Vaksinar

Manga i Anime - temat ogólny

48142 postów w tym temacie

Dnia 25.05.2015 o 11:42, Karharot napisał:

Sprecyzuj dokładny czas w którym leci utwór o który Ci chodzi

0:11 do 0:19. Dosłownie kilka sekund, ale takie folkowo-wesołe, że mi ciary przechodzą. Uwielbiam te klimaty i próbowałem dokopać się do tej pioseneczki, ale albo za słabo próbowałem, albo jestem ślepy i nie widze w żadnych creditsach/komentarzach :<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2015 o 11:47, Andrzej15 napisał:

Czytałem że anime jest dobre, ale nie spodziewałem się tak entuzjastycznego odzewu :O


Bo Homura-chan rządzi po prostu :3
Nie no, super to jest, zatem jak najbardziej warto ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2015 o 12:33, Karharot napisał:

To jest Salve, terrae magicae
https://www.youtube.com/watch?v=ACiwHP7TOPE
Ta melodia leciała między innymi podczas zapowiedzi następnego epka :)

To by tłumaczyło dlaczego jej nie kojarzyłem - nigdy nie oglądam ''preview''ów.

Chwała Ci za źródło! \o/

Jak się uprzeć, to by mogło równie dobrze być BGMem w którymś Wiedźminie i nikt by się nie skapnął :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2015 o 10:47, Andrzej15 napisał:

Polecacie Mahou Shoujo Madoka Magica? Słyszałem, że to dobry tytuł, ale chciałbym poznać
wasze opinie :)


Nawet się nie zastanawiaj, tylko bierz za oglądanie! Pierwsze trzy odcinki są może troszkę ciapciakowate, w czym nie pomaga stylistyka moe, ale potem fabułą robi się tak genialna, a akcje tak piękne, że uśmiech nie schodzi z twarzy ;3

Tak jak mówi reszta Gabinetu Cieni - najlepsze anime 2011 i szczyt umiejętności pisarskich Uroboshi Gena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2015 o 14:41, Alamut napisał:

Tak jak mówi reszta Gabinetu Cieni - najlepsze anime 2011 i szczyt umiejętności pisarskich
Uroboshi Gena.


Czymkolwiek jest Gabinet Cieni- zapomina on, że w roku 2011 airowalo Steins;Gate. I ewentualnie Fate/Zero, Usagi Drop i AnoHana.
Ale jedno z trzech najlepszych animu 2011 to już raczej tak, o umiejętnościach UroButchera wypowiadał się zaś nie będę :P

Ale Madoka oczywiście warta jest zobaczenia, tylko KONIECZNIE trzeba w pełni zastosować zasadę-trzech-odcinków i nie rzucić jej przed końcem trzeciego epa (znam takich pechowców...). A po serii film :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2015 o 20:43, Thrandir napisał:

A po serii film :>

Chwila, co, gdzie, jak?

Przeoczyłem kinówki. Widzę, że są trzy. Nadrobić? Dużo z wersji TV pozapominałem, mam nadzieje, że nie będę miał problemów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2015 o 20:49, Piciambeer napisał:

Chwila, co, gdzie, jak?

Przeoczyłem kinówki. Widzę, że są trzy. Nadrobić? Dużo z wersji TV pozapominałem, mam
nadzieje, że nie będę miał problemów...


Dwie pierwsze kinówki to recap serii o ile dobrze pamiętam. Fabuła ta sama, usprawnione graficznie (jest jeszcze ładniej!), jeżeli zna się serię- nie trzeba oglądać, jeżeli się oglądało ale dawno temu- warto obejrzeć, to tylko 4h? a zawsze sobie przypomnisz wszystko + nacieszysz oczy.

EDIT: Tak, dobrze pamiętam: pierwsza kinówka: epy 1-8 serii, druga kinówka: 9-12.

Zaś trzecia kinówka to sequel. I to świetny sequel, osobiście uważam (i nie jestem w tym przekonaniu sam)- historia równie dobra co seria (a może i lepsza?). Koniecznie trzeba zobaczyć, jeżeli oglądałeś serię! Polecam, świetny film dopełniający genialności anime.

Spoiler

No i ma chyba najlepszą scenę walki z całej Madoki (wg mnie to druga najlepsza scena tego animu, po epickim finale serii/ drugiego filmu

:P).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.05.2015 o 20:49, Piciambeer napisał:

Przeoczyłem kinówki. Widzę, że są trzy. Nadrobić? Dużo z wersji TV pozapominałem, mam
nadzieje, że nie będę miał problemów...


Ta, jak dużo pozapominałeś, to obejrzyj dwie pierwsze kinówki, bo to recap :) A trzecia część, to całkiem zacna kontynuacja.

PS: najlepsze anime 2011 to Steins;Gate! xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2015 o 20:43, Thrandir napisał:

Czymkolwiek jest Gabinet Cieni- zapomina on, że w roku 2011 airowalo Steins;Gate. I ewentualnie
Fate/Zero, Usagi Drop i AnoHana.

Z Fate/Zero się jak najbardziej zgodzę, ale przez drugi sezon trudno przypisać ją do konkretnego roku. Usagi Drop i AnoHana wciąż są u mnie na liście "to watch", więc nie mogę się o nich wypowiedzieć, a Steins;Gate... Eh... Szykuj smołę, pióra i grill w KFC, ale pomimo usilnych prób nie udało mi się przekonać do tej serii i rzuciłem ją chyba po pięciu odcinkach. Nie rozumiem (ale akceptuję, są przecież gusta i guściki) co ludzie w tym anime widzą ^^

Dnia 25.05.2015 o 20:43, Thrandir napisał:

Ale jedno z trzech najlepszych animu 2011 to już raczej tak, o umiejętnościach UroButchera
wypowiadał się zaś nie będę :P

Fate/Zero też było genialne, ale jego kolejnym projektom, Gargantii i Psych-Passowi czegoś brakowało. Nie były złe, ale nie miałem przy nich takiej frajdy jak przy Madoce i czwartej wojnie o Gralla...

Dnia 25.05.2015 o 20:43, Thrandir napisał:

Spoiler

No i ma chyba najlepszą scenę walki z całej Madoki (wg mnie to druga najlepsza scena
tego animu, po epickim finale serii/ drugiego filmu

:P).

Spoiler

Ah tak, apoteoza Bullet Time'u była boska

;3

Dnia 25.05.2015 o 20:43, Thrandir napisał:

A po serii film :>

Swoją drogą, czy jest już znana data premiery kontynuacji Rebellion?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2015 o 21:39, Alamut napisał:

Nie rozumiem (ale akceptuję, są przecież gusta i guściki) co ludzie
w tym anime widzą ^^


Świetnie zrealizowane anime przedstawiające bardzo solidną historię z jednej z lepszych visual novelek jakie kiedykolwiek wyszły. Wspominałem wyrazistych głównych bohaterów, odkrywanie tajemnicy i niezłą dawkę emocji (zarówno #feelsy jak i odrobina akcji) po drodze? Nie znaczy to oczywiście, że każdemu indywiduum Steins;Gate musi się podobać, ale w ogólności to naprawdę dobre anime z naprawdę świetną historią (i nie śmierdzi tak bardzo przywarami z vnek jak np Kanon- nie raziło mnie to do przejścia pierwszej vnki, po zapoznaniu się z formułą- od razu zaczęło to kłuć w oczy w każdej adaptacji vnki).
Ach, no i jeden wielki plus- ciekawy setup, który NIE jest wtórny. A to rzadkość, chociaż akurat w 2011 roku źle z tym nie było.

Dnia 25.05.2015 o 21:39, Alamut napisał:

Fate/Zero też było genialne, ale jego kolejnym projektom, Gargantii i Psych-Passowi czegoś
brakowało. Nie były złe, ale nie miałem przy nich takiej frajdy jak przy Madoce i czwartej
wojnie o Gralla...


Ponoć aby dobrze ocenić kunszt UroButchera trzeba znać Fate/Zero + Madokę + Saya no Uta i Psycho Pass na deser (ale przede wszystkim trzy pierwsze- SnU podobno NAPRAWDĘ mocno działa na psychikę). Saya no Uta i ewentualnie PP jeszcze przede mną, więc nie podejmuję się oceny.

Dnia 25.05.2015 o 21:39, Alamut napisał:

Swoją drogą, czy jest już znana data premiery kontynuacji Rebellion?


Kiedyś Shaft na jakimś Reddicie/4chanie coś przebąkiwał, że "będzie", ale od tego czasu (~pół roku temu) nie widziałem żadnych nowych informacji. Na chwilę obecną status jest chyba podobny jak w przypadku Kizumonogatari- jak będzie to będzie, kiedyś może wyjdzie.
BTW o ile mnie pamięć nie myli, to poza informacją, że "będzie" Shaft dał też wtedy do zrozumienia, iż istnieje szansa, że nie będzie to kolejna kinówka a pełnoprawna seria- osobiście bardzo na to liczę, ale nie mam żadnej wiedzy o tym, czy produkcja kontynuacji rzeczywiście ruszyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2015 o 22:18, Thrandir napisał:

Świetnie zrealizowane anime przedstawiające bardzo solidną historię z jednej z lepszych
visual novelek jakie kiedykolwiek wyszły.

Taa... Mnie te typowo VNkowe dialogi i dziwaczność raziły najbardziej, ale cóż począć ^^

Dnia 25.05.2015 o 22:18, Thrandir napisał:

Ponoć aby dobrze ocenić kunszt UroButchera trzeba znać Fate/Zero + Madokę + Saya no Uta
i Psycho Pass na deser (ale przede wszystkim trzy pierwsze- SnU podobno NAPRAWDĘ mocno
działa na psychikę). Saya no Uta i ewentualnie PP jeszcze przede mną, więc nie podejmuję
się oceny.

