Vaksinar

Manga i Anime - temat ogólny

48142 postów w tym temacie

Dnia 28.04.2015 o 15:17, Alamut napisał:

ciacho
Btw.
Nie wiem czy śmiać się czy szlochać... Może to jednak kaczka dziennikarska? -.-
http://www.ppe.pl/news-35425-powrot_do_korzeni__serial_anime_dragon_ball__super_zapowiedziane.html


Raczej prawda. Na animenewsnetwork tez o tym jest:
http://www.animenewsnetwork.com/news/2015-04-28/dragon-ball-gets-1st-new-tv-anime-in-18-years-in-july/.87608

No cóż. Wątpie aby mnie porwało, ale zobaczyć będzie trzeba.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2015 o 15:17, Alamut napisał:

Nie wiem czy śmiać się czy szlochać... Może to jednak kaczka dziennikarska? -.-
http://www.ppe.pl/news-35425-powrot_do_korzeni__serial_anime_dragon_ball__super_zapowiedziane.html

Jeśli to ma wyglądać jak te ostatnie g... filmy animowane to jestem absolutnie na nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2015 o 14:34, Alamut napisał:

Ja tak samo. I uważam że wyrazistość postaci i także kreska są o niebo lepsza właśnie w tej mandze. Więc nie nastawiaj się za pozytywnie do anime to może się nie zawiedziesz jak już się za nie weźmiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2015 o 23:09, Karharot napisał:

Ja tak samo. I uważam że wyrazistość postaci i także kreska są o niebo lepsza właśnie
w tej mandze. Więc nie nastawiaj się za pozytywnie do anime to może się nie zawiedziesz
jak już się za nie weźmiesz.

Manga zaczynająca się od Królowej Demonów dającej Bohaterowi w twarz raportem ekonomicznym nie może być zła XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2015 o 23:11, Hubi_Koshi napisał:

Manga zaczynająca się od Królowej Demonów dającej Bohaterowi w twarz raportem ekonomicznym nie może być zła XD

Nie od dzisiaj wiadomo że ekonomia i demony mają ze sobą wiele wspólnego. Jedno spojrzenie na taki PIT i człowiek od razu czuje że to ma coś wspólnego z siłami nieczystymi.
Choć w przeciwieństwie do ludzkich podróbek Maou potrafi przynajmniej dorzucić do tego cierpienia parę nieczystych pokus ;P

20150429030452

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Maoyuu Maou Yuusha

Dnia 28.04.2015 o 23:09, Karharot napisał:

Ja tak samo. I uważam że wyrazistość postaci i także kreska są o niebo lepsza właśnie
w tej mandze. Więc nie nastawiaj się za pozytywnie do anime to może się nie zawiedziesz
jak już się za nie weźmiesz.


Szczere powiedziawszy jak po 20 chapterach pojawiły się zapowiedzi anime i modele postaci, tego mi się ostatecznie odechciało to oglądać... Bohaterowie wyglądają jakoś dziwacznie - tak jakby próbowali pójść w bardziej realistycznym kierunku i zatrzymali się w połowie drogi. Udało im się chyba tylko w przypadku zbroi Female Knight (imiona w tej serii są tak nieoryginalne, że aż genialne btw.), ale Maou ma twarz małej dziewczynki przy ciele dorosłej kobiety. Wersja mangowa jest przynajmniej spójna.

Sama manga jest po prostu genialna. Z jednej strony mamy ten dziwaczny setting, rodem z japońskiego RPG - heros z woli bogów z multum umiejętności specjalnych kontra Demon Lord na końcu prostolinijnej historii wg jakiejś przepowiedni - a z drugiej high fantasy z realistyczną polityką i ekonomią. I chociaż postacie żyję wg trope''u "His name is Barkeep" to jednak seria jest pełna character development i stawia przed czytelnikiem wiele zagadek, których rozkminianie daje dużo frajdy.

Kocham też ten motyw z Biblioteką zawierającą wszystkie książki ze wszystkich światów, zarówno te już napisane, jak i te które dopiero powstaną *_*

Jestem na 36 chapterze i póki co jak dla mnie 9/10.

