Vaksinar

Manga i Anime - temat ogólny

48142 postów w tym temacie

Dnia 13.08.2009 o 11:13, Mysterum napisał:

> Liczyłeś na kolejny tohou cosplay ? :D
Jestem aż taki przewidywalny? :D Ale szczerze to Umineko trzyma poziom Higurashi, bardzo
mi się podoba.

Niestety kolejnego Cosplayu nie bedzie. Choć jeśli teraz chwalisz Umineko to dopiero potem co będzie bo pierwszy epizod to dopiero rozgrzewka. A i ten ep się spóźnia bo jakoś jeszcze wczoraj później leciał. Normalnie koło 18-19 już był, a wczroaj dopiero po 22. Tak więc pewnie suby będą dzisiaj po południu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2009 o 11:17, Ichibanboshi-kun napisał:

No pewnie, że tak!
Dobra wybaczcie, bo idę włąśnie oglądać zajebiaszczą Piłę Stoczterdzieści: Zemsta Przegranych
Jigsawa, a oleję tego słabego Ojca Chrzestnego(dałbym mu co najwyżej 2, Piła jest oczywiście
poza skalą)

Buahahah.
Kiedyś mi się wydawało, że każdy ma prawo do tego by posiadać własne upodobania, ale nieeee! Ale nieeeee, bo clannada każdy MUSI lubjeć i nie ma zmiłuj! Jak ci się nie spodoba, to będziesz zakałą rodziny...

Eh, te dzieci.... XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.08.2009 o 11:13, Mysterum napisał:

Jestem aż taki przewidywalny? :D Ale szczerze to Umineko trzyma poziom Higurashi, bardzo
mi się podoba.

w ogole nie trzyma poziomu higurashi...
ja już w połowie drugiego ep''a higu bałem się zrobić herbaty ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2009 o 11:34, Pediator napisał:

w ogole nie trzyma poziomu higurashi...
ja już w połowie drugiego ep''a higu bałem się zrobić herbaty ;p

Jakoś nie kojarze aby Higu byl straszny. Psychodeliczny owszem, brutalny też jak i klimatyczny ale napewno nie straszny. Poza tym Umineko nie ma być straszny i psychodeliczny tylko klimatyczny i epicki XD

Co do ed i op. To jakoś nie przypominam sobie aby ktoś to tu podawal ale wyszła już pełna wersja jednego z 2 najlepszych op sezonu Canaan (jeszcze tylko trzeba czekać na umineko)
http://www.youtube.com/watch?v=MCc4i-8p0tc

Ichibanboshi-kun i reszta
Dajcie mu spokój jak widać jeszcze nie dorósł do takich tytułów. Jeszcze kilka lat, a zacznie na shouneny patrzeć tak jak my teraz i wybierać lepsze pozycje niż DB czy Narutoi itp
Eh, te dzieci.... XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.08.2009 o 11:34, Pediator napisał:

w ogole nie trzyma poziomu higurashi...
ja już w połowie drugiego ep''a higu bałem się zrobić herbaty ;p


Ja oglądając Higurashi nie miałem takich problemów jak Ty, więc Umineko dalej trzyma dla mnie poziom Higurashi.

Tomoya-kun
Ostrzysz mi apetyt jak mało kto :P Szkoda, że teraz nie będzie tego cosplayu, ale sobowtór dorosłej Riki w poprzednim odcinku i tak wymiótł wszystko xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2009 o 11:58, Mysterum napisał:


> w ogole nie trzyma poziomu higurashi...
> ja już w połowie drugiego ep''a higu bałem się zrobić herbaty ;p

Ja oglądając Higurashi nie miałem takich problemów jak Ty, więc Umineko dalej trzyma
dla mnie poziom Higurashi.

tu nie chodzi o mój problem, po prostu uminenko jest przewidywalny, nie trzyma w napięciu a jeżeli dal ciebie poziomem higurashi jet nippa! no to już co innego
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2009 o 11:58, Mysterum napisał:

Ostrzysz mi apetyt jak mało kto :P Szkoda, że teraz nie będzie tego cosplayu, ale sobowtór
dorosłej Riki w poprzednim odcinku i tak wymiótł wszystko xD

