Vaksinar

Manga i Anime - temat ogólny

48142 postów w tym temacie

Dnia 02.10.2014 o 14:52, Karharot napisał:

Kto wie? Przez parę ostatnich tomów miałem takie odczucie że autor jest już tą historią
zmęczony i nie wkłada w nią tyle serca co kiedyś ale może za parę/naście lat zatęskni
do niej i wypuści jakiś sequel czy spin-off.

Tylko to już chyba nie byłoby Claymore, bo w sumie nie miały one po co wyruszać na ten kontynent. Tym bardziej, że na końcu było powiedziane, że wolą trzymać się od tego z daleka. Autor by musiał też wątek tej wojny jakoś mocniej rozwinąć, bo było to na tyle ogólne, że dałoby się z tego zrobić dowolną serię. Chyba jedyną postacią, której powrót miałby sens to Rubel, bo jego wątek został jakby zawieszony w powietrzu. Trochę dziwne, że go tak po prostu wolno puściły. Serii również przyznałem taką samą notę, pomimo faktu przeciągania paru ostatnich walk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2014 o 14:59, Arcling napisał:

Tylko to już chyba nie byłoby Claymore, bo w sumie nie miały one po co wyruszać na ten kontynent. Tym bardziej, że na końcu było powiedziane, że wolą trzymać się od tego z daleka.

One tak i Rubel chyba też. Ale ktoś inny z drugiego kontynentu mógłby się na to zapatrywać inaczej, zwłaszcza gdyby jedna strona była już bardzo bliska zwycięstwa. Pretekst do zawiązania nowej fabuły zawsze by się znalazł, to tylko kwestia czasu, chęci i tego jak autor oraz wydawca oceniliby potencjalną opłacalność takiego projektu.

Dnia 02.10.2014 o 14:59, Arcling napisał:

Autor by musiał też wątek tej wojny jakoś mocniej rozwinąć, bo było to na tyle ogólne, że dałoby się z tego zrobić dowolną serię.

Prawda.
Ale ja tylko mówię że sequel/spin-off nie jest niemożliwy ;) Sam nie zamierzam tu niczego wymyślać bo jak dla mnie sprawa wygląda tak że obecna seria dobiegła końca (i nie przedwczesnego), tyle że jeśli autor w przyszłości znowu za nią zatęskni to coś ciekawego może wykombinować. Z kontynuowania tego na siłe nie wynikło by nic dobrego bo jak mówiłem już teraz mi się wydawało że jakość poleciała lekko w dół bo dla autora stała się to po prostu robota do wykonania a nie świat który pragnął stworzyć i przedstawić.

Dnia 02.10.2014 o 14:59, Arcling napisał:

Chyba jedyną postacią, której powrót miałby sens to Rubel, bo jego wątek został jakby zawieszony w powietrzu. Trochę dziwne, że go tak po prostu wolno puściły.

Miria coś tam mu jednak zawdzięczała. Może i była to jedynie sytuacja "wróg mojego wroga" ale bez niego mogłoby to się skończyć znacznie gorzej. Lub też nie skończyć się wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Claymore 155 END

Dnia 02.10.2014 o 14:52, Karharot napisał:

Spoiler

przede wszystkim Riful 2.0 ale także ta masakra AB która została przeprowadzona głównie po to aby te > istoty wyeliminować ze świata, nie wiem po co skoro nie to było celem który miały nadzieje osiągnąć
postacie i równie można było te niewrogie AB zostawić jako element uniwersum


Spoiler

Przy Riful 2.0 mam przynajmniej trochę tkliwych uczuć, ponieważ uznaję ją za owoc, a zatem dowód miłości Riful i Daufa, która przetrwała dłużej niż oni sami. Chociaż te kilka chapterów xD
Co do "ostatecznego rozwiązania sprawy AB" to zgadzam się z Tobą w zupełności. Komu przeszkadzali Chronos i ta ostatnia kobitka, której imiona nigdy nie zapamiętałem? Obydwoje byli inteligentni, zrównoważeni psychicznie i ogólnie sympatyczni. Mogli sobie żyć gdzieś tam na obrzeżu społeczeństwa jako kronikarze etc. -.-


Dnia 02.10.2014 o 14:52, Karharot napisał:

Pomimo tego było całkiem fajnie. Seria miała swoje górki i dołki ale nawet najsłabsze
momenty czytało się fajnie a te najlepsze były czystą przyjemnością :) Piękna kreska,
efektowne ale i przejrzyste walki, interesujące postacie., czegóż więcej można chcieć?
:)

Troszkę więcej angstu, przeżycia Isleya, Daufa i Riful, oraz brutalnej śmierci Rakiego, która powinna była pchnąć Claire w objęcia szału? ;3

Dnia 02.10.2014 o 14:52, Karharot napisał:

Yep. Może jak kiedyś ponownie wrócę do tej serii to z sentymentu do tych wszystkich lat
które z nią spędziłem znowu przyznam jej najwyższą notę ale póki co 9/10 wydaje
się być najtrafniejszą oceną :)

A bywały przecież momenty, gdy chciało się dać serii bezdyskusyjnie 11/10 ^^

Dnia 02.10.2014 o 14:52, Karharot napisał:

Kto wie? Przez parę ostatnich tomów miałem takie odczucie że autor jest już tą historią
zmęczony i nie wkłada w nią tyle serca co kiedyś ale może za parę/naście lat zatęskni
do niej i wypuści jakiś sequel czy spin-off.

Muszę co prawda skończyć jeszcze Anioła - jakoś stanąłem 2 lata temu w martwym punkcie, a teraz z braku laku i czasu nie mogę przebrnąć dalej w fabule - ale rzeczywiście odnoszę wrażenie, że autor nie radzi sobie z długotrwałą serializacją swoich tworów... Z drugiej strony jestem w stanie to zrozumieć, ponieważ ile można (ignore Oda) ciągnąć jedną historię w nieskończoność, ale można było zakończyć wszystko z mniejszą ilością ass-pulli xD

Dnia 02.10.2014 o 14:52, Karharot napisał:

A póki co pozostaje nam zobaczyć jaką inną serię zamierza wypuścić teraz.

Szkolny zabijaka-samarytanin o twarzy demona i sercu niewinnego dziewczęcia ---> Srebrnookie wiedźminki, których blizny na brzuchu z niewiadomych powodów odstraszają nawet najbardziej chutliwych mężczyzn ------> Nie jestem w stanie przewidzieć co nas czeka O_O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Claymore 155 END

Dnia 03.10.2014 o 01:36, Alamut napisał:

Spoiler

Przy Riful 2.0 mam przynajmniej trochę tkliwych uczuć, ponieważ uznaję ją za owoc, a zatem dowód miłości Riful i Daufa, która przetrwała dłużej niż oni sami. Chociaż te kilka chapterów xD


Spoiler

Też tak to można odebrać ^^ Niestety z punktu widzenia jakości poprowadzenia historii Riful 2.0 można podsumować tak - wzięła (wziął?) się znikąd, nie zrobiła nic istotnego, zginęła parę chapterów po wprowadzeniu. Takie coś można robić z przypadkowym kozłem ofiarnym dodanym dla taniej dramy gdzieś na początku czy w środku serii ale nie z istotą która była przedstawiona jako z najpotężniejszych w całym świecie gdy wpadła z krótką wizytą do finałowego arca.

Dnia 03.10.2014 o 01:36, Alamut napisał:

Troszkę więcej angstu, przeżycia Isleya, Daufa i Riful, oraz brutalnej śmierci Rakiego, która powinna była pchnąć Claire w objęcia szału? ;3

Nasz świat nie jest idealny i nie można mieć wszystkiego T_T Choć dla mnie Raki akurat był raczej obojętny (za wyjątkiem scen z alternatywnego zakończenia anime gdzie jego postępowanie działało na nerwy i nie trzymało się kupy) a we wcześniejszej części historii (zanim rozstał się z Clare) nawet go lubiłem.

Dnia 03.10.2014 o 01:36, Alamut napisał:

A bywały przecież momenty, gdy chciało się dać serii bezdyskusyjnie 11/10 ^^

Bywały. Trochę szkoda że Claymore z czasem straciło swój blask ale cóż zrobić. Przynajmniej autor miał na tyle przyzwoitości żeby serię dociągnąć do końca i to w normalnym tempie a nie wydawać chaptery jak mu się chce i prowadzić czytelnika po bocznych drogach i ślepych zaułkach.