20150429170007

20150429170013

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zaliczam sobie powoli zaległości. Fulmetal Alchemist Brotherhood poszedł na tapetę. Ogląda się to równie fajnie jak się onegdaj czytało mangę [zwłaszcza, ze dałem rade wyszperać w czeluściach sieci zacną jakość i oryginalny japoński dub a nie tego angielskiego potworka o.0 brrr nie znoszę anime dubowanych w inny od oryginalnego język].
Razi mnie tylko delikatnie jedna rzecz, ten specyficzny humor który Hiromu serwowała nam w mandze w wersji papierowej był jak najbardziej na miejscu, zaadaptowany na potrzeby anime natomiast jest taki lekko "oderwany od całości". Nie wiem - może to tylko mnie tak lekko estetycznie "razi" ^^

Pytanie co wziąć na tapetę potem. Tak dużo anime i tak mało czasu =P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.04.2015 o 21:14, Zekzt napisał:

Pytanie co wziąć na tapetę potem. Tak dużo anime i tak mało czasu =P

Ja również zacząłem nadrabiać zaległości jakiś czas temu. Zacząłem od Fate, a teraz zabieram sie za FMAB. Więc jeśli lubisz dobre fantasy i nie widziałeś Fate, to polecam :3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.04.2015 o 21:14, Zekzt napisał:

Pytanie co wziąć na tapetę potem. Tak dużo anime i tak mało czasu =P

Przyłączę się do Piciambeera. Jeśli lubisz historię o przyjaźni i walce o szczytne cele, w której nagradzane są heroizm i miłość bliźniego, to Fate / Zero nie jest dla Ciebie. Jeśli natomiast kręcą Cię głęboko psychologiczne opowieści o mrokach ludzkiej duszy z pragmatycznym podejściem do wojny, w której życie ludzkie jest nic nie warto w obliczu subiektywnego "większego dobra" to jest to seria w sam raz dla Ciebie. O pięknej animacji i genialnej ścieżce dźwiękowej nie wspomnę ;3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.04.2015 o 21:14, Zekzt napisał:

Razi mnie tylko delikatnie jedna rzecz, ten specyficzny humor który Hiromu serwował nam
w mandze w wersji papierowej był jak najbardziej na miejscu, zaadaptowany na potrzeby
anime natomiast jest taki lekko "oderwany od całości". Nie wiem - może to tylko mnie
tak lekko estetycznie "razi" ^^

Serwowała :P Możesz spróbować jeszcze starszą wersję, znacząco się różni zarówno fabułą jak i klimatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Literówka =P [poprawiona - thx]
Starszą wersję widziałem dawno temu, ale ona nie szła kompletnie torem mangi [no ok nie, że zaraz niekompletnie, ale gdzieś w 1/3 zboczyła znacznie ^^]

Co do Fate - bankowo zaliczę. Widzę, ze to ma 25 epów, więc strzał w 10tkę, bo na tasiemce powyżej 50-60 epizodów czasu mi brak [chyba, że rzucę prace i zostanę szczęśliwym bezrobotnym... gorzej z faktem, że powietrzem i dobrym humorem dziś człowiek nie wyżyje =P]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.04.2015 o 23:25, Zekzt napisał:

Co do Fate - bankowo zaliczę. Widzę, ze to ma 25 epów, więc strzał w 10tkę, bo na tasiemce
powyżej 50-60 epizodów czasu mi brak [chyba, że rzucę prace i zostanę szczęśliwym bezrobotnym...
gorzej z faktem, że powietrzem i dobrym humorem dziś człowiek nie wyżyje =P]

Wszystko zależy od tego jaka jest Twoja (wymarzona) oczekiwana dalsza długość trwania życia - ang. life expectancy czy niem. Lebenserwartung brzmią bardziej ekonomicznie, ale co tam... Jeśli nie chcesz długo męczyć się na tym padole, to nie widzę problemu xD

Z krótkich, a dobrych serii mogę jeszcze polecić Gekkan Shoujo Nozaki-kun. Bardziej radosne i śmieszne klimaty niż Brotherhood czy F/Z, ale można się przy tym odstresować i popłakać ze śmiechu. Generalnie nie cierpię szkolnych komedyjek, ale ta seria jest absurdalną, a przy tym genialną parodią całego gatunku i jego stereotypów. Główny bohater jest wielokrotnie nagradzanym autorem mang shoujo (miłość, piękno i inne pierdoły), ale sam ma mentalność i zakres emocjonalny androida; w związku z czym robi ze szkoły poligon doświadczalny i wykorzystuje znajomych jako króliki dla testowania pomysłów na fabułę. Biorąc pod uwagę, że każda postać jest zdrowo walnięta tworzy się z tego piękny chaos...