Poczejkaj aż w jednym z następnych jej spotkań zmotywuje ona Battlera w sposób podobny do Riki wtedy dopiero padniesz. Poza tym im dalej tym więcej postaci się pojawie a obecne zaczyną ujawniać prawdziwe intencje. Po IV epzodzie większość rzeczy stoi praktycznie na głowie(swoją drogą jego końcówki nic narazie nie przebije).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Tomoya-kun
też olądam czasem shonen(włąściwie kiedyś dragon ball obecnie tylko bleach) ale potrafię docenić dobre anime i nie napalam się na nie jak jakiś <cenzura> ponadto tkai bleach to nawet w moim top 40 nie jet xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2009 o 12:15, Pediator napisał:

tu nie chodzi o mój problem, po prostu uminenko jest przewidywalny, nie trzyma w napięciu
a jeżeli dal ciebie poziomem higurashi jet nippa! no to już co innego
...

Jeśli chodzi o przewidywalność to I i II epizod owszem takie są. Bo ciężko spodziewać się czegoś zakakującego kiedy wszystko idzie wedle schematu epitafium ale zapewnieam cię że od III epizodu będziesz siedział nie wiedząc co się dzieje bo w końcu czas wprowadzić pewne zmiany w w grze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.08.2009 o 12:15, Pediator napisał:

>
tu nie chodzi o mój problem, po prostu uminenko jest przewidywalny, nie trzyma w napięciu
a jeżeli dal ciebie poziomem higurashi jet nippa! no to już co innego
...

Nie wiem, gdzie Umineko jest przewidywalny, jakoś nie mam pojęcia jak potoczą się znowu losy, a będzie pewnie tak, jak w Higurashi, czyli nowy wymiar i podobne wydarzenia z jakimiś zmianami. Za dużej różnicy pomiędzy tym tytułami w tym aspekcie nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2009 o 02:09, Karharot napisał:

Można. I jeśli się to dobrze zrobi to będzie to ciekawsze od erotyki. Rozmawianie o tym
jest jednak mało zabawne:)

Faaaaak...t Ostatecznie nie po to zostałem Ultimate Pervertem by nie działać ludziom na nerwy :-3

Dnia 13.08.2009 o 02:09, Karharot napisał:

Muszę się za to zabrać. Damn, Pratchett ostatnio mi się źle kojarzy bo go w szpitalu
przerabiałem:(

Lepiej dla ciebie byś zapomniał o niemiłych wspomnieniach i zabrał się za lekturę bo Wiele Tracisz :-)

Dnia 13.08.2009 o 02:09, Karharot napisał:

Musiałbym mieć naprawdę epickiego pecha żeby załapać chorobę weneryczną bez uprzedniego
nagrzeszenia:)

Epicki pech to niekiedy definicja życia więc dobrze ci radzę, mocno uważaj w szpitalach i przychodniach XD

Dnia 13.08.2009 o 02:09, Karharot napisał:

Wiesz co by Mao zrobiła Kurtzowi gdyby ten oświadczył że jest jej chłopakiem? XD

Nieprecyzyjnie, ale zdaję sobie sprawe że było by to coś mocno intensywnego, acz niekoniecznie przyjemnego... chyba że Kurtz ma słabość do Dominatrix

Dnia 13.08.2009 o 02:09, Karharot napisał:

Może i dobrze że na nic się nie zdało. Gdyby Shinji skoczył w ten sposób do łaźni w której
były nago i Chidori i Mao to ten odcinek przyrównywano by potem do Higurashi no Naku
Koro ni XD

Neeee to przecież Fumoffu jest, ja tam idę o zakład że niedługo potem do Mao i Chidori zgłosili by się goście z NASA prosząc je o pomoc w wynoszeniu rakiet na orbitę bez użycia paliwa rakietowego :-) Nie ma to jak cios wkurzonej kobitki.

Dnia 13.08.2009 o 02:09, Karharot napisał:

Gdyby towarzyszył mi jakikolwiek tłum to pilnowałbym aby tak długo jak to możliwe trzymać
się na jego tyłach. Niech chłopcy z przodu mają całą zabawę dla siebie :)

Taaa chyba że podjechał by z tyłu oficer i zaczął machać bacikiem by cię zmotywować do walki za honor i ojczyznę, a na pewno do ucieknięcia przed bólem... w ból ^^;

Dnia 13.08.2009 o 02:09, Karharot napisał:

Nie wadzi Shirou (czyli pośrednio graczowi) a co robi to się dowiesz w Unlimited Blade
Works:)

Brzmi trochę jak zdolność Rakana (tego gościa nazywają Rakan of the Thousand Blades, dlaczego ?? Bo potafi sobie przyzwać cały "las" wielgachnych ostrzy.

Dnia 13.08.2009 o 02:09, Karharot napisał:

Są dwa (z czego jeden jest naprawdę dobry). Oprócz tego są też trzy True Endy.

A te True Endy to są takie bardziej Good czy Bad ?? I co jest w ogóle z tymi True Endami ?? W sensie, dlaczego nazywa się je True ??

Dnia 13.08.2009 o 02:09, Karharot napisał:

Ja chce być tą papugą (czy co to tam za drób jest). Koniecznie! XD

Tyaaa... swoją drogą idę o zakład że gdyby na drugim obrazku Subaru chciała "chlusnąć" Tea''ę wodą tak jak Tea chlusnęła ją to biedną Tea''ę by zmiotło Tsunami XD Nigdy nie nie doceniaj bojowych cyborgów

Dnia 13.08.2009 o 02:09, Karharot napisał:

Tak przy okazji - zetknąłeś się może z Tears to Tiara? Takie małe co nieco autorstwa
gości od Utawarerumono, na razie oglądam sobie anime i jest całkiem fajne.

Kiedyś chciałem się za grę zabrać... ale mi się odechciało bo za dużo ściągania było, wiem tyle że to też z bitwami, ale chyba bardziej rozbudowanymi niż w Utawarerumono i że startujesz w jakimś małym kraiku który cię zatrudnił by bronić go przed zakusami jakiegoś Imperium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2009 o 12:23, Mysterum napisał:

Nie wiem, gdzie Umineko jest przewidywalny, jakoś nie mam pojęcia jak potoczą się znowu
losy, a będzie pewnie tak, jak w Higurashi, czyli nowy wymiar i podobne wydarzenia z
jakimiś zmianami. Za dużej różnicy pomiędzy tym tytułami w tym aspekcie nie ma.

Właściwie to jest pewna różnica. Tam światem rządziły pewne ekhm"prawa" które zawsze musiały się spełnić(czyt. liczba różnych światów była ograniczona i się powtarzały bo zawsze mordercami były te same osoby i zbronie się powtarzały). Podczas gdy w Umineko jedyną zasadą jest to że zbrodnie mają przebiec zgodnie z epitafium, całą reszta zależy od wyobraźni Beatrice, moża ona wprowadzać nowe pionki na pole gry, sterować obecnymi wydarzeniami jak tylko się jej zechce poza tym pamiętaj że calość może zostać przerwana kiedy zostanie rozwiązana zagadka z portretu. No i z tymi zmianami to zobaczysz dopiero w następnym ep. jak mówiłem Happy Hallowen Maria!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spice and Wolf II 6

Dnia 13.08.2009 o 09:43, Tomoya-kun napisał:

Spoiler

W końcu zakończono te farse a Amartym.


Spoiler

I dobrze bo następny epizod opowiadający o zmianach cen pirytu byłby już przegięciem.
Tak na przyszłość - Lanto ma potencjał aby przekształcić się w przyszły koszmar Lawrenca, zarówno jako handlarz jak i rywal o względy Horo :D
BTW podobała mi się wyobrażona scena najemników eskortujących stadko owiec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2009 o 12:26, Hubi_Koshi napisał:

Lepiej dla ciebie byś zapomniał o niemiłych wspomnieniach i zabrał się za lekturę bo
Wiele Tracisz :-)

Wiem co tracę:) Pratchett jest prawdziwym geniuszem i odpuszczenie sobie jego dzieł byłoby życiowym błędem.

Dnia 13.08.2009 o 12:26, Hubi_Koshi napisał:

Nieprecyzyjnie, ale zdaję sobie sprawe że było by to coś mocno intensywnego, acz niekoniecznie
przyjemnego... chyba że Kurtz ma słabość do Dominatrix

Gdyby w tym czasie zaczął wydawać odgłosy wyrażające zachwyt to Mao by go pewnie odruchowo odstrzeliła więc lepiej dla niego gdyby był normalny :)

Dnia 13.08.2009 o 12:26, Hubi_Koshi napisał:

Neeee to przecież Fumoffu jest, ja tam idę o zakład że niedługo potem do Mao i Chidori
zgłosili by się goście z NASA prosząc je o pomoc w wynoszeniu rakiet na orbitę bez użycia
paliwa rakietowego :-) Nie ma to jak cios wkurzonej kobitki.

Tak czy siak źle by się to dla Shinjiego skoczyło :) Z drugiej to co ujrzał tuż przed swoją twarzą po skoku też mogło wywołać mentalny szok XD

Dnia 13.08.2009 o 12:26, Hubi_Koshi napisał:

Brzmi trochę jak zdolność Rakana (tego gościa nazywają Rakan of the Thousand Blades,
dlaczego ?? Bo potafi sobie przyzwać cały "las" wielgachnych ostrzy.

Jeśli to są zwyczajne ostrza i jeśli naprawdę jest ich tylko tysiąc to coś mi się wydaje że z prawdziwym mistrzem Unlimite Blade Works Reality Marble oraz z pewnym złotym Sługą nie miałby zbyt wielkich szans...

Dnia 13.08.2009 o 12:26, Hubi_Koshi napisał:

A te True Endy to są takie bardziej Good czy Bad ??

IMO takie bardziej Bad. Trzeba im jednak przyznać że naprawdę mają epicki klimat (zwłaszcza to z pierwszego arcu).

Dnia 13.08.2009 o 12:26, Hubi_Koshi napisał:

I co jest w ogóle z tymi True Endami ?? W sensie, dlaczego nazywa się je True ??

Bo nie są tak nierealnie pozytywne jak Good Endy? :) Pewnie chodzi o to że są to prawdziwe zakończenia historii (choć ja i tak uważam że Good End z UBW jest prawdziwszy od True Endu tego arcu:).

Dnia 13.08.2009 o 12:26, Hubi_Koshi napisał:

Tyaaa... swoją drogą idę o zakład że gdyby na drugim obrazku Subaru chciała "chlusnąć"
Tea''ę wodą tak jak Tea chlusnęła ją to biedną Tea''ę by zmiotło Tsunami XD Nigdy nie
nie doceniaj bojowych cyborgów

Chyba że Subaru miałaby spięcie. Chociaż może lepiej nie bo jeszcze szlag by wtedy trafił cały haremik Erio:)

Dnia 13.08.2009 o 12:26, Hubi_Koshi napisał:

Kiedyś chciałem się za grę zabrać... ale mi się odechciało bo za dużo ściągania było,
wiem tyle że to też z bitwami, ale chyba bardziej rozbudowanymi niż w Utawarerumono i
że startujesz w jakimś małym kraiku który cię zatrudnił by bronić go przed zakusami jakiegoś
Imperium.

Hmm... Za grę się jeszcze nie zabrałem ale anime ma nieco inną fabułę. Jak najdzie Cię kiedyś ochota na coś w klimatach Utawarerumono to sięgnij sobie po tą serię, może do tego czasu się skończy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2009 o 13:15, Karharot napisał:

Wiem co tracę:) Pratchett jest prawdziwym geniuszem i odpuszczenie sobie jego dzieł
byłoby życiowym błędem.

Albo nieżyciowym bo po śmierci, Śmierć zaczął by ci robić wyrzuty że o nim czytać nie chciałeś

Dnia 13.08.2009 o 13:15, Karharot napisał:

Gdyby w tym czasie zaczął wydawać odgłosy wyrażające zachwyt to Mao by go pewnie odruchowo
odstrzeliła więc lepiej dla niego gdyby był normalny :)

Aż się przypomina jednak z historyjek z Sexy Loosers

Spoiler

gdzie dziewczyna-zombie ma zamiar zemścić się na pewnym nekrofilu, ale po paru jego wypowiedziach dochodzi do wniosku że to już nie jest zemsta tylko Czyn Społeczny XD

Dnia 13.08.2009 o 13:15, Karharot napisał:

Tak czy siak źle by się to dla Shinjiego skoczyło :) Z drugiej to co ujrzał tuż przed
swoją twarzą po skoku też mogło wywołać mentalny szok XD

Kto wie może od tamtego momentu zaczął się przyglądać Sousuke jako Nie Tylko współ-fanowi ArmSlavów XD

Dnia 13.08.2009 o 13:15, Karharot napisał:

Jeśli to są zwyczajne ostrza i jeśli naprawdę jest ich tylko tysiąc to coś mi się wydaje
że z prawdziwym mistrzem Unlimite Blade Works Reality Marble oraz z pewnym złotym Sługą
nie miałby zbyt wielkich szans...

Eeee... mówimy o gościu który przypadkiem wysadza góry w powietrze, o kimś kto gołymi pięściami zabija smoki, o kimś kto bierze "na twarz" skoncentrowane wersje zaklęć używanych przeciw całym ARMIOM i wstaje będąc tylko odrobinkę przypieczonym. Mówimy o człowieku który spuszcza gołymi rękami łomot kilku Evangelionom NARAZ i kto sam w pojedynkę niszczy latające okręty wojenne mieczem wielkości wieżowca. Bring it on, Rakan will kill it all.

Dnia 13.08.2009 o 13:15, Karharot napisał:

IMO takie bardziej Bad. Trzeba im jednak przyznać że naprawdę mają epicki klimat (zwłaszcza
to z pierwszego arcu).

Czyli mówiąc krótkie takie "Realistyczne" zakończenia ??

Dnia 13.08.2009 o 13:15, Karharot napisał:

Bo nie są tak nierealnie pozytywne jak Good Endy? :) Pewnie chodzi o to że są to prawdziwe
zakończenia historii (choć ja i tak uważam że Good End z UBW jest prawdziwszy od True
Endu tego arcu:).

Czyli można sobie interpretować zakończenia jak kto chce :-3

Dnia 13.08.2009 o 13:15, Karharot napisał:

Chyba że Subaru miałaby spięcie. Chociaż może lepiej nie bo jeszcze szlag by wtedy trafił
cały haremik Erio:)

Pamiętasz scenę z ostatniego odcinka gdzie Erio uratował Fate przed spadającym kamulcem ?? Aż mnie ręce świerzbią żeby zrobić Demotywatorka "Cute isn''t it... If only she wasn''t like 10 times more powerful than him". Ale scenka i tak była urocza ^^ A tak poza tym to o jakim my haremie mówimy XD Jeśli już to jest to albo Harem Nanohy albo Hayate''s Lesbian Army (to drugie to fanowska nazwa dla Section 6 XD)

Dnia 13.08.2009 o 13:15, Karharot napisał:

Hmm... Za grę się jeszcze nie zabrałem ale anime ma nieco inną fabułę. Jak najdzie Cię
kiedyś ochota na coś w klimatach Utawarerumono to sięgnij sobie po tą serię, może do
tego czasu się skończy:)

Neee to chyba jednak się za grę zabiorę, w Uta za bardzo pozmieniali postacie (szczególnie Toukę i Karurę) w porównaniu do gry więc chyba będę wolał grę ^^;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2009 o 13:33, Hubi_Koshi napisał:

Albo nieżyciowym bo po śmierci, Śmierć zaczął by ci robić wyrzuty że o nim czytać nie
chciałeś

Śmierć nikomu nie robił wyrzutów, a nawet gdyby robił to i tak z radością bym go wysłuchał bo jest on moją ulubioną postacią :)

Dnia 13.08.2009 o 13:33, Hubi_Koshi napisał:

Aż się przypomina jednak z historyjek z Sexy Loosers

Spoiler

gdzie dziewczyna-zombie ma zamiar
zemścić się na pewnym nekrofilu, ale po paru jego wypowiedziach dochodzi do wniosku że
to już nie jest zemsta tylko Czyn Społeczny XD


Zombie od nekrofilów powinny się trzymać z daleka bo może im się krzywda stać:) Tak w ogóle to jest anime? Bo jakoś nie kojarzę tego tytułu.

Dnia 13.08.2009 o 13:33, Hubi_Koshi napisał:

Kto wie może od tamtego momentu zaczął się przyglądać Sousuke jako Nie Tylko współ-fanowi
ArmSlavów XD

Ciekawe w jaki pokręcony militarny sposób Souske zinterpretował by te spojrzenia:)

Dnia 13.08.2009 o 13:33, Hubi_Koshi napisał:

Eeee... mówimy o gościu który przypadkiem wysadza góry w powietrze, o kimś kto gołymi
pięściami zabija smoki, o kimś kto bierze "na twarz" skoncentrowane wersje zaklęć używanych
przeciw całym ARMIOM i wstaje będąc tylko odrobinkę przypieczonym. Mówimy o człowieku
który spuszcza gołymi rękami łomot kilku Evangelionom NARAZ i kto sam w pojedynkę niszczy
latające okręty wojenne mieczem wielkości wieżowca. Bring it on, Rakan will kill it all.

Aaa, to ten typ postaci XD No to albo wygrał albo zremisował (jeśli zdecyduje się wycofać to Sługę ciężko jest dopaść a takiego który ma własny Relity Marble jeszcze ciężej)

Dnia 13.08.2009 o 13:33, Hubi_Koshi napisał:

Czyli mówiąc krótkie takie "Realistyczne" zakończenia ??

Tak. Oczywiście biorąc poprawkę na fakt że mówimy o realiach fantasy:)

Dnia 13.08.2009 o 13:33, Hubi_Koshi napisał:

Czyli można sobie interpretować zakończenia jak kto chce :-3

Ja tak robię bo nie potrafię zaakceptować True Endu tego arcu, przynajmniej nie jeśli mam do wyboru Good End:)

Dnia 13.08.2009 o 13:33, Hubi_Koshi napisał:

Pamiętasz scenę z ostatniego odcinka gdzie Erio uratował Fate przed spadającym kamulcem
?? Aż mnie ręce świerzbią żeby zrobić Demotywatorka "Cute isn''t it... If only she wasn''t
like 10 times more powerful than him".

Nie mówiąc o tym że była także szybsza:)

Dnia 13.08.2009 o 13:33, Hubi_Koshi napisał:

Ale scenka i tak była urocza ^^

Gdyby tylko Fate nie myślała o nim jedynie jako o dziecku/swoim podopiecznym...

Dnia 13.08.2009 o 13:33, Hubi_Koshi napisał:

A tak poza tym to o jakim my haremie mówimy XD Jeśli już to jest to albo Harem
Nanohy albo Hayate''s Lesbian Army (to drugie to fanowska nazwa dla Section 6 XD)

Faktycznie dostrzega się tam pewne niedobory osobników płci męskiej ale to jeszcze nie powód aby podejrzewać o coś Hayate... Prawda? XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2009 o 14:08, Karharot napisał:

Śmierć nikomu nie robił wyrzutów, a nawet gdyby robił to i tak z radością bym go wysłuchał
bo jest on moją ulubioną postacią :)

Czy ja wiem... nie lubił ludzi którzy się znęcali nad kotami :-) Ci z pewnością nie mięli u niego łatwego... nie-życia.

Dnia 13.08.2009 o 14:08, Karharot napisał:

Zombie od nekrofilów powinny się trzymać z daleka bo może im się krzywda stać:) Tak w
ogóle to jest anime? Bo jakoś nie kojarzę tego tytułu.

Eee... dziewczyna (już jako zombie) przypadkiem podczas czyszczenia broni strzeliła sobie w oko, reakcja nekrofila gdy ją spotkał "Oh you have a fun new hole to play with" Necrophiliacs and Zombies DON''T MIX. Nee to komiks netowy, wrzuć w google Sexy Loosers i znajdziesz

Dnia 13.08.2009 o 14:08, Karharot napisał:

Ciekawe w jaki pokręcony militarny sposób Souske zinterpretował by te spojrzenia:)

Jak znam Sousuke to pewnie by uznał że chłopak szpieguje dla jakiejś organizacji, któregoś dnia by go porwał przywiązał za nogi do sufitu i miał się zabrać za... zdobywanie informacji za pomocą palnika acetylenowego.

Dnia 13.08.2009 o 14:08, Karharot napisał:

Aaa, to ten typ postaci XD No to albo wygrał albo zremisował (jeśli zdecyduje się wycofać
to Sługę ciężko jest dopaść a takiego który ma własny Relity Marble jeszcze ciężej)

A co to jest ten Reality Marble ?? Bo jeśli to coś z alternatywnymi wymiarami i takimi tam to też odpada, Rakan uwolnił się z innego wymiaru z którego nie można było uciec samym byciem AWESOME!!

Dnia 13.08.2009 o 14:08, Karharot napisał:

Tak. Oczywiście biorąc poprawkę na fakt że mówimy o realiach fantasy:)

Jak ciekawie można używać niektórych słówek... ale cóż każdy świat musi się rządzić jakimiś prawami zdrowego rozsądku i takimi tam... no może poza światem Negimy. Rakan tam przeczy wszelkim prawom, magii, fizyki, zdrowego rozsądku i moralności.

Dnia 13.08.2009 o 14:08, Karharot napisał:

Ja tak robię bo nie potrafię zaakceptować True Endu tego arcu, przynajmniej nie jeśli
mam do wyboru Good End:)

To najfajniejsze w tego typu grach że można sobie wybrać w jakie zakończenie wierzyć ^^

Dnia 13.08.2009 o 14:08, Karharot napisał:

Nie mówiąc o tym że była także szybsza:)

I znając życie oraz jej moc albo by dała radę zwiać albo by jej to nawet nie drasnęło... ale twórcy mięli chyba chętkę na nieco Ship Teasu więc się pobawili XD

Dnia 13.08.2009 o 14:08, Karharot napisał:

Gdyby tylko Fate nie myślała o nim jedynie jako o dziecku/swoim podopiecznym...

Aż się przypomina scena z bodaj 9-10 odcinka gdzie poprawiała mu kołnierzyk, pytała czy ma chusteczkę i czy ma dość pieniędzy :-) Całkiem rozkoszne to było, Fate dawała swoim "dzieciom" to czego nigdy sama nie zaznała, ach ta Fate-san ^^

Dnia 13.08.2009 o 14:08, Karharot napisał:

Faktycznie dostrzega się tam pewne niedobory osobników płci męskiej ale to jeszcze nie
powód aby podejrzewać o coś Hayate... Prawda? XD

Poczytaj sobie te mangi Nanohy o których mówiłem, a w szczególności omake. Niepewne podejrzenia zmienią się w smutną rzeczywistość :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2009 o 14:23, Hubi_Koshi napisał:

Czy ja wiem... nie lubił ludzi którzy się znęcali nad kotami :-) Ci z pewnością nie mięli
u niego łatwego... nie-życia.

Ich problem:) Ja nie mam nic przeciwko kotom więc nie mam się czego po śmierci od Śmierci obawiać:)

Dnia 13.08.2009 o 14:23, Hubi_Koshi napisał:

Eee... dziewczyna (już jako zombie) przypadkiem podczas czyszczenia broni strzeliła sobie
w oko, reakcja nekrofila gdy ją spotkał "Oh you have a fun new hole to play with"

Guah:( Eeek, fujj! Obrzydliwe ale mocne XD

Dnia 13.08.2009 o 14:23, Hubi_Koshi napisał:

Jak znam Sousuke to pewnie by uznał że chłopak szpieguje dla jakiejś organizacji, któregoś
dnia by go porwał przywiązał za nogi do sufitu i miał się zabrać za... zdobywanie informacji
za pomocą palnika acetylenowego.

W szkole zabrałby fo do kibla i z kolei Shinji źle by to zrozumiał :D

Dnia 13.08.2009 o 14:23, Hubi_Koshi napisał:

A co to jest ten Reality Marble ??

Coś w rodzaju własnego wymiaru powiązanego ze swoim twórcą. W przypadku UBW było to miejsce gdzie ziemia po horyzont była zapełniona wbitymi w nią mieczami (a mistrz tego miejsca mógł stworzyć dowolne bronie nawet potężne magiczne artefakty po prostu poprzez ich wyobrażenie, nie musiał się przy tym ograniczać do tworzenia ich pojedynczo).