SnU było naprawdę zabawne, zupełnie inne niż większość VNek. Niestety nie udało mi się jej ukończyć - przeszedłem prawie całą, ale potem system padł i nie chciało mi się gry powtarzać - ale Ziptopaf i internet oświecili mnie co do końcówki. Lovecraftowski klimat był po prostu wspaniały i to główna zaleta historii. Nieźle się uśmiałem przy tych wszystkich opisach rzeczy, które główny bohater uważał za "piękne" w swoim stanie świadomości. Inna sprawa, że natury tych "najcudowniejszych" trzeba się było domyślać, ale gra dała mi swoją narracją naprawdę dużo frajdy. Była też chyba znacznie krótsza od większości innych produkcji tego typu. Naprawdę polecam zagrać w nią każdemu ;]

Dnia 25.05.2015 o 22:18, Thrandir napisał:

Kiedyś Shaft na jakimś Reddicie/4chanie coś przebąkiwał, że "będzie", ale od tego czasu
(~pół roku temu) nie widziałem żadnych nowych informacji. Na chwilę obecną status jest
chyba podobny jak w przypadku Kizumonogatari- jak będzie to będzie, kiedyś może wyjdzie.
BTW o ile mnie pamięć nie myli, to poza informacją, że "będzie" Shaft dał też wtedy do
zrozumienia, iż istnieje szansa, że nie będzie to kolejna kinówka a pełnoprawna seria-
osobiście bardzo na to liczę, ale nie mam żadnej wiedzy o tym, czy produkcja kontynuacji
rzeczywiście ruszyła.

Zakładając, że dochody z Rebellion były wystarczająco wysokie, istnieje szansa, że coś takiego mogłoby dojść do skutku... Kolejna pełnoprawna seria byłaby w każdym razie balsamem dla mojej duszy O_O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2015 o 21:39, Alamut napisał:

rzuciłem ją chyba po pięciu odcinkach

Główny powód Twojego niezrozumienia. Zaciśnij zęby i oglądaj aż w końcu przyjdzie pewien moment... Właściwie to tak jak z Madoką, tylko że ta o wiele szybciej chwyta za jajca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2015 o 22:37, luzac napisał:

Główny powód Twojego niezrozumienia. Zaciśnij zęby i oglądaj aż w końcu przyjdzie pewien
moment... Właściwie to tak jak z Madoką, tylko że ta o wiele szybciej chwyta za jajca.


No to ile z 24 odcinków trzeba obejrzeć by seria rzuciła mnie na kolana uściskiem grożącym kastracją? ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2015 o 21:02, Outlander-pro napisał:

Ta, jak dużo pozapominałeś, to obejrzyj dwie pierwsze kinówki, bo to recap :) A trzecia część, to całkiem zacna kontynuacja.

Recapem (dobrym zresztą, tak długo jak się go ogląda aby przypomnieć sobie to co się już oglądało) jest w sumie tylko pierwszy film, niestety parę rzeczy musi wylecieć jak się 2h 40m materiału upycha w w 2 2h filmu :(
Drugi film to podrasowane 4 ostatnie epki połączone w jedną całość, z tego co pamiętam nic tam nie ubyło w porównaniu z oryginałem a drobne poprawki sprawiają że jest nawet ciut lepiej niż było.
Trzeci film... jest dobry ale imo to już nie to. Widać że to sequel dorobiony do tego co pierwotnie było kompletną całością i że na siłę dorobiono więcej tego samego bo marka dobrze się sprzedawała. Sporo fajnych motywów sprawia że warto obejrzeć ale parę potknięć i zgrzytów w moich oczach skreśla to jako kanoniczną kontynuację.

Dnia 25.05.2015 o 21:02, Outlander-pro napisał:

PS: najlepsze anime 2011 to Steins;Gate! xD

Nope XD Madoka była lepsza! XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak nieco z innej beczki, ale ta seria może Cię zainteresować Wilku:
http://kissmanga.com/Manga/Maou-no-Hajimekata

Główny bohater jest bardziej tradycyjnym overlordem niż Ruby Eyes, a koncept lochu wygląda wygląda jak najprawdziwszy xanatos gambit, czy jak to Thufir Hawat mawiał w Diunie "plany w planach pośród planów". Póki co tylko jeden chapter, a po sukkubie widać, że oparte na LN, ale czyta się naprawdę przyjemnie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mały offtop.

Postalkowałem Cię na MALu i stwierdzam pewną anomalię w postaci oceny 10 przy Fate/SN z 2006 roku.

Wielcy fani hejtują, mnie (laikowi) się podobała średnio... A dla takiego wyjadacza jak Ty dyszka? Co masz na swoją obronę?

Załączam obrazek, który jak na razie niestety nie miał miejsca w anime, ale UBW się jeszcze nie skończyło, więc trzymam kciuki.

20150526000612

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się