Seria była dla mnie największa, pozytywną niespodzianką końca 2014 roku (wiem, że wyszła wcześniej) ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Maoyuu Maou Yuusha

Dnia 29.04.2015 o 17:07, Alamut napisał:

(imiona w tej serii są tak nieoryginalne, że aż genialne btw.)

Na początku miałem co do tego zastrzeżenia ale jak się przyzwyczaiłem to paradoksalnie niesie to powiew świeżości swoją oryginalnością. W oryginalnej nowelce jest to zresztą totalnie zakręcone bo ta nowelka przypomina bardziej scenariusz do sztuki teatralnej (każda linia dialogowa poprzedzona "imieniem" postaci która ją wygłasza) niż normalną książkę ale też jest to na swój sposób fajne.

Dnia 29.04.2015 o 17:07, Alamut napisał:

Sama manga jest po prostu genialna. Z jednej strony mamy ten dziwaczny setting, rodem z japońskiego RPG - heros z woli bogów z multum umiejętności specjalnych kontra Demon Lord na końcu prostolinijnej historii wg jakiejś przepowiedni - a z drugiej high fantasy z realistyczną polityką i ekonomią. I chociaż postacie żyję wg trope''u "His name is Barkeep" to jednak seria jest pełna character development i stawia przed czytelnikiem wiele zagadek, których rozkminianie daje dużo frajdy.

Spoiler

Schemat bohatera i Królowej Demonów rozpoczynających wspólną przygodę nie jest taki unikatowy, ale pomysł zmiany świata nie przez samą przyjaźń i świecenie przykładem tylko poprzez przeprowadzenia rewolucji ekonomiczno-technologiczno-rolniczo-przemysłowo-militarno-socjalnej jest czymś interesującym :)

Dnia 29.04.2015 o 17:07, Alamut napisał:

Kocham też ten motyw z Biblioteką zawierającą wszystkie książki ze wszystkich światów, zarówno te już napisane, jak i te które dopiero powstaną *_*

Dorwać się tam to działu mangi... Marzenie...

Dnia 29.04.2015 o 17:07, Alamut napisał:

Jestem na 36 chapterze i póki co jak dla mnie 9/10.

Średnia długość chaptera ~50 stron też jakoś nie przeszkadza w pozytywnej ocenie serii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Maoyuu Maou Yuusha

Dnia 30.04.2015 o 05:10, Karharot napisał:

Na początku miałem co do tego zastrzeżenia ale jak się przyzwyczaiłem to paradoksalnie
niesie to powiew świeżości swoją oryginalnością. W oryginalnej nowelce jest to zresztą
totalnie zakręcone bo ta nowelka przypomina bardziej scenariusz do sztuki teatralnej
(każda linia dialogowa poprzedzona "imieniem" postaci która ją wygłasza) niż normalną
książkę ale też jest to na swój sposób fajne.

To całkiem ciekawe. Bardzo podoba mi się zabieg, który ostatnio stosują autorzy fantasy i sci-fi (szczególnie ci z WH40K), gdy dają na początku książki dział "dramatis personae" niczym ze sztuki teatralnej. Zresztą masz rację, że to całkiem oryginalne podejście do imion i z czasem, jak się już do tego przyzwyczai, to staje się też całkiem fajne. Szczególnie zabawnie jest, gdy wiadomo, że kilka osób ma już podobny zawód i pytanie czy będzie to: young, old, fat czy middle aged [[X] xD.

