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować