Vaksinar

Manga i Anime - temat ogólny

48142 postów w tym temacie

Dnia 02.09.2014 o 20:59, SurgeonOfDeath napisał:

kore wa zombie desu ka
Hmm xD. Obejrzałem pierwszy odcinek główny bohater został zombi

Spoiler

tranwestytą

XD
Wstrzymałem się z następnym odcinkiem.

Ale to tylko

Spoiler

transformacja w masou-shoujo, a nie stała przemiana

jeśli dobrze pamiętam więc można się skusić na kolejny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.09.2014 o 21:09, Wipu napisał:

Ale to tylko

Spoiler

transformacja w masou-shoujo, a nie stała przemiana

jeśli dobrze
pamiętam więc można się skusić na kolejny ;)

oj ci Wiem się śmieje XD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.09.2014 o 17:14, nightfaler napisał:

Jestem na 94 chapie Gantza
CO TU SIĘ DO CHOLERY DZIEJE!

Spoiler

3 starcie z ufolami mnie zniszczyło. Jak mogli wytłuc praktycznie całą ekipę!?


To jest aż nie przyzwoicie złe ;/ W pseudo dobrym tego słowa znaczeniu. Jeszcze MC który po wszystkim najprościej w świecie idzie sobie do szkoły. FUCK LOGIC.

Chodzenie do szkoły za wszelką cenę to wśród bohaterów japońskich mediów głupota zakaźna. Po części wynika to zapewne z tego że autorzy chcą w ten sposób sprawić aby target produktu łatwiej się identyfikowłć z postacią ale myślę że po części jest to też efekt ich indoktrynacji według której nadrzędnym celem życia obywatela jest wypełnianie swoich zobowiązań wobec rodziny, bezpośredniego otoczenia, społeczeństwa jako całości (w przypadku ucznia jest to zdobycie jak najlepszej edukacji).

Spoiler

Kurono ma przynajmniej jakieś usprawiedliwienie dla takiego postępowania bo wciąż polega na finansowym wsparciu swoich rodziców (czy kto go tam utrzymuje) więc nie może ich wymagań olać. Poza tym nie wie że w szkole coś mu grozi za to ma powód aby szukać czegoś co zajmie jego uwagę i nie pozostawi go sam na sam ze wspomnieniami. Dla porównania taki Shirou z F/SN czy dziewczyny z Gokukoku no Brynhildr sięgają szczytów głupoty świadomie zwiększając ryzyko aby chodzić do szkoły choć wedle ich wiedzy szanse na to że przeżyją najbliższe kilka dni (Shirou) czy tygodni (GnB) są niższe niż przy grze w rosyjską ruletkę z tylko jedną pustą komorą (na co trupom dobre wykształcenie?) :/



Spoiler

Co do samej masakry to początkowo miałem mieszane uczucia ale ostatecznie uznałem że było to ze strony autora bardzo odważne i ciekawe posunięcie. Normalnie jeśli przerobiło się już wystarczająco wiele pozycji z danego gatunku to można z dużym powodzeniem wytypować które postacie mają szansę na bycie złożonymi w ofierze dla budowania dramy a które postacie mają taki Plot Armor że przetrwają dosłownie wszystko. W końcu jeśli postać jest ciekawa i autor poświęcił na jej rozbudowywanie sporo czasu to nie może zginąć w jakiś przypadkowy sposób. Prawda? A Gantz w trzecim arcu bez żadnego uzasadnienia fabularnego zabija dwie z trzech postaci wyglądających na główne. Od tego momentu nie ma już pewności kto przeżyje i przy każdej walce jest pewne napięcie bo kto wie kogo tym razem autor spisze na straty... I to imo było zaletą.


większy
Spoiler

Którą potem w dużym stopniu zmarnowano. Mimo tego Gantz na dobre zaczyna się właśnie w trzecim arcu i trzyma bardzo wysoki poziom niemal do samego końca (ostatni arc jest niestety słabiutki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.09.2014 o 03:25, Karharot napisał:

Po części wynika to zapewne z tego że autorzy chcą w ten sposób sprawić aby target produktu
łatwiej się identyfikowłć z postacią

A gdzie w tym wszystkim jest zachodni widz?;> Nawet jak mi umrze zwierzątko to odpuszczam zajęcia ;/ i lecę zapalić kadzidełko.

Dnia 03.09.2014 o 03:25, Karharot napisał:

ale myślę że po części jest to też efekt ich indoktrynacji
według której nadrzędnym celem życia obywatela jest wypełnianie swoich zobowiązań wobec
rodziny, bezpośredniego otoczenia, społeczeństwa jako całości (w przypadku ucznia jest
to zdobycie jak najlepszej edukacji).

Japończycy widzą wszystko przez różowe okulary? BTW.

Spoiler

Po masakrze w klasie(szkole) Kei''a,

też cała trójka na następny dzień przyszła na zajęcia... "o tylko nie zapomnijmy ich przepisać do innych klas, bo tam troszkę za bardzo nabrudzone.... "
Bardzo, dziękuje za takie społeczeństwo.

Dnia 03.09.2014 o 03:25, Karharot napisał:

Spoiler

Kurono ma przynajmniej jakieś usprawiedliwienie dla takiego postępowania bo wciąż
polega na finansowym wsparciu swoich rodziców (czy kto go tam utrzymuje) więc nie może
ich wymagań olać.

Kurono chyba nie przepadał za własną rodziną. Więc wydaję mi się, że jeden dzień na przemyślenia połączone ze spacerem, aż tak bardzo by nie uraziły jego synowskiego ego.
Anyway spodziewałem się tak wersji ;p. Ale i tak nie potrafię tego przemielić.. A GnB jest w tej dziedzinie pionierem.

Dnia 03.09.2014 o 03:25, Karharot napisał:

Spoiler

Co do samej masakry...I to imo było zaletą.


Aye odważne posunięcie ze strony autora, nie powiedziałem, że to źle ;P
Osobiście nie mogłem zdzierżyć Kato i czekałem, aż coś mi się stanie. Jednak nie spodziewałem się, że na taką skale.
Dlaczego jest tak mało wyjaśnień w tej serii? Czemu nazwijmy to "poziom trudności" cały czas wzrasta. Cebulki były dwie, z kolei każdy następny battle royale to wyciąganie co kolejnych: królików z kapelusza ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.09.2014 o 15:21, nightfaler napisał:

Dlaczego jest tak mało wyjaśnień w tej serii? Czemu nazwijmy to "poziom trudności" > cały czas wzrasta. Cebulki były dwie, z kolei każdy następny battle royale to wyciąganie co
kolejnych: królików z kapelusza.

Przestroga od osoby która przeczytała Gantza w całości. Nie spodziewaj się za bardzo szczegółowego wytłumaczenia. Niektóre wątki zostaną wyjaśnione prawie że w dwóch słowach nie mówiąc o sytuacjach gdzie nie będzie żadnego tłumaczenia. Ot tak, po prostu. Wyjaśnianie jak i samo zakończenie (można jeszcze do tego dorzucić ostatni arc) to coś co autorowi Gantza kompletnie nie wyszło. Z poczucia zażenowania można jedynie pozgrzytać zębami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do tego w To Love-Ru Darkness mamy jeszcze wątek fabularny z

Spoiler

Meą, Yami i Nemesis. Trzeba przyznać, że Yami w wersji yandere była całkiem "sympatyczna" (próba zabicia ukochanego aby mógł żyć w jej sercu przez wieczność...).

No i najważniejsze - Yui Kotegawa best girl.

Z innej beczki - Claymore ma się skończyć w przeciągu dwóch chapterów. Wygląda na to, że autor musiał naprędce przygotować przyspieszone zakończenie. Czyli można zapomnieć, że zostanie wyjaśniony wątek Rubela i wojny na kontynencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego, po prostu się kończy i już. Być może za bardzo spadła popularność serii i autor musiał naprędce zrobić jakieś zakończenie. W październiku wychodzi ostatni chapter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeklejając za wykopem- 12 września w niektórych kinach studyjnych w polszy premierę będą miały Wilcze Dzieci (Ōkami Kodomo no Ame to Yuki).
Troszkę więcej informacji: http://anime24.pl/news.php?readmore=794

Teraz pytanie jak czas wygospodarować żeby iść do tej Luny, bo nie widziałem jeszcze tego filmu :D

Podbiję tam w wolnej chwili to się zapytam, w jakiej wersji językowej toto będzie (mam nadzieję, że japońskie audio + angielskie suby), w jakich godzinach w Wawie i ile czasu będą grali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To tak trochę na propos w kinach sieci Cinema City na pewno od zeszłego piątku są seanse najnowszego filmu studia Ghibli "Zrywa się wiatr". Zastanawiam się czy się czasem nie przejść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.09.2014 o 19:44, Outlander-pro napisał:

To tak trochę na propos w kinach sieci Cinema City na pewno od zeszłego piątku są seanse
najnowszego filmu studia Ghibli "Zrywa się wiatr". Zastanawiam się czy się czasem nie
przejść :)


Dzięki za info, nie oglądałem, więc z chęcią się przejdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.09.2014 o 20:48, Pawciu45 napisał:

Oglądałem trailer polskiego dystrybutora i słyszałem jap dubbing i widziałem polskie
napisy.


Jeżeli będą dobrej jakości to może być, byle nie było english dubu ani polskiego lektora bo to by była tragedia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.09.2014 o 19:44, Outlander-pro napisał:

To tak trochę na propos w kinach sieci Cinema City na pewno od zeszłego piątku są seanse
najnowszego filmu studia Ghibli "Zrywa się wiatr". Zastanawiam się czy się czasem nie
przejść :)


W kinach sieci Cinema... meh tylko w warszawie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.09.2014 o 22:15, nightfaler napisał:

W kinach sieci Cinema... meh tylko w warszawie ;/


Poszukaj w innych kinach nie sieciowych. Może też będą. Dla przykładu jest w Kinotece w Warszawie, a ona nie jest sieciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh, chyba już z MAL-em wszystko dobrze. :)
Mam takie pytanie: ostatni raz jak interesowałem się DB to było dobre 10 lat temu. Teraz, po obejrzeniu na AXN Spin kilku odcinków Kai, chcę zobaczyć całe Kai. ;D Ale wracając: co dzieje się z legendarnym Dragon Ball: AF? Czy mógłby ktoś krótko czy nawet troszkę dłużej napisać, czy coś w tej sprawie ruszyło? (stan mojej wiedzy to mniej więcej 2003 rok)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zankyou no Terror ep 7

Spoiler

Przyznam, że z grubsza dobrze ogląda się tę serię, a na pewno dobrze do momentu pojawienia się tej "Piątki". Wraz z jej pojawieniem niestety robi się gorzej i absurdalnie :/ Taka postać w ogóle nie powinna się pojawić, jest idiotyczna i tylko spada przez nią poziom. Bo jakaś dziewucha będzie miała FBI i rząd Stanów Zjednoczonych w garści, którzy z kolei będzie narzucał swoją wolę rządowi japońskiemu i będą chcieć wysadzać cywili bombami na wzór terrorystów - przecież ten motyw za cholerę się kupy nie trzyma. Naprawdę bardzo poważny minus dla tej serii za ten pomysł, a szkoda, bo było naprawdę dobrze przez te kilka pierwszych odcinków gdy rozwijała się rywalizacja Sfinksy - Shibazaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.09.2014 o 15:21, nightfaler napisał:

A gdzie w tym wszystkim jest zachodni widz?;>

Nigdzie? Większość mang jest publikowana tylko i wyłącznie na rynek japoński więc autorzy w ogóle nie uwzględniają potrzeb odbiorcy innego niż taki który ukończył japońską szkołę. A zachodni czytelnik albo jest przyzwyczajony do czegoś takiego (i być może łyknął tego tyle że mu bliżej do japońskich szkół niż do tych które sam ukończył ;) albo i tak nie czyta mang więc nie należy się jego potrzebami przejmować.

Dnia 03.09.2014 o 15:21, nightfaler napisał:

Japończycy widzą wszystko przez różowe okulary? BTW.

Spoiler

Po masakrze w klasie(szkole) Kei''a,

też cała trójka na następny dzień przyszła na zajęcia... "o tylko nie zapomnijmy ich przepisać do innych klas, bo tam troszkę za bardzo nabrudzone.... " Bardzo, dziękuje za takie społeczeństwo.

Japończycy są zindoktrynowani ale nie aż tak XD Myślę że w tym wypadku po prostu autor nie wpadł na to że szkoła zostałaby tymczasowo zamknięta a uczniów odesłano by do domu (lub do psychologa). Pewnie autor Gantza jest jednym z tych nielicznych Japończyków których szkoła dziwnym trafem nie została napadnięta przez kosmitów/potwory/zombie/terrorystów/sfrustrowane mahou shoujo i nie wiedział jakie są następstwa takich wydarzeń ;P

Dnia 03.09.2014 o 15:21, nightfaler napisał:

Kurono chyba nie przepadał za własną rodziną. Więc wydaję mi się, że jeden dzień na przemyślenia połączone ze spacerem, aż tak bardzo by nie uraziły jego synowskiego ego. Anyway spodziewałem się tak wersji ;p. Ale i tak nie potrafię tego przemielić..

Ja chyba też znalazłbym lepsze rzeczy do roboty niż pójście do szkoły ale kto wie? Może w takich sytuacjach człowiek nie chce być sam.

Dnia 03.09.2014 o 15:21, nightfaler napisał:

Dlaczego jest tak mało wyjaśnień w tej serii?

Spoiler

W końcu garść wyjaśnień dostaniesz ale nie oczekuj że będzie Ci się to podobać bo większość z nich jest z zadka wyjęta :/

Dnia 03.09.2014 o 15:21, nightfaler napisał:

Czemu nazwijmy to "poziom trudności" cały czas wzrasta. Cebulki były dwie, z kolei każdy następny battle royale to wyciąganie co kolejnych: królików z kapelusza ;/

Gantz (mam na myśli tego łysego nudystę) jest oczywistym trollem i najwyraźniej lubi jak jego zakładnicy nie mają za lekko XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się