Irytujące są tylko momenty, gdy tytułu i tak można się domyślić, ale nie ma się żadnego pojęcia, co ta funkcja oznacza. Tak jak np. z Lily Knight Commander -.-

Dnia 30.04.2015 o 05:10, Karharot napisał:

Spoiler

Schemat bohatera i Królowej Demonów rozpoczynających wspólną przygodę nie jest taki
unikatowy, ale pomysł zmiany świata nie przez samą przyjaźń i świecenie przykładem tylko
poprzez przeprowadzenia rewolucji ekonomiczno-technologiczno-rolniczo-przemysłowo-militarno-socjalnej
jest czymś interesującym :)


Spoiler

Współpraca jest rzeczywiście oryginalna, ale chodziło mi o to, że w wielu starych grach J-RPG od początku wiadomo, że jesteś wybrańcem i stoczysz walkę z władcą ciemności xD
Prosperity dla wszystkich i zróżnicowane społeczeństwo to rzeczywiście najlepszy sposób na pokój, ale Ruby Eyes powinna jeszcze pomyśleć o mechanizmach uniemożliwiających powstanie megakorporacji i oligarchii monopolistów, tak jak to jest w naszym świecie.


Dnia 30.04.2015 o 05:10, Karharot napisał:

> Kocham też ten motyw z Biblioteką zawierającą wszystkie książki ze wszystkich światów,
zarówno te już napisane, jak i te które dopiero powstaną *_*
Dorwać się tam to działu mangi... Marzenie...

Patrząc, że w niektórych flashbackach Ruby Eyes widzi też

Spoiler

telewizory i inną elektronikę

gdy mówi o wiedzy, to podejrzewam, że są tam WSZYSTKIE nośniki danych i WSZYSTKIE media ;3

Dnia 30.04.2015 o 05:10, Karharot napisał:

> Jestem na 36 chapterze i póki co jak dla mnie 9/10.
Średnia długość chaptera ~50 stron też jakoś nie przeszkadza w pozytywnej ocenie serii
:)

Eyup, ale na pewno zaboli gdy dojdę do aktualnego momentu... Jaką to ma rozpiskę? Wychodzi miesięcznie cz rzadziej?

20150430115819

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Maoyuu Maou Yuusha

Dnia 30.04.2015 o 12:03, Alamut napisał:

Irytujące są tylko momenty, gdy tytułu i tak można się domyślić, ale nie ma się żadnego pojęcia, co ta funkcja oznacza. Tak jak np. z Lily Knight Commander -.-

Gołym okiem widać że jej funkcja to Female Knight Evil Counterpart ;)

Dnia 30.04.2015 o 12:03, Alamut napisał:

Spoiler

Współpraca jest rzeczywiście oryginalna, ale chodziło mi o to, że w wielu starych grach J-RPG od początku wiadomo, że jesteś wybrańcem i stoczysz walkę z władcą ciemności xD


Starych grach J-RPG? A nie jest to przypadkiem coś co ma się jak w banku w niemal wszystkich cRPG?
Tutaj przynajmniej jest to wykpione bo historia zaczyna się tam gdzie normalny cRPG by się skończył XD

Dnia 30.04.2015 o 12:03, Alamut napisał:

Spoiler

Prosperity dla wszystkich i zróżnicowane społeczeństwo to rzeczywiście najlepszy sposób na pokój, ale Ruby Eyes powinna jeszcze pomyśleć o mechanizmach uniemożliwiających powstanie megakorporacji i oligarchii monopolistów, tak jak to jest w naszym świecie.


Spoiler

A są takie mechanizmy? Ruby Eyes cheatuje korzystając z pół gotowych solucji z przyszłości i innych światach ale jeśli czegoś nigdzie nie wynaleziono to ona sama może mieć problem...

Dnia 30.04.2015 o 12:03, Alamut napisał:

Patrząc, że w niektórych flashbackach Ruby Eyes widzi też

Spoiler

telewizory i inną elektronikę

gdy mówi o wiedzy, to podejrzewam, że są tam WSZYSTKIE nośniki danych i WSZYSTKIE media ;3

:3

Dnia 30.04.2015 o 12:03, Alamut napisał:

Eyup, ale na pewno zaboli gdy dojdę do aktualnego momentu... Jaką to ma rozpiskę? Wychodzi miesięcznie cz rzadziej?

W Japonii nowe chaptery są publikowane co miesiąc (tu podziw dla autorów którzy się wyrabiają z taką ilością stron przy wysokiej jakości) a w necie są już na 100% dostępne rawy tomów 13 i 14 (chaptery 41-46)
Obecnie najszybszą skanlację prowadzi MTO, w tej chwili są na 40 chapterze i nowe chaptery wypuszczają średnio co 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Maoyuu Maou Yuusha

Dnia 30.04.2015 o 14:32, Karharot napisał:

Starych grach J-RPG? A nie jest to przypadkiem coś co ma się jak w banku w niemal wszystkich
cRPG?

Zawsze mi się wydawało, że to Japończycy miłują się w motywie Króla Demonów ^^

Dnia 30.04.2015 o 14:32, Karharot napisał:

Tutaj przynajmniej jest to wykpione bo historia zaczyna się tam gdzie normalny cRPG by
się skończył XD

I bardzo dobrze, dekonstrukcja to świetna rzecz xD

Dnia 30.04.2015 o 14:32, Karharot napisał:

Spoiler

A są takie mechanizmy? Ruby Eyes cheatuje korzystając z pół gotowych solucji z przyszłości
i innych światach ale jeśli czegoś nigdzie nie wynaleziono to ona sama może mieć problem...


Spoiler

Dlatego mówię, że powinna coś wymyślić, bo inaczej nici z prawie-utopii xD


Dnia 30.04.2015 o 14:32, Karharot napisał:

W Japonii nowe chaptery są publikowane co miesiąc (tu podziw dla autorów którzy się wyrabiają
z taką ilością stron przy wysokiej jakości) a w necie są już na 100% dostępne rawy tomów
13 i 14 (chaptery 41-46)
Obecnie najszybszą skanlację prowadzi MTO, w tej chwili są na 40 chapterze i nowe chaptery
wypuszczają średnio co 2 tygodnie.

Widząc różnice pomiędzy magazynem i tomem widoczne na tych stronkach:

http://2.bp.blogspot.com/-Ump94WHzCeI/VQO3mnT5rkI/AAAAAAAAjdI/Nh6RmZLZT-c/000.png?imgmax=3000
http://2.bp.blogspot.com/-kldEDi5OhWM/VQO3nheEY4I/AAAAAAAAjdQ/kh806trdjhw/001.png?imgmax=3000

To chyba lepiej troszkę poczekać na "ulepszony" produkt ;3

Ale mimo wszystko, nawet to co autorzy uznali za "wybrakowane" wygląda super, a biorąc pod uwagę, że jest tego każdorazowo 50 stron i raczej nie ma czegoś takiego jak kserowanie postaci to nic, tylko chylić czoła. Prawda manga nie ma realistycznej "cast of snwflakes", ale nawet poszczególne egzemplarze mięsa armatniego na polu bitwy czymś się od siebie różnią ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.04.2015 o 21:14, Zekzt napisał:

Pytanie co wziąć na tapetę potem. Tak dużo anime i tak mało czasu =P

Załóż sobie konto na MALu, to będzie łatwiej podoradzać :P

Z jazdy obowiązkowej, tak na wstępie to Steins;Gate, Cowboy Bebop, Bakemonogatari, Darker than black :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.04.2015 o 19:57, Outlander-pro napisał:

Załóż sobie konto na MALu, to będzie łatwiej podoradzać :P


No założyłem w końcu [wczoraj przed pójściem spać =P]
Musze go oczywiście uzupełnić bo dodałem całe ja wiem.. 5 pozycji na krzyż tak na próbę. Obejrzałem tego tyle, ze muszę sobie wygospodarować z 2-3h czasu na zrobienie tego profilu tip-top, może w niedziele znajdę moment.

Dnia 30.04.2015 o 19:57, Outlander-pro napisał:

Z jazdy obowiązkowej, tak na wstępie to Steins;Gate, Cowboy Bebop, Bakemonogatari, Darker
than black :P


Bakemonogatari - jedyny który wisi odłogiem z wymienionych w liście "do obejrzenia" :)
CB, DTB i Samurai 7 - trzy anime które niczym dzielny masochista zaliczyłem po 2-3 razy, zwłaszcza do CB mam nieziemski sentyment [no w sumie podobny mam do Monstera ale Monstera obejrzałem tylko standardowo - raz od dechy do dechy]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się