Dnia 13.08.2009 o 14:23, Hubi_Koshi napisał:

Bo jeśli to coś z alternatywnymi wymiarami i takimi tam to też odpada, Rakan uwolnił się
z innego wymiaru z którego nie można było uciec samym byciem AWESOME!!

Tu nie chodzi o to że on zostałby tam uwięziony tylko o to że najpierw jego przeciwnik mógłby stamtąd przywołać praktycznie nieskończoną ilość nieprzyjemnych rzeczy a potem sam mógłby spróbować się tam wycofać, i gdyby mu się to udało to byłby koniec sprawy bo o ile się orientuję do każdego Reality Marble może otworzyć przejście tylko jego kreator.

Dnia 13.08.2009 o 14:23, Hubi_Koshi napisał:

I znając życie oraz jej moc albo by dała radę zwiać albo by jej to nawet nie drasnęło...
ale twórcy mięli chyba chętkę na nieco Ship Teasu więc się pobawili XD

W sumie dobrze bo mamy miłą scenkę do oglądania:) Badassowskiej niepokonanej Fate w Nanohah jest pod dostatkiem:)

Dnia 13.08.2009 o 14:23, Hubi_Koshi napisał:

Aż się przypomina scena z bodaj 9-10 odcinka gdzie poprawiała mu kołnierzyk, pytała czy
ma chusteczkę i czy ma dość pieniędzy :-) Całkiem rozkoszne to było, Fate dawała swoim
"dzieciom" to czego nigdy sama nie zaznała, ach ta Fate-san ^^

Ona jest naprawdę wspaniałą osobą. Ech, trudno powiedzieć czy Erio jako jej przybrany syn jest nieprawdopodobnym szczęściarzem czy nieprawdopodobnym pechowcem...

Dnia 13.08.2009 o 14:23, Hubi_Koshi napisał:

Poczytaj sobie te mangi Nanohy o których mówiłem, a w szczególności omake. Niepewne podejrzenia
zmienią się w smutną rzeczywistość :-)

Dlaczego smutną? No chyba że mówisz o punkcie widzenia Erio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2009 o 11:58, Tomoya-kun napisał:

Ichibanboshi-kun i reszta
Dajcie mu spokój jak widać jeszcze nie dorósł do takich tytułów. Jeszcze kilka lat, a
zacznie na shouneny patrzeć tak jak my teraz i wybierać lepsze pozycje niż DB czy Narutoi
itp
Eh, te dzieci.... XD


Taa, chyba za kolejne 20 lat xD

Dzisiaj sobie poraz kolejny zjechałem mózg, pewnie ktoś słyszał o amv hell? Taak, obejrzałem dzisiaj część 0:
http://amvhell.com/index.php?pageid=amvhelldbz
Uwaga, toto jest absolutnie dla dorosłych, wyłącznie
Jesli masz mniej niż 18, ale masz już mózg zjechany jak Lama, to tym bardziej tego nie oglądaj, ratuj się i idź do lekarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.08.2009 o 17:34, Ichibanboshi-kun napisał:

Dzisiaj sobie poraz kolejny zjechałem mózg, pewnie ktoś słyszał o amv hell?

Zapytaj inaczej, czy w tym temacie jest ktokolwiek kto nie widział amv hell?
>Taak, obejrzałem dzisiaj część 0:

Dnia 13.08.2009 o 17:34, Ichibanboshi-kun napisał:

http://amvhell.com/index.php?pageid=amvhelldbz
Uwaga, toto jest absolutnie dla dorosłych, wyłącznie
Jesli masz mniej niż 18, ale masz już mózg zjechany jak Lama, to tym bardziej
tego nie oglądaj, ratuj się i idź do lekarza :)

0 jest masakryczne widzialem je jakiś czas temui jest to jedyne którego nie powtórze. Właściwie to nie tyle amv hell tylko kupa zebranych zarem mniej lub bardziej hardkorowych scen z hentaiców. Ale co prawda to parawda tylko dla dorosłych i tu nie chodzi że jest jakaś tam scena erotyczna tam są sceny zbyt hardkorowe dla młodszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się