Dnia 03.10.2014 o 01:36, Alamut napisał:

Muszę co prawda skończyć jeszcze Anioła - jakoś stanąłem 2 lata temu w martwym punkcie, a teraz z braku laku i czasu nie mogę przebrnąć dalej w fabule

Anioł nie ma jakiejś tam większej fabuły. Czasami do składu istotnych postaci wchodzi ktoś nowy kogo warto kojarzyć ale poza tym poszczególne arce nie wiążą się ze sobą zbyt silnie. Jak humor Ci się ogólnie podoba i tylko utknąłeś w jakimś nudniejszym miejscu to pewnie możesz sobie pozwolić aby przelecieć po łebkach aż dotrzesz do czegoś zabawniejszego ;)

Dnia 03.10.2014 o 01:36, Alamut napisał:

Szkolny zabijaka-samarytanin o twarzy demona i sercu niewinnego dziewczęcia ---> Srebrnookie wiedźminki, których blizny na brzuchu z niewiadomych powodów odstraszają nawet najbardziej chutliwych mężczyzn ------> Nie jestem w stanie przewidzieć co nas czeka O_O

Ciekawe czy ma już coś co chce narysować czy dopiero będzie nad tym pracował. W Angel Densetsu już w 13 i 14 tomie można znaleźć motywy które potem użył w Claymore, może teraz też już zmajstrował na boku jakiś zarys?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.10.2014 o 01:43, Ichibanboshi-kun napisał:

Czas na anime! Biorę się za Bakumana, no chyba że macie lepsze propozycje pod romance/slice
of life :D


Podpinam się pod prośbę.

Z letniego sezonu można polecić Gekkan Shoujo Nozaki-kun. Trochę starsze: Acchi Kocchi, chociaż ma specyficzny humor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Claymore 155 END

Dnia 03.10.2014 o 02:34, Karharot napisał:

Spoiler

Też tak to można odebrać ^^ Niestety z punktu widzenia jakości poprowadzenia historii
Riful 2.0 można podsumować tak .


Spoiler

Wydaje mi się, że można było zastąpić nią całą tę bitwę z "Dirt Eaterem" opętanym przez Priscillę. Wyszłoby na to samo - ten sztuczny abyssal też wielkiej roli nie odegrał - a 2.0 nie tylko wyglądało lepiej, ale miało też zabawniejsze moce ;]


Dnia 03.10.2014 o 02:34, Karharot napisał:

Nasz świat nie jest idealny i nie można mieć wszystkiego T_T

Ta, a zresztą czego się spodziewać w serii, której motyw przewodni to najwyraźniej "każdy abyssal ginie żałosną śmiercią" -.-

Dnia 03.10.2014 o 02:34, Karharot napisał:

Przynajmniej autor miał na tyle przyzwoitości żeby serię dociągnąć do końca i to w normalnym tempie
a nie wydawać chaptery jak mu się chce i prowadzić czytelnika po bocznych drogach i ślepych
zaułkach.

Zastąp "Dinkleberg" przez "Berserk" xD
https://www.youtube.com/watch?v=-8kphJzz9hg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.10.2014 o 06:01, Inferno0009 napisał:

Z letniego sezonu można polecić Gekkan Shoujo Nozaki-kun. Trochę starsze: Acchi Kocchi,
chociaż ma specyficzny humor.


Acchi Kocchi było genialne, humor zbliżony do Daily Lives of High School Boys i sukces mieli murowany.
Gekkan Shoujo Nozaki-kun można podobnie zaszufladkować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.10.2014 o 21:57, Pablo_Querte napisał:

Z tego co widziałem to nie ma w ogóle sensu oglądania anime.

Czy ja wiem. Wg mnie zapowiadało się na watchable, bez jakiś większych aspiracji bo wyciągnełoby 6/10 (w porywach 7), ale jako jakiś zapychacz siadła by jak ulał.

Denki-gai no Honya-san nawet nie mogę do-oglądać pierwszego epka, a tego dziwnego potworka o street dancingu nie chcę dotykać kijem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gundam: G no Reconguista
Pierwsze dwa odcinki obejrzane. Póki co szału nie ma, może z tego wyjść całkiem przeciętna seria albo ledwie powyżej. Akcja dzieje się ileś lat po zakończeniu UC (lecz nie wiadomo dokładnie kiedy), mamy też znane już wcześniej windy orbitalne. Główny bohater jest, bo jest, niczym się specjalnie nie wyróżnia. Projekty maszyn są w większości dość proste, główny MS dość typowy. Pewnym małym plusem było pokazanie muzeum zawierające statuy MS''ów z UC. To w sumie tyle, mogłoby być dużo lepiej. Zobaczy się, co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.10.2014 o 14:14, nightfaler napisał:

Czy ja wiem. Wg mnie zapowiadało się na watchable, bez jakiś większych aspiracji bo wyciągnełoby 6/10 (w porywach 7), ale jako jakiś zapychacz siadła by jak ulał.

Jako coś co można przeczytać jeśli się nie ma zbytnich oczekiwań oceniłbym mangę na której podstawie zrobiono to anime. Zważywszy na to że ta manga wciąż wychodzi podejrzewam że anime dostanie alternatywne zakończenie które jeszcze obniży jakąkolwiek ocenę którą chciałoby się dać na początku serii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.10.2014 o 14:39, Arcling napisał:

Gundam: G no Reconguista
Pierwsze dwa odcinki obejrzane. Póki co szału nie ma, może z tego wyjść całkiem przeciętna
seria albo ledwie powyżej. Akcja dzieje się ileś lat po zakończeniu UC (lecz nie wiadomo
dokładnie kiedy), mamy też znane już wcześniej windy orbitalne. Główny bohater jest,
bo jest, niczym się specjalnie nie wyróżnia. Projekty maszyn są w większości dość proste,
główny MS dość typowy. Pewnym małym plusem było pokazanie muzeum zawierające statuy MS''ów
z UC. To w sumie tyle, mogłoby być dużo lepiej. Zobaczy się, co dalej.

Niestety po świetnych 0 i Unicorn seria ostatnio znowu wróciła do bycia miła i przyjemną opowieścią o dzieciakach w robotach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polecicie jakieś anime podobne do Tokyo Ghoul? Obejrzałem na razie trzy odcinki, ale pewnie dalej będzie jeszcze lepiej. Lubię takie klimaty. ;) Zależy mi własnie na brutalności, może jakichś demonach i żeby było sporo krwi. :D Jestem bardzo wybredny co do animacji, więc fajnie jakby była podobna do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem kiedyś pół pierwszego odcinka i odpuściłem. Kreska mi się nie podobała. Może i pierdoła w stosunku do całości, ale jednak wolę oglądać coś, co ładnie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poza tym co wymienili przedmówcy w grę wchodzą jeszcze:

Basilisk
http://myanimelist.net/anime/67/Basilisk:_Kouga_Ninpou_Chou

Dwa klany shinobi walczą na śmierć i życie, a trup ściele się gęsto.

Berserk
http://myanimelist.net/anime/33/Berserk
albo lepiej
http://myanimelist.net/anime/10218/Berserk:_Ougon_Jidaihen_I_-_Haou_no_Tamago

Początkowo mamy brutalne przedstawienie realiów wojennych świata na poziomie technologicznym wojny trzydziestoletniej, a potem dochodzą do tego istoty nadnaturalne.

Claymore
http://myanimelist.net/anime/1818/Claymore

Żeńskie odpowiedniczki wiedźminów walczą z ludożerczymi potworami. Dużo krwi i angstu.

Elfen Lied
http://myanimelist.net/anime/226/Elfen_Lied

Paranormalne i krwawe rycie umysłu ;]

Fate/Zero
http://myanimelist.net/anime/10087/Fate/Zero

Magowie przyzywają duchy dawnych bohaterów aby w bardzo krwawy i sadystyczny sposób walczyły w wojnie o święty graal. NIE RUSZAJ NAWET FATE / STAY NIGHT. Tamta seria jest straszna -.-

Gantz
http://myanimelist.net/anime/384/Gantz

Chłopak ginie, a potem budzi się jako uczestnik chorej gry, w której musi polować na kosmitów, którzy z drugiej strony próbują zabić jego. Krew, ból, sex i nihilistyczne spojrzenie na społeczeństwo.

Madoka
http://myanimelist.net/anime/9756/Mahou_Shoujo_Madoka%E2%98%85Magica

Realistyczne podejście do tematu "magical girl" pierwsze odcinki są mylące, ale jeśli dobrniesz do czwartego, to zobaczysz dlaczego poleciłem tę serię ;]

Vampire Hunter D
http://myanimelist.net/anime/543/Vampire_Hunter_D_(2000)

Klasyka. Mroczny i pięknie zanimowany film o wampirach, osadzony w postapokaliptcznym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się